Pierwszy raz będę płacił za seks :D

Właśnie widać. Jesteś żywym przykłądem na to, że faceci to prostaki. Wystawiasz piękna opinię swojej płci. Żałosne i juz naprawdę znikam. PS. To forum dla kobiet, przegrane, zywe gówna, co tu robicie?

32 lata???, myslalam ze maksimum 19 ale coz , nie kazdy z wiekiem madrzeje. przykro mi ze trafailes na same wredne babki , ale nie uogolniaj ze wszystkie sa takie same. tak stwierdzisz jak dorzyjesz 79 lat (oby nie)

kasandra - piszę jak jest, nie jestem jego adwokatem . widzisz - musisz się czepiac bo odpowiedziec nie potrafisz, wiesz,że mam rację vera - jak ten koleś napisał - wam bluzgac wolno?:D i nie pouczajcie już o buractwie jak z was takie wyłazi

"wiesz ksieciuniu? kobiete zeby zdobyc niekonieczne są slodkie slowka i kasa, ale przynajmniej bardziej stonowane zachowanie. no ale coz gbura nie da sie zmienic na szczescie macie Zofię Rączkowską muehehehehe" A co ty kurwa o mnie wiesz? Pewnie święta krowa nigdy nie wybuchła i nikogo nie zbeształa, co? I co, po takim incydencie zostałaś uznana wrednym suczyskiem, chamidłem pospolitym? Nie? No cóż widać ciebie nie można, ale ty możesz. Dlatego uważam was za idiotki, wydaje się wam, że facetów można gnoić i nie ma w tym nic złego, ale powiedzieć coś negatywnego o was to już zbrodnia. A przy tym unieść się i użyć epitetu to już faceta powinni od razu na szafot, a wcześniej obedrzeć żywcem ze skóry. Jak można kalać taką świętość jak kobieta.

stokrota- a co ma do rzeczy fakt, czy babki sa wredne czy nie? co to ma do tematu pójścia do agencji?

frrserf jest takie powiedzenie - każda potwora znajdzie swojego amatora - to działa też w drugą stronę ;)

kasandra - niestety nie. faceci mają znacznie mniejsze wymagania.

a jak ktoś prosty jest to dziewczyny na poziomie się nie zdobędzie

frrserf miej honor i pisz na czarno ;)

Altero seks jest zły :( nie ma co żałować

kasandra - że co? nie siedzę tu aż tyle żeby na czarno pisac. zresztą co by to zmieniło? nie byłoby fajnych podszywów;)

Dokładnie, faceci nie mają wymagań z kosmosu. Dzisiaj księżniczki wolą być same, niż babrać się jakimiś przeciętniakami. No, ale wam łatwiej, bo jak macie ochotę się wyszaleć to nie ma problemu, zawsze jakiegoś amatora znajdziecie. Facet sobie może co najwyżej do dziwki iść i jeszcze będzie z tego powodu atakowany. No, ale widać według was niektórzy nie zasługują nawet na szczyptę normalności i seks.

frrserf "kasandra - niestety nie. faceci mają znacznie mniejsze wymagania." A na to też jest powiedzenie "Potwór, nie potwór, ważne, że ma otwór" :o cała prawda o desperatach ;)

Nie, seks jest zajebisty, zwłaszcza jak się kogoś kocha. I jest czego żałować.

kasandra- i o tym cały czas piszę! wreszcie załapałaś! mylisz się natomiast, jeśli twierdzisz, że to powiedzenia dotyczy desperatów. większośc facetów, poza tą niewielką grupką ruchających za darmo na takiego potwora z otworem się skusi.

"A na to też jest powiedzenie "Potwór, nie potwór, ważne, że ma otwór" cała prawda o desperatach" A to jest cała prawda o kobietach i ich stosunku do facetów. Sorry, ale ja nie decydowałem o przyjściu na ten świat, ja nie wybrałem sobie płci, ja nie stworzyłem czegoś takiego jak popęd seksualny. To, że facet do normalnego funkcjonowania potrzebuje seksu nie wynika z jego widzimisię, nie jest kwestią wyboru. A skoro wy olewacie takich przeciętnych to się chociaż od nich odjebcie i nie szydźcie z nich. Ale nie, jak się jest kobietą to trzeba pokazać jak się ma głęboko w dupie takich facetów. Nie wystarczy ich omijać, unikać, spławiać. Trzeba jeszcze dokopać dla sportu co jakiś czas. Żałosne, chamskie stworzenia.

