Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Bubik powodzenia!

Bubik- powodzenia! ja też w nocy już myślałam, że coś zaczyna się dziać, ale to chyba powróciły skurcze przepowiadające... na szczęście ufff! no i ciąg dalszy rosnących ząbków Córki - ja miałam skurcze, a mała płakała, dobrze że mąż był w domu. A ja tylko myślałam jak by przyszło jechać do szpitala to co z ta Małą zrobić? Dzięki bogu przeszło! Barbara- ja miałam to samo w nocy co Ty z tym piciem, napiłam się położyłam i znów musiałam wstać i tak w kółko! Dziś troszkę posprzątałam te kurze - uciążliwe to cholerstwo! Męża wygoniłam z dywanem na trzepak i biorę się za obiad.

no jak słoń teraz pije ciagle:) i teraz przeszlam na wode niegazowana i wciskam sobie cytryne:) sącze jak menel na kacu ale przyznajmniej bede nawodniona i oczyszczona dzieki cytrynie:) czytalam ze dobrze sobie organizm oczyszcze dzieki takiej mieszance:) i mam pytanko z innej beczki:) co sadzicie o mleku z mlekomatu? u mnie niedaleko domu postawiono kolejny mlekomat i jest to mleko niepasteryzowane 4,4% czy mozna w ciazy pic takie mleko? bo jak pamietam sera feta nie mozna jesc niby bo jest niepasteryzowane?

Izabell1982 Ja rodzę w szpitalu w Slough (Wexham Park Hospital) - słyszałaś może coś o nim..?? Mieszkam w miejscowości oddalonej 17 km od Slough... Tak, byłam w szpitalu ale żadnych wymazów i usg mi nie robili... Byłam podłączona do KTG, robili mimnóstwo badań krwi (bo pobrali aż 4 probówki), mierzyli ciśnienie co chwilę, zbadali mocz, pouciskali brzuch.... W sumie spędziłam 1,5 godzinki na Fetel Assessement... Chodziło obok mnie 2 lekarzy i 3 położne... Atmosfera bardzo miła... Tylko gdy udało im się zbić ciśnienie do 134/90 odesłali mnie do domu... Mam chuchać i dmuchać na siebie i pić dużo wody... a gdy będzie coś nie tak mam do nich wrócić... Teraz mąż kupił mi ciśnieniomierz... i to ciśnienie mam strasznie skaczące... Raz niskie, raz podwyższone... ale nigdy nie przekracza 140/100... Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie. Jeśli chodzi o Epidural to trzeba im wcześniej zgłosić że chce się dostać znieczulenie tego typu czy można również po przyjeździe na porodówkę..??

dziewczyny wy też macie takie wrażenie jakby dzieciaczek miał Wam zaraz wypaść z brzucha...??:D - sytrasznie dziwne uczucie:) Do tego w nocy coś tam w pochwie strasznie mnie szczypało... Jakby ktoś wbijał mi szpilki...

Cyan Rodzimy w podobnym czasie... Jak tam Twoje samopoczucie..??:) Masz już jakieś objawy przepowiadające??:)

