Mamusie z Bielska-Białej

Witam wszystkich serdecznie:) Mam nadzieję, że znajdę tu obecne i przyszłe mamusie z mojej okolicy:)

A skąd jesteś ?? :)

Jestem z Bielska:) A Ty?

Rybnik :)

Witam! Ja również jestem mamusią z Bielska-Białej:) Mam już 2 letnią córeczkę i aktualnie jestem w ciąży z drugim dzidziusiem, termin mam na czerwiec. Nie wiem jak to wszystko ogarnę przy niesfornej dwulatce i kolejnym maluszku... Także prychatka witaj w klubie:) Pierwsze dziecko rodziłam w eskulapie i drugie również tam zamierzam urodzić. Pozdrawiam!

Witaj marka34- ja mam synka który skończy 3 latka w sierpniu. Obecnie jestem w 35 tygodniu ciąży, termin z OM mam na 25 czerwca. Również mam wiele obaw jak Dominiczek przyjmie siostrzyczke...

No i wcięło mi posta... Wiec jeszcze raz... Także widzę, że mamy bardzo podobną sytuację:) Ja mam termin na 27 czerwca, jednak miałam cesarkę i teraz pewnie czeka mnie to samo. Dziś mam wizytę przedporodową w eskulapie więc dowiem się więcej, ale pewnie mi wyznaczą termin cc na tydzień przed terminem. Kto wie może się spotkamy tam rodząc:) Napiszę wieczorkiem jak będę znała konkrety co i jak. Ja też sie obawiam jak córcia przyjmie siostrzyczke w domu (prawdopodobnie też dziewczynka) i obawiam się tak małej różnicy wieku. Trzy dni temu dopiero skończyła 2 latka, nie jest świadoma wydaje mi się, że coś się zmieni niedługo, choć dużo z nią rozmawiamy, ale ile z tego tak do końca rozumie... No ale będzie co ma być, nie ma co się stresować na zapas.

Po obserwacji sytuacji u kolezanek mogę powiedziec na ich przykladzie, że czym młodsza dzidzia tym lepiej przyjmuje rodzenstwo:). Takze trzeba być dobrej mysli:). Czekam na informacje po wizycie przedporodowej. Ja mam na 2 czerwca...

Cześć dziewczyny, chętnie dołącze :)

Jestem z Jastrzębia, 8 tygodni temu urodziłam synka w klinice Eskulap. Ma na imię Nataniel. Jest cudowny tylko mamy problem z kolkami, jakby któraś mama potrzebowała to służę radą bo wypróbowaliśmy już chyba wszystko :)

Witaj Kamila. Bardzo się cieszę, że chcesz do nas dołączyć. To co się dzieje na tamtych forach to masakra...:(. Mój synek nie miał kolki ani razu także jestem zielona w tym temacie. Ale kto wie czy córcia nie będzie miała wtedy na pewno będe potrzebowała wsparcia:). Jak rodziłaś?? Jesteś zadowolona z porodu w Esku? pozdrawiam

ewa28 napisz coś więcej o sobie...:)

a ja się przyłącze, bo mieszkam w tym pięknym mieście. B-B.

K@mil@ co na te kolki proponujesz? Słyszłam o rurkach do kolek w aptece do kupienia - zeby dobrze uszło nagromadzone powietrze wkłada sie ją delikatnie do pupy maluszkowi - działa cuda. Ja jednak nie próbowałam tego sposobu dlatego podaj co TY robiłaś.

witaj atena35:) Dokladnie piękne miasto, szczegolnie jak jest taka ładna pogoda i mozna spacerować i wypoczywac na słoneczku:) Tez słyszalam o tych rureczkach do pupy, że faktycznie działają:) Ale Wam fajnie, że już macie wszystko za sobą i maluszki przy sobie:) A ja się dalej kulam:):)

Jestem...:)

Nie jestem moze z okolicy, tylko z Pomorza :)

Mama 2008 witaj:) Napisz cosik o sobie:)

Mam 27 lat, meza i 3-letnia corke.... Obecnie, od prawie roku mieszkam zagranica... Ale za rok, gora dwa wroce do Polski...

Dziewczyny czy ja mogę też... z Wami?

Jak na moje, to mozesz :)

Marlew kochana!!!Oczywiscie ze tak!!! Strasznie się cieszę, że się odezwałas:)

Ja mam 25 lat, męża i 3 letniego synka Dominika:) I w czerwcu rodzę córeczkę Olę:)

Bardzo dziękuję :-) musiałam sobie wszystko poukładać cieszę się że mogę tu być z Wami żałowałam że już nie będę mogła się Was poradzić tylko zmienię nick bo ten jest już do niczego

Czesc dziewczyny moge sie do was przyłaczyc? Ja jestem z Jastrzebia Zdroju . Mam 29 lat i 4 kochanych dzieci.

No teraz będzie tak. Prychatka dziękuję Ci :-)

Zajrzałam z ciekawości na link Prychatki i miła niespodzianka. mamusie z róznych forum;-) kompletnie zignorujcie pomaranczowe wpisy...to jedyna metoda...pozdrawiam;-) bede Was podglądac;-)

Zapraszamy tu wszystkie mamusie które chcą się z innymi podzielić swoimi przeżyciami, radami, swoim szczęsciem i gorszymi chwilami, albo poprostu chcą sie same poradzić:):)

Prychatka, Marka, Ja tez mam obawy jak córcia przyjmie siostrzyczkę. bedzie miala 2,5 roczku w sierpniu. I z tego co widze to dylemat chyba kazdej podwojnej, czy potrojnej czy poczwornej mamy;-)szczerze mowiac to obawiam sie tego bardziej niz ''adaptacji maluszka''. Córcia byla absorbująca i z doswiadczenia wiem, ze wszystko mija z czasem...ale jakoś bedzie trzeba przezyc poczatki...DAMY RADE;-)

Witajcie Chętnie poczytam jakieś świeże opinie na temat eskulapu. Ja chciałabym tam rodzić ale ostatnio dużo opinii złych słyszałam, że się tam dużo popsuło i w ogóle. A w necie wszystko co znalazłam to z przed paru lat jakieś posty. Jeśli jakaś mama zechce się podzielić wrażeniami to byłabym bardzo dźwięczna :)