Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

W kazdym razie ide do lekarza zapytam czym spowodowany moze być ten straszliwy placz. Ciekawe ile wazy ta moja kluska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba dam spokój z tym telefonem z fishera.... Przekonałyście mnie:) Popatrzę te młotki i tą gwiazdę, może jakieś inne małe coś grającego:) Klaudyna - Ja na 100% stawiam na ząbki, u nas dopiero teraz widać na dziąsłach u góry górki aż na całe dziąsło, jedynka na dole wyrasta już 2 miesiąc:/ A przebudzanie z płaczem już ponad 2 miesiące co jakiś czas się powtarza. Teraz jak idą te górne to prawie codziennie, tylko nieraz raz a nieraz wiszę nad łóżeczkiem na pół nocy. Niunia - Przy zmianie pampersa to i ja daję od razu coś w rączkę ale z tym ubieraniem to jakaś masakra. A najgorzej jak rączki trzeba wsadzić w rękawki. Sylwia - :):) U nas w miarę, tylko marudzenie. A próbowałaś, nie spać razem w pokoju z Laylą tylko położyć i iść i wchodzić tylko jak płacze? Co do kilometrów my raz w miesiącu robimy 200 km do teściów, da sie przyzwyczaić:) A to cała rodzina przyjeżdża znów do Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slurpik...mnie sie wydaje...ze aktywnosc" mojego dziecka nie daje jej spac...jej same nogi tancuja...jak I mnie przed spaniem;) Ona Wie...ze pora spania I lozeczko I tam SPI....ale gdy tylko ,Ma chociaz troszke energy....to dziala non stop cos...musi z 6/7 godzin nie spac...aby sie polozyc po mleczku zamknac oczka I lulac...taka Layla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - No możliwe, że tak jest:) Ja jeszcze na etapie takiej mobilności nie jestem z Ignacym. Bo tak często jest, że jak coś piszecie o swoich maluchach, to ja se myślę a mnie nie dotyczy a tu za parę dni to samo:) Jak z tym lękiem separacyjnym. U nas pare dni po tym jak któraś z dziewczyn pisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! Szymon wczoraj już bez gorączki, za to bardzo mi się poci, jest blady i oczka ma podkrążone. Widać, że nie ma siły tyle, co wcześniej. Apetyt całe szczęście nadal jest. Staram się dawać Mu dużo pić i dużo przytulać, bo to Mu akurat najbardziej pasuje. ;))) Wydaje mi się, że dzisiaj delikatnie wysypało Mu czoło, policzek i boczki, ale to tak się pojawia i znika. Nie mam pewności. Kupsko było i znowu takie rzadkie, jak na Niego, ale za to wg Sylwii doktorów - idealna jajecznica. :) Ewidentnie widać, że jest osłabiony. Dziąsła? Nawet mi pisać żal. Okropnie wyglądają. Smaruję Dentinoxem, ale na bardzo krótko pomaga. Noc koszmarna i przewisiana prawie non stop na cycku. Płacz taki sam, jak Klaudia u Basi opisuje. Krzywda straszna i ewidentnie coś boli. Nie wiem, czy zęby, czy brzuszek, bo i piardy poszły konkretne po tych płaczach. Może i jedno, i drugie, bo przy ząbkowaniu często sensacje żołądkowe podobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina Przyłączam się jeszcze do zdania, że te telefony Fishera ciche są. One są dostosowane do przykładania do głowy i żeby dziecku słuchu nie uszkodzić. Wg mnie to nie najbardziej udane zabawki. Fajny jest pilot do TV Fishera. Ola Nie bardzo mam porównanie, ale te pasy łatwo się jedną ręką reguluje. Górę mają taką sztywniejszą żebrowaną z pianki od środka, więc nie przylega tak całkiem do dziecka. Facet w sklepie dziecinnym nam tłumaczył, żeby tak wyregulować, żeby 2 palce wchodziły pod pas na wysokości klatki. Tylko ciekawe, czyje palce? Bo moje trochę mniejsze od P. ;))) Ten fotelik ma też bardzo fajne mocowanie do siedzenia. Łatwo się odchyla, przepina, a potem naprawdę ani drgnie. Kosztem czegoś - bo jest dość ciężki i raczej nie nadaje się do przenoszenia pomiędzy samochodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ...MOJA JESZCZE tez popierduje czasem w nocy jak placze...ale tak SOBIE mysle ,ze tak naprawde to dopiero jak tak galancie krzyczy...bo wtedy BRZUSIO sie napreza I gazy odchodza..rozmawialam o TYM z lekarzem to mowil ze to co sie nie odbilo...to dupeczk wyjdzie, I wlasnie przy naprezeniu brzuszka mimowolnie prykawki ida ( przy placzu,krzyku,SMIECHU ) tak wiec czasem mysle ,e to BRZUSIO ale zaraz potem pamietam o jego slowach I jakas jego wersja do mnie bardziej przemawia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Czyli mam rozumieć, że płacz od zębów, a piardy od płaczu? Bardzo by mi ta wersja odpowiadała. Logiczne. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak MOZE byc...czasem pierdek Sam sie uwolni a czasem przy napieciu brzuszka;) z innego POWODU...np natezony placz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hasanka a le te kulki to dla Was czy Layli? A TY jeszcze na diecie? Ja to dziś postanowiłam, że jak skończę karmić to idę na dietę Dukana. Albo jakąś inną. Bo te 5 kg to ani myśli spaść. Ehhh całą ciąże nie przesadzałam ze słodyczami a tu na 3 trymestr na czekoladę zebrało głupią kozę. I te 5 kg za dużo przybyło. I jak u Ciebie koniec z końcem wyszedł bilans wagi? Sprzed ciąży jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to z obiadem się dziś nie spracowałam:D Zupę kalafiorową ugotowałam. Brzuch mnie boli. Szczerze mówić po ciąży to już mój drugi @ a brzuch tak boli, że szok. A dwa dni przed to mi słabo i się pocę jak szczur. A i mam takie pytanie nie związane z niczym:) Bo jak czytam czasem inne fora to na mężów i chłopaków piszą TŻ, jak to rozszyfrować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czopelku to Daniel dla meza;) ale jedna zjadlam. Bilans na CHRZCINACH byl prawie jak z przed ciazy bo bylo 58.800;) ale w Polsce przytylam I znow jestem na diecie...ale takiej skromnej;) nie jem tlustych RZECZY , chleba , klusek I slodyczy...oooo;) nie przykladam sie JUZ tak BARDZO do tej DIETY...niech SOBIE powoli idzie w dol;) BMI mam odpowiednie do wzrostu wiec gruba nie jestem...choc PRZYZNAM ,ze nie wygladam tak jakbym chciala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zmienilam Yasmin na Cileste , bo po YASMINIE mialam plamienia...teraz po cilescie jeden miesiac Ok a w drugim opakowaniu""" znow plamienie;( no szlak mnie trafia;( A ginekolog W Polsce gdy mnie badal I USG robil , MOWI ze jestem jak nowo narodzona... To skad te plamienia...Cilest mocny ale nadal nie daje RADY...echhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestesmy po szczepieniu. Oj jaki byl placz:( Basia wazy 9kg i mierzy 72cm w granicach 90centylu jak na 7,5miesiaca. I faktycznie jakies duze to moje dziecko. W poczekalni byla babeczka z corka 9msc delikatne wloski tylko, drobniutka taka o pol glowy "krótsza" od Basi. Co do zebow mowila że te pobudki faktycznie moga być od zabkowania, bo na nic innego zrzucic tego nie mozna , bo Baska dobrze się rozwija. Co do raczkowania, to generalnie do skonczenia 9msc jest w normie wiec nie mam panikowac, klasc na brzuszku i czekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna Basia;( ale JUZ po wszystkim...nie beda JUZ kloli!!!! Klaudia ja zawsze gdy gdzies IDE I mnie pytaja w jakim wieku jest kluska mowie 7.5 mca to patrza na mnie jakby mi sie cos w glowie pokielbasilo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Sylwia, Ewus, Olcia, Paulina,Ewelina,Klaudia :D:D:D cmokam Was mocno i Wasze pociechy również :*:*:* Chciałabym zaglądać i pisać częściej, ale czasu brak :( U nas 2 noce po przebiciu się drugiego zabka spokojne. Więc zregenerowalam siły. A i my robimy kosi ,kosi i papa ... i UWIELBIAMY kąpać się w dużej wannie. Sywka ja też podaje Ani chrupki ryzowe z Hippa po 7 miesiącu. Super sobie daje z nimi radę i bardzo je lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to przez te wlosy- wydaja się starsze, bo generalnie dzieci lyse sa a tu u naszych taka burza wlosow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o przewijanie to zawsze daję Małej coś do rączki. Inaczej wierci się i przekreca ,że zapiecie pampersa graniczy z cudem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna! Przyszedł stoliczek Fisher Price! Ale bajer! Szymona wcięło na 1,5h i dalej ciśnie! Zapomniał, że Mu wyszły... uwaga... 