GRUDNIÓWKI 2011

Sylwia mi powiedziała doktorka ze skład śliny sie zmienia w czasie karmienia i to powoduje tyle zniszczeń. tyle ze ty nie karmiłaś

Sylwia Znowu się wstrzeliłaś w temat z tymi zębami. Mój P. wczoraj wylądował na ostrym dyżurze stomatologicznym. W piątek miał jednego usuwanego, a drugiego szykowanego pod kanałowe i ten drugi zaczął go potwornie boleć. Skończy się chyba skargą na lekarkę do NFZ, bo to kpina była. Raz, że Go odesłała w niedzielę z potwornym bólem po ubezpieczenie, które cudem mieliśmy w domu po wizycie z Szymkiem... Nie wiem, skąd miałby je wziąć w innej sytuacji? Dwa sugerowała, żeby przyszedł za 1,5h, na drugą zmianę. Powiedziała, że ona to chce wcześniej wyjść, bo ma pranie na balkonie a burza idzie. Trzy, jak włożyła igłę w kanał, to Jemu samemu kazała wąchać z komentarzem, że "Ja Pana smrodów wąchać nie zamierzam". Tak się sprawdza, czy się zgorzel nie zrobiła i czy bakterie gazów nie uwalniają - standardowe postępowanie normalnego stomatologa. Cztery - zajechała Mu wiertłem po kąciku ust tak, że jest opcja, że będzie miał 3 cm brzydką bliznę. Pięć - dzisiaj rano, jak już był u swojej powiedziała, że tamta dosłownie nic nie zrobiła tylko otworzyła i odesłała Go do domu... Psychika siada! Płać człowieku składki!

Hasanaana - Oczywiście, ze po ciąży, u mnie to samo, cała fura ubytków i to 2 miesiące po porodzie, zrobiły się tam gdzie ich jeszcze w ciąży nie było bo byłam u dentysty pod koniec patrzeć czy wsio ok.

Ja jeszcze nie byłam na przeglądzie u zębodłuba. Podejrzewam, że trzeba będzie herbatkę z melisą, i przed, i po. ;))) Szymek mnie dzisiaj rozluźnił. Usnął pomiędzy obiadkiem a herbatką. W krzesełku do karmienia. Położyłam Mu trochę oparcie i wyszłam do kuchni. Wracam, a ten śpi, jak suseł! :))) Co do firanek, to ja właśnie pozamawiałam krótkie, ale i tak pewnie niewiele to pomoże, bo przecież balkonowa długa i zasłony. Tylko kwestia czasu, jak Mały odkryje, że się można po nich wspinać.

Heja:D ja w sierpniu jak bylam u dentysty to ani jednego ubytku, a w kwietniu sie 6 znalazlo.... wszedzie cisza wpadlam tutaj:-))) Sylwek-wypoczywajcie!!!i do "zobaczenia" jak wrocisz, bo narazie widac czasu brak!ale dobrze, znaczy sie nie ma czasu na kompa;-)))czy tam kom.;-)))

Siemka ;) czesc ANDZIA;) Wpadlam aby Wam JESZCZE napisac ,ze bylam u dermatologa, I Pani doktor powiedziala ze te plamy u mnie na czole, to Poczatek bielactwa....echhh jak nie UROK to s....ka;) mam 2 masci do smarowania...smierdza I sie kleja jakas porazka;( dzis jade z mala na wizyte do Polskiego pediatry;)

bielactwa?a co to ?skad to?pediatra?ale profilaktycznie czy cos sie dzieje?

ANECZKA profilaktycznie;) a bielactwo...BIALE plamy na ciele CORAZ wieksze przyczyna dokladnie nie zbadana...MOZE byc dziedziczne lub nabyte, u mnie miala babcia;(

Sylwia Rzekłaś! Jak nie urok, to sraczka! A może dermatolog się pomylił? Na 100% bielactwo? Jeśli tak, to współczuję. Nic fajnego. Kuźwa... Ty to tez ostatnio masz co dobrego. :((( Daj znać, co tam pediatra Wam naopowiadał. Pewnie będzie w szoku, ile Młoda jest do przodu przed rówieśnikami... ;))))

Sylwia H. Współczujemy diagnozy ale da się z tym żyć przecież..... U mnie babcia tez to miała. A jak to Ci sie objawiło? I może warto skorzystać z drugiej diagnozy u kogoś innego.

I JUZ po calym dniu, byl pediatra, basen I grill na wsi;) uwielbiam wiejskie powietrze... Objawy...hmmmm wyszly mi BIALE plamy na czole, najpierw byly malenkie myslalam ze od solarium wiec przestalam opalac buzie...ale one zaczely sie powiekszac I zlewac...po ciazy urosly JESZCZE bardziej" jak sie dobrze przyjzycie to nawet przy najlepszych fluidach I i rozmyciu przez fotografa, I tak JE widac...;( ECH zycie....jak nie zejda po tych masciach to w grudniu robie laser I peeling...masakra...ale podobno jest efekt. Wlasnie sie wysmarowalam I swedzi jak nie WIEM;( A pediatra...BARDZO fajna Pani z 20 letnim starzem, Layla znow Ma zielone kupki wiec zapytalam o to...zbadala bioderka,wszystkie chwyty jakies dziwne porobila;) I skomentowala tak...dziecko zdrowe,sliczne BARDZO rozwiniete rchowo, gardziolko CZYSTe plucks CZYSTe, a kupki jesli bez sluzu duzego" I krwi to nie Ma sie co martwic...;) I zapytalam jej o rzesy bo Layla trzac oko notorycNie przed snem wytarla SOBIE ich pol z prawego oczka , Pani doktor powiedziala ze jesli oczko nie ropialo I nie bylo goraczki to szybko odrosna a jesli nie odrosna po 4 tyg to tzreba isc do okulisty. To TYLE....to my na KONIEC pokazalismy Pani doktor Kosi Kosi lapki co ja wprawilo w totalne zdumienie;) I usmiech zagoscil na jej TWARZY ;) piekna koordynacja dodala ;) No to Matka dumna I blada wyszla ZADOWOLONA z gabinetu;););)

