Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

A w ogóle to zaczynam dawać Szymkowi dwudaniowy obiad, bo moje dziecko znowu "jest głodne". Skąd wiem? Ma 3 drzemki w ciągu dnia, a już miał 1-2. Wrócił do cycania co 3h. "Rzuca się" na nas, kiedy cokolwiek jemy. Trzęsie się do mięcha i chleba. Po prostu CHCE JEŚĆ. Postanowiłam, że dostaje codziennie jedno małe żółtko do obiadku w południe, parę łyżeczek deserku po obiadku, a zamiast podwieczorku około 16:00 będzie zupka i znowu parę łyżek owocków. A od przyszłego tygodnia zaczynam podawać kaszki glutenowe, bo Szymek jest zbyt ruchliwy i energiczny, żeby czekać aż skończy 10 miesięcy. On już większość czasu tańcuje na stojaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak zaczynałyście dawać nabiał to co najpierw najlepiej dać? Jogurt naturalny, twaróg czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos pytal czemu nie bluzki na ramiaczka...bo po ok 50 kg extra balastu ( gdy mialam LAT 20) ZOSTALY mi ladne rozstepy;) jak malowane;) cale ramiona wyryte jak cyrklem;) a tatuazu sie nie wstydze;) zadnego z nich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia ja dzis malej daje jajo gotowane na kanapce;) U NAS jogurty byly po 6 mcu Slurpiczkyu;;););) a potem to JUZ wszystko po troszku ;) nawet ser na chlebku teraz idzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Szymon zjadł dzisiaj swój obiadek, jakaś cielęcinka z młodymi jarzynkami (220g), a następnie przy tym samym posiedzeniu, pół średniego ziemniaka z mojego talerza i... kawał mięsa z pieczonego kurczaka, rozdrobnionego nożem. ;))) Teraz właśnie wstał po drzemce i podjada Tatowi bułeczkę jagodziankę. Ja z nabiałem jeszcze się wstrzymuję. Staram się przeczekać do skończenia 10 miesięcy, czyli jeszcze miesiąc i tydzień. Na gluten już czas, bo widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiadek zjadł koło 13:00, a przed chwilą po tej bułeczce śmignął 220g aromatycznego rosołku z kurczaka Bobovity... i wcale nie "na siłę", tylko z wielkim apetytem. To moje Dziecko jest od urodzenia GŁODNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa...jak to MOJA Jadźka MOWI bedzie "zarte dziecko" hehehe my wszyscy bylismy zarci;) I do tej pory nam tak zostalo;) mala tez zarta jak diabli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa...jak to MOJA Jadźka MOWI bedzie "zarte dziecko" hehehe my wszyscy bylismy zarci;) I do tej pory nam tak zostalo;) mala tez zarta jak diabli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALLLO jest tu kto????? Hooop hooopppp!!!! Jakos pusto tu ostatnio;( NIKT nie Ma czasu;( Mala dzis miala strasznie nosek katarem zawalony...plakala spac nie mogla biedna;( teraz jej sciagnelam, posmarowalam majerankiem I SPI... Klaudia jak tam pierwszy najciezszy dzien DIETY???? Co slychac Baby raby;) ???? Zamiast serniczka powstal piernik z bita SMIETANA! Pyszny jest skurczybyk!!!!! Pierwszy raz robilam z tego przepisu I jestem mega ZADOWOLONA ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim dawno mnie nie było tęskniłyście !!!!!!!!!!!!!! byłam u siostry, siostra teraz jest u rodziców a do tego koleżanka z dziećmi mnie odwiedziła i bedzie do niedzieli a pogoda beznadziejna !!!!!! nie wiem co u was czy jakiś szkrab już chodzi ???? mam nadzieje ze wszystkie dzieci zdrowe i rodzice również BUZIAKI OD CIOTKI anki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka Anka lecisz SOBIE z nami w BALONA ;) zagladaj czesciej to