KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Przy winie Spojrzał, dodał mi urody, a ja wzięłam ją jak swoją. Szczęśliwa, połknęłam gwiazdę. Pozwoliłam się wymyślić na podobieństwo odbicia w jego oczach. Tańczę, tańczę w zatrzęsieniu nagłych skrzydeł. Stół jest stołem, wino winem w kieliszku, co jest kieliszkiem i stoi stojąc na stole. A ja jestem urojona, urojona nie do wiary, urojona aż do krwi. Mówię mu, co chce: o mrówkach umierających z miłości pod gwiazdozbiorem dmuchawca. Przysięgam, że biała róża, pokropiona winem, śpiewa. Śmieję się, przechylam głowę ostrożnie, jakbym sprawdzała wynalazek. Tańczę, tańczę w zdumionej skórze, w objęciu, które mnie stwarza. Ewa z żebra, Venus z piany, Minerwa z głowy Jowisza były bardziej rzeczywiste. Kiedy on nie patrzy na mnie, szukam swojego odbicia na ścianie. I widzę tylko gwóźdź, z którego zdjęto obraz. (Z tomiku „Sól, 1962) WIESŁAWA SZYMBORSKA Tytuł wiersza Przy winie , przeczytajmy go przy kawie.

Witam wszystkie Panie bardzo ciepło. LUNKA! kawa bardzo mi smakuje, dziękuję. Co za mrozy. Planuje nie wychodzić z domu.Ogrzewam koleżanki idące do pracy. Do zobaczenia.

Globusiku piękny wiersz. Odeszła chluba polskiej poezji. Dożyła pięknego wieku. Trzymajcie się cieplutko!

witam witam :) pewnie Was zaskoczy, ze to tez jest wiersz W.Szymborskiej: Lenin Że w bój poprowadził krzywdzonych, że trwałość zwycięstwu nadał, dla nadchodzących epok stawiając mocny fundament - grób, w którym leży ten nowego człowieczeństwa Adam, wieńczony będzie kwiatami z nieznanych dziś jeszcze planet. (wiersz pochodzi z tomiku DLATEGO ŻYJEMY, wyd. II, wydawnictwo Czytelnik 1954 rok) milego dnia zycze i zmykam do pracy! -- http://www.sprawdzilamto.blogspot.com

Witajcie Dzięki za kawę i poezję:-) Kobietki, u mnie -25! Trzymajcie się cieplutko:-)

U mnie - 18, Gorące serca potrzebne a w naszym wagoniku takie są :D Dzisiaj cały dzień kelnerka Livia podaje gorący grog.

Oj, dopiero teraz wysłuchałam wiadomości:-(

RUDA - mnie nie zaskoczył ten wiersz :( Zawsze pod tym kątem patrzylam na naszą Noblistkę.

123 - witaj. Ja nie słuchałam jescze,co w nich?

Dzień dobry. Dziękuję za kawę i poezję. W.Szymborska była dobrym i skromnym człowiekiem obdarzonym wielkim talentem. U mnie też mróz, minus 18 stopni. 123 u Ciebie chyba najzimniej. Livia grog niech czeka , po pracy skorzystam.

Marii - grog będzie czekał. lubię Martynę. http://www.youtube.com/watch?v=UfP_fEyywpo

Hej:-) Musiałam sprawdzić co to jest grog:-) Puki co piję herbatę z miodem i cytrynką.

Zobaczcie jego pierwszy singiel, czy chwyci Was za serca? Może was rozgrzeje w te zimne dni :) http://www.flesik.pl/pierwszy-singiel-piotra-kukulskiego-posluchaj/

123 - masz ciepłe majteczki? Bo ja takie wyciągnęłam z dna szafy.:DJakby co podrzucę z zapasu.

Livciu:-D Mam, od mamki:-) Ale dziękuję bardzo.

Hej! Żyjecie:-) Livciu, masz ten grog jeszcze? U mnie ludziska przyzwyczaili się do tych mrozów:-) Okutani, ale chodzą. Stoczyłam kolejną wojenkę z S, żeby nie wychodził. Gdzie tam, nic mi nie będzie - mówi. Poszedł:-( I czego to łazić w taki mróz? Ja mam dyżur przy kominku.

