GRUDNIÓWKI 2011

Ola Ja z utęsknieniem wyczekuję tych zębów, bo dziąsła zmasakrowane, wszystko, co nie ucieka - pogryzione, Szymo się złości... a te france nie chcą wyjść!

Ewa-moja kiedys zadrapala oko. Mnie doradzono sol fizjologiczna ale nie do przemywania ale do wkraplania.

Ola I za to lubię kafeterię, bo się czaiłam i bałam się, czy można zakroplić, czy nie... :D Też mi się wydaje, że zadrapał albo zatarł potem zmieszanym z kremem ochronnym i kurzem.... Przesiedliśmy się wczoraj u Dziadków do "kabrioleta". Znaczy gondola poszła w zapomnienie. Szymek zachwycony, bo nie jest taki ściśnięty jak sardynka w puszcie i wentylacja jest, a nie kiszenie się. Mama też zadowolona, bo ta spacerówka z kompletu jest całkiem zdatna i ma dużo "opcji". Np. przepina się ten sam daszek co do gondoli, a on fajny, bo ma "szyberdach z przezroczystej folii, i drugie okienko "wentylator" w dziurki - można dowolnie odsłaniać, zasłaniać, kombinować. Oparcie regulowane w wielu pozycjach. Fajna osłona na nogi na jesień. Nadaje się. Pomimo, że waży niewiele mniej niż z gondolą, to łatwiejsza w zniesieniu po schodach, bo jakaś taka poręczniejsza. Wydaje mi się, że posłuży. Obym nie zapeszyła. Tylko zapinanie pasów bezpieczeństwa jeszcze "czarna magia". He he he...

Ewka każda spacerówka ma to w standardzie ! nie ma się czym chwalic ! a zęby to dla Ciebie koszmar ? wiem ....:) jedyna z rzeczy której nie kupisz na allegro :) a Szymek prawie naj starszy

Pomarańczko kochana... :))) Mówi się, że im później ząbki wychodzą, tym mniej się psują potem! :))) Szkoda mi tylko dzieciątka, bo się umorduje. Niejednokrotnie pisałam, że jestem przeciwna poganianiu natury w rozwoju dziecka. Nie uważam, że Szymek musi mieć wszystko pierwszy. :))) Taka piękna pogoda za oknem, a Ciebie dalej jad zalewa? Biedna z Ciebie Kobieta.

HEJO! Ewa moja Pola ma chyba uczulenie na spacerówke:) chwilke posiedzi i ryk dziewczyny co na kaszel dla maluszka ? my mamy drosetux

I nie każda spacerówka "ma to w standardzie", bo nawet w tej samej firmie, były dachy kompletnie gładkie i z tymi bajerami... Widocznie mało spacerówek w życiu widziałaś Panno Orange. :))) Asia Nam też doktorka polecała Drosetux, no i oklepywanie...

Dzięki Ewcia :)

cześć Kochane :) my dalej u teściów :)dziś odwiozłyśmy męża do pracy i pojechałyśmy do teściowej do pracy do przedszkola :)mówię Wam ile Amelka miała frajdy dużo zabawek Juleczka przespała się na leżaczku jak przedszkolaczek :)bardzo fajnie było :) u Nas też chłodniej fajnie bo nie lubię takich upałów :)jedynie na plaży :) Ewa-Juli samo jabłuszko nie smakuje a dziś jadła jabłuszko z suszoną śliwką i bardzo jej smakowało :)i później kupka była :) Asia-oklepuj Polinkę i spróbuj tą maść pulmex baby ja ją sobie kupiłam w razie ''w'' 13zł podobno bardzo dobra psikaj nosek i ściągaj i oklepuj może na ząbki tak reaguje ucałuj Pole:* Ewa nietoperkowa-ty też ucałuj Kubusia biedactwo się męczy jak my mamy katar jak męczy a co dopiero dziecko ściągaj Nasivin soft dla dzieci jest dobry ale masz fajnie że Kubuś tak długo spał :)my dziś pierwszy raz damy Julci na noc kaszkę zobaczymy do której będzie spała :)

hej pogoda pod psem co chwilę pada i jakoś tak ponuro się zrobiło :o nasz wózeczek też ma dokładnie te same bajery.Najlepsze jest okienko z dziurkami daje przewiew;) Asia ja nie mam pojęcia co na kaszel dla takich maleństw jest dobre.Odpukać moja oprócz katarku nic nie złapała ;) Paulina to się dziewczynki wybawiły pewnie były w swoim żywiole? a kolczyka Julcia zgubiła na szczęście:) ja dopiero co martwiłam się o małej bioderka,a dziś dowiaduje się,że lekarze z Prokocimia władowali córeczkę z 20.12.11 do gipsu na pół roku :( podobno tak im się mała zmieniła,że szok :( ciągle płacze,ale co się dziwić! biedne maleństwo

córeczka kuzyna (bo nie dodałam)

