wiecie co mnie dobija? laski które mają mniej niż 160 i tak patrzę na wysokich

Wysoki facet jest atrakcyjniejszy od niskiego, tak było zawsze i co jest w tym takiego zaskakującego, ze kazdy chciałby miec atrakcyjnego partnera? Sama mam 165 cm wzrostu i to jest sredni wzrost dla kobiety. Zresztą u kobiet to jest akurat drugorzędna cecha wyglądu:) Znam wiele filigranowych kobietek po 155 cm wzrostu i mają olbrzymie powodzenie:) Dla wiekszosci facetow jakich znalam wzrost kobiety nie mial szczegolnego znaczenia, pod warunkiem ze nie ma wiecej niz 1,80 I tak, interesują mnie tylko męzczyzni powyzej 180 cm. Nie mozna mi?:D Niscy faceci są dla mnie totalnie aseksualni. Inne cechy zewnetrzne to juz dla mnie kwestia umowna, nie mam konktretnych upodoban ale ma byc wysoki i kropka Niektorzy z was to naprawde żalosni frustraci. Facet ma prawo wymagac wielkich cyckow i kształtnego tyłka ale jesli kobieta ma tez wymagania to jest szmatą:D:D Plujcie się dalej:D

evvika2112121 - choć jedna ma jaja żeby napisać co naprawdę myśli.

spotykałam sie co prawda z facetami po 175 cm ale rekompensowali to swietnym ciałem, twarzą albo jesli znalam ich dłuzej- charakterem. Bo wiadomo ze wygad to nie jest wszystko ale jesli poznaje mezczyzne to pierwsze co widze to wyglad zewnetrzny. Jesli zupełnie mi nie odpowiada to nie bede chciała poznac go blizej. I to działa tak samo u kobiet jak i mezczyzn

wysocy faceci lubią niskie dziewczyny, a wysokie nie mogą poznać wysokiego

facet poniżej 175 to już wogóle karzeł :O lecz takie wielkoludy 190+ też mi się nie podobają idealny wzrost jak dla mnie - 180-185

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4822927 Nie ma idealnego wzrostu. Filigranowe dziewczy tez nie zawsze chodza z wysokimi, bo uwazaja, ze glupio wygladaja

evvika2112121 - przywracasz mi wiarę w kobiety

Moxi - raczej uważają, że to wygląda słodko. i gratuluję apataru

Ytyty, hehe :D No ja też uważam, że to wygląda słodko :) Hmmm, ale już sama nie wiem. Miłość nie wybiera. No dobra, muszę ci przyznac, lubię wysokich chlopakow, ale... teraz wpadł mi w oko niewiele wyzszy ode mnie. No i co mam zrobic? Skreslic go przez wzrost. No nie potrafię :) :) Dziękuję, dziękuję :D :D Jeszcze 5 miechów :) 4 miesiące temu, mogłabym o tym powiedzieć, ze ciąża :D

Moxi - wiem że lubisz wysokich, nie wiem po co ściemniałaś

raczej uważają, że to wygląda słodko. tak słodko że aż chce się rzygnąć

Heh, nie ściemniałam, tylko ciągle myślę o panu M. :) A on jest niewiele wyższy ode mnie, a ja mam zaledwie 165, wiec ile on moze byc wyzszy? A on mi sie bardzo podoba i nie skresle go przez byle wzrost :)

bhgvyhj - wniosłeś wiele do tematu

Moxi - żaden wysoki cię nie chce, czy jak?

ytytytyty - daj już spokój, przecież nie jesteś niski. owszem są wyżsi mężczyźni, ale to nie znaczy, że są od Ciebie lepsi. Przecież przy Twoim 175 cm, ja z moimi 155 byłabym też malutka. jak dla mnie jesteś wysoki

Yhyhy, heheh, taaa, zygaj, zygaj do mnie :D no wiesz, nie pytałam :) ale akurat pan M. mi się podoba. Zawrócił mi w głowie. No i co ja na to poradzę? A on nie ma w dodatku żadnych kompleksów, no i laski się za nim uganiają, więc tym bardziej podniosłam się na duchu, że taki przystojniak do mnie zarywa :)

aga.mala14 - akurat w moim otoczeniu jest wiele kobiet 155, a nawet znalazłbym takie poniżej 150. tylko co z tego? przecież wiesz, że kobieta może mieć i 130 a i tak chce wysokiego

ytytytyty - nie mam do Ciebie sił! poprostu przywaliłabym Ci gdybym Cie spotkała, nawet gdybym miała podskoczyć, bo według mnie jesteś wysoki :)

aga.mala14 - hehe ale niby za co? za pisanie prawdy?

