Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Moja waga sprzed ciąży to 58. Teraz jakoś strasznie szybko poleciała w dół, BMI mam 17,7 :O Ewa, pewnie nie uwierzysz, ale jem bardzo treściwie, porcje jak mój mąż niemalże, a on trochę ciałka ma :P Ola, Twoja Tosia nie chce mleka, ja z kolei mam problem z podaniem czegokolwiek innego niż mleko :( pluje dalej niż widzi :( ale walcze, nie poddaje się, w końcu kiedyś zacznie jeść (?) Paulina, nie wiem jak to jest, bo maliny podobno uczulają, ale w sokach po 6 m-cu już są. W taki sok domowy to na pewno jest dużo lepszy niż kupny, więc może troche można dać i ewentualnie poobserwować. Młoda śpi, dzisiaj obyło się bez spazmów. Wypiła 180 kaszki, zapiła piersią, pół godziny próbowała zasnąć sama, w końcu przyssała się do cyca i po 5 min odjazd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolka-tak właśnie spróbuję we wtorek mam iść z Amelka do kontroli to zapytam pediatry :) Wiola oddam Ci parę kg ty będziesz zadowolona i ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik wiem jak to jest bo Miki też mleka nie chce jeść płacze na widok butelki kaszka zbożowa z lipa mu podpasowala więc mu daje na mleku potem kleik obiadek i znowu jakąś kaszka na mleku i tylko butle je na noc jak już zasypia i na spiocha a takto tylko lyzeczka ją lub jeszcze udaje mi się dać mu mleko z kubeczka od tej butelki lovi. Dzisjaj zjadł też 2 truskawki bo mam już w ogrodzie i bardzo mu smakowaly. Co do turlania to od jakiś 3 tygodni potrafi się przemiescic w taki sposób po całym łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i ja mogę się podzieliuc kilogramami:) A ja dziś uczylam Baske mamamamama a ona tatatatata albo dadadadada. Chyba tak jej latwiej. U nas przed snem byly jazdy przez moja siostre. Bo normalnie baska jest kapana, kaszka i 15min Baska spi, a dzisiaj już umyta, zjadla, już ja chcialam usypiac, poszlam tylko do lazienki, a ta zaczela się wyglupiac, Baska się rozbudzila, po czym po godz taki histeryczny placz, że tylko ja na rece do drugiego pokoju, chwile na rekach jak się uspokoila na lozko, 5min Baska kaput i spi. Teoria że dzieci lubia rutyne jest jaknajbardziej prawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaludia, ja mojej też non stop "mama" a ona "dada" albo "tata" :P Córeczki tatusia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarka, ja też mam truskawki, ale boję się jej dać jeszcze.... Moja jeszcze nie chce wcale sylabizować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem;) U NAS dzien, jak codzien...z jedna tylko nowoscia!!!! Uwaga dziewczyny!!!!!! MOJA akrobatka najpierw przyturlala sie przez cala dlugosc pokoju, poczym po raz pierwszy stanela na czworaka I sie na mnie patrzy...I tak okolo minuty,..Moj maz sie smial jak nie WIEM , a ja z tego wszystkiego sie poplakalam! A co kurna nie MOZNA? MOJA NIUNIA KOCHANA silaczka... Dziewczyny nastepnym razem NAGRAM na kamerke jak zdaze, bo Mamusce tez obiecalam. KLAUDIA ZGADZAM SIE RUTYNA TO PDSTAWA. Olcia...nie dosc ze JUZ tyle przeszlyscie to teraz , jak nie trzydniowka to zeby! ;( niech JUZ to mija bo przecie ile MOZNA! Lesoleil Ty normalna szkapa jestes! Wez o sie za cos pozywnego..! Minsunio JAKIE albo kluchy na parze! Ja przy Swoich 57 wydawalo mi sie ze jestem ok...ale 49 to JUZ SOBIE nie wyobrazam...zdrowka! I papaj ile wlezie! I za mnie I za Siebie! EWA A Ty sie wystroj w kolor w ktorym najlepiej sie czujesz;) pier...lnij jakies swice dodatki I bedziesz sunia jak ta LALA;) a co nie sie goscie o talerze zabijaja...a mynzowi niech slina cieknie do pasa;) hej! Cos JESZCZE mialam tu mo us napisac I nie WIEM teraz BOZE pamiec dobra ale KROTKA ! A no JUZ WIEM ;) Kitka...1 rozmiar to nawet NIKT nie zauwazy, KUPUJ kiece I relax na weselu!