Jak sie ubrac? Pomocy dziewczyny!

Nie mam pojecia jak sie ubrac na spotkanie. Wiem, glupi problem, ale bardzo mi zalezy zeby dobrze wypasc, bo jestem bardzo niesmiala,mam mase kompleksow i chociaz "z zewnatrz" chcialabym zrobic dobre wrazenie. To bedzie spotkanie na przyjacielskiej stopie, po poludniu (bedzie niestety padac). Ja i maz spotkamy sie z para jego dawnych znajomych (on oboje zna,ja nigdy ich na oczy nie widzialam).Oni sa w wieku 40-50, on bardzo wysoko sytuowany facet, biznesmen-na pewno nie przyjdzie w garniturze, ale bedzie pewno fajnie ubrany, o jego zonie nie wspomne, bo maja mnostwo kasy). Ja jestem przed 30-stka,szczupla,brunetka,b.dlugie wlosy. Jak sie umalowac? Co zalozyc? Eh, jak sie zrobie na sportowo-casualowo-mlodzienczo,rozpuszczone wlosy, to moze uraze tym jego zone (ona i tak jest podobno przewrazliwiona, bo on ja zdradzal z mlodymi dziewczynami, ale to tajemnica poliszynela). Jak na raczej elegancko to pewno wyjde na idiotke. Pomozcie:(

a dokad idziecie???

masz jakies jasne spodnie??? nie jeansowe???

proponuje spodnie z materialu, bluzka plus sweterk rozpinany jezeli bedzie zimno, albo sukienka jakas nie za bardzo elegancka, wlosy - przedzialek z boku i spiete, lekki makijaz

idziemy do lokalu (nie restauracji), pewno bedziemy jesc a pozniej siedziec przy drinkach i kawie. Mam jedna pare jasnych spodni, ale to sa rurki, koloru pudrowego rozu, biale wpadajace w leciutenki roz. No i dwie pary jasnych, ale schudlam kilka kilo i wisza na mnie:(

mhm, te wlosy musze chyba jednak spiac w jakis sensowny sposob, bo beda mi tylko przeszkadzaly. szkoda, ze nie mam jakis sensownych spodni. mam tyle fajnych ciuchow na lato, na pewno bym cos dobrala, ale jak bedzie padac, to gdzie w sukience wyskocze. ale beznadzieja, nie chce mi sie tam isc;(

no to zaloz te rurki jak dobrze leza, jak to nie jest elegancka restauracja to mozna, a bluzki jakie masz??? moze jakas tuniczka skromniejsza czy cos???

mozesz sobie zrobic zdjecie bez glowy i pokazac. jestes niska czy wysoka??? jak niska zaloz obcasik, a jak wysoka to mozesz pozwolic sobie na baleryny, bedzie tak bardziej na luzie

przede wszytskim wyluzuj! jak sie bedziesz tak spinac i denerwowac glupotami to na pewno nie wyjdzie dobrze. ubierz sie w cos w czym czyjesz sie swobodnie i pewnie, tak samo z makijazem i wlosami. nic nie wplywa ta dobrze na samopoczucie jak swiadomosc, ze dobrze sie czujesz w tym, co masz na sobie i jak wygladasz. a jesli cos bedzie Cie draznilo (np makijaz, ktory co chwila trzeba poprawiac albo uwierajaca fryzura) to tylko o tym bedziesz myslec

wlasnie zrobilam przeglad szafy;) a wiec zrobie tak: zaloze te pudrowe rurki, czarne skorzane baleriny (mam 1,77) i albo czarna bluske na krotki rekawek albo czarna tunike (mam taka jedna na oku i juz nosze sie 2 miesiace z mysla o jej kupnie). makijaz zrobie minimalny, lekki roz na policzki (zeby sie z tymi rurkami komponowalo) i czarna kreska na gorna powieke+tusz te rurki fajnie zlamia reszte czarnego stroju (tak mi sie wydaje) i juz, wlosy zepne w jakas luzna fryzure, bo mam niesforne wlosy i zle sie ukladaja i w takich luznych warkoczach/konskich ogonach/spiete spinka wygladaja najlepiej moze byc? :)

bluZke! rety, przepraszam za tego byka

pazokcie na krotko (no, moze poldlugo) i pociagne cielistym lakierem, tez takim pudrowym rozem i moj ulubiony srebrny,szeroki (taka bransoleta ciezka) zegarek jako bizuteria + zwyczajna czarna torebka moze byc dziewczyny?:)

makijaz: postaw na swiezy, promienny wyglad. Wyrównaj koloryt cery, jeżeli masz jakieś niedoskonalosci. Na policzki róz tak jak mówilas. Podkreśl brwi- jest to bardzo wazny element makijazu. Czarna kreska, w załamaniu powieki jakiś delikatny brąz lub róż. Wytuszowane rzęsy, a na linię wodną beżowa lub biala kredka (to optycznie powiekszy oko, doda spojrzeniu swiezosci) a na usta błyszczyk. przepraszam za brak polskich znakow ale sie spieszylam

a jesli chodzi o ubior to zgadzam sie z toba, fajnie to wykombinowalas. Milego spotkania:)

gdzies wlasnie kiedys slyszalam/czatalam, ze rozowy cien dobrze sie komponuje z brazem (wlasnie dla brazowych oczu) ale nie mam pojecia jak te dwa kolory komponowac, gdzie braz gdzie roz moglabys mi prosze cos wiecej na ten temat napisac? :)

1 propozycja. Pod łuk brwiowy nanies odrobinę jasnego cienia np. bialego, to optycznie podniesie brwi. Na cala powieke nałoż jasny róż, w zewnętrznych kącikach ciemniejszy róż i ten poprowadź na załamanie powieki. Aby dodac spojrzeniu wiecej wyrazistosci nanies jeszcze w zewnetrznych kacikach brąz (ciemniejszy lub jasniejszy) zalezy jaki pasuje do Twojego typu urody, musialabym Cie zobaczyc:) Na linię wodna jasna kredka, na "dolną część oka" do polowy teczowki nanieś ten brazowy cien (do polwy aby nie zmniejszac oka) , kreska czarna, delikatana lub mocniejsza- w zaleznosci co wolisz

http://www.papilot.pl/makijaz/9919/Wasz-Wizaz-Dziewczecy-roz-na-powiekach-Patrycji/8.html chodzi mniej wiecej o taki efekt, tylko troche delikatniejszy. Zamiast tego czarnego braz, zeby to ko nie bylo takie ciemne. Chyba, że taki efekt Ci odpowaida to ok.

brzmi fajnie:) uwielbiam takie makijaze - raczej naturalne, bez wyraznych grubych czarnych krech dookola oka, ale dajacy fajny, romantyczny flair :) bobbi brown robi takie wlasnie makijaze, bardzo mi sie to podoba:) dzieki:)

dokladnie, ja też lubię taki efekt:) miło, że mogłam się przydać :D

bedzie ladnie, milej zabawy :)

dziekuje wam:) milego dnia:)