Sponsoring

Chce zostac dziewczyna sponsorowana. Mam juz nawet na oku faceta, ktorego sobie upatrzylam: przystojny, bogaty (bo o to przede wszystkim chodzi), zonaty (ma sie pewnosc co do jego intencji, zdrowia), jest blisko mojego miasta. Jestem dziewica, mam 18lat, ale uważam, ze lepiej dac (bo zaraz zaczniecie mnie atakowac- wiec mowie waszym jezykiem) d*pe facetow za kase niz za darmo... CZyż nie?

Widać że mama ma cie w dupie

dlaczego mialaby miec mnie w dupie? mam normalna rodzine. tylko brak pieniedzy...i mysle ze znalazlam wyjscie.

Jakbyś byla normalnie wychowana to takie rzeczy nawet by nie przychodziły do glowy

Jestem normalnie wychowana. Mam kochajaca rodzine. Szukam pracy ale nie moge znalezc. Wiec jest lepsze wyjscie- sponsor. Staly uklad. To tak jak zwiazek. Tylko za pieniadze.

a ja myślę, że ty już dupy dajesz, tylko teraz dorabiasz teorię do rzeczywistości

No w sumie masz racje. Jak zwiazek Tylko ze on ni pragnie niczego wiecej po za seksem. Wiec zwiazek opierajacy sie tylko na Jego przyjemnosci.

do: krejzi madafaka Przeciez napisalm ze jestem dziewica. Po co mialabym klamac skoro jestem anonimowa? Wlasciwie tego boje sie najbardziej. Moze im chodzi o doswiadczone?

marne prowo ;)

marne prowo :O daje 1/10

Szkoda że planujesz coś takiego. Po jakimś czasie dojdziesz do wniosku że popełniasz straszny błąd.

prowo? na pewno nie- ja sie tylko zwierzam, chce wiedziec co o tym sadziecie a ktos mi pisze ze prowo? co nie wierzycie ze na swiecie sa dziewczyny ktore chca byc sponsorowane mimo ze sa dziewicami??? dziwne...

Jeżeli to prowo to nawet na 1/10 nie zasługuje. -10/10.

Do Beliar Dlaczego tak uwazasz? nie zamierzam miec kilku sponsorow czy cos takiego. Tylko jeden. To yak jak zwiazek.

Okej, zakładając że to nie jest prowo napiszę Ci co o tym sądzę. W haniebny sposób zabijesz w sobie uczucia. Oznaką siły jest ustatkowanie się samodzielnie bez konieczności sprzedawania własnego ciała.

No dajcie spokoj- to nie prowo!!!!

no a co można o tym sądzić? żenada do kwadratu i tyle

zabije swoje uczucia? nieby dlaczego? sypiajac z nim , rozmawiajac, wychodzac gdzies razem- nie zabije swoich uczub. moze go nawet polubie. bo mysle ze nic wiecej.

To co zamierzasz zrobić to nie jest związek. Smutne, że wogóle myślisz o czymś takim. Jeśli do tego dojdzie po jakimś czasie będziesz tego żałowała, a zmian w Twojej psychice nie cofniesz.

Z ta psychika masz racje. Raczej nie jestem odporna na roznego rodzaju przykrosci, smutki itd. A takie rzeczy zostaja gdzies gleboko. Moge tylko wierzyc ze mnie nie zrani.

Zrani Cie może nie korzyści jakie otrzymasz z takiego postępowania, tylko późniejszy, następny związek (tym razem nie sponsoring). Jak raz się sprzedasz to do końca życia nie będziesz miała szacunku do siebie.

No to ja powiem tak, jesli to nie prowo. Jest kilka wyjsc... a jak dla mnie najbardziej oczywistym jest to ze bidula ma 18 lat, kompletny brak zainteresowania ze strony facetow i postanowila dorobic sobie ideologie do calej sytuacji. Dam doopy za kase i bede dziunia na wiosnce... Zenada :O

Coralick nie musisz jej od razu stawiać w takim świetle. Może poprostu jest zagubiona? Dobrze radzę autorce żeby tego nie robiła. To jak zamierzanie brać w żyłę heroinę.

"Moge tylko wierzyc ze mnie nie zrani." No ten tekst powalil mnie na lopatki... Jesli teraz w wieku 18 lat ma sie takie dylematy to ja koorwa przepraszam ale gdzies ty sie dziewczyno chowala??? Gosc cie bedzie doopczyl za kase, za anala dostaniesz najnowsza NOKIE a za loda bon do Auchan i ty mowisz kooorwa o wierze w niezranienie?? Ty sie puknij w leb!!

Coralick Wiesz, smieszne jest to co mowicz.Musze zburzyc twoje proste myslenie. Jestem atrakcyjna, szupla dziewczyna, bez problemow z facetami. To, ze chce byc sponsorowana nie oznacza od razu ze chce podbudowac swoja atrakcyjnosc. Wlanie wrecz odwrotnie- moge ja zburzyc. I tego sie boje.

no sorki, ale facet z ktorym chce sie spotkac preferuje najpierw normalne spotakanie, rzozmowy a potem cos wiecej.

Beliar... zagubiuna?? Zagubiona w tym wieku mozna byc i nie wiedziec co sie chce w zyciu robic, co studiowac albo czy umowic sie z tym czy z tamtym... ale zeby doope dawac za kase trzeba miec za przeproszeniem naaajebbane we lbie. I nie mow mi ze nie bo jak slysze tekst lepiej dawac za kase a nie za darmo to ja tu jakos zagubienia nastolatka nie widze

heroine porownywc do sponsoringu? ?moze rzeczywiscie ta pierwsza uzaleznia, ale ta druga- nie sadze..

No i słusznie się obawiasz. Kiedyś jak będziesz zamierzała związać się na stałe z facetem to albo się nie przyznasz do tego co robiłaś i będzie Cię to gryzło, albo się przyznasz i prawdopodobnie zniszczysz zwiazek. W dzisiejszych czasach w tym kraju nie ma żadnego dobrego usprawiedliwienia na takie działanie.

ok, loda zrobisz na drugim spotkaniu a anal natrzecim... nie badz smieszna :O