Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość warszawa brooklyn fenix

wiecie co mnie dobija? laski które mają mniej niż 160 i tak patrzę na wysokich

Polecane posty

Gość mmmmmmmm yyy
a ja jestem wysoka - 178 i podwalają się do mnie niżsi faceci! Mam chyba pecha na takich. Zupełnie bez żadnych oporów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13811
Kocham takie rozmowy. W nich widać, że laski szukają "partnera o bogatym...wnętrzu" kierując się wysokością swoich szpilek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
nawet mój mąż jest niższy ode mnie - ma 175 :D a wyższego nigdy nie miałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13811
To się dopiero nazywa mieć pecha całe życie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma mniej niż 180, a na tym forum to jest podobno minimum. Żeby pocałować nie muszę wchodzić na stołek;-) Niestety muszę kończyć bo idę na mecz. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
zauwazylam, ze wysocy to takie powazne, zapatrzone w siebie mruki, a niscy nadrabiaja zajebistym poczuciem humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13811
Bo muszą czymś nadrabiać wady. ;) Boratka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
chyba wada jest brak poczucia humoru ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13811
Sama użyłaś słowa "nadrabiają". ;) Czyżby działała podświadomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
odpowiem, ale ze sie czepiacie słów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
no przecież sama już napisała, że żałuje , że wysocy ją olewali i tylko kurduple podbijali. męża też wzięła konusa z braku laku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daryll
do ytytyty mój poprzedni miał 193 cm wzrostu!!!!!! TO JA GO NIE CHCIAŁAM, cipcio jedna . W dużej klatce mały ptaszek...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
mialam w klasie 3 wysokich mongołów, ktorzy siedzieli w pierwszych ławkach zawsze ;p nikt ich nie chciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
Looooser - przy 190 to w ogóle jaki można mieć problem? wchodzisz do knajpy : ty i ty do wyra, ty zrób coś do żarcia , ty skocz po piwo - i masz cztery laski wyrwane. żeby mieć 190 i nie dymać najlepszych lasek to naprawdę trzeba mieć coś z garem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
mmmmmmmm yyy - taa i dlatego piszesz, że żałujesz, że sami niscy do ciebie startowali...bujać to my, a nie nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
generalnie to mam to w dupie :D glupi watek to sie udzielam. jak mozna ludzi po wzroscie oceniac... to nie ma znaczenia - wysocy moga byc do d, niscy moga byc cool i odwrotnie. to nic nie znaczy przeciez. nabijam sie tylko z was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm yyy
ja jestem wysoka i sie z tego ciesze, jak bylam w pdostawowce to mialam strasznego dolka, ze bylam najwyzsza w klasie... problemy rodem z podstawówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze zwracałam uwagę na mężczyzn średniego wzrostu, najlepiej 170cm, ja jestem malutka, mam 155 wzrostu. nie podobali mi się nigdy wysocy mężczyźni. ale miłość nie wybiera, mój kochany ma 188cm... wyglądamy ze sobą śmiesznie,ale co zrobić? bardzo go kocham, nic nie poradze, że jest tak wysoki, najważniejsze jakim jest człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
aga.mala14 - tym wpisem zmiażdżyłaś mi system :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
jak to napisał emo- klasyczny tekst: "nie mam nic do niskich facetów, ale na szczęście mój jest wysoki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu chciałam napisać, że według mnie najważniejsze jest jaki jest człowiek, a nie jak jest wysoki. gdybym zwracała uwage tylko na wzrost, nie byłabym z nim. i dużo bym straciła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
każda kobieta zwraca uwagę na wzrost. i ty zwracając uwagę na wzrost byłabyś z nim ( i jesteś ) , bo przecież 188 to b dobry wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
weź nie pieprz, że wolałabyś jakby twój facet był kurduplem 170 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
Szczęśliwsza od słońca - coś ci się chyba źle napisało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
aga.mala14 - no, o ile tych centymetrów jest dostatecznie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daryll
ytytytyty ależ ty płytka jesteś czy TWOIM zdaniem osobowość mierzy się w centymetrach? Napoleon niski był... A dużych debili dostatek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
1) jestem facetem 2) osobowości nie mierzy się w cm, ale jak gość jest wysoki to nie musi miec ciekawej osobowości 3) a o dużych debili to wy się właśnie zabijacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daryll, wydaje mi sie, że "ytytytyty" jest zgorzkniałym małym facetem i innych obraża, bo nikt go nie chce. i chyba nie jest tu problem z jego wzrostem, a z jego osobowością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×