.................aktualizacja z dnia 28.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? nina_86...............26.01.2012.............-2 caroosia.............29.01.2012...............1 Niecierpliwa1989....01.02.2012.............4 masajka1983.......02.02.2012...............5 ksenia26............03.02.2012...............6 Marcia21............04.02.2012..............7 syll19................04.02.2012................7 beattriks...........04.02.2011................7 daguska007........04.02.2012................7 Bubik................04.02.2012................7 barbara_varvara..05.02.2012...............8 mała_agatka......06.02.2012................9 Birka87................06.02.2012.............9 katjusza81........07.02.2012...............10 Endlessly............08.02.2012..............11 Pietrunia22.........08.02.2012..............11 Kimizi..................09.02.2012............12 margerita3310......10.02.2012.............13 jagnajagna..........10.02.2012..............13 m.flora................10.02.2012.............13 bibisi..................12.02.2012.............15 esga89...............12.02.2012..............15 martini23.............13.02.2012.............16 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........16 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............16 dziewczatko........13.02.2012..............16 werka_bmw.........13.02.2012..............16 kropka693..........14.02.2012...............17 mamakaterina.....14.02.2012...............17 oluskaaa1..........14.02.2012................17 Lena0...............15.02.2012................18 Wiola100...........16.02.2012................19 szczesliwa86......17.02.2012................20 Wanda87............17.02.2012...............20 motylek89..........17.02.2012................20 Edyyta ..............18.02.2012...............21 kassiiulla............19.02.2012...............22 cayn ................20.02.2012...............23 mamadzieci.........21.02.2012..............24 jusial.................21.02.2012..............24 julias..................21.02.2012.............24 Załamana 1..........22.02.2012.............25 mbborowka ..........22.02.2012............25 Izabell1982............22.02.2012...........25 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 27 fika81..................26.02.2012...........29 dolores181 ...........26.02.2012............29 andzia1910............27.02.2012...........30 Twoja_królewna......28.02.2012...........31 lady_margarett.......28.02.2012...........31 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12. ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN ).....3700g/56cm 4. milalila...28...Rzeszów....2.02....Karol...16.01(CC).....37 10/58... 5. rajlax..............66.02.2012..........córeczka....27.01.1 2......2800g/51cm

barbara- na szkole rodzenia dostaliśmy taką kartkę jak się odżywiać i tam było napisane, że kobiety w ciąży nie powinny oczywiście poza słodyczami i gazowanymi wodami jeść czy pić tłustego nabiału... najlepsze mleko 1,5 %. :D:D:D

witajcie dziewczyny, Bubik - powodzenia!!! trzymamy kciuki :) chciałam jeszcze napisać o tym terminie porodu. liczyłam od ostatniej miesiączki 280 dni, a od zapłodnienia 266 dni. z tym drugim trochę gorzej, bo działaliśmy cały czas, ale wiem, kiedy miałam owulację. więc z pierwszego wyszło mi 10.02, a z drugiego 9-12.02. z usg: 7.02, 9.02, 11.02 :) a lekarka z ostatniej miesiączki wyliczyła 14.02 (OM 7.05) ale mniej więcej podobne terminy. tylko, że z tym paciorkowcem mogę urodzić w każdej chwili :) :) co do tego, co napisał jako pierwsze tak mój Tato wyliczył Mamie terminy porodów i wszystkie się zgadzały co do dnia, natomiast terminy, które miała od lekarzy były złe nawet do 3 tygodni, jak w przypadku moich urodzin. ale to wszystko nieważne, byleby zdrowy Dzidziuś był. też mam takie odczucie, że Mały "zagląda" mi do pochwy, jakby rączki mi tam wkładał. globulki zażyłam już wszystkie, antybiotyki też. takie uczucie, jak piszecie, jakby miało mi coś wypaść. co do kłucia w pochwie, to lekarka mówiła, że to właśnie jest objaw skracania się szyjki. dziś zaczynam 39 tydzień :) na seks mam wielką ochotę, ale mam zabronione z powodu paciorkowca. jedynie, jak do 14.02 nie ruszy, to możemy pobudzać :) ale są inne sposoby :) wszystko fajnie i bardzo przyjemnie, tylko ciężko mi teraz fikać tak, jak wcześniej. za to nie wiadomo, co będzie po porodzie :( może być różnie. brakuje mi już takiego prawdziwego seksu i to bardzo :) byliśmy na spacerze na śnieżku, jest bardzo przyjemnie. pozdrawiam Was dziewczyny :)

