Kuzwa!!! Ceny w sklepach mnie powalaja!!!

aniele tak jest,i nikt na to nic nie poradzi.400 tys?:)

aniele 400 tys i na koniec nic nie zostaje? a co za bujne zycie prowadzisz:D

10 zl kosztowala SAMA kapusta. No 9 z czyms. Moge zrobic zdjecie rachunku... Kapusta wazyla ponad 2 kg. 3.99 za kg. Do poszatkowanej kapusty dodalam starta marchewke, szczypiorek, sol pieprz, oliwe z oliwek ocet winny oraz balsamiczny. Czyli all zusammen jakby to moja mama powiedziala :P surowka wyszla ponad 10 zl. Fakt faktem ze starczy na dwa dni mam nadzieje :P Jeszcze chcialam dodac, dla porownania. W Stanach z moim facetem robilismy wielkie zakupy na caly miesiac za ok 500-600 $. (dolar teraz 2,75 stoi, jakby ktos nie wiedzial) W tym kupowalismy : wszystkie warzywa pod sloncem :P makarony przerozne, chleby (ja zawsze mroze), steki, piersi z kurczaka, krewetki, kraby i inne przegrzebki, i wiele innych rzeczy oraz chemie i kosmetyki. DODATKOWO majac druga lodowke z garazu- wypelnialismy ja piwem i innymi napojami, plus oczywiscie wina :) W PL za te 500-600$ przeliczajac na zlotowki to ja tyle nie kupie!!! a przeliczajac 1:1 - czyli powiedzmy 500-600 zl? to juz na bank nie..

oj miałao byc 4000 tys :) Najgorsze jest to, że nawet na ślub czy na dziecko Nas nie stac ;/ a zeby było gorzej tylko jedno z Nas ma um o pracę drugie ma zlecenie :(

ten retinol user to bylam ja - autorka ;)

głabico najpierw matematyki sie naucz, 4000 tys to 4000 000 złotych ;)

aaaaaaaaaaarrrrrrhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaa

Wzrost o 100 % w niektórych sytuacjach:O:O:O:O:O:O

upupup

Czepiasz sie szczegółow ja pierdziele, każdy wie o co chodzi ;/

CIEZKO TO POJAC !kapucha za 4 zl to kurna dalas do tego 4 kg cebuli i marchewki i sie martwisz ze na dwa dni nie starczy? kobito to do pulku a jak zrozumialam jestescie dwie osoby,naucz sie gotowac na dwie osoby to polowe zaoszczedzisz

kretynko kupilam 2,5 kg kapusty i to wzielam najmniejsza- to mnie kosztowalo prawie 10 zl. Kumasz? czy dalej nie? Calej nie skroilam na surowke, troche mi zostalo. Do tego dalam marchewke itd. :O I to nie na dwie osoby ale na trzy, w tym nastolatek co wpieprza co mu sie nawinie pod reke.

eh znow mi sie poyebaly nicki :P to bylam ja autorka znow.

jak co chwile masz iny nik toi tak wyglada twoja kuchnia.pomieszanie z poplataniem o potem placz KRETYNKO

nie kłóćta się

No co niektórzy stosuja argumenty w stylu "a po co Ci tyle jedzenia?" To cos jak "A gdzie jest powiedziane,ze mamy statki budować" heh skad my to znamy btw a jak ktos ma kilkoro dzieci na utrzymaniu to mu też wypomnicie,że za duzo cebuli czy kapusty kupuje....ogarnijcie trochę.Naprawdę tak jak jednej partii się zarzuca,że skłóca ludzi tak drugiej mozna zarzucic,że oducza ludzi empatii

No co niektórzy stosuja argumenty w stylu "a po co Ci tyle jedzenia?" To cos jak "A gdzie jest powiedziane,ze mamy statki budować" heh skad my to znamy btw a jak ktos ma kilkoro dzieci na utrzymaniu to mu też wypomnicie,że za duzo cebuli czy kapusty kupuje....ogarnijcie trochę.Naprawdę tak jak jednej partii się zarzuca,że skłóca ludzi tak drugiej mozna zarzucic,że oducza ludzi empatii

do tej prostaczki tam wyzej- sorry kobieto jesli uwazasz ze glowka kapusty jest luksusem i jak dla pulku to szkoda mi Ciebie :) Ja np sobie lubie zjesc na kolacje surowke czy inne zdrowe rzeczy zamiast bulki z maslem :) no ale rozumiem, zazdrosc cie zzera...

he he fajny temat,hryja o kapuste tego w polsce jeszcze nie bylo, pukni sie babo w sagan,kto o kapuste jest zazdrosny:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

cena jednego produktu ma w sobie podatki pamiętajcie że kupując masło opłacacie pracowników którzy je zrobili(opodatkowanych), benzynę dostawcy(opodatkowaną), światło w pokoju prezesa firmy produkującej masło(opodatkowane) itd. z 70% ceny by się naliczyło no i vat itd... Jedyną dla nas opcją jest głosowanie na partię która chce obniżyć podatki! jest taka partia ludzie na nia nie głosują bo mało o niej wiedzą i czytują lub widzą błędne info na temat jej prezesa. Jest to partia pana Janusza Kowin Mikkego. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało kontrowersyjnie. spróbujcie poczytać. Ja też mam dosyć tego co się dzieje!!! i boję się bardzo, bo będzie o wiele gorzej jeśli dopuścimy do władzy jedną z czterech największych partii.