( na troszku wesela) Biedronia , odpoczywaj!!!! I baw sie dobrze! Niunka , MOJA JUZ jadla maliny ( przecier) bo Tutaj MOZNA od 4 mca, obylo sie bez reakcji I dolegliwosci. Dobra to sie rozpisalam ;) A na KONIEC pytanie do Aneczki, aby widziala ;) ANIA ANIA ANIA JAK LECIALAS TYM SAMOLOTEM, TO NIE BYLO PROBLEMU ABY PODAC COS DO PICIA MALEMU? I czy ja zabiore ze sobe zupke I mleko w miarce, I wode w termosie to myslisz ze sie nie czepia na lotnisku , jesli bedzie szczelnie zamkniete? Bo JUZ SAMA nie WIEM jak to rozegrac.wylatujemy 23 czerwca o 15:30 z Luton , do Luton mamy ok poltorej h samochodem, trzeba byc tam wczesniej czyli z domu Wyjechac Ok 12:00. Czyli mala zee sniadanie kaszkowe w domku potem mleko przed wyjazdem, potem zupke by pasowalo dac jej na lotnisku, I znow mleko zaraz po wyladowaniu...troche tego musze zabrac.ANDZIA JAKIES RADY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ta Twoja corcia to jakas wybitna, oj mama bedziesz biegac za corka, jak ona już. Zaczela, to nie usiedzi w miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KLAUDIA...WSZYSTKIE NASZE DZIECI SA WYJATKOWe ;) MOJA poprostu slna;) stawiam na przypadek...a Moj mż nie ;) zobaczymy czy jutro bedzie pamietac co zrobila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie moje ulubione! :) W pierwszej kolejnosci zyczenia wszystkim Malym Szkrabom !:) Pierwszy dzien dziecka nie byle co :) W drugiej kolejnosci- dziekuje serdecznie za zyczenia urodzinowe :) :) kolejny rok do przodu :) Mamy lot do Polski i spowrotem zaliczony :) Maly zniosl podroz bardzo dobrze,az jestem zaskoczona.Spodziewalam sie marudzenia a moze nawet i placzu bo przeciez to calkiem nowa i stresowa sytuacja,zupelnie inne otoczenie- przez caly czas byl jednak usmiechiety i radosny. To samo tyczy sie spania- obawialam sie czestych budzen,marudzenia,humorkow a tu niespodzianka i nawet na wyjezdzie przesypial cale noce,wstajac po 9tej.Kamien z serca. Wrocilismy zaledwie przedwczoraj czeka mnie wiec duza sterta prania i porzadkow...ech..przede wszystkim musze nadrobic Wasze posty! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek:) ja mialam wodew butelce do picia-kazali mi sie tylko z niej napic(bo mleko w "cycu";-)), nie robili z tym zupelniu problemu, mysle, ze jak bedziesz miec wode w termosie to bedzie ok ALE czym Ty lecisz?bo moze jak ebdzieszmiec odmeirzone w butlece to stewardesy CI popdgrzeja-i nie bedziesz musiala brac termosu tylko butelke? wez sobie zupke-to nakarmisz normalnie-do niej tzn sloiczka nikt sie nie czepi, ta butleke z woda/termos na mleko i wode do picia tez w butlece-bo przy starcie i ladowaniu dobrze by bylo zeby ssala-nie bedzie plakac przy zmianie cisnien no albo smoczek:) jak cos pytaj:) OLCIK-a no armagedon sie zaczyna u kazdej powoli!!!!jejku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hasanananna- co prawda Ania nie jestem ale kilka dni temu lecielismy wiec sie odezwe :) Co do mleka u nas w aptekach sprzedaja takie w kartonikach,jak soczki i tam jest juz gotowe,pasteryzowane mleko- lecac do polski kupilam z 4 male kartoniki na podroz tylko,mialam je w torbie plus kilka butelek i nic na lotnisku mi nie powiedzieli. Lecac spowrotem mialam mleko w butelce i tez zero problemu.na poklad w torbie wnioslam tez sloiczek z obiadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROYAL...ANDZIA DZIEKI ZA POPDOWIEDZ;) mam JESCZE 3 tygodnie aby cos pomyslec;) ANDZIA WIZZAIREM LECE...WIEC HYBA TEZ NIE POWINNO BYC PROBLEMU.SPIJCIE DOBRZE;) ja znikam bo mi sie oczyska kleja;) Ryal mam nadzieje ,ze MOJA tez tak ladnie ten lot przetrwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie:) mam pytanko czy wasze dzieciaczki też śpią na brzuchu,(oczywiście wiem o tym,że Lajluśka tak spiuchna) bo moja od 3 nocy obraca sie na brzunio z plecków i podciąga nózki jak do raczkowania...czyli jak my to mówimy z P. śpi na Małysza z tyłkiem w górze... a my zaraz jedziemy zdobywac miasto:D bo dzisiaj przybywa do nas najstarsza parowa lokomotywa z Poznania:) wiec idziemy zobaczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek-wizzar bedzie bardziej "ludzki" niz ryanair wiec pewnie luzik;-)) Malinowa Artus odkad nauczyl sie przewracac na brzuch-spi tylko na brzuchu, do spania wykreca sie na bok a potem brzuch:-)ja go klade na plecy a on juz po swojemu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek ---zgadzam sie z ania już kilka razy leciałam do Londynu i bylam w szoku bo mamy miały jogurty, słoiczki z jedzonkiem, butelki z mlekiem i sokiem, chrupki, cukierki. wode czy mleko,sok każą sie napić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PELEPECIA DZIEKI ;) ANDZIA POCIESZACIE JUZ MI LEPIEJ ;) leeeeessss stressss;) U NAS koszmarna nocka...jestem