Witam kassiiulla niestety nie słyszałam nic o Twoim szpitalu, bo to juz nie w stolicy więc nie orientuję się:( prawdę mówiąc z tego co opowiadasz dziwi mnie jedna rzecz: że nie zostawili Cię w szpitalu z tym ciśnieniem. Ja gdy leżałam w szpitalu 2 miesiące w poprzedniej ciąży, spotkalam na swojej sali wiele kobiet, które miały wysokie ciśnienie w ciąży. Lekarze nazywali to "pre - eclampsia" (cokolwiek to oznacza) i to podobno bardzo niebezpieczna przypadłość objawiająca się właśnie wysokim ciśnieniem w ciąży. Kilka z tych kobiet które się tam wtedy "przewinęły" zakonczyło poród cesarką, właśnie ze względu na tę pre-eclampsię. Moze nastepnym razem po prostu zapytaj czy to wg nich nie jest niebezpieczne i czy nie chcą monitorowac? Jesli mowisz ze mierzysz w domu i cisnienie skacze, to chyba cos jest na rzeczy. monitoruj i dbaj o siebie. Z tym Epiduralem to jest tak, ze rzeczywiscie na długo przed porodem ustalasz ze swoją położną, czy chcesz to znieczulenie, czy nie. Ustalenia te połozna zapisuje w twojej książce "Maternity Notes", zeby było wiadomo, gdzie Cię położyc. Na zwykłej porodówce nie daja znieczuleń (u nas to sie nazywa Carmen Suite), sa tam baseny do rodzenia, pokoje aromaterapii czy jakos tak, po prostu inne jakies sposoby zeby naturalnie urodzic bez znieczulenia. A jesli wczesniej ustalisz, ze na pewno chcesz znieczulenie, to od razu trafisz na tą drugą porodówkę (u nas tzw. Delivery Suite), tam są anestezjolodzy non-stop i dostepni od ręki. Tutaj trafiają też wszystkie ciężarne z jakimiś komplikacjami, u których jest wysokie ryzyko, że np potrzebna bedzie cesarka. Po prostu te wszystkie kobiety, które wymagają lekarza, a nie tylko położnych przy porodzie. Obie te porodówki zazwyczaj sasiadują ze sobą, albo np są pietro niżej lub wyżej. Oczywiście jak trafisz na tą "naturalną" a potem Cie bardzo boli i stwierdzisz, że chcesz epidural i koniec, to nikt Ci go nie odmówi, ale trzeba będzie się przeniesc na ta druga porodówkę. U mnie wlasnie tak bylo, ze bylam na tej normalnej, ale jak mnie zaczelo bolec po kąpieli to zażądałam znieczulenia i już. Tylko niestety trwało to chyba ze dwie godziny zanim zwolnilo sie dla mnie tam jakies łóżko, to juz połowe drogi doszłam tam na czworakach niestety kapiąc krwią po drodze:( a potem musiałam czekac na anestezjologa. Załowałam, że od poczatku nie ustaliłam, że chce Epidural i koniec. Tym razem tak zrobie:) Juz mam to ustalone i wpisane w książce. pamietam ta ulge, nie do opisania:)

.................aktualizacja z dnia 28.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? nina_86...............26.01.2012.............-2 Niecierpliwa1989....01.02.2012.............4 masajka1983.......02.02.2012...............5 ksenia26............03.02.2012...............6 Marcia21............04.02.2012..............7 syll19................04.02.2012................7 beattriks...........04.02.2011................7 daguska007........04.02.2012................7 Bubik................04.02.2012................7 barbara_varvara..05.02.2012...............8 mała_agatka......06.02.2012................9 Birka87................06.02.2012.............9 katjusza81........07.02.2012...............10 Endlessly............08.02.2012..............11 Pietrunia22.........08.02.2012..............11 Kimizi..................09.02.2012............12 margerita3310......10.02.2012.............13 jagnajagna..........10.02.2012..............13 m.flora................10.02.2012.............13 bibisi..................12.02.2012.............15 esga89...............12.02.2012..............15 martini23.............13.02.2012.............16 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........16 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............16 dziewczatko........13.02.2012..............16 werka_bmw.........13.02.2012..............16 kropka693..........14.02.2012...............17 mamakaterina.....14.02.2012...............17 oluskaaa1..........14.02.2012................17 Lena0...............15.02.2012................18 Wiola100...........16.02.2012................19 szczesliwa86......17.02.2012................20 Wanda87............17.02.2012...............20 motylek89..........17.02.2012................20 Edyyta ..............18.02.2012...............21 kassiiulla............19.02.2012...............22 cayn ................20.02.2012...............23 mamadzieci.........21.02.2012..............24 jusial.................21.02.2012..............24 julias..................21.02.2012.............24 Załamana 1..........22.02.2012.............25 mbborowka ..........22.02.2012............25 Izabell1982............22.02.2012...........25 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 27 fika81..................26.02.2012...........29 dolores181 ...........26.02.2012............29 andzia1910............27.02.2012...........30 Twoja_królewna......28.02.2012...........31 lady_margarett.......28.02.2012...........31 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12. ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN ).....3700g/56cm 4. milalila...28...Rzeszów....2.02....Karol...16.01(CC).....37 10/58... 5. rajlax..............66.02.2012..........córeczka....27.01.1 2......2800g/51cm 6. caroosia..........29.01.2012......Kasper.....26.01.2012(SN).....3400g/54cm Nasz synuś przyjdzie na świat 29.01.2012 :)

