Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

edyyta to ja pisałam, że czuję trzaskiw brzuchu tak jakby kości strzelały:) Ale to nic złego mam tak często a z małym wszystko ok:) Ja dzisiaj na wizyte się wybieram ostatnią a tu taki mróz:| Wczoraj zrobiłam sobie dzień bez słodkiego... w ciągu dnia jeszcze wytrzymywałam ale na wieczór tragedia. Ciągło mnie do słodkiego jak cholera:D Zaspokoiłam głód jabłkiem i 2 sucharkami:D:D Nie sądziłam, że będzie mi aż tak ciężko:D:D Z tego wszystkiego nawet miałam ochotę na chrupki kukurydziane:D:D I kolejne dwie mamuśki się szykują na przyjście maluszków:) Gratuluję dziewczyny zdrówka życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, moja siostra jest w ciąży, właśnie zadzwoniła, sam początek :) skaczę pod niebiosa, jestem przeszczęśliwa!!!! :) :) :) musiałam się Wam pochwalić :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
................Aktualizacja z dnia 31.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? Niecierpliwa1989....01.02.2012.............1 masajka1983.......02.02.2012...............2 ksenia26............03.02.2012...............3 Marcia21............04.02.2012..............4 syll19................04.02.2012................4 beattriks...........04.02.2011................4 daguska007........04.02.2012................4 barbara_varvara..05.02.2012...............5 mała_agatka......06.02.2012................6 Birka87................06.02.2012.............6 katjusza81........07.02.2012...............7 Endlessly............08.02.2012..............8 Pietrunia22.........08.02.2012..............8 Kimizi..................09.02.2012............9 margerita3310......10.02.2012.............10 jagnajagna..........10.02.2012..............10 m.flora................10.02.2012.............10 bibisi..................12.02.2012.............12 esga89...............12.02.2012..............12 martini23.............13.02.2012.............13 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........13 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............13 dziewczatko........13.02.2012..............13 werka_bmw.........13.02.2012..............13 mamakaterina.....14.02.2012...............14 oluskaaa1..........14.02.2012................14 Lena0...............15.02.2012................15 Wiola100...........16.02.2012................16 szczesliwa86......17.02.2012................17 Wanda87............17.02.2012...............17 motylek89..........17.02.2012................17 Edyyta ..............18.02.2012...............18 kassiiulla............19.02.2012...............19 cayn ................20.02.2012...............20 mamadzieci.........21.02.2012..............21 jusial.................21.02.2012..............21 julias..................21.02.2012.............21 Załamana 1..........22.02.2012.............22 mbborowka ..........22.02.2012............22 Izabell1982............22.02.2012...........22 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 24 fika81..................26.02.2012...........26 dolores181 ...........26.02.2012............26 andzia1910............27.02.2012...........27 Twoja_królewna......28.02.2012...........28 lady_margarett.......29.02.2012...........29 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12. ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN ).....3700g/56cm 4. milalila...............02.02.2012.........Karol.....16.01.20 12 (CC) .....3710g/58cm 5. kropka693.........14.02.2012..........Asia.....21.01.2012(SN ).... ..2540g/51cm 6. caroosia..........29.01.2012..........Kasper.....26.01.2012( SN). ....3400g/54cm 7. rajlax............16.02.2012........córeczka....27.01.2012( SN)......2800g/51cm 8. Bubik..............04.02.2012..........Marek......28.01.2012 (SN).....3800g/55cm 9.nina_86...............26.01.2012........córeczka...(CC) o Ninie narazie tyle wiem że jest juz w domu z malutką. ale sama reszte sobie dopisze jak będzie w stanie :) Pozdrawiam dziewczyny Już nas coraz wiecej jest rozpakowanych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DJRAFF
