Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

miałam dziś iść na wizyte do gin bo robiłam badania w tym tygodniu jak cukier:P siuśki oraz usg :) ale nie poszłam bo jak w końcu dzidzia dała spać to obudziłam sie po 9 a mój gin dziś tylko rano do 12 a miałam dostać LR4 dziś a tak to dopiero od poniedziałku idziemy na wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC ANDZIA.... Ja ...SIE zgadzam z TA lista...tylko dodatkowo w Polsce zakupilam na wszelki wypadek proszek troisty...ktory nasze babki stosowaly jak dzidziole mialy kolki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja nic na kolki nie mam:(ups, zapomnialam! Klaudyna- ja to mysle, ze tak wpazdzierniku sie za to zabiore, zalezy kiedy kupimy komode-bo jak juz wypiore, wyprasuje to bym do niej wlozyla-przykryla jakims przescierdalem i niech czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale SIE NIE dziwie.... Wiesz Andzia Tutaj w UK to MA co druga dziewczyna na wlasne zyczenie ,ze tak powiem.....Widzialas jak one kurna poubierane zima chodza? Bez rajstop I w klapkach?????? Booze widzisz I NIE grzmisz jak By to moja Jadziuchna powiedziala ;) ( mama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co się orientuje, to po terminie jak już się jest, to wtedy wizyty co tydzien sa przynajmniej tak mi mój lekarz mowil. Co do badan to ja usg i badanie szyjki mam co miesiac. Z tego co wiem to w szpitalu u nas jak ktos chodzi to tam tylko 3 usg robia po 1 na trymestr. A jak ktos chodzi do lekarza gdzies do przychodni, niekoniecznie prywatnie, to na kazdej wizycie robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczynam pranie I prasowanie za jakies 3 tyg ;) codziennie po troszku ;) czyli mysle ze przez 2 tyg dam rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak bylam w pl to lekarza poprosilam o sprawdzenie szyjki i on mnie zapytal czy chce przez usg czy dowcipnie, wiec poprosilam o usg i jakby cos bylo nie tak to manualnie;)ale pow, ze wszytsko jest tak jak byc powinno wiec ginekologiczne badanie juz opuscilismy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta jesli chodzi o pranie to ja juz bym mogla;) poki co przygarnelismy znajomych i zajmuja jeden pokoj, wiec jak sie wyprowadza to dojde do szafy-narazie jest zablokowana walizkami;) wyszperam co kupilam i bede liczyc ile czego mam i co mam dokupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej listy to ja mam jeszcze aspirator do noska,i paleczki higieniczne do uszu ale takie. Typowo dla dzieci. A i nie wiem czy tam na liscie wkladki laktacyjne się pojawily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkladki sa, do noska mam juz Fride, a tych paleczek do uszek jeszcze nie mam-wiem o jakie Ci chodzi-chyba je kupie-chociaz gdzies wyczytalam,ze nie powinno sie czyscic paleczkami tylko np rogiem pieluszki...no nie wiem na czym stanie w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno do tej listy trzeba dopisac spirytus do pepka i gazik i herbatka z kopru wloskiego to chyba wlasnie na kolki no i herbatki na laktacjei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tak Moje Mamcie... Gin powiedział, że jeśli ciąża przebiega dotychczas kompletnie wzorcowo/książkowo/prawidłowo (i dziecko i Matka), to nie ma żadnej potrzeby latać co 2-3 tygodnie, aż do 36 tygodnia. Po 36 tygodniu faktycznie będziemy często widywać swoich ginów... Aleeeee... Jeśli zdarzyły się jakiekolwiek nieprawidłowości dot. jednego z dwojga, wtedy wizyty po 29-30 tygodniu są faktycznie częściej. Ja mam następna 20 października - więc za miesiąc jednak. Wtedy będzie już 34 tydzień bodajże? Co do badań podczas wizyt. Tak do połowy ciąży mój faktycznie