Jak przeprosic mame?-zachowałam sie okropnie :(

Mam wyrzuty sumienia, bo dzisiaj zachowałam się jak gówniara.Cos tam posprzeczalam się z mamą, ale ja nie miałam racji i to wiem, z nerwów kopnełam wiadro ze smieci, i one sie rozsypały po całej kuchini, mama chciała mnie scierką machcnąć ale nie dosięgła, bo szybko poszłam do siebie. Po jakims czasie gdy sie uspokoiłam, zeszlam aby posprzatac, ale widze że juz mama posprzatała i siedzi za zamknietymi drzwiami w salonie, choc nigdy nie zamyka drzwi, noi domyslam się że sie pogniewała na mnie . Jak ją przeprosic?? Mam 14 lat, juz prawie 15

też myślę że mama chciałaby usłyszeć to proste słowo jakim jest "przepraszam", może ci się wydaje że to mało, ale tak na prawdę znaczy bardzo wiele. powiedz że nie miałaś racji i wiesz że nie powinnaś się tak zachowywać.

ja tam nie popieram takich emocji jak u ciebie, ale zastanow sie czy tylko ty jestes winna? moze matka takze przegieła

ja jestem mamą 5-latka więc dużo młodsze od ciebie dziecko ale przypuszczam, że pewne rzeczy się nie zmieniają i wierz mi, że jak moje dziecko mnie przeprosi, po prostu powie "przepraszam" to dużo to dla mnie znaczy, ja bym powiedziała coś w rodzaju "przepraszam, nie miałam racji, beznadziejnie się zachowałam, nie gniewaj się na mnie", gwarantuję ci, że jeśli macie normalne kontakty to będzie to dla niej baaardzo dużo znaczyć :)

Przepros i powiedz ze nastepnym razem postarasz sie panowac na swoimi emocjami no i slowo kocham bedzie wsakazane, przytul mamuske. JA sama jestem mama wi chyba to bym chiala uslyszec po czyms takim.

Panuj nad sobą na następny raz. Trochę siły wykaż, a nie słabości.

ja bym nie przeprisła znając siebie, :) ale jak chcesz to przepros :D :D :p :p

Domyślasz się, że mama się pogniewała?:o :D:D:D

kazdego nerwy moga poniesc, nie przejmuj sie :)

HooHooo :) Rok temu mialam prawie identyczna sytuacje z 14 letnią cór, myslalam że jak ją dorwie to rozerwe, ale uciekła w pore do siebie :D na jej szczęście bo nie ręczyłam wtedy za siebie Przyszła później do mnie,kupiła dobre winko na zgode i wypiłysmy po lampeczce za pokój na ziemi :)

a od razu dodam żeby nie było z tym kuopnem winka nieletniej :)- kupiła u mojego brata, wujek wiedział że to dla mnie na przeprosiny , wiec spoko :)

mam 51:)

noi co z tego ze masz 51, nie znasz sie na psychice bo nawet rady nie potrafisz udzielic zwiazanej z tematej chcialam przed chwilą przeprosic, ale mama powiedziala abym narazie wyszła, i później porozamawiamy lecz nie w tej chwili bo jest zła, no wiec wyszłam .... :o :(

pisząc rady udzielic mam na mysli jak ty bys zareagowała na to , lub czego bys oczekiwała w tym momencie

pewnie chce ochłonąć i nie chce Ci powiedziec czegoś czego będzie później żałować powiem Ci, że ja z moją mama jak mieszkałam to też często się kłóciłam. Moja mama jest nerwowa, ma taki trochę zaczpeny charakter, a ja spokojna, jak zaczynała mnie za duzo podpuszczac to ja wybuchałam, mówiłam zawsze za duzo i potem to ja miałam wyrzuty sumienia. Od kiedy jestem mężatka te sytuacje prawie nie występują.

To zwykłe "przepraszam: i przyznanie się do błędu na pewno ociepli sytuację. Idź do mamy :)

minie jej zlosc, nic takiego strasznego nie zrobiłaś

to jak matka nie chciala wtedy przeprosin co pisałas to niech spada, nie bedziesz przeciez latac kilka razy i się płaszczyc, lej na to

Każdy może się wściec. Normalka. Ja na miejscu Twojej matki bym nie sprzątnęła - trzeba ponosić konsekwencje swojego zachowania. Ale Ty chcesz naprawić to co się stało i to dowodzi, że wcale nie jesteś głupia jak Twoje niektóre rówieśniczki. Tym bardziej że nic się właściwie nie stało, po prostu zachowałaś się jak dziewczyna w wieku dojrzewania. Fajnie, że starasz się to naprawić, to świadczy o tym, że dorastasz a nie tylko udajesz dorosłą.

wpierdol był??? :D :D

powinnas przeprosic z całego serca, zrob kolacje na zgode :)

A ja bym podeszła do mamy, przytuliła ją i szczerze powiedziała przepraszam ! źle się zachowałam i mi bardzo głupio.

po prostu przeproś, takie kłótnie się zdarzają.

Ja sie poklucilam z moja mama oto ze nie chciałam. Wrzucic. Dzrzewa. Na taczke. I dostalam kare bo nie moglam isc na grila ale moja babcia mnie wezla. I teraz mama si do mnie nie odzywa juz prubowalam wszystkiego. Pomuzcie plis

" Co jej powiedziec? 2011.05.29 Tak, domyslam sie ze mam sie pogniewała, no a co?? moze nie??? co sie tak głupio pytasz??????" To chyba oczywiste a nie że domyślasz sie :O

powinaś powiedzieć przepraszam cię mamusiu ale nie chciałam kopnąć wiadra ze śmieciami ale nie maiałam racji przepraszam jeszcze raz też miałam podobną sytułacje w domu ale powiedziałam przepraszam cię mamusiu to pomogło zobaczysz to pomoże :)

Na moją mamę przepraszam nie działa nawet prezenty tylko zawsze mówi wsadź sobie gdzieś te przepraszam albo zabieraj sobie ten prezent