Poza tym ja nie rozumiem, po co się panowie tak spinacie zaraz. Altero ma o kobietach swoje zdanie, że są srakie i owakie, a ja mam swoje zdanie o mężczyznach korzystającyh z usług prostytutek i co jest nie tak w tym? I nie zgodze się, popatrzcie na ulice, ile jest ładnych kobiet u boku mało atrakcyjnych mężczyzn i wcale nie są milionerami ... sama znam kilka takich par, oczywiście, że brzydki mężczyna ma trudniej, ale wcale nie jest przegrany ...

ale atak na autora, ja nie mam nic przeciwko, sama chetnie dorobiłabym w taki miły sposób, różni ludzie -różne potrzeby

kasandra - może nie są przystojni czy bogaci ale mają np to odpowiednie podejście, charyzmę czy jak to nazwac co też nie każdy ma. a poza tym pewnie mają chęci chodzenia do kina na durne filmy, rozmawiania na jaszcze durniejsze tematy, słowem - latania za nią i dostarczania jej rozrywek ( ciekawe czy nie bulą za to więcej niż za panienkę z agencji ) niektóry, nawet jeśli chciałoby im się wyczyniac te zabiegi nie mają właśnie tego "czegoś" co sprawiłoby, że mogliby miec "normalną" kobietę. chodzą więc do prostytutek - to taki środek zastępczy. nie rozumiem po co ich potępiacie. czy nie dlatego, że tracicie wtedy frajerów którzy za wami łażą. no bo jaki jest inny powód, jak nie chęc połechtania sobie ego takim pieskiem, którego i tak z góry skreślacie, ale który lata za wami i się stara? sorry że tak długo , kto doczytał zasługuje na herbatnika

milkaa.aa to się możesz zgrać z panami wyżej ;)

Skończ już, wstydu oszczędź. Marginalne przypadki podciągasz pod regułę. Najczęściej jeśli już facet brzydki już z kimś jest to nie dosyć, że z brzydką to w dodatku głupią kobietą. A jest tylko dlatego, że tak wypada i przede wszystkim może sobie bzykać. Te ładniejsze i inteligentniejsze mają wymagania, którym sprostać mogą nieliczni. Ja mogę zrozumieć, ze można mieć coś do facetów w związkach, czy którzy nie mają problemów z płcią przeciwną, ze chodzą do dziwek. Sam tego nie rozumiem. Ale ktoś, kto nie ma szans inaczej poczuć się choć na chwilę w miarę normalny? Tego nie rozumiem.

jak napiszesz jeszcze raz coś tak długiego, to dajesz mi całą paczkę herbatników :P

ok zapamiętam;)

ale kasandro - nie odpowiedziałaś na pytanie;)

ALTERO jak się nie chcesz starać i być tym marginalnym przypadkiem, to idziesz na łatwiznę i wybierasz seks za kasę proste ;) Poza tym, ja nie mam nic przeciwko mężczyznom korzystającym z usług prostytutek, każdy ma swoje życie i robi sobie z nim co chce, mam o nich swoje zdanie, a to zasadnicza różnica.

"milkaa.aa to się możesz zgrać z panami wyżej" Żałosna jesteś. Dla twojej wiadomości - byłem raz u dziwki i nie podobało mi się, to nie dla mnie. Ale nie odbieram prawa innym i nie potępiam. Sam mam nieraz taką potrzebę, że nie myślę racjonalnie i mam ochotę się znów wybrać, nawet pomimo tego, że mi się nie podobało i nie ma porównania do seksu z kimś na kim człowiekowi zależy.

kasandra - widzisz to jest problem bo wy w ogóle nie musicie się starac, w facet nawet jak się stara to i tak ma duże prawdopodobieństwo ,że mu babka powie get out. ja tam nie chcę się w to bawic. ale jak widzę syty głodnego nie zrozumie

altero - a mnie się podoba, tylko wiesz, dziewczyny sa różne,z jedną jest lepiej z drugą gorzej, kiedyś z jedną było mi tak dobrze,że jak się wyprowadziła to przez rok jeździłem za nią do innego miasta. i ciągle ją miło wspominam

frrserf odpowiadam na pytanie - nie wiem jak podchodzą do tego inne kobiety, ja nie kokietuję mężczyzn, nie daję im dziwnych sygnałów, nie stwarzam niejasnych sytuacji, jeśli widzę, że ma pewne intencje, to stawiam sprawę jasno - jestem zajęta i koniec tematu ;) chyba, że są to żarty, ale zawsze mówie jasno i otwarcie jestem zajęta i nic z tego nie będzie. Sama nie czułabym się komfortowo, wiedząc, że ktoś bawi się moim kosztem.

"ALTERO jak się nie chcesz starać i być tym marginalnym przypadkiem, to idziesz na łatwiznę i wybierasz seks za kasę proste" Starałem się przez całe dorosłe życie, za każdym razem nawet szansy nie dostawałem i za każdym razem pokazywano mi jakim gównem jestem. Sorry, ale aż taki tępy nie jestem żeby ciągle bić głową w ten mur, widząc, że ten ani drgnie. Zresztą nie widzę już nic w kobiecie, co by mnie skłoniło do bycia z nią. Za dużo takich samych zachowań żeby to było przypadkiem. Wy po prostu takie jesteście, takie to znaczy - interesowne, nieczułe i okrutne.