KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Dzień dobry:) Zimno brr, w domu 17 stopni . Chyba mój piec nie wyrabia, albo kiepski węgiel. Sprawdziłamto nie masz czego zazdrościć:) Wstaję do pracy:) Dobrego dnia i dzięki za kawkę.

SPRAWDZIŁAMTO też lubię długo buszować wieczorem i chciała bym też rano wstać. Nie zawsze mi się to udaje. Prawdą jest, że nasz klubik mnie dyscyplinuje i jeżeli to możliwe wsiadam do Wagonu z samego rana. Pozdrawiam Cię , mam nadzieję,że nie chodzisz bez czapki przy tej zimnicy. LUNKA! Ty Dziewczyno masz luksus tylko - 7. Zabiorę łachy pod pachy i przeniosę się do Ciebie:) LIVIO! Wybierasz się do WIELKIEGO MIASTA , pewni e musisz, a jak mus to mus. Otul jeżyka nie może zmarznąć:) PAPILOCIKU! Witaj po wojażach. Wypoczęta z zapasem energii przystępujesz do działania. Chciałam do Ciebie dojechać , ale utknęłam w zaspie:) MARYLKO! 1 2 3! Mój wczorajszy gość ...sama radość. Dużo lubi gadać i wychodzi mu to:) Jest maniakiem bajeczek. Rodzice nie pozwalają mu na częste oglądanie więc pod ich niewiedzę babcia odstąpiła od zakazu. Wiem,że to nie zbyt mądre ale zezwoliła mu na oglądanie. Była więc ciiiisza. Co chwila prosił ...pić. BABECZKI ponieważ mrozy maja się nasilać , wyjdę dzisiaj uzupełnić zapasy żywnościowe . W następne dwa trzy dni nie będę wychodzić z domu. Pozdrawiam wszystkie Panie bardzo serdecznie.

"Luty" Często w nim bywają jeszcze mrozy trzaskające, za to jest w calutkim roku najkrótszym miesiącem. Lecz nie zrobi nam nic złego mroźny koniec zimy, nakarmimy głodne ptaki, w piecu napalimy. Szczerzy luty zęby sopli, wszystko mrozem ściska. Niech tam sobie! Wkrótce przyjdzie "kryska na Matyska". Gdy obuję ciepłe buty i gdy kożuch włożę, niech tam sobie mroźny luty sroży się na dworze.

Wpadam na gorącą kawę. Dotychczasowa zima nas rozpieściła.Potrzebujemy czasu aby się przyzwyczaić. Pamiętacie zeszłoroczna?Mrozy i zaspy od listopada do wiosny. Marii - masz w domu 17 stopni.Włączaj sobie obok kompa farelkę,wystarczy na I - a od razu będzie fajnie.Wypraktykowane u mnie. A rachunki za gazzz!!! - nic to,niedługo wiosna:D

Hej! Może która wpadnie na kawę,zmarzłam dziś jak cholera, myłam okna,myślałam że mi palce odlecą,dobrze że słoneczko na nie świeciło bo by mi zamarzły.

Witajcie :) Już po pracy, obiadek zrobiony, zjedzony.. dzisiaj były naleśniki po meksykańsku, z mięskiem na ostro i warzywami. Mrozy straszne, u mnie jeszcze nie jest najgorzej, w innych rejonach kraju to dopiero się dzieje..

lunko, preferuję kawę i papieroska.

Witajcie Papilociku, ten inny rejon to u mnie:-) Mieszkam na Podlasiu:-)Rano było -22, teraz -18, może i więcej.Puste miasto, kto nie musi nie wychodzi. Luna, współczuję, Twoje biedne ręce:-( Pewnie nie zdążyłaś ich wyleczyć? Papilociku, wytrawny obiadek, a ja zaraz zrobię sałatkę z przepisu Luny. Gapa ze mnie nie mam kwaśnych jabłek tym razem:-( Dodam jedno, kortlanda. Globusiku, pięknie rano pisałaś:-) Livcia w podróży? Marysiu, jak frekwencja w przedszkolu? Sprawdziłamto, wpadaj na herbatkę:-)

Luna, sałatka bardzo smaczna :-) Pochłonęłam pół salaterki, jeszcze przed majonezem :-D Koleżanki, polecam, pychotka! Gdzie jesteście? Ja to w ruchu , cieplutko:-)

Hej wieczorem. Ciuchów mam na sobie sporo :( a tego nie lubię - robota w takimpancerzu nie chce się posuwać:) Lunka - dlaczego Ty myłaś okna w taki mróż? Normalnie to nie jest normalne. Na mycie okien jest specjalny czas - przedświętami :D 123 - jesteś w Wagonie?