ytytytyty - za Twoje nieprawidłowe postrzeganie świata i kobiet. i nie przekonasz mnie do swojego zdania , bo ja jestem kobietą i wiem co czuje i co uważam u mężczyzn za istotne. powiem Ci, że moja największa miłość, niespełniona, facet o którym nigdy nie zapomne, mimo, że jestem z innym ma poniżej 170 cm... jako z jedynym czułam prawdziwe "iskrzenie". był niski, a powodzenie miał wielkie. a szkoda....

aga.mala14 - no to wytłumacz mi jak Abel krowie : skoro tak wiele kobiet na kafe pisze, jak to ma/miało niskich facetów, czemu nie widać tego na ulicach?

ja Ci odpowiem - bo ci niscy superfaceci to tylko wymysł. evvika2112121 napisała jak jest naprawdę - czemu wy nie potraficie?

jak nie widać ich na ulicach? może jesteś zapatrzony w tych wysokich i tylko na nich zwracasz uwage. owszem, ja z tym niskim Wojtkiem za często nie byliśmy widywani, bo poprostu nie byliśmy razem, mimo, że ja zakochana w nim byłam jak głupia. a z innymi partnerami, tymi niższymi pojawiałam sie wszędzie, nie widze w tym nic dziwnego i niespotykanego.

ytytytyy nie wiem czy pomyslal pewnie sie nie zastanawial a moj brat ma 180 chociaz ja ojciec i mama niscy. Kobiety sa nizsze ogolnie i jak przekazuja swoje geny dla syna to on zawsze i tak jest wyzszy o 10cm od matki stad niskie maluzenstwo moze miec wysokie dzieci i oglnie kiedys ludzie byli nizsi np. na wsi wszyscy sa nizsi bo musza robic jak sa dziecmi.

nie, nie jestem zapatrzony - po prostu kobiety nie biorą takich facetów na partnerów. zapytaj dowolną kobietę jaki jest jej ideał faceta, zawsze jedna z pierwszych wymienionych cech pożądanych to wysoki wzrost. obejrzyj ogłoszenia kobiet na portalach randkowych, zawsze jest tam podany jakiś wymóg wzrostu, najczęściej 180 z hakiem. to nie jest przypadkowa zbieżność gustów - po prostu biologia i nic się na to nie poradzi. niscy faceci na związki to sobie mogą popatrzeć...

jakub89 - nie ma w tym nic dziwnego, twoja matka po prostu chciała mieć wysokie dziecko więc poszła po pomoc do sąsiada.

ytytytyty - wiesz co? wydaje mi sie, że jak sie szczęśliwie zakochasz to zmienisz nastawienie.

aga.mala14 - szczęśliwie tzn ze wzajemnością? to jest niemożliwe. może, może jeśli kobieta jest bardzo zdesperowana związać się z kurduplem - przykład rodzice jakuba czy moi, ale na pewno nie będzie go kochać, to jest takie wiesz, na bezrybiu i rak ryba

ytytytyty - wiesz co? teraz przegięłeś! to, że nie szanujesz swojej matki i ją tak oceniasz przemilcze. ale jak możesz tak pisac o matce jakuba?! czyli ja kochając i chyba nadal coś czując do niskiego faceta jestem zdesperowana? może według Ciebie z obecnym facetem jestem tylko dlatego, ze jest wysoki i chwytałam sie go, byle by nie być z "karłem" ? weź sie opamiętaj!

aga.mala14 - wzięłaś wysokiego bo taki Ci pasuje to jest normalna sprawa. jakie cechy ma poza wzrostem i co z tego Ci pasowało to już tylko Ty wiesz. co do naszych matek - przecież jakby miały wybór to by sobie wzięły wysokich facetów, to oczywiste. jasne, trochę mam żal do matki, że w moim przypadku nie poszła do sąsiada tylko dała sobie zrobić dziecko przez kurdupla i teraz ja to odziedziczyłem, ale gdzie tu widzisz brak szacunku?