Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Gość barbara_varvara
No wlasnie tez to zauwarzylam ze otoczenie bardzo ma duzo do powiedzenia :P u nas na poczatku dziewczynka miala miec na imie Tatiana(bardzo to imie mi sie podoba) ale wszyscy dziecko krzywdzicie co to za imie? itp wiec w koncu zmienilo sie bo juz nawet dosc mialam tego sluchania i zawsze mowilam"zrobisz sobie swoje to bedziesz miec zaszczyt nazwania" Kazdy ma tyle do powiedzenia ale nie na temat co ich nie dotyczy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
co do tych pozycji to widze ze tata zawsze ma najgorzej:) ja mam w planach nauczyc dziecko spac samo w kojcu :) bo sobie nie wyobrazam spac ciagle z dzieckiem a maż w drugim pokoju i tak przez pare dobrych lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w nocy gorączka :( nici z wcześniejszych zaliczeń :( w dodatku maluch obrócił się w stronę łożyska i od około 3 nic go nie czułam :( rozkręcił się po kuksańcach czekoladzie i mega słodkiej herbacie :) ale strachu się najedliśmy z P leżę, słaba jestem, boję się że oskrzela mi zawali :( dosyć już mam na prawdę, czuję się jak wrak :( pomarudziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusial to pięknie... uważaj kobitko:) Zresztą ja mam to samo... ciągle myślę co jeszcze posprzątać i co poprzestawiać:D Szykujemy gniazdo dla Maluszków:) Twoja_królewna też miałam problem z zakupieniem klapek pod prysznic ale koniec końców kupiłam jakieś zwykłe i tak w nich paradować nie będę:) Co do cellulitu to mam go mniej niż rozstępów ale się tym nie przejmuję za bardzo. m.flora ja bym wybierała między Marysią a Michalinką:) U mnie dziewczynkę nazwałby Mąż i od zawsze mi mówił, że będzie Maja. Mi natomiast bardziej się podoba ostatnio Milena:) A synka ja wybierałam... Fabian lub Miłosz i został Miłosz. Mąż chciał Borysa;) Kimizi nie bój boba nie Ty jedna masz przed oczami tylko słodycze:D Wczoraj kupiłam sobie pepsi i draże z orzechami i poszła większa ich część przed północą:D Oglądałam Och Karol2 i grzechem było się nie skusić:D:D martini23 ja kupowałam kosmetyki nivea + sudocream. Myślę jeszcze o maści nagietkowej tutaj dziewczyny coś pisały o niej- do pupy natłuszczający jak dobrze wyczytałam:) A ja jeszcze się z ostatniego przeziębienia nie pozbyłam katru a dzisiaj spowrotem nos przytkany! Szlag!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia Babci i Dziadka ciąg dalszy:) Wczoraj wieczorem nie mogłam się powstrzymać i zjadłam jeszcze 2 rożki czekoladowe z alkoholowym kremem - uwielbiam:) A noc to jakiś koszmar, chyba za szybko sie pochwaliłam moimi całkiem przespanymi nocami, bo już drugą noc z rzędu mam zawaloną. Przedwczoraj od 2:45 budziłam sie co godzinę, a dzisiaj oczy w słup znów o 2:30 i tak do 4:00 układałam pasjansa w telefonie bo nie miałam co ze sobą robić w tym łóżku:o Brzuch twardy jak kamień i do tego plecy mnie bolały i z tego wszystkiego jak mi brzuch twardnieje to w ogóle małego nie czuję:o Zaraz zacznę szykować nas do moich rodziców. Znów się najem za 10-ciu. Właśnie ze względu na to niezbyt lubię się gościć, człowiek siedzi i żuje, a potem taki ociężały, bo w domu to zawsze jakoś sie porusza, bo pranie, bo sprzątanie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niecierpliwa1989
Cześć . :) Czytam Was na bieżąco choć sama jakoś mało się udzielam . Dzisiaj rano dopadły mnie straszne bóle rąk. Czuję takie drętwienie okropne uczucie . :( Do tego jeszcze ta opuchlizna i czerwone plamki na wewnętrznej stronie dłoni . Czy Wy też tak macie . ? Stopy również mi puchną czuję się już taka powolna i ociążała. Byle do tego 1 lutego . :) Zastanawiam się czy to ja będę pierwszą rozpakowaną mamusią czy może któraś wcześniej urodzi. :D Co do imion to my praktycznie odkąd dowiedzieliśmy się , że będzie córeczka mówimy jeszcze do brzuszka Marysia . Jednak mój R nie chcę żeby tak się nazywała i cały czas trzyma się wersji , że będzie MAJA . :) No to chyba tak już zostanie jak chcę. Hehe ja tylko obawiam się że już tak przyzwyczaiłam się do tego imienia Marysia , że po porodzie mogę mieć wpadki i mówić do niej właśnie tak . Nic pomarudziłam trochę. Cały dzień dzisiaj nie wychodzę z łóżka , ta pogoda dobija ciśnienie chyba jakieś nie takie jakie być powinno. Szaro , mokro i ponuro . Dzień typowy na sen. Pozdrawiam ciężarówki i miłej niedzieli życzę . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, a ja wlaśnie ze szpitala wróciłam, w nocy jakiegoś brązowego plamienia dostałam, ale nie takiego gludkowatego jak czop śluzowy tylko taka brązowa ciecz ze mnie ciekła, myslam ze to wody plodowe, no ale na szczescie nic sie nie dzieje, rozwarcie żadne doktor powiedzial ze ledwie opuszek moze wcisnac, jedynie szyjka troszeczke skrocona. Tak ze naszemu urwisowi sie nie spieszy i moze sie okazac ze nawet dluzej posiedzi, na izbie przyjec pani powiedziala ze gdyby tydzien po terminie nic sie nie dzialo to ze skierowaniem do nich mam przyjsc. Oluska to my mamy podobnie z tymi imionami, mi sie podobaly Olaf, Borys Tymon, Leon ale R. sie nie zgodził i po jego mysli chyba bedzie Kasper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, moja koleżanka, która miała termin na 3.02 dziś urodziła córeczkę Julkę. w nocy odeszły Jej wody. mają się dobrze :) :) byłam dziś na spacerze z mężem, już dosyć siedzenia w domu. czuję się dobrze, odliczam, ile leków zażyłam już na to świństwo. co się tyczy prasowania pieluchy i pościel jeszcze nie skończone, ale przynajmniej zaczęte :) pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niecierpliwa też mam to drętwienie przeważnie w nocy jak schowam ręke pod poduszkę. Caroosia dobrze że z dzieckiem wporządku. Birka wypoczywaj i wygrzewaj się, ale jak masz wysoką gorączkę to może lepiej jedź do lekarza. Barbara ja też mam zamiar uczyć dziecko spać w łóżeczku bo widzę co się dzieje u moich szwagrów, dziecko 1,5 roku i rządzi, a na początku szwagierka mówiła że tylko przez pierwsze miesiące że będzie jej łatwiej karmić, a później dziecko nie chciało spać w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Ja po wczorajszym zjeździe w szkole ledwo na oczy widziałam, byłam taka padnięta, że masakra, najbardziej wymęczyła mnie droga do Rzeszowa a to przeszło 100 km ode mnie. Dziś troszkę lepiej, ale małemu chyba też się moje zmęczenie udziela bo mniej aktywny troszkę. Ważne że część egzaminów mam zaliczoną a reszta pod koniec lutego, także jakoś dam radę. Podsumowując to wreszcie mam czas żeby rodzić hehe. W środę idę do mojego gina i już mi powinien wyznaczyć konkretny termin, szczerze to bym chciała, żeby już na drugi dzień po wizycie wysłał mnie do szpitala, bo już się nie mogę doczekać, ale zobaczymy jak będzie. Ja do pracy raczej nie wracam, niestety nie będzie mi miał kto z małym zostać, będziemy musieli jakoś sobie finansowo poradzić...moja wypłata może nie za duża, ale zawsze to jakoś wspierała domowy budżet:/ jusial, no to teraz uważaj, nie szalej tak bardzo:) m.flora mnie z tych trzech chyba najbardziej Marysia:) Kimizi - u nas długo było mówione, że będzie właśnie Olek ale koniec końcu ma być Wojtuś:) martini23 - ja już pisałam wcześniej, że ze względu na dobrą opinię mam oraz niską cenę kupiłam serię Rossmanowkich kosmetyków + Sudocrem i Oilatum do kąpieli, zobaczymy czy mały będzie je tolerował. brika87 - wiem co to za ból nie zaliczać w terminie z innymi, ale cóż zdrowie najważniejsze. Kuruj się, żeby coś gorszego się nie przyplątało Co do spania maleństwa na łóżku z rodzicami, jestem kategoryczną przeciwniczką tego (mam nadzieję, że jak urodzi się mały to moje poglądy nie ulegną zmianie). Wiadomo, że jest wygodniej dla mamy ale tą wygodę kiedyś trzeba będzie przerwać, a im dalej tym trudniej. Wolę niestety się przemęczyć niż stawiać na ta "wygodę". Ale każdy robi jak uważa:) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Ja po wczorajszym zjeździe w szkole ledwo na oczy