Hej Livciu:-) Jestem w wagonie. W domu niby, tak na niby ciepło:-( A Ty co? wróciłaś z tego miasta?

Hej ! Byłam po pracy podciąć włosy. Do fryzjera mam 50 metrów. Ale i tak wsadziłam czapkę na głowę. Luna nie myj teraz okien. Przy takiej temp. popęka skóra. Globus fajny wiersz. Papilocik dobre jedzenie Livio 123 podrzuć trochę sałatki. A w przedszkolu ? Na piątek mamy przygotować bal karnawałowy dla dzieci.Panie mają też się przebrać za postać z bajki. Dzwoniłam do wypożyczalni. Koszt 50 zł. Może przebiorę się za Babę Jagę:D

Stchórzylam i nie byłam. Jutro M jedzie do dohtoruff to zaqłatwi co trzeba.

cześć MARII - strój na ta Babę wykombinujemy.

Podrzucam sałatkę:-) Częstujcie się jest pyszna. Marysiu? No to, może? nie wiem :-( Nie wiem, Livia ma pomysła? Mnie mrozy wenę odebrały:-) Muszę pomyśleć.

Musisz być jednak dobrą wróżką ! nie da się inaczej:-)

Cofnęłam sie i odszukałam przepis na sałatkę. Muszę zrobić - tylko nie wszystkie wiktuały mam w chacie. Jutro wypiszę karkę M z zapotrzebowaniem.

Na razie sama z siebie się śmieję. Zapłacilam za fryzjera, włożyłam czapkę i pójdę spać w nowej fryzurze:) A rano na głowie już nie będzie nic:D

MARII - przebierz się za sama siebie.Przecież jesteś dobrą wrózką.

Dzisiaj na Planet mam program - 20,15 - dociekam i dociekam i nic z tego nie wynika:D

No to na początek babą jagą a potem dobrą wróżką:) A sałatka też mnie kusi.,, Która to była strona ?

Marii - 236 , te nasze strony tak szybko lecą jak dni tygodnia. Wiecie,że juz jutro czwartek? Nie do wiary. A dzisiaj się pożegnam. miłych snów.

Marysiu, 236, ja zapomniałam o porze, dodałam czerwoną cebulkę:-)

Dzięki dziewczyny. Dobrej nocy.

Marylko nie widzę cię w innym stroju jak w stroju wróżki,nie wiem ale jak czytałam twój wpis to od razu o tym pomyślałam! Livciu jak nie musisz to nie wystawiaj nosa na dwór,chłopy jakoś wytrzymalsze na mrozy! Papilociku ja poproszę przepis na te twoje naleśniki! 123 cieszę się że ci smakuje,ja też ja lubię Globusiku co u ciebie? Ruda czy ty pracujesz?

Ja też już się żegnam, to prawda :-) nasze stronki lecą :-) Kobietki u mnie mróz niesamowity. Jutro ma być jeszcze więcej:-( Trzymajcie za mnie kciuki:-) Nie wiem co wydarzy się jutro? Teraz -22. Idę pod pierzynkę . Pa.

Dzięki dziewczyny. Dobrej nocy.

kobietki ja tez już zmykam! Dobrej nocy!

z Podlasia ty- takie krajanki nie dają się a sprawiedliwość, sprawiedliwością ale zawsze musi być po naszej stronie! Jak kochamy to kochamy a jak nienawidzimy ach, to nienawidzimy, choćby bez przyczyny. I dobrze. Nu tak, mróz duży ale nas nic nie zmoże, przetrwamy i to nie jedno. Prijdut wiesna ach Bozesz ty moj.

Dzień dobry! Serwuję ciepłą kawę i herbatę,zimno i zimowo, dobiło do minus 10!