wiola! spokojnie:) jesli pije mleko to na kolacje robie sobie wiekszy kubek kakoa wiec bardzo bym sie nie ocieliła tylko mnie zastanawia bardziej to że to mleko jest niepasteryzowane niby od krowy:)

.................aktualizacja z dnia 28.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? nina_86...............26.01.2012.............-2 Niecierpliwa1989....01.02.2012.............4 masajka1983.......02.02.2012...............5 ksenia26............03.02.2012...............6 Marcia21............04.02.2012..............7 syll19................04.02.2012................7 beattriks...........04.02.2011................7 daguska007........04.02.2012................7 Bubik................04.02.2012................7 barbara_varvara..05.02.2012...............8 mała_agatka......06.02.2012................9 Birka87................06.02.2012.............9 katjusza81........07.02.2012...............10 Endlessly............08.02.2012..............11 Pietrunia22.........08.02.2012..............11 Kimizi..................09.02.2012............12 margerita3310......10.02.2012.............13 jagnajagna..........10.02.2012..............13 m.flora................10.02.2012.............13 bibisi..................12.02.2012.............15 esga89...............12.02.2012..............15 martini23.............13.02.2012.............16 kwiatuszek@.......13.02.2012..... .........16 Małpiatkaaaaa......13.02.2012..............16 dziewczatko........13.02.2012..............16 werka_bmw.........13.02.2012..............16 kropka693..........14.02.2012...............17 mamakaterina.....14.02.2012...............17 oluskaaa1..........14.02.2012................17 Lena0...............15.02.2012................18 Wiola100...........16.02.2012................19 szczesliwa86......17.02.2012................20 Wanda87............17.02.2012...............20 motylek89..........17.02.2012................20 Edyyta ..............18.02.2012...............21 kassiiulla............19.02.2012...............22 cayn ................20.02.2012...............23 mamadzieci.........21.02.2012..............24 jusial.................21.02.2012..............24 julias..................21.02.2012.............24 Załamana 1..........22.02.2012.............25 mbborowka ..........22.02.2012............25 Izabell1982............22.02.2012...........25 Moja żona Kasia......24.02.2012.......... 27 fika81..................26.02.2012...........29 dolores181 ...........26.02.2012............29 andzia1910............27.02.2012...........30 Twoja_królewna......28.02.2012...........31 lady_margarett.......28.02.2012...........31 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12. ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN ).....3700g/56cm 4. milalila...28...Rzeszów....2.02....Karol...16.01(CC).....37 10/58... 5. rajlax..............16.02.2012..........córeczka....27.01.1 2......2800g/51cm 6. caroosia..........29.01.2012......Kasper.....26.01.2012(SN). ....3400g/54cm poprawiłam bład u Rajlax :) caroosia gratuluje:)

