Asymetria persi przed ciaza a karmienie

Witam! Mam duzy problem i szukam odpowiedzi. Mam 19 lat i zbliża sie termin mojego porodu. Zdecydowalam sie na karmienie piersia - koniecznie. Ale moja historia w tym ze caly czas, od pory kiedy zaczeli mi rosnec piersi mialam asymetrie. Moja lewa piers jest prawie w 2 razy wieksza od prawej. Lewa - troche wiecej niz B, a prawa prawie D. Robilam duzo badan hormonalnych - wszystko w normie. Moze to jest genetycznie, bo moja babcia tez tak mam, a moze to jest moja uroda - nie wiem. Ale za pare tygodni mam termin porodu i na dzien dzisiejszy tak i nie znalazlam zadnej pomocy, bo ludzi sie smieja z tego, lekarze nie chca doradzic. Jest tak, ze u duzo kobiet po karmieniu jedna piers robi sie wieksza. Czy jest mozliwe mi uzyc jakis zasad i troche wyrowniac ta tragedie? Dodam ze do mojego partnera to nie jest problem, ale to jest problem dla mnie personalnie, bo nie moge nosic normalnych ciuchow (bo nie ma co wlozyc w ten stanik zeby wygladalo naturalnie i nie wypadalo), chodzic na basen... Prosze poradzcie mi. Czy mam przykladac dziecko do mniejszej piersi, czy do duzej, a z mniejszej odciagas laktatorem? Czy da sie zablokowac produkowanie mleka w tej wiekszej a mniejsza urosnie po karmieniu?

Chyba taka Twoja uroda wiec nie kombinuj:) Dziecko najlepiej ściąga pokarm, laktator nie doruwna i tu może powstać zapalenie w jednej piersi od nadmiaru pokarmu, co za tym idzie mozesz zakonczyc karmienie. Ja bym nie ryzykowała. Porozmawiaj z doradcą laktacyjnym, jest w każdym szpitalu. Powodzenia

Dziekuje Ci MBM, ale wlasnie już gdzie już tylko nie bylam. Mieszkam w Holandii, tutaj w ogole do wszystkiego inne podejscie, bardzo malo kto ze wzglendu na wiek karmi piersia i bardzo malo dobrych lekarzew. Jak maz jakis problem, to doktorzy jak nie wiedza szukaja w internecie lub ich to w ogole nie obchodzi. A w Polsce nie znam nikogo, jestem z Bialorusi, ale u nas to lepiej do lekarza sie nie podawac inaczej skonczy sie amputacjej piersi.

Różnica w wielkości piersi nie ma żadnego znaczenia:) znaczenie ma jedynie to czy wszystko gra z brodawkami sutkowymi (płaskie albo wklęsłe to problem) jedynie to drugie ma jakieś znacznie ale nie wielkość piersi:)

Moja sąsiadka na sali poporodowej miała ten sam przypadek (jedna pierś większa a druga sporo mniejsza) i wyobraź sobie że jak dostała nawału na 3 dzień to kapało z jednej i drugiej jak z niedokręconego kranu:D i śmiałyśmy się czy nie możemy jej czasem podrzucić naszych maluchów pod cycusia bo my akurat nie miałyśmy jeszcze na tyle pokarmu a dziciaki darły się w niebogłosy.

Kochana, znam twój ból bo mam dokładnie to samo. Nie mogę na siebie w lustrze patrzeć, a jak słyszę panienki narzekające na za duże/za małe piersi to mam ochotę je w twarz trzasnąć. Z każdą bym się chętnie zamieniła. Rodzę za miesiąc i też się zastanawiałam jak tu z karmieniem pokombinować. Ale po 8 miesiącach analizowania tematu stwierdziłam, że i tak trzeba zostawić sprawę naturze, bo tak jak dziewczyny wspominały - jeśli będziesz przystawiać dziecko do jednej, to co zrobisz gdy w drugiej zrobi się zapalenie od nadmiaru? Wtedy dopiero się nacierpisz. No trudno, trzeba ten niemiły aspekt anatomii zaakceptować, ewentualnie kiedyś zdecydować się na operację. A jeśli chodzi o ubrania - polecam wkładki silikonowe, na przykład takie: http://allegro.pl/listing.php/search?string=wk%C5%82adki+silikonowe+C%2FD&category=0&sg=0 Trzymaj się.

Dziewczyny dziekuje za porady. Kaja24 jak nie bede miala duzego stresa po porodzie to tez mozliwe ze bede miala duzo tego mleka, bo juz teraz czesto sie budze w mokrej koszulce a to jeszcze tylko siara nie mleko nawet :D Tylko sie boje ze mi ta wieksza piers rosciagnie sie jeszcze wiecej i bedzie potem wisiec jak slonowi trab :( wiolkawiolka3, tez mam nerwice na takich glupich kobiet.. :( Ale chyba masz racje, bo gorzej mozna miec zapalenie i potem cale zycie z tym duzy problem. Wiem, da sie życ z ta roznica ale jest to takie nieprzyjemne.. Myslalam o operacje, mam nadzieje ze kiedys to sie da zrobic, tylko to juz trzeba nie miec potem dzieci, a to znowu sie zrobi roznica :?