Kuzwa!!! Ceny w sklepach mnie powalaja!!!

ja robie zakupy za 300 zl na tydzien na 4 osobowa rodzine.Nie wiem na co wy wydajecie ta kase.

A własnie, że w porownaniu do biedronki to w realu i tesco jest naprawdę drogo. Pieluchy huggies w biedornce kosztują 38 zł, a w tesco widziałam za 48 zł takie same. Podaję pieluchy jako przykład bo ja akurat dziecku kupuję to wiem.

Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

My większe zakupy robimy teraz tylko w biedronce bo tam te ceny sa jeszcze do przyjęcia.

[zgłoś do usunięcia] khagern jak towar przechodzi przez 5 posrednikow to nic dziwnego ze truskawki kosztuja 20 zl, ciekawie czemu rolnicy placza ze w skupie nikt im zlotowki nie chce dac , tak sie dzis zarabia pieniadze oczywiscie kosztem nas wszystkich Mysle ze powinnas/es sie isc leczyc.

Aż z ciekawości zerknęłam na paragon z dzisiejszych zakupów 0,5kg mielonego z indyka - 8zł puszka pomidorów - 3zł papryka czerwona - 3zł marchew, cebula - 1zł paczka makaronu - 3zł 2 soki pomarańczowe - 8zł chleb - 4,50zł (żytni) masło - 4zł 6 jajek - 3,50zł (kupuję te z dwójką) 1 kg jabłek - 4zł 20 dag sera żółtego - 4zł 20 dag szynki - 4zł krople do nosa w aptece - 10zł (mam alergię na pyłki) kurcze same bzdury i 60zł poszło:)

Gdzie truskawki kosztują 20 zł? Bez przesady.

u mnie są po 13,50/kg

Yava patrz, a w biedrze pucha pomidorów ok. 1,80 przepłaciłaś 1,20 :D :D

nie wiem jak możecie kupować to gówno z biedronki. w większości to tani szit, robiony zamiennikami, chemią z zerową wartością odżywczą :o

To i tak drogo te truskawki, ale to początek sezonu.. Chociaż wątpię czy później będą tańsze..

Ale ja mam do biedry daleko:) Wydam na benzynę więcej niż 1,20:P

Mięcho jak stać Cię na "ekologiczne" produkty to sobie takie kupuj. Takie samo gówno jak to z biedronki, ale z ładniejszą etykietką.

rzeczywiscie zajebiscie drogo. do polski nie wroce. pozdro z niemiec.

Ceny sa zabojcze, dlatego dobrze jest teraz malo jesc i nie swoirowac z jedzeniem. Niewolnicy jedzenia maja w Polsce przesrane.. Ja akurat duzo nie jem, nie jestem uzalezniona od jedzenia, to nie mam z tym problemu,

Ja kupuje filety z indyka po 14.99 a najdrozsza wedlina to 20 zl kg przy czym ma miesa drobiowego 89%

nie jadam nic co ma w nazwie ekologiczny :o po prostu mięso kupuję w miesnym, warzywa w warzywniaku, a resztę produktów (markowych) w delikatesach. czy 10 zł oszczędności warte jest zdrowia które traci sie jedząc produkty gorsze? :o

Nie wspominam w ogóle o mięsie bo to już woła o pomstę do Boga. Jeszcze trochę i zaczniemy wpierdalać mortadele

Facet do wziecia ja robie zakupy za 300 zl na tydzien na 4 osobowa rodzine.Nie wiem na co wy wydajecie ta kase. ja robie za 160 na 3 osobowa na tydzien, to gdzie ty tą kase wydajesz?