Czesc dziewczyny :) To nie byl fałszywy alarm, właśnie sobie smacznie śpi koło mnie powód całego zamieszania:) Przyszed na świat o 4:05 także wcale mu sie nie spieszylo na ten swiat. Porod jak porod, nie bede was straszyc ;) Podejrzewam ze nie roznil sie niczym od innych. Nie dalam rady bez znieczulenia o 2 poprosilam o znieczulenie. Nie nacinali mnie ale maly mnie troszeczke rozerwal bo sie lokciem pchal do przodu. trzy szwy tak ze prawie nic, dzisiaj przy wypisie pani ktora przyjmowala porod mowi: "A my sie chyba znamy." Zaglada w krocze, patrzy jakby czegos szukala i: " A no tak to pani z tym prawie zadnym rozerwaniem" ;) Krocze jakos specjalnie nie boli, tak ze moge chodzic i siedziec. Polozna juz na ginekologi jak mnie pionizowala rano to byla w podziwie ze nie potrzebuje pomocy i ze normalnie siadam i chodze. Potem mnie mojemu R. chwalila :) Maly 10 punkcików, śliczny jak nie wiem :) Musze go na razie troszeczke dokarmiac bo mam za malo pokarmu, no ale juz dzisiaj po poludniu poczulam ze chyba nie bedzie tak zle bo cycki zaczely bolec i twardniec wiec chyba cos sie zaczelo produkowac. Pierwiastkom powiem ze niesamowite czucie jak widzisz miedzy nigami glowke a potem klada malenstwo na brzuchu, zapomina sie o calym swiecie :) Chyba zaczynaja mi hormony buzowac bo juz mi sie lezka w oku zakrecila. Nasz synuś przyjdzie na świat 29.01.2012 :)

Gratulacje :) dla Mamuś ropzakowanych caroosia pięknie to opisałaś coś mnie sentyment ogarnia http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=29639 http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k1lcuqmic.png

kassiiulla ja rodze w tym szpitalu co Ty,tzn mam cesarke wkrotce. szpital znam,bo mam tam wszystkich specjalistow,ale rodze tam po raz pierwszy wiec trudno mi powiedziec jak jest. generalnie nie mam ani jednego nie miłego wspomnienia stamtąd a mialam w sumie 2 zabiegi tam robione. ostatnio zostawili mnie tam na noc,bo chcialam zeby mnie przebadali bo mi sie cos sączyło,nie bylam pewna czy to wody czy jakies upławy (wczesniej mialam tez cesarke,wiec trudno mi bylo okreslic co to) a poniewaz mam wyznaczone cięcie to musieli zostawic mnie zeby w razie co je wykonac natychmiast.wszyscy bardzo mili,krew pobrali 2razy, zrobili wymaz,kilka razy podłączali do ktg. ale coz wiecej moge napisac.....aaaa mialam tam lekcje porodowe (zeby w razie czego byc przygotowana na naturalny porod) i przy omawianiu epidrualu nie bylo mowy o wczensiejszym umawianiu sie na ten rodzaj znieczulenia. po prostu jesli nie dajesz rady bez mozna poprosic i tyle. zycze powodzenia!!

aaa i pamietaj bo uczulali nas na to,ze nie moga nic zrobic wbrew Tobie,jesli nie bedziesz zgadzac sie z czyms nalezy spytac dlaczego podjeli taka a nie inna decyzje. nalezy spokojnie egzekwowac swoje.jesli trafi Ci sie jakas niemila polozna czy pielegniarka masz prawo poprosic o zmiane,bo musisz czuc sie komfortowo podczas porodu i połogu. mowili ze nie nalezy sie bać powiedziec swoje zdanie,czy o cos poprosic. po porodzie muszą wrecz Ci pomoc jesli masz problemy z karmieniem,oni sa nastawieniu na karmienie piersia (ale butelek nie neguja,bo to Twoj wybor) i jesli pojawi sie jakas przeszkoda beda pomagac ile trzeba bedzie.nalezy po prostu nie bać sie poprosic o pomoc. pisze o tym,bo polozna mowila nam ze niektorzy sie boja o cos spytac,prosic,albo język stanowi bariere i potem sa problemy,kobiety czuja sie bezradne. pozdrawiam!