Sylwia Gratulacje Mamuśka! No to aż pewnie serducho urosło! Wieeeedziaaaaaaaaałaaaaaaaaaam, że tak będzie. ;)))

Dziekuje Ewcia;) wlasnie ogladamy plytke z chrzcin ;) ale super;)

Jestem. :)))

Nie mam czasu, ani zdrowia śledzić na bieżąco FB - za duży rozgardiasz. Będę zaglądać w tzw. wolnej chwili, jak się już taka nadarzy. Tu mi łatwiej.

Witam co robicie z potówkami ?

na potówki dobra jest kąpiel w krochmalu

Ewka mu juz po spacerku i drzemce oj krótka byla :( kawe szykuje i za tykam uszy bo mała cos ostatnio znów piszczy jak szalona

przepraszam spiewa mamie moj skarb mały

JAK TU NA KARMIC DZIECKO JAK TAK ZAJĘTA SZELKAMI ZE MI GŁÓWKI NIE PODNIESIE DO GÓRY KOT FILEMON PRZYSZEDŁ Z POMOCĄ :)

Andzia Mój też te śpiewy odczynia co rano. Naprawdę czasem łeb puchnie. ;))) I tak samo czasem ma fazę na zapięcie od pasów. Dłubie w nim, jak by to bomba zegarowa była i chciał rozbroić! Ja jestem Mama niedobra. Przechylam wtedy trochę oparcie, albo zakrywam dużym śliniakiem to zapięcie - czasem działa, a czasem wręcz przeciwnie. U nas tradycyjnie: samoloty latają do buzi... śmigłowce, iskry, antonowy...

Ja dzisiaj na 17 do fryzjerki. Aż ciekawa jestem, co mi doradzi z kolorem. A za oknem się coś na deszcz zbiera. Zaraz będę musiała chyba suszarki z praniem z balkonu wnosić szybko do pokoju. Idealna pogoda na spacer póki jeszcze nie pada, ale mnie wkurzył P. z tymi kluczami! :(((

Ewa co P z tymi kluczami wykombinowal?

No zostawił mnie bez kluczy w domu! Do swoich naprzypinał milion innych i ma za ciężki pęk, aż mu portki opadają, to łapie moje, jak wyskakuje na chwilę z domu... I tak mi je wyniósł do roboty, i w szafce tam zostawił! Grrrrrrrrrrrr! Już się szykowałam na spacer o 10:00 i co? Udupiona jestem!

Ewka wiem ze puszczanie bajki to nie najlepszy sposób. my za to siedzimy na podwórku i oglądamy film znaczy mama bo nati bawi sie w wózku.

mona7777 U Szymka same poznikały po kąpieli w Emolium i nasmarowaniu emulsją. Nie wiem, czy to działanie kosmetyku, czy taki ich urok. O krochmalu też słyszałam, że pomaga. Staram się zapobiegać, jak mogę. Nie przegrzewać, bawełniane przewiewnie ciuszki, etc.

No to Cie zalatwil;-)mi tez kiedys tak zrobil i do pracy nie poszlam:D

Andzia A czemu nie najlepszy? Ważne, żeby działał! Ja Szymkowi muszę wyłączać TV przy jedzeniu, bo mi się właśnie skupia na obrazkach i buzi nie chce otwierać telewidz mały. Jak by mi chętniej wcinał przy bajce też bym puszczała. Mama krzyczy na mnie, że telewizor chodzi i Mały się czasem w niego gapi. Bez przesady! Przecież nie siedzi metr od niego i nie patrzy non stop. Najczęściej jest tak zajęty na podłodze, że go tv nie obchodzi, a jak sobie popatrzy to mu przecież oczu nie wypali... Siedzimy sami w domu, nie może być tak non stop cicho, głucho i w ogóle...

ja do jedzenia zawsze tv wylaczam bo Arcik tak sie zapatrzy, ze otwiera paszcze i ile bym dawala tyle by jadl, wiec bez tv sie skupia na jedzeniu i je tyle ile moze...hehe a jak leci tvn24 to dziecka nie ma;-)a najlepszy pisko odchodza jak widzi geslerowa:Do matko!!!piszczy, gada do tv

Jestem i ja:D Co do bajek i tv przy jedzeniu-jak we wszystkim-i w tym wazny jest umiar...umnie niestety obrócilo soie to przeciwko mnie-Maja z racji tego ze od zawsze jesc nie chciala-jadla przy tv..zupelnie nieswiadoma,troche'nie czająca"..a potem jadla juz tylko przy TV.Maskara jakas.Jesli moge Wam cos doradzic-uczcie dziecko ze jest czas jedzenia i czas zabawy,niech kosztuja smaków,dotykaja róznych faktur jedzenia...ja sama na siebe bat ukrecilam-moje dziecko do teraz je tylko wybrane rzeczy(moze z 4obiady rozne),a np niektórycyh rzeczy do reki za chiny nie wezmie(np jajo gotowane) Unas lac zaczelo..matko jakbym w kime poszla:/