Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Osiemnastkaa18

05.05.2011r --> Dieta na nowo

Polecane posty

Gość porzeczka28
Hej dziewczyny, ja równiez przyłączę się do Was. Lat 28 , waga 55,5 kg. Cel 48 kg. Zrzucić 7,5 kg , obciełam słodycze, ziemniaki, ogólnie obiady, chleb itp. Piję więcej wody, zaczynam pić czerwoną herbatkę, codziennie po godzince biegam i wieczorem robię zestaw ćwiczeń. Za 2 tyg moja córka ma przyjęciny i muszę wyglądać lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takiego fajnego humoru niestety nie mam ;/ u mnie na wadze 51,5 ;/;/ jak widze cos takiego to mam dosc... 2 dni temu bylo 50,5... jaki to ma sens wszystko ?:/ Jeszcze mnie siostra o 7 obudzila, a praktyki mam na 10.. i od rana sie wkurzam.. ehhh ja jak narazie to jem platki z mlekiem i zaraz uloze ten jadlospis bo wczoraj juz mi sie nie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jadlospis platki z mlekiem banan z kiwi bulka z szynka salata i pomidorem a na kolacje jogurt Tego 1200 to chyba nie przekracza, jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja od wczoraj jedynie pije herbatki różne i wode świetnie sie czuje no i dziennie jem jogurt naturalny :) za tydzien sie bd ważyć wiem powiem ile schudłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mali,wlasnie mialam pytac jak u Ciebie z dieta ale z tego co piszesz to niezle.Sama nie wiem czy ja bym tak wytrzymala ale znajac moja "silna wole" to pewnie nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Widzę że dobrze Wam idzie i humory dopisują:) U mnie też ok, tylko ta zepsuta waga i nic nie mogę sprawdzić:( Z jednej str.to może i dobrze bo ważyłabym się co chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero wrocilam do domu.Cos zjem i zaraz się wybieram na basen. litka13--> ja kiedys mialam taka obsesje ze wazylam się nawet 3 razy dziennie. Jak tylko troche przybylo (waga w ciagu dnia się wahala ) to juz mialam dosc wszystkiego i zaczynalam jesc normalnie nie zwracajac uwagi czy jestem na diecie czy nie:O dla mnie waga nie jest zadnym wyznacznikiem dlatego jej nie potrzebuje. Teraz jak schudne to widze po spodniach ze są luzniejsze i to mnie mobilizuje, a jak zmieszcze się w spodnie rozmiar mniejszszy to juz się ciesze jak dziecko:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie i dlatego mówie że dobrze że mi sie popsuła przynajmniej nie będę się co chwilkę ważyć:) A spodnie są świetne na sprawdzenie czy się schudło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kobietki własnie skończyłam sprzątać wypiłam jogurt i na spacerek za 2 godzinki ide z córka:) nawet jak tak ciepło jest to nie chce mi sie jesc a ja mam w domu wage i waże sie co tydzień chodż niekiedy korci mnie aby wcześniej sie zważyc hehe a tak to wiem że tylko z rana sie najlepiej ważyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja sobie trochę tą dietę odpuściłam. Staram się nie obżerać bez umiaru, jem normalnie.. Dzisiaj mąż kupił mi pączka i też już go "wciągnęłam". Ciągle jakieś imprezy, spotkania... nie umiem się opanować. Może za jakiś czas znowu spróbuje jeszcze kilka kg zrzucić :) Przepraszam, że tak chaotycznie piszę, ale strasznie się śpieszę. Na pewno będę tutaj na bieżąco. Trzymam kciuki za Wasze odchudzanie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Fajnie że jesteście:) Ja jakoś daję radę . Pochlaniam litrami tą wode i prawie przy tym nie jem:) Dzisiaj idę w gości to sprawdze efekty po dawno nie noszonych spodniach, dam potem znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja tez dzisiaj w biegu. Kolo 10 wstalam to trzeba bylo ogarnac mieszkanie a zaraz jeszcze będe miec gosci więc pisze na szybko bo jutro mnie nie będzie caly dzien.Wybieram się na komunie więc pewnie nici z diety chociaz...Ograniczam się do 1000-1200 kcal dziennie wiec nie powinno byc tak zle.Jeszcze za tydzien nastepna impreza tez komunia :p a pozniej w czerwcu wesele kolezanki to trzeba jakos wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka1988q
