Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Gość m.flora
Tak trochę źle napisałm z ta spermą bo to jest tak jak mała_agatka napisała ze rozwiera się szyjka a oksytocyne to organizm kobiety wytwarza podczas orgazmu A kolacja i cała otoczka to fajny pomysł POPIERAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram kolację i życzę miłych wrażeń :) :) też bym chciała, ale przez to wygładzenie szyjki i bakterię mamy szlaban :( prania zrobione, jeszcze pościel została i prasowanie tej masakry... teraz leżę, żeby brzuszek się uspokoił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
No ja wlasnie z męzem zaszalałam tak jak mi doradzila lekarka dzis :) kazala mi zjesc najgorsze danie na jakie mam ochote :D tak wiec na kolacje zjadlam dzis wielkiego kebaba(kanapke)plus frytki :P cala ciaze zjadlam tylko raz pizze to wyobrazcie sobie jaka to byla delicja dla mojego podbienia:D No a po porodzie bedzie wielkaaa dieta aby nie przechodzic kolek itp :) jakos to sobie odrobie pozniej ahhh te wyrzeczenia :P Co do sexu u mnie to jest calkowity brak. Stosunek dla mnie jest teraz nie przyjemny,bolesny. Przez cała ciaze moze ze 3 razy z mezem sie kochalismy, Mam nadzieje ze jakos mi to wybaczy ale przyznam ze nawet nie mam ochoty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki! Ja też już po wizycie i lekarka po badaniu stwierdziła, że szybko urodzę. Mam rozwarcie na 2cm, główka wstawiona do kanału. Krwawię z szyjki, na szczęście nie dużo. Mam brać leki powstrzymujące poród do końca stycznia, potem już mogę rodzic. Dziś mam 36tc a malutka waży 2500, także lepiej żeby posiedziała jeszcze w brzuszku i przybrała co nieco. Ech boję się. Dobrze, że dostałam te zastrzyki na rozwój pluc. m.flora - ile ważyła Twoja córeczka, jak się urodziła w 36tc? Co do kolacji i sexu - jak tylko można, to jak najbardziej trza korzystać :D Ech my mamy zakaz już od 26tc, a chcicę mam ogromną. dziś nawet mi się śniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do sexu to jestem na "głodzie";D odczekam do 38tc żeby było bezpieczniej. Od andrzejek nic a nic :( i też miewam często sny erotyczne;D Co śmieciowego żarcia parę razy zgrzeszyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my raczej żadnych przeciwwskazań do seksu nie mamy:D I chcę mu jakoś wynagrodzić tą całą cierpliwość... wstawanie w środku nocy po banana i te wszystkie moje humorki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
rajlax Trzymaj się jeszcze Kobietko! Moja mała ważyła 2860 to sporo ale i tak przeszłam swoje. Teraz mam troszkę gorzej bo 35tc Dzidzia ważyła 2,10kg teraz nie wiem i też nie chcę szybko urodzić, oby do końca stycznia Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajajaj aż zazdroszcze;D Narazie mieszkamy u swoich rodziców za tydzień się wprowadzamy do mojej babci bo ma wolny pokój, już się doczekać nie mogę;D;D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny poradzcie mi bo nie wiem co to jest ale się domyślam. Wyczułam niedaleko odbytu podczas mycia jakiś miękki guzek tak jakby skóra tylko taka spuchnięta... czy to hemoroidy???? Nie leje mi się z tego krew, boleć boli tylko jak za często się wypróżniam ale to bardziej od podcierania. Co robić z tym kolejnym "miłym" fantem??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny poradzcie mi bo nie wiem co to jest ale się domyślam. Wyczułam niedaleko odbytu podczas mycia jakiś miękki guzek tak jakby skóra tylko taka spuchnięta... czy to hemoroidy???? Nie leje mi się z tego krew, boleć boli tylko jak za często się wypróżniam ale to bardziej od podcierania. Co robić z tym kolejnym "miłym" fantem??