nieprzytomna...mala plakala z przerwami BARDZO duzo...nie miala goraczki uszy I gardlo chyba ok...bo nie wymiotuje ani nie trze ucha. MOZE BRZUNIO? SAMA nie WIEM ;( teraz sie bawi jak gdyby NIGDY nic... MOZE zle sny...albo gorsza noc...albo znow jakis Skok rozwojowy??? Echhhh ciezko zgadnac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PELEPECIA DZIEKI ;) ANDZIA POCIESZACIE JUZ MI LEPIEJ ;) leeeeessss stressss;) U NAS koszmarna nocka...jestem nieprzytomna...mala plakala z przerwami BARDZO duzo...nie miala goraczki uszy I gardlo chyba ok...bo nie wymiotuje ani nie trze ucha. MOZE BRZUNIO? SAMA nie WIEM ;( teraz sie bawi jak gdyby NIGDY nic... MOZE zle sny...albo gorsza noc...albo znow jakis Skok rozwojowy??? Echhhh ciezko zgadnac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia a moze zabki??? Malinowaaaa..jestes??jak tam Kornelkowe oczko???bo u nas sie przeczyscilo- samoistnie!! :) :) od dwoch dni nie klei sie ani nie ropieje...tak strasznie zaluje ze faszerowalam dziecko antybiotykami :/ wystarczylo poczekac...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Twoja Layla to jest do przodu z rozwojem, mój chyba z miesiąc starszy a do raczkowania się nie garnie, nie cierpi leżeć na brzuchu, normalnie istny leniuch. Tylko do siedzenia sie troche rwie ale gdzie tam mu do siedzenia;)) Kitka, my dopiero gdzies pewnie w połowie lipca lub na początku sierpnia sie wprowadzimy bo bedziemy generalny remont robić:/ Dziewczyny miłej zabawy na weselach:* My zjemy obiad i też w miasto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki :) my dziś siedzimy w domu bo Amelka nie może wychodzić na pole a poza tym brzydka pogoda :/ dałam dziś Julci do picia sok malinowy BARDZO jej smakuje :) Milena-moja Julka nie śpi na brzuchu:) ale pamiętam jak Amelka się też obracała na brzuch dupka do góry i spała zadowolona parę razy ją układałam na plecki ale jak zobaczyłam że jej lepiej na brzuchu to już tak zostawała:) Natalia-moja Julka też leń nie chce długo na brzuchu leżeć :)może dzieciaczki listopadowe tak mają :)) dziewczyny miłej zabawy na weselu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola-jak Tosia? próbowałaś na katarek maść majerankową ? jak smarowałam Amelce przez 2 dni i psikałam wodą morską sterimear i już nie ma katarku :) ładnie wszystko zjada :) może jak pójdziemy we wtorek do kontroli to już nie dostanie antybiotyku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo, Franek mnie dziś wykończy.Ciągle wrzeszczy i jęczy.Teraz udało mi się go uśpić...Kurde, nie wiem co jest grane...Może znowu coś złapał i dlatego taki umęczony... Milena, mój śpi tylko i wyłącznie na brzuszku w ciągu dnia, a w nocy na plecach. Paulina, trzymam kcuki za Amelkę, żeby nie dostała już antybiotyku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta- nie wiem jaka jest u Was pogoda ale u Nas okropna :/ moja mama mówi że na pewno ma wpływ na dzieci że są marudne .Może Franio meteopata albo ząbki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem właśnie...Może i o pogodę chodzi.Albo ząbki.Cholera wie...Mogłaby powiedzieć, jak wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina, kataru juz nie ma. Tylko suche kozy w nosie pozasychały:) Za to jest jeszcze wysypka po tej trzydniówce. Aneta, u nas to samo. A w ogóle jakiś czas temu na Tośce wyskoczyła taka podłużna plama na szyji pod brodą z prawej strony. Nie wiązałam tego z żadną alergią pokarmową, bo jakoś nic nowego chyba wtedy nie wprowadziłam. Potem myślałam że to obtarcie od pasów ze spacerówki, ale też nie. I trochę wlazło tego na bużkę. Lekarz twierdzi, że moze to być jakiś grzybek - np od mleka które czasem spłynie po brodzie. Dał mi maść. Pod brodą już prawie nic nie ma, ale na buzi jest większe niż było. Być może ta wysypka trzydniówkowa trochę to powiększyła i jak zejdzie, to ta plama się zmniejszy. Tak czy siak zrobię jej posiew bo ta maść najwidoczniej nie działa. I zbadam jej kał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już jestem...no u nas z oczkiem chyba też lepiej bo jakiś czas temu przeszło...teraz dwa dni znowu ropiało i dzisiaj od rana czysciutko:) mam nadzieje,że bedzie tak dalej:) jednak dobrze,że nie przekłuwalismy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×