Witajcie znowu. Jak zaplanowałam tak zrobiłam, nie wychodziłam z domu. Jak zawsze w takich sytuacjach zaprzyjaźniłam się z syzyfami. Na szczęście jestem już po:) Chyba przestanę słuchać prognozy pogody. Każdego dnia słyszę o jeszcze niższej temperaturze. Jak dla mnie to dość tej która jest. LIVIO! Cały dzień popijałam grog. Czułam ciepełko i nawet stawy mniej się odzywały. Ja też wyciągnęłam ciepłe ...galoty.... okazuje się, że to co leży w kątach zapomniane czasami jest przydatne. 1 2 3! Ciebie również Mama zabezpieczyła ale wywnioskowałam,że do takiego ocieplacza czujesz awersję:) nie dziwię się ja też długo nie mogłam się przekonać ...aż tu nagle o wszystkich niechęciach zapomniałam i????? wiadomo co!!!:D MARYLKO! Przed Tobą bal. Nawet jeżeli przebierzesz się za Babę Jagę... dzieciaczki i tak nie uwierzą w jej moce więc lepiej bądź dobrą wróżką lub słoneczkiem:) LUNKA! Będę szukać przepisu na sałatkę. 1 2 3 już wypróbowała i potwierdziła,że jest smakowita. Marynowany seler bardzo mi smakuje. Ja robiłam seler z czerwona fasolą i ananasami tak trochę na słodko.Robiłam i przestałam , nie smakowała mi:) Więc zaraz zasiadam do czytania wcześniejszych listów. PAPILOCIKU! Gdzie się podziewasz. Czyż bym przewidziała ,że masz dużo pracy???? SPRAWDZIŁAMTO ! Myślę,że mimo burzy włosów czapkę zakładasz??? Czy do pracy masz daleko???? korzystasz z komunikacji , czy własnych i niezawodnych nóg:) Nie da się ukryć,że jest zimno .Może dlatego KOZA dawno nas nie odwiedzała. Wiadomo sprytne zwierzątko znalazła ciepły kąt i do tego może jeszcze u Mamy:) Miłego wieczoru wszystkim Paniom życzę.

Witaj 1 2 3! Grog kapitalny mówię Ci. Rozgrzał mnie do czerwoności. LIVIA wie co dobre:) Dyżurujesz przy kominku i zapewne czekasz na S. Młoda krew młodych ludzi grzeje:D Czy aby S zdecydował się na czapkę.

Przepis znalazłam. Czuję,że jutro pognam po seler i fasolę.Resztę w domu znajdę. Będzie sałatka.

Hej Globusiku. Ja kiedyś też próbowałam z ananasem, za słodko było, ta jest bdb. Dzięki za ''rozgrzewkę'' :-) Kobietki, a jadłyście placuszki Ala Pizza?

http://youtu.be/1gN0JwzbCZM Drogie Panie ...to nasz czas

No hej 1 2 3! Takich placuszków nie jadłam , proszę o przepis:)

Spróbujcie, szybko się robi i są bardzo syte:-) i pyszne, o ile ktoś lubi pizzę -9 łyżek mąki pszennej -3 łyżki mąki ziemniaczanej -2 jajka -1 szklanka przegotowanej ciepłej wody - 20 dag. pokrojonej w kostkę wędliny( ja kroję szynkę) - 15 dag. sera żółtego- pokrojonego w kostkę, lub startego -1 cebula pokrojona drobniutko - pół, lub cała papryka (czerwona) pokrojona w kostkę Z wody, jajek i mąki zrobić ciasto jak na naleśniki, dodać resztę składników, wymieszać .Kłaść łyżką na rozgrzany olej. Smażyć tak jak placki ziemniaczane. Po usmażeniu polać keczupem, lub jak kto woli. Dzieciaki je uwielbiają i te duże i te małe:-)

1 2 3! Na pewno wypróbuję. Smakowo placuszki zapowiadają się super. Wyobraź sobie,że u mnie już jest -16 st. nad ranem będzie 20 na mur.

No to jutro mam obiad pizzowaty :D

GLOBUSUK 123 WPADAM DO wAS Z GORĄCYM GROGIEM. co prawda Globusik mówi,że ma zarumienione policzki , ale widzę,że nosek jeszcze nie. Polewam po szklanicy.

No to smacznego Wam życzę:-) Globusiku, toć to dopiero przymrozek u Ciebie:-) U mnie teraz jest -20 :-) . Chyba moja głowa czuje ten mróz, coś mi tak dziś dziwnie pobolewa.

Livciu? To to cuś szklaneczkami się piję?:-D Daj przepis:-D

Witajcie koleżanki! Odpoczywam w swoim fotelu,ugotowałam obiadokolacje,dziś zapodałam sos na żeberkach,kasza gryczana,dla mnie knedle i surówka z czerwonej kapusty. Zostało jeszcze, jak któras ma ochotę zapraszam! Pogoda daje się we znaki,mróz,uczucie zimna potęguje wiatr! Livciu grog super rozgrzewa! Globusiku ciekawa jestem jak ci będzie smakować sałatka. Marylko a jak się miewa Zosia? 123 ile u ciebie na skali termometru? Papilocik czekam na przepis na farsz do twoich naleśników. Ruda jak minął dzień?

Nasze koleżanki gdzieś zaginęły: Marysia (szyje strój na bal?) Papilociku, co tam? Luna padnięta po pracy, czy od lektury nie mażesz się oderwać?:-) Ruda, wpadaj na grog:-) Livciu dobre to, to już mi cieplutko:-)