bedziesz wszystko wiedziala;););) buzka baw sie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka chodzic jeszcze nie chodzimy ale dziś OLGA przemierzyla kawałek podłogi na czworakach - w koncu :D ale i tak jak zobaczy coś ciekawego to bach na podłoge, na parter i doczołga się błyskawicznie ;) raczkowanie to do zabawy raczej ;) mamy kolejnego zęba - lewa jedynka (czyli mamy dwie dwojki dolne - które wyskoczyły juuuz dawno, lewa dwojke - kilka dni temu) prawa jedynka i dwojka - juz biale widac - wiec kilka dni i te beda caly czas baaardzo łagodnie i spokojnie to przechodzi, gdyby nie pojawiające się zęby - to bym nie wiedziała ze przechodzimy ząbkowanie :) pakujemy się własnie i uciekamy jutro nad morze jak ja nie lubie sie pakowac, a zwlaszcza tę moją Żabę, takie to małe a wiecej rzeczy ma od nas ;) pozdr dla Wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy:) Ehhh jak ja lubię takie świąteczne dni... Mąż w domu. MY już dawno wstaliśmy, Ignacy buszuje a ja usiadłam na chwilkę i zaraz zmykam. Strabuck - To gratulacje ząbków:) I nowych umiejętności:):) My jutro w w nocy wyruszamy w góry także dziś już popakuję wszystko, żeby jutro móc się wyspać. Mąż aż zbladł jak dowiedział sie co zamierzam zabrać. Nie wiem czy w nasze kombi wejdzie to wszystko.... Najgorszy wózek i łóżeczko turystyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do świątyń to się nie wypowiadam, bo szkoda słów. Tak jak i Częstochowa, miejsce nastawione bardziej na zysk. U nas w Białymstoku to tylko kościoły budują nowe, obecne chyba z 5 się buduje. I po co? Skoro w tych co są to tłoków niema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeeee... Paluch się rozlazł pod prysznicem. Znowu się sączy. Dupa blada. :((( Gości będziemy mieć za 3h, a ja nie wiem, jak mam się wziąć za umycie włosów. Naprawdę mam wrażenie, że tam mi szkieł nazostawało. Sylwia Zabiłaś tym ciachem. Poproszę solidną porcję na mojego maila. Na pocieszenie za ranny paluszek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźwa! Paluch się rozlazł pod prysznicem. Znowu się sączy. Boli jak sk...syn! No słowo daję, jak nie urok, to sraczka! Paweł ma urlop, wszystko by było "tak pięknie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki :) u Nas wszystko dobrze jedynie ząbki dają troszkę popalić dziąsła spuchnięte okropnie obie dwójki dolne (górne już są :)) mogły by troszkę przystopować z wychodzeniem niech teraz Basi wyjdą :) tylko bez boleśnie :) palec już lepiej na mnie wszystko szybko się goi więc będzie dobrze :) w piątek jedziemy nad jezioro Rożnowskie do niedzieli cieszę się bo spotkamy się z przyjaciółmi tez mają dzieci :) żeby pogoda tylko się polepszyła :) Ola-dziewczynki miały stan podgorączkowy i marudne były a później wysypka najpierw włosy siusia a później wszędzie a czemu pytasz ? myślisz że Tosia może mieć ? dziewczyny które dają dzieciom wszystkiego spróbować dałyście może dżem ? Julka uwielbia płatki kukurydziane i maliny jadła by 24h ogólnie wszystko lubi co ma duże kawałki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala ma ta krostki przy nadgarstkach i dwie na buzi ale podejrzewamm ze ja cos pogryzlo bo to w takich miejscach ktore ma odsloniete i na spacerach i w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też takie 4 krostki były, myślałam, że potówki ale pediatra mówiła, że to ugryzienia meszki. Ale nic nie kazała z tym robić. Przemyłam parę razy nadmanganianem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) Nie