Aga-dokładnie dziewczyny w swoim żywiole :) Juleczka bo kolorowe zabawki dzieci :)panie które do niej mówiły to sobie pogadała pośmiała :)Amelcia dużo zabawek i dzieci :) musimy częściej babcie w pracy odwiedzać :)

Paulina szkoda,ze córy nie mogą chodzić do przedszkola tego, w którym pracuje teściowa.Na pewno byłabyś spokojniejsza,że zostawiasz je tak naprawdę z babcią,a nie jakąś obcą panią,która ma jeszcze parę innych dzieci pod opieką ;) Jutro przed 8 przyjadą moje urwisy czy.siostrzeńcy - tegoroczny komuniant i starszy o dwa lata brat.Obawiam się,że z kompa to ja nie skrzystam jutro heh DoBrAnoC

Witam mamuśki i dzieciaczki :-) Moje dziecię rozgadane od samego rana. Blebla i blebla......... Wczoraj zapodałam marchewki na skosztowanie, było zdziwienie ........ale smakowało :-) . Jak na razie żadnych dolegliwości nie ma. Czekamy na kupkę , jak będzie wszystko ok to będziemy troszkę sobie codziennie smakować. Moja kochana przyjaciółka ( a zarazem siostra męża) właśnie mi pisała eska , w końcu rodzi. Przenosiła już tydzień czasu, ale w dzisiaj dali jej kroplówkę i już ma skurcze co 3 minuty i jak pisze , są nie do wytrzymania. Oby szybko urodziła. Trzymajcie kciuki :-) Sylwka jak pożegnanie z rodzinką . Pewnie dużo łez było........ to ja ocieram łezki :-) i przytulam mocno . Kurcze pisałaś kiedyś o czymś co stosujesz na włosy , nie umiem znaleźć tego posta. Napisz jeszcze raz proszę ;-)............ a co do cycuchów , to mi ani nie mów , ja mam teraz jak karmię 75J , co to będzie jak wrócę do mojej kochanej miseczki D ???? Aż się boję ............brr.........ale wiesz mi kiedyś pomógł fajny żel ujędrniający , jak znajdę nazwę to napiszę . Qrde dobry był , fajnie napiął mi skórę na cycuchach;-) Ja to nawet się nie zastanawiałam jeszcze nad kolczykami . Dziewczyny a Wy ? Kiedy planujecie robić córką kolczyki ? Też tak wcześnie jak Paulina i Sylwka? Ewo nietoperkowa życzymy szybkiego pozbycia się katarku :-) Ewa , moja mała miała kiedyś przewiane oczko, ale to tylko łzawiła i było zaczerwienione ( tak jakby obtarte trochę) , pomogło przemywanie rumiankiem . Aguś my też miałyśmy obawy z bioderkami , ale u nas wszystko wyszło dobrze , jak i u Ciebie...... ale smutne,że taka mała dzidka musi w gipsie siedzieć. Wiesz moja kuzynka też miała jak była mała nosić gips, ale jej mam się nad nią litowała i kuzynka niewiele czasu spędzała w tym gipsie. Niestety teraz kuleje , ma problem z dyskiem , bóle krzyża ......same problemy. Biedne dzieciątko Twojego kuzyna , ale żeby było dobrze niestety czasami tak trzeba.

Sorrrrki "córkom " miało być, aż mnie ten byk w oczy kopnął jak czytałam swojego posta ;-)

Była KUPA .......... po marchewkowa , taki inny kolor miała, ciemniejsza..............ale zwartość pampersa ...SZOK... Dziewczyny chyba dobrze co ??? Zawsze były żółte kupki , bo jesteśmy tylko na cycu. Nie no chyba dobrze .

