GRUDNIÓWKI 2011

Ewa Ja na Twoim miejscu bym odeslala, placisz za pelnowartosciowy towar a nie jakis bubel. Co prawda ja nie uzywam zadnej takie poduchy ale gdybym kupila też chcialabym miec konkretna. Ja uzywam 2 rownych poduszeczek, jedna pod glowe druga między kolana i jak na boku sobie leze to calkiem wygodnie, co prawda w nocy nie kontroluje tego aby ta poduche między kolanami miec:)

Ubranka: Body z krotkim rekawkiem Body z dlugim rekawkiem Koszulki/kaftaniki Spioszki Skarpetki Czapeczki Pajacyki Kombinezon Rekawiczki(niedrapki) Kapiel: Reczniki Pieluszki tetrowe (zamiast gabki) Wanienka ze stojakiem Plyn do kapieli Oilatum Higiena: Frida Woda morska (do noska) Sol fizjologiczna (do oczek) Krem Bambino (na pupe) Krem na kazda pogode Nivea (buzia + raczki) Bepanthen (na sutki dla mnie) Tantum Rossa (dla mnie) Wkladki laktacyjne Podklady poporodowe Chusteczki nawilzone Cazki do obcinania paznokci (lepsze niz nozyczki ?) Szczotka do wloskow Pozostale: Wozek + nosidelko Lozeczko + materac Przewijak 2 komplety poscieli do lozeczka Rozek Laktator Podgrzewacz + sterylizatyor (2w1) Termometr (do ucha) Smoczki Kocyki 1 cieplejszy + 1 lzejszy Pieluszki (do szpitala-newborn 2-5 kg) Proszek do prania dla dzieciaczka Czekam na Wasze propozycje co do modyfikacji:) Sie nudze i zaczelam spisywac;)

Kurnaaaaa... Przymierzyłam się do tej poduchy/kojca... i powiem Wam, że srał pies ten jej feler... Jest genialna. Nie chce się wstawać. Nie wiem, co w niej takiego jest, bo niby 2 jaśki powinny dawać ten sam efekt, ale figę... Zostaje... :))) Klaudyna... no mówię Ci, nie rozstanę się z nią nawet na 1 noc - pomimo, że wiem, że masz rację. Najlepiej by było ją obejrzeć i kupić w realu - może by wtedy był bardziej "zbity" egzemplarz, ale...

Ha! Odpisali mi! Złamanie o którym Pani pisze, jest to celowe przeszycie zastosowane w naszej poduszce (prosze sprawdzić zdejmując poszewkę) Dzięki zastosowaniu tego typu rozwiązania, wypełnienie w tym miejscu pozostaje na swoim miejscu i nie przesuwa się. Sprawdziłam... Kojec jest OK, tylko ja DURNA. BU HA HA HA HA! P.S. Ale powinni w opisie wspomnieć o tych przeszyciach...

Ewcia ciesze SIE , ze pasuje!!!!! To poduche w krok I spimy;)

Dokładnie tak uczyniłam! ;))) Tylko, że teraz czas podchlapę strzelić, bo na 20:00 do gina. Ależ mają te godziny przyjęć. Wkurzające trochu... Tym bardziej, że ja od rana na nogach i zmordowana już jestem.

Ewcia jak lekarz dobry to takie godziny przyjęć :( ja cały dzień leżkuje :) taka mnie teraz ochota na ptasie mleczko dopadła uhhhhh chyba trzeba autko odpalić ;)

Ewcia...poduszke w plecak...I na poczekalni komara strzelisz;) Acha NIE dobra!!!! Kto to robi ochote na slodkie????

Taaaaaa... Ja poprosiłam Mężula TYLKO o: Liona, Bounty, Kinder Bueno... i Princessę Kokosową. Czyli fazy mamy podobne Drogie Panie! :)))

O jaaaaaaa.....zwariuje tu z Wami ;(

hej:) ja jutro na 11 umowiona do lekarza jestem, co jak co ale chora do rpacy chodzic nie bede, smarkam, kaszle o nie!! a ja mialam ochote na kosielek:D nie pamietam kiedy ostatni raz jadlam kisiel!!!!!!!wieki, wieki temy, z 5 lat to min:D mniam poziomkowy:Dmniam!

Aniu brawo trzeba dbać o siebie i dzidziusia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej! Witam się z rana :) Dzisiaj już w lepszym humorku :) Ewa, jak u lekarza? Życzę miłego dnia!!

