GRUDNIÓWKI 2011

Nika...powodzenia!!!! Trzymamy kciuki ;) ANDZIA....no to niezle ;) troche sobie podygalas od samego rana;) Maz SIE stesknil I chcial dla Ciebie zrobic wszystko naraz;) a ,ze pytal....to chyba lepiej niz gdyby NA odwrot wszystko zrobil ;) MOJ mial wczoraj wieczorne zadanie, przkrecic jedno swiatelko NA choince aby ja wylaczyc...tak przekrecil, ze dzis choinka JUZ SIE pieknie NIE swieci...wcale SIE NIE swieci!!! Tak krecil az ukrcil jakis drucik w srodku...Tak wiec jak wstalam rano to JUZ nerwa mialam ;) ale potem pomaszerowalam do domku NA narzedzia do ogrodu I przywleklam ze soba 2 zestawy innych swiatelek;) I oblozylam tez wokol kominka ...wygladaja cudnie ;) NIE MA tego zlego;) Ale gdybyscie widzialy jego mine gdy zszedl na dol a tam wszystko ladnie SIE swieci;) wynagrodzila wszystko ....

Trzymam kciuki za nikę! Proszę Proszę Proszę Niech ja będę następna!

Nika trzymam kciuki. Oj Ci nasi mezczyzni-ja dostalam z pracy zaproszenie na mikolajkii dla dzieci, co prawda Mala w brzuchu, ale prezent dla niej byl, mój mial pojechac odebrac, bo mi się nie chcialo, no ale taki zestresowany że zaczne rodzic jak go nie bedzie i za Chiny nie chcial mnie zostawic w domu, wiec chcac nie chcac musialam się ubrac i pojechac, no ale już jestem w domciu.

wow Nika!!!powodzeniachociaz Ty moze juz po:)

Powodzenia Nika! My wyladowalismy w szpitalu wczoraj o polnocy.Od dwoch dni mialam skurcze,ktore po pewnym czasie staly sie regularne.Polezalam pod ktg,niestety rozwarcie zbyt male..a ze mieszkamy kilka minut od szpitala,puszczono mnie do domu..pozostaje mi cierpliwe czekanie,cala noc jednak nie spalam z racji na silne skurcze :/ teraz juz jest troche lepiej..niestety uprzedzono mnie ze na to nieszczesne rozwarcie moge czekac nawet kilka dni...a ja juz wariuje tutaj :/

RoyalFlush To u mnie odwrotnie- jest rozwarcie skurczy brak.i też czekam, bo tylko tyle mozemy zrobic. Jutro mam kontrolne badania- moze się dowiem czegos wiecej

Dokladnie..cos nic sie nie chce zgrac :) W kazdym razie ciesz sie bo mniej bolesnie oczekiwanie masz :) u mnie teraz w miare ok,za to noca masakra..

Hej kobitki Ja mam w końcu wolne pół dnia przemeblowanie ale już jest git, jutro na 7,30 mam się stawić do szpitala i chyba 7,12 będzie cesarka więc już nie mogę się doczekać małego ale z drugiej strony troszkę stresik jest ale kiedyś urodzić trzeba chociaż jak dla mnie to jeszcze bym w ciąży pochodziła bo czuje się rewelacyjnie i będzie mi brakowało brzusia na którym można trzymać ręce.

Dzień dobry Jak minęła noc? Ciekawe, czy ktoś jeszcze oprócz Niki wylądował na porodówce. Od jutra zaliczam się do "przeterminowanych". Mam cichą nadzieję, że mnie wieczorem złapie i nie muszę jutro do lekarza na badania. Tak bardzo bym chciała naturalnego porodu, bez wywoływań itp. Matko naturo proszę działaj! Pozdrawiam!

Jestem ;) Noc jako tako ...nic specjalnego SIE NIE dzialo... Ale dzis 5 dzien mala tak SIE prezy, ZA az boli! Mowia ze ona taka malutka...ale sily MA jak kon ;) hahaha I miejsca Jej brak...no zobaczymy.... A Klaudyna JESZCZE NIE pisze..hmmmmmm moze nareszcie???? Przecie ona zawsze ranny ptaszek ;) albo poprostu spac w nocy biedna NIE mogla I teraz odsypia... Kolejny poniedzialek...ojjj I znow 4 sciany I televizor...Sama...wrrr NIE nawidze! Jutro die do poloznej zobaczymy czy glowka SIE bardziej obnizyla , ostatnio byla NA 3/5 tak one to oceniaja NA macaka* tzn ze trzy piate glowki JESZCZE NIE bylo wstawiona do kanalu.... BRZUCHATKI dobrego ..dnia ZYCZE I aby jak najwiecej z nas w TYM tygodniu sciskala swoje pociechy..

wita :) śniadanko wcinamy mniam do 14 nudy a potem z meżem do lekarza :) brzuchatki meldować sie ile was jeszcze zostało ?????????