odzywałam się jakiś czas, bo mi dziecię moje popalić daje...Nie może zasnąć i ryczy strasznie, budzi się z płaczem i ma luźne kupy jeszcze...Wczoraj cały dzień prawie nic nie chciał jeść prócz chrupek, biszkopcików i chleba...Od wieczora apetyt wrócił.Ja nie wiem co jest, może dalsze zęby mu idą?Tyle, że dziąsła popuchnięte nie są... Starbuck, gratulacje dla Maleńkiej:)Zdolna Dziewuszka:) Ewcia, współczuję serdecznie palca...Masakra, aż dreszcz przechodzi... Slurpik, udanej wyprawy....Z dzieckiem to naprawdę wyprawa;D Ale będzie super, zobaczysz:) Sylwia, Ty już nic mi o ciastach nie mów nawet-ja znowu dieta...Zero słodyczy ibasen 2x w tygodniu. Olcik, jak ja się cieszę, że Tośka ruszyła z kopyta:)Ale wiedziałam, że tak będzie:)Ani się nie obejrzysz jak ją po placu zabaw gonić będziesz;D A dżemu ja troszkę dałam na spróbę-smakowało:) Paulina, całusy dla dziewczynek:) Biedna Juleczka z tymi zębolami... Biedronia, muaaaa:* Dla Aneczki:) A Ty się odzywaj Małpo Rogata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łe Jery, bym zapomniała.... PELEPECIA, tęskniłyśmy ogromnie!!!Pisz częściej!!! A my dziś do ortopedy się wybieramy...Zawsze nam mówili na studiach, że jak się dziecko zaczyna pionizować to trza skontrolować...A że mój wcześnie ruszył to chcę obadać sprawę...Choć i tak wychodzę z założenia, że skoro ma siłe i robi wszystko bez pomocy to znaczy, że jest gotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z doskoku calusy z dolnego sle ;) droga jak marzenie, babel zasnal o 18 i spal jak suselek :) w sobote czeka nas kolejne 400 km. Jak mi sie smutno robi na mysl wyjazdu :( tesknie za ludzmi stad. Uswiadmiam to sobie przy kazdym spotkaniu. Ehhh kiedy my tu wrocimy... :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamusie i Skarbusie :) my już spakowani mąż wychodzi o 14 z pracy chyba że się uda mu zwolnić i od razu wyruszamy :) mam nadzieję że Julka będzie grzeczna bo Amelka będzie spać bo ją nie położę o 12 do spania :) noc dziś okropna Julka budziła się z płaczem 6 razy piła malutko nad ranem cyca ehh te zęby biedna :* a co u Was ? Sylwuś Klaudia gdzie jesteście ???? Natalia coś się nie odzywa ciekawe jak Piotruś ?? Ewka jak palec ? wczoraj brat przywiózł 40 kg malin po 4 zł kg kupował u jakiejś babki bardzo ładne mam dziś będzie sok robić z 70 słoiczków wyjdzie :)około 100 już będziemy mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem Tyle ze dziecie tak marudne, ze nie ma na nic czasu, jak juz zasnie, to obiad I znow marudzenie. Zeby juz prawie sa, ale jeaszcze ich nie ma, wiec marudzenia jeszcze troche bedzie. Poza tym zaczynam sie martwic ze moje dziecie takie malo ruchliwe- tylko pelza. Pare razy stanela w pozycji do raczkowania, ale zaraz jej sie nogi rozjechaly, takze nie wiem co I jak. Niby jeszcze ma miesiac czasu bo do 9msc pediatra mowila. Zobaczymy- najgorasze sa wlasnie babcie I ciotki I inne dzieciate osoby, jak slysza ze nie raczkuje to zaraz ze jej juz w tym czasie dawno raczkowalo, albo juz mialo tyle a tylwe zebow- trafia mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, moha Tosia wreszcie siada z pozycji do raczkowania i podejmuje pierwsz proby raczkowania. Tak max pol metra i pac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna- moze pocwicz z nia pozycje do raczkowania. Ma czas. Duzo dzieci jeszcze nie raczkuje. A moze Basia ominie ten etap?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×