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja już po badaniach, ale nic nie wiem bo wyniki z wymazu dopiero będą we wtorek po południu, to resztę badań też w tedy odbiorę. Pani z laboratorium tylko potwierdziła to co któraś już pisała wcześniej, że ten paciorkowiec to strasznie "cichy agent" tzn. nic nie swędzi, nie piecze, nie boli a on tam mimo wszytko może być. Ale powiedziała żeby się nie martwić, bo jak jest wykryty to od razu dziecku podają antybiotyk, w duchu mam nadzieję, że ten paciorkowiec mnie nie dotyczy, choć nigdy nie wiadomo. Ja jakoś uniknęłam prawie przez całą ciąże "śmieciowego jedzenia" ale dziś mnie naleciał smak, więc usmażyłam sobie frytek i zrobiłam sos czosnkowy, ehhhh grzeszę, grzeszę:) Na pewno po porodzie takich "rarytasów" jeść nie będę. Co do seksu to u nas nawet był w tym tyg. (37 t.c.) bo już ani ja ani mój mąż nie daliśmy rady hehe, ale mimo tego, że kochaliśmy się to tęsknie za takim prawdziwym seksem z przed ciąży, tak żeby na nic nie uważać....same rozumiecie:D A sny erotyczne, tak jak wam, śnią się po nocach i to coraz częściej:P:P:P maaatko jaki człowiek jest "wyposzczony" hehe a mam pytanko czy któraś z mam, miała cc przy wcześniejszych ciążach? pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja już po badaniach, ale nic nie wiem bo wyniki z wymazu dopiero będą we wtorek po południu, to resztę badań też w tedy odbiorę. Pani z laboratorium tylko potwierdziła to co któraś już pisała wcześniej, że ten paciorkowiec to strasznie "cichy agent" tzn. nic nie swędzi, nie piecze, nie boli a on tam mimo wszytko może być. Ale powiedziała żeby się nie martwić, bo jak jest wykryty to od razu dziecku podają antybiotyk, w duchu mam nadzieję, że ten paciorkowiec mnie nie dotyczy, choć nigdy nie wiadomo. Ja jakoś uniknęłam prawie przez całą ciąże "śmieciowego jedzenia" ale dziś mnie naleciał smak, więc usmażyłam sobie frytek i zrobiłam sos czosnkowy, ehhhh grzeszę, grzeszę:) Na pewno po porodzie takich "rarytasów" jeść nie będę. Co do seksu to u nas nawet był w tym tyg. (37 t.c.) bo już ani ja ani mój mąż nie daliśmy rady hehe, ale mimo tego, że kochaliśmy się to tęsknie za takim prawdziwym seksem z przed ciąży, tak żeby na nic nie uważać....same rozumiecie:D A sny erotyczne, tak jak wam, śnią się po nocach i to coraz częściej:P:P:P maaatko jaki człowiek jest "wyposzczony" hehe a mam pytanko czy któraś z mam, miała cc przy wcześniejszych ciążach? pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no to się z paciorkowcem porobiło. Ja nie miałam na wizycie robionych testów ale jak byłam w szpitalu to wymaz mi pobierali a o wynikach nikt nie wspomniał :( Zapytam na wizycie. Tu poczytałam więcej o tym: http://www.paciorkowiec.pl/ Co do seksu to moja gin nie widziała żadnych przeciwwskazań, nawet jak szyjka niebezpiecznie się skracała nic mi o tym nie powiedziała no ale wiedziałam o tym, że nie wolno od was :) Ale są inne mozliwości :) I my często je wykorzystujemy :) Po 38tyg spokojnie można bo dzidzia donoszona i sperma działa tak jak pisałyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh:) no ale mam nadzieję że nie wyląduję zaraz na porodówce:D - to jeszcze miesiąc:P ajjj... zjadłam już tonę słodyczy a teraz mam ochotę na coś słonego:D no ciągle chodzi za mną ten kebab:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he:) Widać zachcianki na tym etapie to