Witeczka! Wczoraj prawie pobiłam rekord. Wróciliśmy od lekarza o 22:30. Zrobiła mu się kumulacja, bo były jego pacjentki + pacjentki od mojego stałego gina przyjęte jednorazowo po koleżeńsku (jak ja). Krzysiaczek Misiaczek waży 1300g, czyli tak akuracik, jak sobie Mamusia wymarzyła. Główkę i brzusio ma akurat na swój "wiek", natomiast nogi i ręce wyprzedzają resztę o ponad tydzień. Miejmy nadzieję, że to zwiastuje sylwetkę po Tatusiu. ;-))) Ułożenie prawidłowe - głowinką do wyjścia. Kolaniska od tych długich nóżek wypadają akurat gdzieś w prawym boku - więc już wiem czym dostaję takie megakuksańce... Moje wyniki bardzo dobre. Krzywa cukrowa prawidłowa. Hemoglobina bardzo ładna. Mocz bez zastrzeżeń. Jedyne zalecenie to więcej wody pić, bo ilość wód płodowych bliższa dolnej niż górnej normy. Doktorre powiedział, że do 3l to jeszcze nie jest wcale za dużo. Ja piję dziennie 1,5l mineranej - oprócz pozostałych płynów. Powiedział, że to jeszcze za mało. Następna wizyta już u mojego stałego gina za miesiąc. Jak zwykle po wizycie: micha banan, humor na 200% i w ogóle jest kolorowo!

I Ja SIE Witam.... Az milo czytac z rana takie wiadomosci ;) Krzysiulek zdrowy ;) mama zadowolona ;) Ja tez nawet w niezlym humorku...bo SIE w miare wyspalam...;) Dziewczyny mam pytanie...czy te wasze skarby tez czasem wykonuja takie nieskoordynowane szybkie ruchy ? W miare bolace ? Ze czasem wystraszyc SIE mozna???? Wybaczcie ze tak pytam ale juz 8 tydzien bez USG zaczynam I swira dostaje...doszukuje SIE jakis dziwnych rzeczy...;( bo zaczynam SIE bac czy wszystko ok ???? ;(

Pomaranczowa landrynka ;)

Sylwia... Wykonują... wykonują... A co Tobie się wydaje? Że jak się waży 1300g to się nie można czasem wkur...? Jak się coś przyśni? Albo nie posmakuje? Albo po prostu? Chodzi Ci o taką telepawkę, jakbyś ptaka złapała do siatki? Nic to strasznego... Po prostu - nowe życie... i to z charakterkiem! A rozróżniasz czkawkę? Krzycho czasem jak dostanie czkawki, to się sama do siebie śmieję - najczęściej, jak ja się mleka opiję. Wtedy on chyba też popija wody płodowe łapczywiej i zaczyna sobie hopsać.

Poczytaj sobie o odruchu Moro, jak Ci się będzie nudzić... To tak akurat na ten temat...

Kurczę... żeby nie było tak całkiem cukrowo, to Wam powiem, że kolejny dzień z rana nawala mnie łeb. Znowu się taka seria zaczęła. Ból w okolicach nosa i oczu. Ale to nie jest przeziębienie zatok... Raczej suche powietrze w domu? Obrzęk zatok? Alergia? A może niskie ciśnienie... Nie wiem, ale tak mnie rypie czacha od bladego świtu, że szok.

Ewcia ...uspokoilas mnie troszke...bo szczerze to wczoraj zaczelam SIE zastanawiamc czy to NIE ADHD? Normalnie masz racje jakby Ptaka ktos tam uwiezil ...takiego wiekszego;) Wiem Wiem jak MA czkawke ...bo wtedy mi SIE brzuch tak rytmicznie RUSZA w jednym miejscu ;) I zawsze mnie to bawi ;)Ewcia IDE poczytac o tych ruchach...Cholerka miejmy nadzieje ze to NIE zatoki...??!!!!!!

Sylwuś To nie pierwszy raz mam te "serie" porannych bólów łba. Na początku ciąży zdarzały się nawet częściej. Mam wrażenie, że to ma związek z opuchnięciem zatok, ale ciekawe z jakiej przyczyny... przecież zatoki mogą puchnąć nie tylko od przeziębienia, ale i od alergii, suchego powietrza, zatrzymywania wody i przekrwienia błon śluzowych... Daje się wytrzymać, więc staram się nie siać paniki. Zrobiłam sobie kawkę z cytrynką i będę liczyć na jej zbawczą moc.

Oj jak super Ewa !!!!! Krzys ma radosną mamusię Sylwia ja mam podobie czasami jak stoje w jednym miejscu dość długo albo sie położe , na początku bardzo się wystraszyłam A dzisiaj wielki dzień :) zobacze dzidziolka HURAAAAAA

słyszałam że od 30tc wizyty są co dwa tyg. hmmmm ciekawe jak mnie dzisiaj umówi ? do tej pory spotykałam się z moim gin co 4 tyg. a jak u Was ? Ja właśnie dzisiaj zaczynam 30 tc

hej brzusie jak dobrze ze macie sie wspaniale i dzidzie też . z przykrością zawiadamiam ze problem ze snem i mnie dopadł na całego dziś obudziłam sie przed 4 w nocy i nie spałam do 6 masakra :(