Pelepecia no my 2 napewno...a gdzie reszta????

reszta chyba już całkiem zrezygnowana :P a może pofikały z chłopami i teraz parcie na całego na porodówkach :))

Haha kto to wie ;)

Sylwia u ciebie dopiero 9 nie mów ze już po śniadanku i kawie

witam dziewczynki:) coś cisza w weekend może będą nowe rozpakowane :) dziś miałam planowaną cesarkę a jestem już tydzień przeszło po :) po 18 mam wyciągnięcie szwów i jedziemy kupić prezenty na mikołaja bo dziś w nocy przyjdzie :) trzymam za Was kciuki :)

niunia widzę ze jesteś w dobrej formie po cc ale do świadczona mama chyba ma wiecej siły:)

PELEPECIA...NO JA WSTAJE PRZED 7 JAK MAZ WYCHODZI DO PRACY....ALE KLADE SIE SPAC BARDZO WCZESNIE...:) o tej porze to juz 2 pranie wstawione...i herbatka z lisci malin idzie po kawce :) Niunka....no ZUCH DZIEWCZYNA...szooookkkkk :)

no i ja się witam , z domu nie z porodówki:)) wiecie im więcej o tym myślę to szalu dostaje bo wypatruje jakichkolwiek oznak. po śniadanku już jestem pranie wstawiłam pościel do tego dorzuciłam baldachim, i spiworek do spania. dom już cały wysprzątałam i nie mam już co robić chyba zaczne biegać po schodach, a na obiad wymyśliłam sobie placki ziemniaczane ze śmietanką i cukrem mniam.

Karolka!!!!!!!!!!!!cos Ty narobila...az oslinilam klawiature!!!!!placki ze smietana i cukrem!!mniam!!:D:D:D Ja jeszcze w domu bo mam dzis wizyte u mojej gp..nie chce mi sie isc potem do pracy...kolezanka napisala,z e w biurze zimnica bo przez weekend ogrzewanie bylo wylaczone i siedza w kurtkach...super:O to po co ja tam pojde??? ja tej nocy spac nie moglam:O jak lezalam na boki-zreszta na czym innym mialabym lezec?to mmialam wrazenie jakbymi ktos wrek kamieni wlozyl do brzucha nie bylam w stanie sie podniesc...przewrocic-mezula mi pomagal wstac do kibelka albo zmienic pozycje...jakies takie NOWE to bylo;)

kolezanka ktora urodzila na poczatku listopada mi napisala,z e ma dla mnie juz torbe ciuszkow....chyba bedzie trzeba malemu dokupic komode bo juz sie nie miesci...ciekawe kiedy on to ubierze;)

Klaudia dalej odlicza:D

muszę dzisiaj naszykować wyprawkę do szpitala żeby mężuś wiedział co przywieźć do szpitala jak po nas przyjedzie, na podyt w szpitalu nie muszę mieć ubranek dla dzidziulka bo swoje dają i dobrze bo musiałaby ze trzy torby tachać . mój M obstawia że 10 się rozpakuję , a ja bym chciała już ale małemu nie śpieszno jakoś , mycie podłóg na kolanach nie pomogło mycie okien też , wieszanie firanek też nie , seksik też nie pomaga, jeszcze schody mi zostały. w sumie jeszcze mam czas ale te ostatnie kilkanaście dni to masakra

andzi --------to samo mam muśle ze wypiore i od am siostruni która RODZI ZA 3 MIESIĄCE niech sobie pracuje klandyna chyba na urodziła bo nawet jak by wyła w szpitalu to dała by znać. sylwia to jak mój wychodzi przed 6 to ja siusiu i dalej lulu w tedy całe uszko dla mnie:)

karolkajolka dokładnie pełnia muśle ze bedzie sie działo :) mój szpital też dale ubranka tylko pampersy i chusteczki mamy zabrać dziewczyny mnie strach paraliżuje (to ze nie wiem co mnie czeka )

Jestem jestem-bylam na wizycie konrolnej w przychodni przyszpitalnej- a tam wiadomo full pacjentow lekarze maja czas, co się beda spieszyc. Mialam ktg i o zgrozo tetno mala miala aż pod 190! Jutro mam się znow stawic na ktg pytanie czy do jutra wytrzymam czy zglosze się dla pewnosci wieczorem na izbe przyjec w szpitalu- powiem że lekarz mi kazal, mam 40 tydz to mnie z kwitkiem nie odesla. No zobaczymy.

kLAUDUS ...PAMIETASZ MOJA MALA MIALA PONAD 200 NA MINUTE...JAKIES 2 TYG TEMU???? I SIE OKAZALO ,ZE TAKA AKROBATKA...TO MOZE I TWOJA TAM WYWIJA I BALET CWICZY :) I MECZY SIE BIEDNA :) NO KAROLA LADNIE NAROBILAS Z TYMI PLACKAMI RZECZYWISCIE...SLINOTOK...

Sylwia Pamietam, tyle że ja mam już 40tydz i lozysko 3 stopien dojrzalosci, a wysokie tetno jak się bedzie powtarzac moze swiadczyc o niewydolnosci lozyska, wiec dla pewnosci chyba wieczorem wybiore się na izbe przyjec i jutro znow do przychodniai lepiej kontrolowac czesciej niż jakby mialo się okazac że cos przeoczone

O kurna ! No to otym NIE wiedzialam ;( no to BYM SIE NIE zastanawiala...tylko NA izbe I tyle...

No wiec wieczorkiem sobie pojade dla uspokojenia bo do jutra rana to nie wytrzymam chyba