caroosia GRATULACJE :* Masz już tego skarba przy sobie:) Faktycznie lutówki coś ruszyły:D Izabell1982 No ja właśnie napisałam w planie mojego porodu że w razie gdybym nie wytrzymywała to chcę dostać Epidural... Ale z tego co piszesz to może zmienię to i podadzą mi go od razu - nie jestem odporna na ból. Więc podejrzewam że bez tego się nie obejdzie:) U nas na porodówce też właśnie na dole odbywają się naturalne porody a na górze te bardziej skomplikowane, Co do mojego ciśnienia to zaraz w poniedziałek mam się zgłosić do mojego GP na mierzenie ciśnienia i badanie moczu... Do mojego porodu zostały jeszcze 3 tygodnie... Mam nadzieję że z dzieciaczkiem będzie wszystko oki... Myślisz że przy ciśnieniu 130/95 będę mogła rodzić naturalnie?? Bo coś w okolicach tego mam... Widzę że masz termin na 22.02. Ja mam na 19.02 ale z usg mam właśnie na 22.02:) Jak się czujesz? http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=eiktrjjg4v1qnxag

hazelnut O widzę że nie jestem sama:) Na kiedy masz termin CC..?? Ja właśnie mam bardzo dobre wspomnienia z 2 godzinnego pobytu w tym szpitalu:) Położne pytały czy czegoś nie potrzebuję, przynosiły wodę do picia:) Mąż czekał w poczekalni więc zawołały go do mnie, postawiły fotel obok mojego łóżka:) Tylko jeśli chodzi o język to właśnie jest mały problem... Dogadać, dogadam się... Ale nie mogę jeszcze tak biegle rozmawiać w języku angielskim... No i właśnie jeśli chodzi o te wymazy... Nie miałam nigdy robionego wymazu... Ale mam jakieś upławy, niby normalny śluz ale w duuużo większej ilości niż przed ciążą. W szpitalu pytali tylko o sączące się wody płodowe więc powiedziałam że wszystko jest w porządku... Może powinnam powiedzieć o tych upławach?

17:25 Marek wypadł na świat ;D 3800g, 55cm laboga co tu sie działo. generalnie mialam mocne i regularne skurcze. na porodowce ciut wychamowalo ale to że stresu bo przyjmujac mnie powiedziano mi że nie ma za bardzo miejsca. potem przyspieszyło ale mialam bardzo twardą szyjke mimo rozwarcia. stąd też zaaplikowali mi buscopan albo scopolan już nie pamiętam co (było mi wsio ryba) proponowano znieczulenie ale akcja mogła wyhamowac (i tak po rozkurczowych wyhamowalo.) no to odczekali aż szyjka zmiekla i dawaj oksy. i z górki raz dwa pełna dłoń i parte. co sie omeczylam :( zabrakło sił bez jedzenia i po kiepskiej nocy. ale ogółem 25min partych i wsio. także kobietki kochane zjedzcie coś i tylko odpoczywajcie. dużo Wam to oszczędzi :) Synusia przystawili do cyca, zassal sie skubany na 2h pokarm sie leje obficie napisze wkrótce. gratulacje dla mamus które sie w miedzyczasie rozpakowaly bo widziałam wpisy w tabelce :) dobranoc :* Rzeszów TP OM 04.02.2012 TP USG 21.01.2012

Gratuluję Bubik:) Coraz więcej tych mamuś:*

bubik, caroosia - Gratulacje, dużo zdrówka dla Was i dzieciaczków....ale fajnie.... nakręca się , nakręca.... no nieźle... zaczyna się bombardowanie:)

bubik caroosia - Gratulacje i dużo zdrowia dla Was Mamusie i dla Waszych Dzieciaczków!

Bubik i caroosia gratulacje kochane Mamusie i miejcie się dzidziusiami zdrowo! :) :) to chyba znaczy, że teraz codzienne jedna z nas będzie się rozpakowywać :)