hej dziewczyny :-) moge dołaczyc do Was? Ja waze az 58 kg i planuje tak do 50-53 zejsc.... Ale jakos mi nie wychodzi , dlatego mam nadzieje ze pisanie tu z wami mnie zmotywuje..... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja sie nie odzywalam.. bo po pierwsze nie mam nastroju, po 2 moja dieta to nie dieta.. jem duzo.. do tegoc wiczylam ostatnio tydzien temu.. nie wiem co mi jest ;/ mam taki fatalny nastruj.. juz ostatnio tak dobrze mi szlo.. widze ze przytylam i czuje sie jeszcze gorzej.. sama nie wiem co robic ;/;/ dopbrze ze wam sie chociaz udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osiemnastka witaj ;* własnie się tak dziwilam czemu zamilklas.Nic się nie przejmuj,bo ja tez nie mam za bardzo powodow do radosci.U mnie w weekend przewaznie nie ma diety bo przyjezdzam do rodzicow i pakuja we mnie jedzenie :P a dzis tez kolezanki wpadly na chwile i bez ciastek się nie obeszlo.No ale trudno,jutro jeszcze zalicze impreze i od poniedzialku startuje z dieta od nowa i na powaznie bo jak narazie to troche sobie odpuszczam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak.. ale u mnie jest tak, ze jak mi dieta nie wychodzi albo przytyje czy czuje ze ejstem grubsza to to jest masakra.. mam takiego dola.. do tego wtedy juz wogole nie mam ochoty sie odchudzac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakaś słaba jestem caly dzien z dzieckiem tu sprzatanie itp i musiałam zjeść troche zupy bez jedzenia chyba nie wytrwam za dużo roboty przy dziecku musze niestety jesc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja to znam ;/ jak tylko cos mi z dieta nie wyjdzie to juz się wsciekam na siebie. Na poczatku podalam tu link z moimi zdjeciami i moze nie wygladam jakos tragicznie ale juz patrzec na siebie nie moge ;/ Ja mam ten problem ze duzo od siebie wymagam i jak jest dobrze to ma byc jeszcze lepiej. Mialam sie trzymac 1200 kcal max ale wiem ze dzis juz wyczerpalam limit kalorii dawno i nie licze dalej bo nie chce się bardziej dolowac. Mali, jak jestes caly dzien z dzieckiem to wiadomo musisz jesc. To moze glodowki juz sobie odpusc bo ani to zdrowe a kg i tak wroca. Ważylas się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mali21 ja juz na temat tej Twojej glodowki sie wczesniej wypowiadalam... Emilly niestety ja tez tak mam... a to bardzo skrzydla odbiera zwlaszcza jak cos nam nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ważyłam dalej 59 nie tyje jakoś tak ale i nie chudne tez wiec nie wiem juz sama co jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero wstalam ;p o dziwo mam swietny humor :D u mnie nma wadze 50,8 m,yslalam ze bedzie juz 52 :D odrazu lepiej sie czuje ;p od dzisiaj robie kontynuacje diety ;p no i cwiczen :D moze na skskance troche poskacze :D A u was jak ? :P Mali jak bys tak nie ''kabinowala'' z ta glodowka to bys chudla.. a tak masz spipszony metabolizm juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja dzisiaj sie czuje fatalnie cały dzien wymiotowalam nie wiem dlaczego jestem taka słaba :(zaraz wypije cos ciepłego i ide spac a jak tam u was dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj pierwszy posilek przed 13 platki z mlekiem potem kromka chleba z szynka banan gofer ;/ mala ciemna bulka z kefirem.. chyba nie jest zle :) lece spac bo jutro wczesnie musze wstac.. ;/ dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Przyłączam się! Ostatnio pozwoliłam sobie na więcej... Ważę 57, muszę zrzucić conajmniej 5 a najlepiej 7 albo więcej;) Chyba zacznę od oczyszczającej glodówki, 7-10 dni. Zależy jak się będę czuła. pogoda mi sprzyja, bo w gorące dni nie chce się jesć. A poźniej nie wiem. Możę ograniczę do minimum slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja od wczoraj nic nie jem tak sie żle czuje wymiotuje i wszystko mnie boli:( ehhh nie wiem co jest jak nie przejdzie mi do jutra do ide do lekarza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim:) Mali źle sie czujesz bo nic nie jadłaś. Organizm nie przestawił sie jeszcze na głodowanie i jesteś osłabiona. Ja jak głoduję to pierwsze dwa dni się tak fatalnie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litka ale ja do tego wymiotuje:(( i wszystko mnie boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ;** Nie pisalam bo bylam wczoraj na komunii a teraz dopiero wrocilam z pracy i zaraz się wybieram na zakupy hehe lodowka pusta :p ale ostatnio jestem w biegu.Aha zwazylam się i jest rowne 54kg. Mali, nie gloduj juz wiecej bo nie warto,naprawde :) Dobra,odezwe się pozniej jak wroce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mali- po prostu jesteś osłabiona. Ja uważam że powinnaś jeść, bo każdy organizm inaczej reaguje. Ty akurat może nie możesz przeprowadzać głodówek. Trzymam za Ciebie kciuki i wracaj do zdrowia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×