się z łapami nie pchał, ale od USG połówkowego jest niestety helikopter na każdej wizycie - jak palpacyjnie szyjka twarda długa i zamknięta, to nie sprawdza USG. Wczoraj ten inny nie bardzo chyba dał radę sprawdzić palpacyjnie i sprawdzał USG dowcipnym, ale to dlatego, że był wieczór, byłam zamordowana i macica uciekła naprawdę wysoko... Musiałby mieć palce jak szczudła, żeby sięgnąć szyjki. ;-))) Dodatkowo mój na każdej wizycie sprawdza Ph - czy nie ma przecieków... w sensie czy wody płodowe nie uciekają. Ten wczorajszy zrobił to dopiero na moją prośbę, a dodatkowo dał mi parę pasków testowych, żebym sama sprawdzała, jak mam wątpliwości... W sensie jak uznam, że "za mokro"... Mój stały gin tylko USG przez brzuszek stara się robić "oszczędnie", czyli tylko tyle razy co niezbędne i tak krótko jak się da te podglądy pomiędzy... Bo to najbardziej wpływa na dziecko. Gmyranko jest dla Bejbisa bezpieczniejsze. :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) Ewulek ;).... Ja tylko bylam raz W PL zbadana dowcipnie;) a teraz to tak sobie zyje z dnia na dzien ...z nadzieja ,ze wszystko ok ;) sama wiesz jak SIE czasem denerwuje;) A tak wogole to Jestem super szczesliwa...od pol h ;) dostalam zaje....sta!!!! Wiadomosc ;) no usmiech mi SIE konczy z tylu glowy);)););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha Jak masz się czuć "niedobadana", to sobie pójdź gdzieś tam u Was prywatnie... ale ja nie jestem wcale przekonana, że jest to konieczne. Bądź co bądź, to Wy jesteście tam do przodu cywilizacyjnie... więc medycznie pewnie też. Marne to pocieszenie, ale jeszcze niedawno całe prowadzenie ciąży w Polsce sprowadzało się do 3-4 wizyt przez całe 9 miesięcy... Nie wkręcaj sobie. Wszystko jest ok. Ty jesteś zdrowa. Malutka jest zdrowa. Nie ma co za często "interweniować". :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) ;););),,,,,EWULEK...POWIEM TYLKO ZE TO ODNOSNIE PIENIEDZY ;) pewna decyzja zapadla pomyslnie dla Nas ...I nareszcie mozemy pozwolic sobie na kupno wymarzonego samochodu ;););) NIE moge SIE doczekac ;) czekalam na TA wiadomosc 8 mcy;) Ja tez sobie tak to tlumacze ..NIE MA co ingerowac bezpodstawnie;) I przy tym zostane....no chyba ze cos naprawde bedzie NIE tak....to wtedy pobiegne prywatnie do Gina... Ojjjj ale SIE ciesze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny idę na wesele w sobote a miałam nie iść garnitur w pralni , fryzjer umówiony tylko kosmetyczką mam problem. no i sukienka jedna jest przylegająca do ciała wiec brzuszek jak dla mnie pięknie pokazany ------ nie wiem czy tak wypada druga zdecydowanie szersza powiedziała bym ze nawet go maskuje opada delikatnie na brzuszek co za szkoda ze nie mam jak zrobić zdjecia ze byście mi pomogły za biore kiecki do pracy niech mi pomogą. Ewcia robiłaś kolor ostatnio czy wyszedł ci bez problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia a sukienka obcisła ze by pokazać całemu światu jestem mamą czy go jednak nie opinać i dać mu dużo luzu pod sukienką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też rozjasnialam wlosy w ciazy i wyszlo elegancko. Jasli fryzjer umie i się zna to nie ma się co martwic, gorsze sa wlasnie te poglady że dziecko bedzie rude albo że kolor się nie przyjmie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolor mi się przyjął zajebiście... Sukienkę bym wybrała eksponującą brzuszek, pod warunkiem, że jest ona WYGODNA i nie uciska, bo jak ma Ci zepsuć humor na imprezie i masz się martwić, czy nie zaszkodzi... to odpada... W workowatych wygląda się smutno i w ogóle nie widać radości z oczekiwania na potomka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×