kassiiulla. hmmm ja w sumie cała ciaze mam duzo wiecej wydzieliny,ale ostatnio mnie cos tam szczypalo troche,potem przestalo ale za to strasznie wodniste zaczelam miec,ze sama nie wiedzialam czy to moze troche wody i troche upławy. i mialam wizyte u poloznej i podpowiedziala mi ze jak sie martwie to zebym poszla po jej wizycie na oddzial maternity i powiedziala o obawach,polazłam tam i juz zostalam na noc,bo oni wód nie widzieli zeby sie sączyły ale tez po badaniu wewn. nie widzieli jakis mega upławow i dlatego pewnie wzieli ten wymaz,ale czekam na wynik juz w domu bo to musi dojrzewac chyba kilka dni. (krew to w ciagu 1,5h mialam wyniki). teraz wiem ze to jakas infekcja bo mnie zaczelo lekko piec. teraz poki co stosuje clotrimazolum w kremie,ale mam nadzieje jednak ze im cos w badaniu wyjdzie i dadza leki ktore mnie wylecza,bo czuje ze nie jest ok. jesli Ty nie masz pieczenia,swedzenia to byc moze jest ok. ale wiesz zadowolona bylam ze mnie nie zbyli,bo duzo słyszalam ze lekcewaza sobie w uk wszystko,a jednak jest inaczej,podejrzewam ze zalezy tez na jakiego lekarza sie trafi i tyle. co do jezyka ,moj nie jest wysmienity bo siedze w domu z dzieckiem,wiec nie czarujmy sie poki co nie bedzie wysmienity,jednak ciagle cos załatwiam dla rodziny,zwlaszcza wlasnie specjalistow wiec juz przyzwyczailam sie ze czasem sie w głebi duszy smieja z mojego angielskiego,zwłaszcza tego medycznego.ale dzieki czestym wizytom u lekarzy nauczylam sie nie wstydzic i tłumaczyc wszystko tak jak potrafie i tyle. na wexhamie czesto spotkac mozna polskie pielegniarki,czasem plozne. zdarzylo mi sie to kilkakrotnie,mezowi tez,wiec nadzieja jest ze akurat trafisz na "nasza" ;) ja jak zostawili mnie bylam w sumie tylko po sniadaniu ,bo wczensiej mialam polozna i lekcje porodowe i caly dzien nie jadłam,to mi taka wałowke przyniosly ze szok-jogurt,galaretke,chipsy,kanapke (4 do wyboru),soczek,wode :) na drugi dzien to na lunch menu takie ze szok.wiec glodna nie bedziesz :) chociaz podobno ten szpital kiepsko przedzie i dlatego parking nawet w dniu porodu jest płatny (kiedys podobno dostawalo sie karteczke od poloznej dla rodzacych i byl za free). a teraz powyzej 5h placi sie 10f. termin cięcia mam na 14lutego. nie wiem czy wiesz ale w tym szpitalu sa dwa rodzaje porodowek,jedna taka naturalna,ze masz pokoik bez sprzetu,z łazienka,a druga taka normalna z urzedzeniami. podobno na tej naturalnej ,czyli w tym pokoiku zostaje sie az do czasu wyjscia ze szpitala,a na tej drugiej przez ok 4h a potem przenosza na wspolna sale. gratulacje dla swiezo upieczonych Mamusiek :)

Powiem Wam, że mam ciarki na plecach...bo ja nadal panicznie boję się porodu:(

oczywiście gratulację dla Mamusiek i dzieczaków niech się chowają zdrowiutkie:***

caroosia, Bubik - moje gratulacje!!! Trochę Wam zazdroszczę :D Ale poczkam jeszcze chwilkę...:)

Bubik gratuluję!! Duży synuś :) Napisz proszę jak do siebie dojdziesz jak oceniasz PF.

hazelnut Słuchaj a co bierzesz do szpitala? Trzeba dużo rzeczy? Bo tu ponoć wypisują 6 godzin po porodzie. Jeśli mąż ma być ze mną przy porodzie muszę zabrać jakieś rzeczy dla niego? Mam nadzieję że trafię na jakąś polską położną - chociaż te angielki są bardzo miłe:) Ostatnio trafił mi się lekarz Chińczyk:) Bardzo w porządku. W domu coś uczę się angielskiego, ale mam problem z ich akcentem i tymi wszystkimi skrótami... W poniedziałek idę do GP z tymi skokami ciśnienia więc powiem mu też o tych upławach... A jak tu w UK jest z tymi wszystkimi formalnościami po porodzie? Może się spotkamy bo ja termin mam na 19.02 ale nigdy to nie wiadomo:P