Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ola-czy ta plama jest troszkę szorstka ?jak by skórka schodziła nie wiem jak to wytłumaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczatek kolejnej masakrycznej nocy...placz szczypanie ,drapanie krzyki! Po GODZINie zasnela..lale non stop sie kreci"..dzis ze 4 razy ulalo jej sie chlustajaco" goraczki nie Ma....SAMA nie WIEM o xo chodzi;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie, to na buzi jest po prostu czerwone. Inezz, jak ten Sinlac? Ja go jutro kupię. Ale nie dodajesz go do mleka czasem? Bo do mleka absolutnie ponoć nie wolno bo za dużo białka dla nerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u nas na poliku wyskoczyła tez jakas czerwona plama...znalazłam winowajce...przescieradło frotte!!! odkąd mała spi na brzuszku to spi na prawym poliku i ten jej sie calkiem przesuszył!!!cały polik czerwony i suchy i ma taka jakby popękaną skórę. posmarowałam kremem NOVA- BAZA(kosztuje koło 12 zł w aptekach)jest super. Dzwoniłam z tym do pediatry bo juz tez myslałam o sinlac ale powiedziała,że jesli zmiany nie wystepuja na reszcie ciałka to nie jest uczulenie na pokarm ani azs tylko zwykłe przesuszenie...ten krem nova trche pomógł...jak cos to dam znac co i jak:) dobranoc mamy i dzieciątka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. My od wczoraj wieczora w domku. Baska w zaciemnionym pokoju spala godz dluzej niż u rodzicow (tam tylko cienka zaslona, a pokoj od wschodu i Baska 6.30 wyspana) A u nas widac już 2 biale kreseczki:) lada dzien beda 2 dolne jedynki. A i Baska chwile posiedzi bez podtrzymywania- podparta raczkami:) po czym leci do przodu ale tak bardziej w bok i zaraz jest na brzuszku i jej to pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Antosia niemal całkowicie odstawiła się od mleka. Nie zje nic na mleku modyfikowanym, tylko w nocy trochę. Pozostają nam jogurciki, twarożki etc. Muszę też kupić Sinlac bo ma dużo białka. Już byłam na skraju rozpaczy, ale mama wcześniaka, który też się odstawił szybko od mleka, wysłała mi wytyczne, jak powinna wyglądać dieta takiego dziecka. Także, żegnaj butelko z mlekiem, żegnajcie kaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Klaudyna, brawa dla Basieńki:)Dołączyła do grona 'zębolków":)A u nas ani widu ani słychu...Chociaż nie, słychu baaardzo;) Olcik, szkoda, że malutka odrzuciła mm...Ale pozostało normalne mleko i produkty mleczne...Nie będzie źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta, ja początkowo to byłam załamana tym faktem. Ale teraz już jakoś oswoiłam myśl, że Tośka nie będzie jeśc mleka. Ciekawe czy ten sinlac jej posmakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, ja słyszałam od dzieciatych koleżanek same pozytywy na temat Sinlacu.Dzieci przepadały za tym.Mam nadzieję, że Antosia też polubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtam Kobitki Moje ;) Dziewczyny o to MOZE byc cholerka? Mala ulewa po kazdym jedzeniu nawet do 2/5 h I nawet po 3 razy. Do tego popouscila dzis wodnista kupke 3 razy...takie troszke...PROBLEMY Z ZOLADKIEM? Wczoraj caly dzien przetrzymalam ja tylko na mleku I koperkowej bo sie balam... Bez goraczki, mala zachowuje sie normalnie... Czy jest to mozliwe ,ze mleko ktore do tej pory miala " comfort" dla dzieci kolkowych , przestalo wspolgrac z jej zoladkiem? Czy od 6 mc powinnam zmienic na normalne I tyle??? Cholera chyba sie wybiore do LEKARZA. Dziekuje za wszelkie pomocne podpowiedzi;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, chlustające ulewanie to u dziecka wymioty.A wymioty są objawem zapalenia układu oddechowego lub problemów z układem pokarmowym.Mój tak miał przy zapaleniu gardła.Gorączka doszła dopiero po ok. 5 dniach.Nie straszę, bo to może rzeczywiście problemy z mlekiem,ale może faktycznie skontroluj to u lekarza?Po co masz się denerwować...Trzymam kciuki za Lajluśkę, żeby to nie było nic takiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, ten artykuł to do mnie?Bo wierz mi, ja nic u Franka nie wymuszam...Jako fizjoterapeuta bardzo dobrze wiem, jakie konsekwencje grożą przedwcześnie sadzanemu dziecku.I wiem też ,że dzieci wykazują dojrzałość do siedzenia w różnym wieku.Jedne wcześniej, jedne później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, broń Boże, nie do Ciebie. Kiedyś były tu dyskusje na ten temat, czasem któraś wrzuciła jakiś link, jak znalazła ciekawy artykuł. Ja znalazłam to, więc wrzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inna sprawa, że Tośka już od dawna ma ćwiczenia do siadania. Np mam ją sadzać z podporem z przodu. Artykuł jest raczej w ramach ciekawostki. Nasza rehabilitantka zabroniła mi natomiast stawiania jej, chodzików (tu neurolog też zakazał), skoczków etc. Ale mam ją sadzać w ramach ćwiczeń z podporem z przodu na rączkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, no to widzisz, zgadza się z tym co napisałam Reni-dziecko jest gotowe do siedzenia jak ma wyrobiony tzw. odruch podporowy, czyli właśnie ten podpór rączkami z przodu.Jak leci w przód to się podpiera.I to oznacza, że dojrzało do siedzenia... Co do chodzików to się zgadzam.Mój mi co prawda sprężynuje na kolanach i jest bardzo stabilny, ale do chodzika bym go nie wsadziła.Obawiam się natomiast, że nie będzie mi pełzał ani raczkował, gdy odkryje magię podciągania się do stania;)Ale mam nadzieję, że zanim to zrobi, poraczkuje trochę jednak, bo to zdrowe dla plecków i mięśni ogólnie.Wiem jednak, że są dzieci, które pomijają ten etap i od razu stają;)Co dziecko to inne skłonności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano, mój mąż nie raczkował, ja ponoć też nie. Tośka ma ćwiczenia do raczkowania, więc musi raczkować...W ogóle nasza rehabilitantka mi powiedziała, że jak poraczkuje, to przerywamy rehbailitację, bo następne ćwiczenia są do wstawania, stania i chodzenia, a dobrze by było gdyby nasze dziecię ze 2 miesiące poraczkowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik nasza rehabilitantka tez Olge tak sadza na zajeciach Młoda od tygodnia nauczyla sie przewracac z brzucha na plecy (w koncu :D ) na razie przez jeden bok ale jak juz zaczela to robi serie: brzuch/plecy i laduje 2 metry poza mata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitka, a poza tym przecież Twój Franio to już super siedzi sam, więc czemu pomyślałaś, że to do Ciebie ten artykuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja w ogóle się nie garnie do obrotów na plecy, choć już kilka razy zademonstrowała, że umie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo właściwie to tylko on tutaj siedzi,więc pomyślałam,że wg Ciebie to za wcześnie...Gupek ze mnie;)Ale wolałam wyjaśnić od razu... Mój pokazał,że umie,ale mu się już nie chce obracać.Teraz woli siedzieć;) Ola, a jak tam dziś marudzenie i krzyki.U nas cisza póki co.Tfu tfu-coby nie zapeszyć...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji, czy któraś zna sposób, żeby dziecko samodzielnie zasypiało w łóżeczku???Może Wam się udało nauczyć Wasze maluszki?Mój drze się straszliwie jak kładę go do łóżeczka...Szczególnie w dzień jak ma mieć drzemkę...Wieczorem udało się kilka razy, ale to raczej fuks-był już tak styrany, że nie miał siły się drzeć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez dzis dobrze;-) Moja dlugo zasypiala na noc sama. Teraz trzeba ja po gwie glaskac. A w dzien roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Kochane;) czyli jesli do jutra nie przejdzie to we wtorek wybiore sie z Nia do LEKARZA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Kochane;) czyli jesli do jutra nie przejdzie to we wtorek wybiore sie z Nia do LEKARZA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna, albo ma taki okres, my przerabialiśmy to kilka razy, albo ząbkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLKA dzięki,że pytałaś Sinlac bardzo Mai posmakował.Jestem wdzięczna,że mi go doradziłaś.Naturalnie rozpuszczam w wodzie :) uważnie przeczytałam jak stosować,żeby nie zrobić coś nie tak :) właśnie widziałam na FB filmik Frania.Przepięknie siedzi :) chyba popadam w kompleksy :( wiem,że jest jedynym,ale i tak te Wasze dzieciaczki tak szybko i ładnie się rozwijają ale co! cieszę się z Wami :) My dziś byliśmy u smoka wawelskiego;]na wieczor szykują się goście brat z zona wrocili na pare dni z Kanady:) szykuję naleśniki ze szpinakiem moje danie popisowe heh Buźki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inezz, ja dziś zakupiłam. Wieczorem podam:) Aj Kraków...Ja mam nadzieję, że przyjadę do Krakowa w lipcu. W czerwcu zrezygnowałam bo Euro. Mieliśmy jechać za tydzień, ale pewnie będzie straszny tłok w Krakowie. Za to w lipcu chyba nie odpuszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj robiłam makaron ze szpinakiem i kurczakiem:) A moje danie popisowe to lasagne:) Zwykła albo właśnie wegetariańska ze szpinakiem. Mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×