3 zęby u góry! Szaleństwo! Ja się nie dziwię, że miał taką gorączkę! Jeszcze dwie dwójki dolne się pchają. Ogólnie stoliczek polecam! Starczy na dłuuuuuugo! Warto polować na używany w dobrym stanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie waga 1kg mniej niż przed ciążą, ale i tak to nie jest to, co bym chciała. Po miesiącu od CC było mniej. Szkoda, że nie zostało na 55 kg. :((( Teraz jest 58 i to wg mnie te 3 kg za dużo przy moim nikczemnym wzroście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki! :) Klaudia, widzę że nasz dziewczyny idą równo :) my byłyśmy w zeszły czwartek na szczepieniu i mała miała 9kg :) Lekarka mówiła, ze bardzo fajna waga :) A przed nami był chłopczyk 5m-cy i 10 kg!! Szok! U nas płacze nocne przeszły, to było na zęby, wyszła górna jedynka a druga wychodzi :) Młoda wisi non stop na cycku, musi sobie jakoś zrekompensować :) Dzisiaj sama "przeraczkowała" kawałek i prawie usiadła, więc lada dzień zacznie sama :) Wspina się po mnie i chce wstawac ale w łóżeczku no way ;) Ewa, Marysia też puszcza bączki jak płacze, więc coś jest w tej teorii od Sylwi ;) U nas ubieranie to istny koszmar! A rękawy, masakra! Przy przebieraniu pampera nawet jak dam zabawkę lub ukochany krem bambino, to też jest ciężko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, my dzis masakre mamy...Klapie za mna to moje male i na rece sie pcha.I placze ciagle...Ja nie wiem o co loto. Paulina, Jak Franek nie chcia jesc lyzeczka przez 2 dni to mu w butli zupke dalam.A potem wrocilam do lyzeczki. Klaudia,Szlwia, moj tez taki klusek;P Nikt mi nie wierzy ile ma. Klaudia, ja obstawiam u Basi zeby.U nas tez byl placz w nocy jak wychodzily.W dzien zreszta tez... Ewa, ale tego bidnego Szymka sieklo...Faktzcznie mial prawo biedaczek do zlego samopoczucia... 3 zeby na raz...Masakra... Biedronia, ucaluj Anule i pisz jak tylko mozesz!Franek tez juz sie w duzej wannie kapie:) Alez ja nie wychowawcza jestem+wcisnelam dziecku ciacho,zeby mi usiasc w spokoju dalo...;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa, ubieranie u nas tez jest be!Przewijanie-tylko podstepem i szybko... Mi zostalo jeszcze 4 kg i od dzis mam diete-zadnego slodkiego!!!Ewelina-mnie tez pod koniec na slodkie, cholerka wzielo...A wczesniej nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się podpasłam pięknie, od kiedy Szymon przestał być wyłącznie na piersi. Przywyczaił się człowiek do wpierdalania nieziemskich ilości, a potem zapotrzebowanie spadło - przyzwyczajenie pozostało. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po moim Młodzieńcu w ogóle nie widać, że tyle waży. Ponad miesiąc temu było 9400, teraz spokojnie ponad dyszkę waży. Ale jest taki "ubiciuch", że dopiero, jak się weźmie na ręce, to czuć ten "ciężar gatunkowy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My byłyśmy tydzień temu u lekarza - waga 8 kg , 72 cm U nas wychodzą 4 górne ząbki na raz - jedna dwójka się już przebiła resztę już widać więc lada dzień będą dość szybko się przebijają bo właśnie na tej wizycie lekarz oglądał i nic nie widział jeszcze, - ale nawet niezle to znosi, coś tam pomarudzi ale bez gorączki i ze spokojnymi nocami, może ostatnio trochę mniej je, ale w sumie może to tez przez ostatnie upały Wiola u nas podobnie - wspina sie po mnie i podciąga sie, na razie na kolana najczęsciej ale dalej walczy :) trzymam kciuki za dzieciaczki - zeby szybko im przeszły gorsze dni, zęby i cała reszta, tak by Mamy mogły odetchnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×