Biedronka Ja się dowiadywalam i w Poznaniu dopiero po ukonczeniu przez dziecko pol roku przebijaja, no i my przebijemy. Bedzie cieplo, to beda uszka mialy dostep powietrza, tak też ta kosmetyczka poradzila. Pewnie poplacze i jej przejdzie. Szybko się przyzwyczai i zapomni że ja bolalo.

Dobrze. Moja po marchewce z jablkiem i brzoskwinia to aż pomaranczowa miala wczoraj.

Dzięki Klaudunia , normalnie się nie wie jak się pierwszy raz widzi w pampolu coś innego ........... spodziewałam się innego koloru , ale chyba nie takiego ......... ufffffff. he he

Niunia przekazałm Poli moc całósów :) dzieki ! Biedronko też rozmyślam nad kolczykami ale jakoś strasznie boje sie kłucia Pola wstała lewą noga :( płacz i marudzenie :( ale to pewnie przez katarek

a co do koloru kupki :) to normalka :) nie ma sie czym martwić

Siema BABECZKI;) U NAS noc JAK z koszmaru...mala dziasla trze po boczku...nie wiem czy 3 zabek nie idzie ...dowiemy sie wkrotce. Dopiero bo leku przeciwbolowym zasnela.;( Biedronia...wrzuce Ci tu Linka do tego cudu... http://www.google.co.uk/products/catalog?q=kerastase+thermique+mask&hl=en&client=safari&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1024&bih=690&um=1&ie=UTF-8&tbm=shop&cid=1341157207285150804&sa=X&ei=fgmlT8CaJYfL0QXrq7DmAw&ved=0CIcBEPICMAE Taka masks termiczna ja po kazdym myciu zokladam ja na 5/10 minut ale MOZNA krocej albo 30 minut...JAK Mundas wlosy CZESTO to tylko raz w tygodniu , bo masks jest naprawde silna" I czyni cuda;) bynajmniej na mooch wlosach , ktore dodam rozjasniam ok 17 LAT. BARDZO wydajna! Opinie co do kolczykowania maluszkow SA rozne. My przebijamy za 2 tyg JAK mala bedzie miala 5 mcy, niektore Mamusie nie chca sprawiac dodatkowego bolu maluszkom. I szczerze to ja ja nie neguje podejscia takiego do sprawy" KAZDY Ma swoje przekonania I trzeba JE sznowac;) NIUNKA JUZ JULCI PRZEBILA, Layla nastepna w kolejce...a potem Basia...a Inne DZIEWCZYNKI to nie WIEM ;( Dziewczyny JAKIE plany???? Buziole milej soboty a ja lece spagetti I babke smietankowa robic bo mezysiowi obiecalam. Domek posprzatany wiec trzeba sie wziac za pichcenie;) Ache....ciezko bylo rozstac sie z bliskimi ;( ale za 8 tyg znow sie widzimy ...wiec odliczam...potem bedzie kiepsko ...dopiero gwiazdka()

Siema BABECZKI;) U NAS noc JAK z koszmaru...mala dziasla trze po boczku...nie wiem czy 3 zabek nie idzie ...dowiemy sie wkrotce. Dopiero bo leku przeciwbolowym zasnela.;( Biedronia...wrzuce Ci tu Linka do tego cudu... http://www.google.co.uk/products/catalog?q=kerastase+thermique+mask&hl=en&client=safari&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1024&bih=690&um=1&ie=UTF-8&tbm=shop&cid=1341157207285150804&sa=X&ei=fgmlT8CaJYfL0QXrq7DmAw&ved=0CIcBEPICMAE Taka masks termiczna ja po kazdym myciu zokladam ja na 5/10 minut ale MOZNA krocej albo 30 minut...JAK Mundas wlosy CZESTO to tylko raz w tygodniu , bo masks jest naprawde silna" I czyni cuda;) bynajmniej na mooch wlosach , ktore dodam rozjasniam ok 17 LAT. BARDZO wydajna! Opinie co do kolczykowania maluszkow SA rozne. My przebijamy za 2 tyg JAK mala bedzie miala 5 mcy, niektore Mamusie nie chca sprawiac dodatkowego bolu maluszkom. I szczerze to ja ja nie neguje podejscia takiego do sprawy" KAZDY Ma swoje przekonania I trzeba JE sznowac;) NIUNKA JUZ JULCI PRZEBILA, Layla nastepna w kolejce...a potem Basia...a Inne DZIEWCZYNKI to nie WIEM ;( Dziewczyny JAKIE plany???? Buziole milej soboty a ja lece spagetti I babke smietankowa robic bo mezysiowi obiecalam. Domek posprzatany wiec trzeba sie wziac za pichcenie;) Ache....ciezko bylo rozstac sie z bliskimi ;( ale za 8 tyg znow sie widzimy ...wiec odliczam...potem bedzie kiepsko ...dopiero gwiazdka()