A teraz popatrzcie na Waszych kolegów z Niemiec. Wy zarabiacie 2,5 tys, oni tez....ale jest jeden zaje bi s cie malutki szczególik...oni walą euro a my złotóweczki. Gość zatankuje do pełna swoje Audi A8, zrobi w ciul wypasione zakupy, obkupi się w galeriach- ciuchy, mp3, buty, laptop i na koniec doje bie sobie weekend w Krakowie w Sheratonie. Natomiast my za te 2,5 tys (o ile ktos tyle w ogole zarabia) to wydamy na białą kapuste, zatankujemy swojego golfa, kupimy chleb i maslo, poplacimy rachunki i qr wa zęby w ścianę...dziekuję za uwagę, tyle w temacie.

Jak to dobrze, że ten wstrętny PiS już nie rządzi :P Teraz żyje się lepiej. Wszystkim. :P :D

lady down -co ty za herezje piszesz moze tak bylo 30 lat z powrotem,teraz klepie sie biede jak wszedzie:P

tylko a propos jakości żarcia, to w Ameryce jest jeszcze dużo gorzej niż w Polsce. Pod względem gówien jakie w tę żywnosc pakuja. Może dlatego taka tania. Kumpel był dwa miechy u rodziny w Kanadzie, to jedli na obiad jakieś gotowe hamburgery z sosami, różne gotowe dania, tak przetworzone że nie wiadomo było w ogóle co to. Norma były makarony we wszystkich kolorach tęczy. Mówił że nigdzie nie wiedział normalnego chleba jak w Polsce, takiego niekrojonego. I miał po tym cały czas sraczkę....:(

NO NIESTETY a wszyscy tak na POLSKE jada.plakac bedziecie jak eu wejdzie zamiast zlotoweczki.niedosc ze europejska pampe bedziecie jesc to jeszcze kryzys bedzie jak w grecji,hiszpani portugali itd

pupa- no nie zgodzilabym sie. Wiadomo mozna jest tzw "cheap shit", czyli hamburgery i inne syfy, i po grubych amerykanach widac, ze niektorzy nie stronia od tego goovna. Jednakze, ja mieszkalam tam 5 lat i odzywialam sie bardzo zdrowo, nie kupowalam zywnnosci przetworzonej, chleb jadlam lepszy niz tutaj, wiele rzeczy kupowalam organic, np jajka czy chleb, lub marchewki. Kupowalam w bardzo dobrym sklepie z zajebista zywnoscia, a ceny byly normalne. Wiec jesli Twoj kolega sie tak stolowal, to no coz... Trzeba bylo sie przejsc do sklepu i normalne rzeczy kupic. Nie lubie jak ludzie mowia ze w USA nie ma normalnej zywnosci , bo to nieprawda. JEST i to tansza niz tutaj.

tez sie nie zgadzam z tym ze w stanach noe mozna kupic porzadnego zarcia :-O jak ktos zre tylko fastfoody i inne swinstwa to prosze.Ja za 100 dollarow kupowalam wszystko od warzyw i owocow do miesa, ryby itp itd.

ZDROWE JEDZENIE jest prosto z pola i gospsdarza i to jeszcze gdy tych sztucznych nawozow nie uzywa,a to dzisiaj rzadkosc.wlasnie to jedzenie jest strasznie drogie.wszystkie inne w sklepach nawet pisze swieze zdrowe jest po przerobkach.a to co sprzedawaja w fast-vodach to makabra,jedzenie ktore sie nie zmienia dod wplywem czasu udowodniono.kupcie sobie hamburger i niech lezy pol roku,nic sie nie zmieni nawet grama plesni zrobi sie jak plastik wiec co my jemy?????????????POCZEKAJCIE JESZCZE DWA LATA ludzie beda smykac na wies za zywnoscia za kawalkiem swojej ziemi,widzac co sie wyprawia.ja sama szukam domu z polem i trzoda bo mam wszystkiego dosyc,same alergie czlowieka oblaza

w tym roku jeszcze drożej będzie bo jużstraszą suszami i majowymi przymrozkami ;);););););)

Eh. Ja tydzien temu z mama wysadzilam ziola na balkonie :) pietruszka, koper, bazylia tymianek itd Bo jak zaplacilam 1,50 zl, za TYCI TYCI kopereczek to mnie przegielo :O moje ziola juz kielkuja :) nie dam gnojom przynajmniej na tym zarobic :D jakbym miala dom z ogrodem to na pewno bym swoj warzywniak miala. Ale na balkonie to nie dam rady ;)