widziałam, byłam taka padnięta, że masakra, najbardziej wymęczyła mnie droga do Rzeszowa a to przeszło 100 km ode mnie. Dziś troszkę lepiej, ale małemu chyba też się moje zmęczenie udziela bo mniej aktywny troszkę. Ważne że część egzaminów mam zaliczoną a reszta pod koniec lutego, także jakoś dam radę. Podsumowując to wreszcie mam czas żeby rodzić hehe. W środę idę do mojego gina i już mi powinien wyznaczyć konkretny termin, szczerze to bym chciała, żeby już na drugi dzień po wizycie wysłał mnie do szpitala, bo już się nie mogę doczekać, ale zobaczymy jak będzie. Ja do pracy raczej nie wracam, niestety nie będzie mi miał kto z małym zostać, będziemy musieli jakoś sobie finansowo poradzić...moja wypłata może nie za duża, ale zawsze to jakoś wspierała domowy budżet:/ jusial, no to teraz uważaj, nie szalej tak bardzo:) m.flora mnie z tych trzech chyba najbardziej Marysia:) Kimizi - u nas długo było mówione, że będzie właśnie Olek ale koniec końcu ma być Wojtuś:) martini23 - ja już pisałam wcześniej, że ze względu na dobrą opinię mam oraz niską cenę kupiłam serię Rossmanowkich kosmetyków + Sudocrem i Oilatum do kąpieli, zobaczymy czy mały będzie je tolerował. brika87 - wiem co to za ból nie zaliczać w terminie z innymi, ale cóż zdrowie najważniejsze. Kuruj się, żeby coś gorszego się nie przyplątało Co do spania maleństwa na łóżku z rodzicami, jestem kategoryczną przeciwniczką tego (mam nadzieję, że jak urodzi się mały to moje poglądy nie ulegną zmianie). Wiadomo, że jest wygodniej dla mamy ale tą wygodę kiedyś trzeba będzie przerwać, a im dalej tym trudniej. Wolę niestety się przemęczyć niż stawiać na ta "wygodę". Ale każdy robi jak uważa:) pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mam jeszcze pytanie, ile dawałyście za swoje sesje? Bo nie wiem czy 150 zł to dużo czy tak w miarę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy konkurenta dla małego jeśli chodzi o lóżeczko ;) od wczoraj nasz pies zaczal tam wskakiwac i sobie mościć gniazdko, najprawdopodobniej bedziemy musieli łóżeczko przestawić no i nie bedzie spalo bezposrednio przy naszym łóżku. Ale tez ze wzgledu na pysiora maly z nami spac nie bedzie bo juz sie nie zmiesci, mamy w doku kanapowca ktory spi na poduszce, takze balabym sie ze na malego uwalilby sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wole wyleżeć, niż później na antybiotykach jechać przy karmieniu :) więc leżę :) domowe sposoby posły w ruch miód, propolis, cytryna, ale się wypociłam po czosnku i spirytusie :P oczywiście wsmarowanym :P jutro muszę odwiedzić lekarkę :) zeby sprawdziła czy niżej nie zeszło no to coraz bliżej i coraz bardziej realne te nasze spotkania z maluszkami :) w końcu dokonaliśmy ostatecznego wyboru imion :) Przemek lub Weronika :) P chciał Zuzannę ale definitywnie odmówiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki dawno mnie nie bylo ale czytuje was co dzien jakos nie mialam o czym pisac:) wyniki badan git swedzaca skora to moje paranoje ( tak twierdzi lekarz) najwazniejsze ze nie ma zatrucia ciazowego ale brzuszek mi sie coraz czesciej stawia maly wariuje chyba mu ciasno i coraz wiecej skurczy przepowiadajacych. Tez mam stracha jak sie dlugo nie rusza ale potem nadrabia:) ale juz bym chciala miec go przy sobie bo im blizej tym bardziej sie denerwuje zebym czegos nieprzeoczyla w moich dolegliwosciach i zmianach samopoczucia i mu nie zaszkodzila. wynik gbs ujemny wiec tych swinstw nie mam ale dla tych ktorzy posiadaja to glowa do gory wykryty nie straszny barbara- varvara zgadzam sie co do tego otoczenia u nas jak sie dowiedzieli ze chcemy nazwac antoś to malo co z krzesel niepospadali zbulwersowani ze co to za imie i moj małżonek sie z lekka zirytowal co ich to obchodzi i po co ta krytyka to niech ich dziecko !!!ale co ? teraz sie zastanawiamy czy faktycznie antek:) mi sie podoba Tymek, A ntek, Jasiek moj mąż ma wybrac i zdecydować a gdyby sie okazalo ze to jednak dziewczynka to