Dlatego ja do polski nie latam,przyjeżdżają do mnie:P

to nie jest różnica 10 zł

bylam w PL ostatnio przez 2 tygodnie i bylam przerazona!! ceny wszystkiego sa tak wysokie, ze nie wiem jak ludzie daja rade. Nie mowie o tych, ktorzy zarabiaja kilka tysiecy na miesiac tylko o przecietnej polskiej rodzinie. Mieszkam w UK i w sobote wydalismy w supermarkecie 100f na jedzenie i napoje. Mielismy pelny gleboki wozek i jeszcze nioslam duza reklamowke w rekach, bo juz nie bylo na nia miejsca. I uwazamy, ze to jest drogo!! A co tu kupic za 100zl w PL?? Bo jak ktos zarabia w UIK 2 tys f/mc, a ktos w PL 2 tys zl/mc to sila nabywcza tych zarobkow jest nieporownywalnie wieksza w UK, a i tak ludzie mowia, ze jest drogo!! Litr benzyny kosztuje tu ok 1.35f, a w Pl placilismy 5.40zl!! Zgroza!! Za bak paliwa szlo 300zl!! Jakbym zarabiala 2 tys zl i miala zalewac co chwila za 300zl, to chyba bym sie pochlastala!

no coś Ty PIESZO! :P jak dziadować w "ukochanej" RP to z fasonem i na całego ;) nowy design dziadowski: japonki z opon, wór na łeb, sznur w pasie (może zawiewać i co, goły zad mam pokazywać?) do tego designerski wózek made in wczesny PRL i heja na zakupy, może się trafić, że ktoś przez pomyłkę wrzuci nam ze 2 grosze!

dobrze zauwazylas 3 osobowa pewnie w tym male dziecko i bez zwierzat:)

Fakt....cenowo to jakby bliżej Irlandii......chodzi mi tu kwoty w pln i tam w euro:D

Co ty mięso jest drogie, ale nie jakoś tragicznie. Mnie najbardziej powalają własnie ceny warzyw i owoców. Jak robię leczo albo zapiekankę to więcej wydaje właśnie na warzywa niż na mięso lub kiełbasę:) Mięsa się mniej zużywa.

z tymi marżami! sama siedzę w handlu. akurat handluję ubraniami- wiadomo wszystko import Chiny , Turcja... i trafia mnie jak klienci ciągle z gębą - skąd my znowu takie ceny wzieliśmy! to mówie wam wszystkim że nikt nie podnosi sobie cen od tak! co jadę do hurtowni wszystko jest droższe! brakuje na świecie bawełny, ceny paliwa wiadomo robią swoje, nie mówię o cenach walut! więc przestańcie pierniczyć marże i marże! moi znajomi maja stoisko warzywno owocowe- to samo- załamka! ceny na placach hurtowych jak kosmos a hurtowników coraz mniej i coraz mniej owoców i warzyw! tylko wielkie markety które kupują tonami mogą wynegocjowac lepsze ceny- mały przedsiębiorca nei ma szans z nimi a te powalone ludziska przychodzą i drą mordy że tak drogo bo w Biedronce taniej! a kto wam kurwa każe przychodzić do warzywniaka czy na targ tylko po to żeby podnieść ciśnienie sprzedawcy!

a co do syfu w z Biedronki to biedni Ci,którzy nie zdAJĄ SOBIE SPRAWY Z TEGO ,ŻE TEN SAM SYF MAJA WSZEDZIE TYLKO ZA RÓZNĄ CENĘ. nAWET W MIESNYM MIESKO TO JUZ NIE TO CO KIEDYS, KUPUJESZ ŚWIEŻUTKI DZISEJSZY SCHABIK?? ZDZIWIŁBYŚ SIE ILE TAM JEST SCHABU A ILE INNYCH ŚWINSTW.

Yavagrana-pomidory w puszce za 3 zeta to najtaniej jak jest a zwykle jest więcej a nawet za te samą ilosc dwa razy tyle....czyste maslo bez domieszki za 4 zeta - najczesciej porcja ponizej 200g(np 170g)zwykle jest drozsze

do Mięcho...sprawdz sobie skład tych pomidorow w puszce z Biedronki i jakakolwiek innych kupionych w tych twoich delikatesach....JEST IDENTYCZNY!!! wiec nie piernicz jak nie masz pojecia o czym gadasz:O