No poczytalam....I teraz zaczynam skladac w calosc..., wczoraj byly te gwaltowne ruchy jak listonosz dzwonkiem do drzwi zadzwonil...I mnie wystraszyl...bo akurat tam przechodzilam I dzwonek bardzo glosny mamy....czyli by SIE zgadzalo....juz mi troszke lepiej ;););) dziekuje Ewcia! Asia!!!! To mnie pocieszylas ...Ja bede miala ...scan na poczatku 31 tyg I 32 na sprawdza is lozyska bo bylo nisko...a Potem juz nic do porodu;( chyba zajoba dostane ...przysiegam....Co z tego ze tu SIE rodzi po ludzku...jak przez cala ciaze nikt nawet palucha do pipki NIE wsadzi aby sorawdzic czy tam na dole ok???? Jak w 20 tyg na USG wszystko ok....to Potem tylko jeden scan.....No Ludzie trzymajcie mnie bo zwariuje;( chyba wywale to 100 I ok 35 tyg poleze prywatnie...;( Ewcia jeszcze co do bolu...Ja mialam okropne bole NIE Wiem czy pamietasz w 4 mcu...ale Potem przeszly...I teraz tylko czasem SIE przyplataja;( Oby Ci TA kawka pomogla....Ja z miodem I mlekiem wlasnie pije....

PELEPECIA;);) ....Witaj w klubie ;)

hej i ja sie witam:-)) zbieram sie powoli do lekarza, kurcze wiecie co?zginela mi przelaczka do gniazdka a suszarke do wlosow mam z pl wtyczka i nie mam jak wysuszyc wlosow:(by to szlak trafil!!!!!!!!!!!!!! Asia no ciekawe jak to PL wyglada z tymi wizytami co 2 tyg...ja wiem, ze tutaj od 28 tyg mam co 2 tyg a od 36 co tydzien, zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie;)tyle, ze ja mam na przemian lekarza ogolnego i polozna, teraz we wtorek mam spotkanie z polozna:) w tym tyg w pon bylam u mojej pani dr i dzis ide-jak nie chodzilam to nie chodzilam a jak zaczne to co tydzien;) czy ktos zerknal na to co wkleilam? macie jakies sugestie czego tam brakuje np?

Witam i ja:) Ewa ciesze się że z Synkiem wszystko dobrze. Co do snu to ja do 2 wiercilam się w lozku, obudzilam się jak mój szykowal się do pracy o 6 po czym zasnelam o 7 i do 10 spalam. Teraz jestem po sniadanku i popijam kawusie. A co do wizyt to też slyszalam że po 30 tygodniu ciazy co 2 tygodnie planuja wizyty, ale nie wiem jak bedzie u mnie, bo wizyte mam za tydzien i to bedzie 29 tydz. A wlasnie powiedzcie mi dziewczyny na kiedy plaujecie wielkie pranie ubranek? Bo taka mysl mnie naszla i nurtuje mnie od wieczora. Nie chcę prac i prasowac za szybko, ale też boje się że jak się malej bedzie spieszyc na swiat to ju tu nie bede przygotowana

A JA TAK SOBIE MYSLE....ZE TRZEBA TU WEJSC NA JESZCZE JEDEN OBJEKT***** tzw ---------> HEMOROIDY ;( Wiem temat NIEprzyjemny ;(.... Ale ciazowy...a czasem pociazowy;( Dziewczyny czy ktoras z Was users SIE z tym dziadostwem tak jak Ja?????? Mi pojawily SIE po opercji....najgorszy atak mialam 2 Lata temu gdy pracowalam po 12 h na stojaco....fujjjjjjj katastrofa...bolu co niemiara;( zaleczalam 2 mce....I jak narazie Spokoj...ale pewnie wyleza po porodzie...albo przed;( MAM NADZIEJE ZE WY MLODE DZIEWCZYNY JESZCZE IE MACIE TEGO PROBLEMU I MIEC NIE BEDZIECIE ;) ALE JESLI KTORAS Z WAS BORYKA SIE Z TYM ZAWSZE MOZE LICZYC NA MOJE WSPARCIE;)

Sylwia w Ir to samo;) tez tak mialam na poczatku no ale juz przywyklam i TAK MA BYC;)dam rade-tez mnie interesuje kiedy bede miec jakies usg...mialam w 20 tyg i tyle..ciekawe;)a co do wkladania palucha to spoko nie panikuj-mysle, ze dziewczyny potwierdza, ze w PL tez wcale juz tak sie nie bada w ciazy dowcipnie, przynajmniej ja jak z kolezankami z PL ktore byly w ciazy rozmawiam to mowia, ze przez cala ciaze tez ich lekarz nie badal tylko usg i macanie brzucha...wiec jak sie nic nie dzieje po co paluchy tam pachac(chociaz ja tak sie pytam-skad oni maja wiedziec, ze sie nic nie dzieje jak nie zagladna;)))