norma. Wczoraj wieczorem żaliłam się mężowi, że przez tą wyprowadzkę na wieś nie może spełniać moich zachcianek, tak jak w I ciąży. No to dzisiaj jak miałam korepetycje to pojechał na pocztę, a po drodze zrobił zapasy i tak na kolację wsunęłam właśnie domowe zapiekanki (któraś z Was o tym pisała;) ) i kawę mrożoną z lodami - ale mi dobrze:D Co do sexu to mąż aż kwiczy, bo u nas szlaban ze względu na częste infekcje, no i paciorkowca:o Teraz to bym nawet chciała sobie w ten sposób poród przyspieszyć, ale boję się ze względu tylko na to cholerstwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pogadali...sorka za poprzednie wpisy ale kafe szaleje. A czy miałyście tak, że dzidzia przez np 3 godz nie kopała? Ja atak mam i odchodzę od zmysłów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co do porodu to faktycznie, cały sukces w odpowiednim nastawieniu. Od ciotki położnej nasłuchałam się przez lata miliona opowieści o rodzących kobietach i grunt to słuchać położnej!!! Pisałyście też o nacinaniu. Mi położna sama powiedziała, żebym na jej znak parła, to wtedy nic nie poczuję, i tak było faktycznie, gdy widziała zbliżający się skurcz, kazała przeć i wtedy nacięła, a ja nawet tego nie poczułam. Tylko mnie jeszcze dodatkowo Lenka przy wychodzeniu rozerwała łokciem. Co prawda tego też nie czułam, ale jak już leżałam na sali z maluszkiem to kazałam mężowi tam zaglądnąć i powiedzieć jak wygląda moje "podwozie". Widziałam jego minę i usłyszałam "Boże kotku, ale ci się porobiło". Sama sobie wzięłam lusterko i słabo mi sie zrobiło, bo na dole wyglądałam tak jakby mnie ktoś porządnie skopał - napuchnięta jak balon i sina jak śliwka węgierka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena >> ja tak miewałam, poruszaj mocniej brzuchem lub zjedz choć kawałek czegoś mocno słodkiego, np. kostkę czekolady;) Zresztą ja do niedawna to w ogóle w ciągu dnia mało co czułam ruchy , zaczynały sie dopiero wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egsa - ja bym niestety stawiała na hemoroida :/ Bo ostatnio oglądałam program na tlc ,, wstydliwe choroby" i tam było tak opisane jak Ty mówisz i nawet pokazali, takie coś mięciutkie z odbytu babce wystawało... :( No ale to musisz już u lekarza się konkretnie dowiedzieć . kasiulla- wszyscy lekarze jednogłośnie wszedzie mówią, że jak nie ma przeciwskazań to można do samego porodu współżyć :D Więc jeżeli nie masz rozwarcia i tych róznych historii to śmiało bawcie się dobrze ;) Pamiętajcie kobietki- sex to przecież nie tylko ,, penetracja" :) Pieszczoty i takie tam też wchodzą w grę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusssttt
Witam serdecznie Rozmiar od 0 do 1 roczku. Ciuszki sama sciagnelam z Anglii. Jest to cream i 1 gatunek. Wszystkie ubranka sa naprawde w BDB stanie i bardzo sliczne. Moge na zyczenie spadkować do worka co kto chce, np wiecej spioszkow, spodenek itp, a mniej np bodow.. Moge na zyczenie tez rozdzilic dziewczynki od chlopcow i posortowac rozmiarowo. Cena u mnie to tylko 35zl, z tego co sie orientowalam w polskich hurtowniach to cream maja po 39, 42zl wiec mysle ze daje naprawde niska cene - 35zl A przy wiekszym zamowieniu jeszcze ta cena spada, bo ja chce sie poprostu pozbyc juz tych ciuszkow, bo nie mam na nie czasu. Podaje link do aukcji, gdzie mozna obejrzec przykladowe zdjecia ubranek: http://allegro.pl/wyprzedaz-ubranek-od-0-do-1 roczku-az-30kg-i2063879033.html Wszystkich ubranek jest 40kg! co daje okolo 350-400sztuk. Jezeli jest ktos zainteresowany