Zapraszam na stronę i obejrzenie galerii na WWW.KARINAFALINSKA.COM ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja dzisiaj czuję się wyśmienicie kręgosłup tylko trochę pobolewa :) Mi też jakby od wczoraj odszedł apetyt jem co prawda ale już nie tak jak wcześniej. Muszę sobie kupić te liście malin i pić bo z mężem nie możemy się doczekać kiedy wyjdzie:) Codziennie dzwoni do mnie z pracy i pyta czy coś boli albo kiedy zacznie boleć:)))) W piątek do lekarza i zobaczymy:) Brzuszek boli tylko w nocy jak na okres to pewnie po całym dniu chodzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
wam odchodzi apetyt a mi sie zwiekszyl i ciagle cos ciapie jak swinka:) dzis sobie zrobilam delikatny spacer i prawie tylek mi odpadł od zimna:P U mnie wizyta w czwartek mam nadzieje ze cos ciekawego uslysze :) Moj synek wstepnie imieniny ma 3 lutego a tu nawet go jeszcze nie ma z nami :) mam nadzieje że sie wykluje na dniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egsa89- mi się to nigdy nie udało :) tzn ,,dzień bez słodkiego" :D:D A też robiłam podchody :) Dziś już mam za sobą kanapeczkę z nutella ;) jagnajagna- ale super!! To dzieciaczki bedą rówieśnikami!!!??? hehe Wyobrażam sobie teraz jaką doradzaczką będziesz ;) :D Moja przyjaciółka też się stara o dziecko i też bym chciała żeby była w ciąży...:D barbara_varvara- też mam wizytę w czwartek :D Mówisz o 3 lutym...hmmm ja mam nadzieję urodzić 3.02 żeby zrobić prezent urodzinowy mojemu mężowi :D Zresztą u NAs w rodzinie tak jakoś było, że się rodziły dzieci w urodziny ojców, nie wiem co to za tajemnica :D Więc ja liczę na to, że dotrzymam tradycji ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj bylam po skierowanie lekarz mnie troche uspokoil jutro jade z mezem do wroclawia daguska007 a skad wiedzialas ze bede miala robione przeplywy? wiesz cos wiecej na ten temat? nie wiesz czy moga mnie tam zostawic? z tego co lekarz mowil to nie... juz sama nie wiem pozdrawiam mamuski;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu tak dzieciaki będą rówieśnikami :) :) dziś siostra idzie do lekarza, mówi, że jest nieziemsko słaba i trochę się martwię. a ja zmykam na zakupy, chcę nakupować jedzonka na najbliższe 2 tygodnie. a doradzaczką to masz rację, nawijałam do Niej ponad pół godziny, chyba już miała dość ;) :) jestem przeszczęśliwa!!! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia1910 Troszkę się wtrącę jeśli mogę ja też pisałam wcześniej o przepływach żeby je sprawdzać mi lekarz je bada od 30 tc sprawdza się czy tlen i pożywienie dobrze przepływa czy nie ma żadnych zapętleń itd. jest to bardzo fajne badanie i bardzo ważne właśnie pod koniec ciąży będziesz po nich spokojniejsza tak się zastanawiam czemu właśnie lekarze tak rzadko je wykonują w zasadzie [powinna być to norma ale cóż co lekarz to obyczaj będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i wrócisz do domu raczej od razu to takie badanie jak usg tyle że doplerem podświetlą pępowinę i jakieś żyły... będziesz słyszała taki szum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jutro mamy kolejne 2 mamuśki :) Świetnie! :) Ja dzisiaj byłam na wizycie. Szyjka bez zmian, żadnych objawów zbliżającego się porodu. Za to znowu stan grzybiczy. Lekarz zapisał mi Pimafucin, który mam stosować przez 6 dni i za tydzień mam przyjść na posiew paciorkowca. Ciekawe co mi wyjdzie w tym badaniu. Jestem już 15,5 kg na plusie. Mam tylko nadzieję, że przez te ostatnie 3 tyg. nie będę tyle przybierać :) Umówiłam się też do fryzjera i kosmetyczki na czw. Akurat wtedy zaczynam 37 tydz. Może to za szybko na farbowanie, powinnam się wybrać bliżej terminu, ale różnie może być... nie jest przecież powiedziane, że urodzę równo 24 czy 28 lutego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już jestem po ostatniej wizycie u ginekolog, dzisiaj napewno nie urodzę bo rozwarcie ledwo na opuszek, a nerka boli bo dziecko uciska i mam wziąść nospe i urosept a jak bardzo w nocy będzie boleć to przyjść na ip i powiedziała że pewnie jutro się spotkamy bo ma dyżur. A ja chodze cała w nerwach, boje się tej cesarki i jem wszystko co od jutra jest mi niewskazne :-) Wiola moja się urodzi w urodziny dziadka a to pierwsza