Ja ne przebijam bo mi sie nie podobaja kolczyki u nalych dzieci ale nie mam nic przeciwko temu ze inne mamy to robia;-) kwestia gustu i tak jak Sylwia pisze- kazdy ma prawo do swoich przekonan. My dzis tez koszmarna noc mielismy... A dzis Mloda zjadla rosol. Taki normalny z garnka. Zmiksowalam makaron i marchewke ale tak nie do konca, dolalam rosolu i juz;-)

Olcik ;) ja nie moge sie doczekac kiedy MOJA zacznie JESc zupki;)

Heja Ten katar u Kubusia jest dziwny bo jest tylko w nocy, a w zasadzie już nad ranem i nagle kończy się z 2h po wstaniu. Potem w ciągu dnia nie ma nic. Wiem że jak się śpi to rano czesto nos jest zapchany bo ja też tak mam ale u niego to jest od kilku dni i o zgrozo z odciąganiem czy zakrapianiem.. wystarczy że zbliżę cokolwiek do nosa i już jest kopanie, odpychanie, kręcenie glowa.. nie mogę sobie dac z nim rady nawet we dwójkę jest ciężko. Kupiłam katarek i rzeczywiście jest super ale mały zraził się do jakiegokolwiek majstrowania przy nosie.. :/ Kubuś juz wcina słoiczki az miło, do poludnia króliczka, teraz morele z kasza manną :) Owoce mu ciężej idą, nie przepada za nimi, w zasadzie morele są pierwsze które tak zjadl, bo wszystkie inne były dla niego kwasne ;) może też dlatego że dodałam tej manny z nestle a ona jest taka slodka/waniliowa :) i przy okazji gluten zaliczamy bo nie wiedziałam gdzie go upchać :) Biedronko jak Kubuś zaczął jeśc zupki to też ze zdziwieniem oglądałam kolorystykę zawartości pieluszki, a jak pojawiło się pierwszy raz twardzsze to kopara mi spadla bo takie dziwne to dla mnie bylo :P

Nietoperku...a MOZE masz za cieplo albo za zimno w pokoju Kubusia? Bo wtedy sie gilki nocne" zbieraja ..albo suche albo mokre;( MOJA Ma tak JAK dlugo placze przed snem...katarek do rana a w ciagu dnia nic...jakis sucharek ewentualnie;)

A u nas wieczorem masakra. Zasnela po 19 o 20 obudzila się z takim glosnym placzem że szok. Zrobilam kaszke w butli-nie pasuje, to dodalam kaszki jeszzce troche i lyzeczka podalam, zjadla troche, ale też nie to. No to podalam mleko wypila 120ml i poszla spac. Wszystko pakuje do buzi, trze dziaselka, takie już ma rozpulchnione od jakiegos czasu a zebow nie widac. Co do kataru, to Baska nie ma, ale rano zawsze ma jakiegos tam "gila" a "glutociagu" to też nie znosi. Wieerci się, wierzga nogami, czasem jak gdzies już na wylocie jest, to patyczkiem kosmetycznym delikatnie wygarniam i wtedy obywa się bez placzu.

żeby gile wyszły mi pediatra poleciła psiuknąć w noc po 2x i przewrócić na brzuszek i faktycznie po chwili giluchy wypadają. A, i polecam Devikap (vit D) na receptę, 3PLN za 30 kropelek

cześć Dziewczyny:) dałam Julci wczoraj i dziś na wieczór kaszkę z 150ml wody zjadła prawie całą bananową :)też ją lubi :) Juleczka ma u góry dziąsła spuchnięte ale nie marudzi i trze dziąsła bardzo:) Beti- znajdź jak możesz nazwę tego żelu na cycuszki :) trzymam kciuki żeby twoja przyjaciółka szybko urodziła :)daj znać jak urodzi :) Ania robi dobre kupki :) Asia-jak Pola ?