Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ada_to_nie_wypada

JAK RZUCIĆ FAJKI

Polecane posty

Gość Ja wiem znam świetny sposób
Wystarczy nie wciągać dymu z żarzącego się papierosa. Mam nadzieję, że pomogłem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to60p-;
a na jaką odległość ? Wystarczy wziąć porządny zamach i rzucić :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu wyrzucić wszelakie papierosy z domu i nie spotykać się, przez pewien czas, z tymi co palą i odmawiać jak ktoś częstuje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiałabym nie wychodzić z domu do pracy, zaniechać wszelkich możliwych wyjść towarzyskich.... jedyne z tego wyjście albo hipnoza albo hibernacja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananan
'Jak skutecznie rzucić palenie", przeczytaj książkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bachamma
haha.. ja nie pale 3 dni zamknelam sie w domu wzielam urlop odizolowalam sie od znajomych i walcze ze soba zeby nie kupic sobie papierochow :/ wspiera mnie moj narzeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananan
Jak byście przeczytały tę książkę, o której wcześniej wspomniałam, nie musiałybyście się izolować od innych ludzi. Ja nie palę ponad miesiąc i nie przeszkadza mi jak ktoś inny pali i wcale ale to wcale nie ciągnie nawet przy alkoholu i kawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
polecam "jak skutecznie rzucić palenia" Allena Carra. Przeczytałam ją ok 2 miesięcy temu i do tej pory nie palę, rzuciłam samoistnie i bezproblemowo a do tego nie trzeba mieć silnej woli, wystarczy ją przeczytać. Brzmi to może dziwnie ale naprawdę działa, mój kuzyn też niedawno rzucił po jej przeczytaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananan
No widzę, że nie jestem sama:), dziwne ale prawdziwe ile może zdziałać przeczytanie książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
nananananananan -----> dokładnie, w sobotę byłam na grillu gdzie większość paliła i nawet mi nie przyszło do głowy żeby zapalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 dzien nie pale, maz pali ja
nie. jak wstalam i mowie - huj nie stac mnie nie pale :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po przeczytaniu
tej ksiazki nie pale juz 3 miasiace i co najlepsze od poczatku wcale mnie nie ciagnie do papierosow,nie musze z soba walczyc,zeby nie zapalic.a wczesniej rzucalam juz kilka razy i byla maaaaasakra i oczywiscie zawsze wracalam ,najwyzej po miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterius
ja walczyłem z fajkami ostatnie 3 dni a dzisiaj już klęska :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAM ten SAM ProbLEM :) MAM ZNAJOMEGO ,kTÓRY PALił dwie paki dziennie i to setki:) pojechał na ursynów do jakiegoś szamana i z dnia na dzień przestał palić;-) było to ponad dwa lata temu ,a do dzisiaj nie zapalił ani jednego fajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
wcześniej rzuciłam dzięki płytkom ale ciągle musiałam walczyć z nałogiem, fajki śniły mi się po nocach, ciągle o nich myślałam. Wytrzymałam7 miesięcy i zaczęłam palić znowu, dopiero po książce odechciało mi się, mam nadzieję, że na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×