wnuczka :-) Niecierpliwa a jak u Ciebie jest stres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) o 10 prąd wyłączyli, ani prądu, ani ogrzewania ani wody nie było! na szczęście właśnie włączyli i mogę na szybko jakiś obiad zrobić. niedługo chłopaki wrócą i głodni jak wilki będą! bo na fajny, zimowy spacerek poszli :) i tak od 11.30 chodzą :) w nocy nieco przypruszyło więc synuś przeszczęsliwy i korzysta z tej odrobiny śniegu. a że u nas nie tak zimno jak w Pl (dziś ok -3 stopni) to można spokojnie na długaśne spacery chodzić. niestety nie ja, bo po 30 minutach sikam w galoty więc nie nadaję się na spacery. no moje dziecko ma jutro wyłazić :D w końcu środa :D ewentualnie w piątek 3 lutego, fajnie by było, jedno maleństwo z 3 grudnia, kolejne z 3 lutego :) ja się modlę o skurcze brzuszne a nie krzyżowe. wiem co znaczą bóle krzyżowe i umieram ze strachu zeby tym razem bez nich się obyło. na razie przepowiadające są tylko brzuszne, więc może jest nadzieja! mi z kolei mówili że wszystko tak długo trwało właśnie przez to ze krzyżowe są mniej efektywne. zobaczymy jak będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I my dołączamy, mamy jutro cesarskie cięcie ze wskazań lekarskich. Kubuś przyjdzie na świat na ujastku w krakowie, na szczęście będzie ze mną kuzynka, która jest położną, bo czytałam, że ogólnie ujastek bardzo polecany, tylko że rodzi tam bardzo wiele kobiet i często nie mają czasu po porodzie dla mamy i dziecka. Ale czuję dziś adrenalinkę, Mały chyba też, bo szaleje w brzuszku, aż miło :) Idę zjeść sobie lekką zupkę i do jutro już nic nie jemy, tylko napoje do 22 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niecierpliwa1989
Marcia21 w miarę próbuję odrzucać od siebie myśli związane z sama cesarką skupiam się bardziej na tym , że już jutro zobaczę i przytulę moją malutką córeczkę . :) Strach oczywiście jest dzisiaj może nie taki duży ale wiem , że jutro jak już się obudzę , a później znajdę się już w szpitalu to będzie on mnie paraliżował ale nie wygram z nim chyba . :D Zresztą już chce mieć to za sobą strasznie już męczy Mnie ta ciąża. A Ty jak tam . ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
dziewczyny nie ma cie co sie denerwowac:) kazda z nas by juz chciala tulić swoje malenstwa ale jakos u nas czac leci powoli i maluchy sie nie spiesza:) wy bedziecie biegac z wozkami a my zapewne dopiero co wyjdziemy ze szpitali :) wiec glowa do gory bo juz za "chwile" bedzie rozpakowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daguska007
Andzia1910 jeżeli masz skierowanie na odział szybkiej diagnostyki prenatalnej to nie zostajesz tam dłużej niż 1 dzień jedziesz z rana wychodzisz po południu. Zaopatrzenie w jedzenie i picie jak najbardziej wskazane i papier toaletowy weźcie ze sobą,niby błache sprawy ale naprawde istotne ja siedziałam w gabinecie ponad 6 godzin od A do Z mnie prześwietlili. Przepływowe Usg Ci zrobią żeby sprawdzić jak dzieciątko jest przez Ciebie odżywiane. Czy wszystkie Naczynia krwionośne i żyły pracują jak należy. Ja miałam to robione ostatnio u nas w szpitalu po tym moim zemdleniu:(( A tak lekarz robi mi to co wizyte ale nie takie dokładne jak zrobią Ci tam, Tam mają lepszy sprzęt. Zobaczysz będzie wszystko dobrze, lepiej że Cię tam wysyła żeby sprawdzić. I najlepiej dzwonić od 7 do 7:30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie była dziś położna środowiskowa, zostawiła książeczki do poczytania w sumie nic nowego mi nie powiedziała bo przez całą ciążę tylko o macierzyństwie czytam :) Nie wiedziałam tylko jednego - żeby hartować sutki mi poleciła (jestem 2 tyg przed datą) tzn np pod prysznicem je gąbka masować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daguska007