odkupieniem calosci. Znize cena do 32zl za 1kg!!! Jestem z czestochowy, mozliwe jest obejzenie calego zestawu u mnie przed zakupem!!! Ewentualnie dosle wiecej zdjec ubranek!!! GWARANTUJE ZADOWOLENIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i przypomniałam sobie o tych solach fizjologicznych, o których pisałyście wcześniej, więc ja zamiast soli do przemywania oczek i buźki kupiłam rumianek, a do noska kupiłam wodę morską, taką w sprayu mam nadzieję że to wystarczy. Do pępuszka nic nie kupowałam, bo podobno nic nie trzeba, jednak jak by się okazało inaczej to mąż dokupi octenisept. Zresztą w szpitalu w którym rodzę dają mini wyprawkę, z dużą ilością próbek, to chyba nie zginiemy:) Lena mój malutki raczej aktywny, ale też czasami jak mocniej "przykima" to się martwię, ale postaraj się tak jak pisała Kimizi, zjeść batonika i to powinno go pobudzić. Połóż się też na boku, na mojego syncia zawsze to działa (chyba mu nie wygodnie wtedy) egsa - ja też parę tygodni wcześniej miałam podobny problem. Tylko że ja nie czułam "guzka" ale krwawiłam stamtąd, ale po około 2 dniach się uspokoiło, więc i ja nie robiłam z tego afery, teraz twierdzę, że być może to było tylko optarcie, ale ty lepiej to sprawdź, a przynajmniej zadzwoń do swojego gina niech cię uspokoi Dzisiaj mi się śmiać chciało bo moja teściowa nie mogła zrozumieć jak my małego w taką zimnicę ze szpitala wyniesiemy ( no tak jak byśmy mieli zimę tysiąclecia, a ja musiała pchać ten samochód:P) więc jej powiedziałam że mamy nosidełko i kombinezonik to trochę się uspokoiła, że nie będziemy tam do wiosny siedzieć. Później mówiłam mężowi, że dobrze, że jej nie powiedziałam o moim pomyśle ze spacerami po tygodniu od wyjścia ze szpitala, bo by chyba na zawał kobicina zeszła hehe. Oj sądzę że z jej staroswieckimi pomysłami będę miała kolorowo:P Dobrze, że razem nie mieszkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mam wielką prośbę do rajlax - napisz mi proszę co trzeba wziąć na poród do szpitala cieszyńskiego dla mnie, Dziecka i męża, bo nie wiem. miałam karteczkę od położnej, ale to na początku ciąży i zgubiłam gdzieś :( a nigdy nic nie wiadomo, jak to w końcu będzie i gdzie wyląduję :) dzięki i dobrej nocy dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rajlax Nasze Maluchy ważą tyle samo, z tą różnicą tylko, że u mnie leci 35 tydz. :) Byłam dzisiaj na wizycie. To już 35 tydz. Mały waży 2,5kg, chłopak (potwierdzone po raz 4), nie widać żadnych nieprawidłowości. Jestem już 15 kg na plusie przez zatrzymującą się w moim organizmie wodę :/ Dostałam już zalecenia od lekarza dzięki którym mam nadzieję pozbędę się opuchlizny. Wrota póki co zamknięte więc tak szybko pewnie nie urodzę :) No i od śr. na zajęcia do szkoły rodzenia zaczynam chodzić, chociaż na 4-5 spotkań się wybiorę (jak dobrze) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rb
Jakie masz zalecenia na opuchlizne bo tez jestem mega spuchnieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chetnie poslucham rad na opuchlizne bo od pasa w dol jestem tak spuchnieta ze patrzec na siebie nie moge. U mnie 15 kg na plusie i mam nadzieje ze ta woda to duza czesc tej wagi bo nie wiem jak ja tio zgubie chociaz na praawde qwydawalo mi sie ze az tyle nie przytylam bo poszlo glownie w brzuszek i uda, ale zeby az tyle kg to sie nie spodziewalam :-( jakos mnie to dzis zdolowalo. Dziewczyny ktoras wczesniej pytala czy ktos jest z Bialegostoku, a wic nie jestem tu sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×