A ja mam wrażenie że nigdy nie urodzę że nigdy nie zobaczę swojej ukochanej maleńkiej istotki:((( Też tak macie??? To już nie chodzi o to że mi się dłuży i że nie mogę się doczekać. Tylko o to że już mam dosyć ciąży bo chodzę w niej już pół życia:P. Widzę jaka jestem nią zmęczona, podkówy pod oczami, i wogóle BLLLEEE. Mój Tomek już też dzwoni do mnie codziennie z pracy jak nigdy tego nie robił, i pyta czy coś się rusza. A jeszcze jego matka go nastraszyła że jak pzrenoszę ciąże i wody zrobią się zielone to dziecko umrze:((( Głupie babsko, Jak trafiłam w 14 tyg z powodu plamień do szpitala to mówiła: No trudno jest ta ciąża to mogło by się urodzić zdrowe to dziecko, już truno zaszłaś to zaszłaś. Później mówiła że małopłytkowość to napewno poronie bo dziecko krwi nie będzie miało.Ogólnie to mówiła cały czas że moja ciąża to jakaś taka słaba i napewno nie donoszę do końca:((( Oj ale się rozpisałam:)) Pozdrawiam Was Dziewczyny. Aha Ja też tak mam że żrem jak mała świnka co chwilę, więc jest koejny dowód na to że chyba jeszcze z pół życia pochodzę w ciąży:PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
daguska ty mnie nie strasz bo ja juz chce rodzic:D jestem zwarta i gotowa :P tesciowych nie ma co sluchac bo one zawsze bardzo madre sa:) wogole jak slucham zabobony od znajomych,starszych ludzi to jedynie mowie ze wierze tylko w jeden tzn"Nie sluchac starych i glupich ludzi":P najwiecej to ja sie nasluchalam na temat kotow bo mam dwa i kazdy ma cos do powiedzenia na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daguska007 dziękuję za info ale gin mówił żeby dzwonić od razu i tak zrobiłam była ok 11 to kobieta odebrała i pow że pierwszy wolny termin na 13.02 ale że jestem w 36tc a później będzie to 38 to może być późno ona przez telefon nie jest w stanie określić co i jak bo ona jest położną i kazała być ok godz 8... mam nadzieje że przyjmą mnie od razu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olwkeowqeidwod
jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daguska007
andzia to Ci się udało bo mi mówili że od 7 dzwonić i może ostatnio się wogóle nie mogłam dodzwonić:( będziesz na 8 jak będzie mało ludzi to wejdziesz szybko ale ja czekałam 2 godziny na samo przyjęcie na oddział:( Później 6 godzin w gabinecie i wyszłam ok 16 ze szpitala strasznie długo... ale się opłaciło dlatego weżcie sobie coś do jedzenia i picia bo niby sklepik tam jest ale jakoś nic tam w nim nie było. Nie ma za co i dobrze się wyśpij przed bo naprawdę stres + niewyspanie najgorsze co mogło być:((( Życzę Ci powodzenia. Musi być dobrze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej jak stwierdzi żebyśmy za 2 dni przyjechali... ale mam nadzieję że przyjmą mnie. Dziękuję za info;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Myszka to jest nas trzy na jutro na cc. Niecierpliwa ja już doszłam do wniosku że i tak to nas nie ominie więc staram się nastawić pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja codziennie łaże na wymuszone spacerki. Teraz jak mamy auto u blacharza to codzinnie rano z małym do przedszkola autobusem jeżdżę, na przystanek mamy 15 minut dreptania,dzisiaj było strrrasznie zimno!Jak go odprowadze to wracam na nogach 20 minut, żeby 3 godziny później po niego iść..ale pomimo tych mroźnych spacerków czujemy się dobrze. Jutro wielki dzień dla 3 dziewczyn - będę trzymać kciuki żeby wszystko poszło świetnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już od dwóch dni w Tarnowskich górach na zajęcia jeżdżę, mam dosyć, umęczona jestem, i boję się trochę, czy się nie zacznie :) musi posiedzieć jeszcze chociaż dwa dni, a najlepiej trzy i niech wychodzi :) póki co staram się odpoczywac kiedy mogę, ugotować obiadki i pomrozić dla P chcę tylko zaliczyć ostatni przedmiot i już mieć maluszka przy sobie :) nie czuję skurczy tak często, jednak są bardziej intensywne, obejmują całą macicę, zaczynają się od dołu i łączą u góry :) któraś z was takie ma? u mnie też były pocżątki grzybicy, ale clotrimzolum i probiotyki pomogły :) a miałam pisać o znieczuleniu zzo, najpierw znieczulają skórę to jest delikatne ukłucie, później wkłuwają się w kręgosłup i to jest dziwne uczucie, kompletnie bezbolesne, czuć właściwie dziwny ucisk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daguska007 to znowu ja mecze Ci preta :P chodzi o to czy Ty zapisalas sie przez telwfon? bo mnie nie zapisala tylko przyjechac kazala troche sie wkurze jak mnie nie przyjma:| tymbardziej ze jej mowilam ze to 120km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×