bedzie albo Lilka albo Mia m.flora mi sie podoba z twoich imionek marysia i michalina :) pietrunia 22 wojtek to super imie i w ogole to fajne chlopaki są tez bym nazwala ale mezulek sie tak nazywa ;) a tak mi sie podoba jak dzieciaki maja to imię ale juniora nie zrobimy doradzcie z tym chlopiecym nazwaniem;0 Co do spania z dzieckiem to ja mam mieszane uczucia nie zarzekam sie i nie neguje bo sa tego plusy i minusy i nie chodzi tylko o konfort mamy na szkole rodzenia babka wrecz namawiala zeby na poczatku dac dziecku duzo bliskosci i jak maluch tego wymaga to dac mu spac ze sobą ja zobacze mam znajomych ktorzy spia ze swoimi szkrabami i twierdza ze tej wiezi nie da sie w inny sposob zaspokoic i wyrazic i nigdy nie zalowali ze maja dzieciaczki w swoim lozeczku... wiem ze to pytanko juz gdzies bylo ale chyba sie chce upewnic w czym zamierzacie wybierac dzieciaczki ze szpitala? jakie ubranka mam przygotowac mezulkowi???pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
caroosia!! ty masz pieska konkurenta a ja mam dwie kocice ktore teraz mi juz daja do wiwatu:) jedna w nocy spi mi prawie na glowie wtula sie w moje włosy a druga spi mi ciagle przy brzuchu :) tak wiec jak przyjdzie malenstwo zapewne bedą jego wychowywac:P mam znajomą co jak jej dziecko sie urodzilo to jedynie ona mogla podejsc do dziecka a inny byli drapani:) kocica tak sie poczula ze dziecko traktowala jak swojego kociaka:) no ale byle jakie delikatne przebudzenie to kocica leciala po znajomą i darla(miałczała) sie na nia ze dziecko sie budzi:) a ja jak bylam mala to mialam psa ktory mi ciagle sikał pod zabawki bo byłam dla niego konkurencja a kot mi spal cały czas w nogach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) nie rodzę żeby nie było :P wczoraj cały dzień szaleliśmy, tzn rano po mamę mąż pojechał, ja domek ogarniałam. od 12 do 19 na zakupach byliśmy (mama została z Frankiem i wykorzystaliśmy moment na zakupy ciuchowe i inne). wieczorem ledwo żyłam, a tu jeszcze rozpakować wszystko, poukładać....i po 23 spać poszliśmy. dziś od rana też szaleństwo, bo postanowiłam w końcu skrytkę posprzątać :P no i sprzątałam 4 godziny!!! potem zabawy z synkiem itp. teraz mały śpi, mąż z mamą winkiem się raczą a ja biorę sie za ostatnią partyjkę pieluch do prasowania :) mama dała Tomkowi zadanie - ma wyleźć w środę bo ona chce wnuczka przytulić :) ciekawe czy posłucha :P :P :P co do imion to u nas dla dziewczynki Lilka miało być,a dla chłopca, metoda eliminacji wyszedł Tomek. co do ubrań na wyjście ze szpitala to ja mam naszykowane: koszulkę, troszkę cieplejszy pajacyk, skarpetki, czapeczkę i kombinezon. w zależności od pogody mam jeden cieplejszy kombinezon i jeden taki lżejszy. u nas na razie jest w okolicy 2-5 stopni, choć zdarzają sie dni z temp nawet 10 czy 12 stopni. więc w zależności od pogody tak małego ubiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
body,pajacyk,komplet z polaru i kombinezon czapeczka ale widze ze chyba przesadzilam:P zobaczymy jaka bedzie pogoda bo i tak tylko do samochody trzeba dojsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatuszek mi najbardziej podoba się Wasza pierwsza wersja czyli Antos, ale Tymek też jest super:) Ja w sumie też wszystkich Wojtków jakich znam to fajni jajcarze:) Ja przygotowałam małemu na wyjście bodziaki (z krótkim rękawkiem), kaftanik, pajacyk, spodenki, skarpetki, kombinezon, czapeczkę bawełnianą i taką zimową no i kocyk. Napiszcie mi dziewczyny czy to nie za dużo, albo za mało bo już sama nie wiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
caroosia Tak najważniejsze że z Bobaskiem wszystko dobrze. Co do konkurencji w łóżeczku dla Małej to my też mamy - Hanię, tłumaczyliśmy że to dla dzidzi, że to jest beee... a jej jest cacy, ale to nie zadziałało - musieliśmy złożyć - dopiero M. rozłoży jak będę w szpitalu. A wogóle to nie wiem jak będzie z wózkiem, pościelą i innymi rzeczami których używała... bo jak zobaczy wózek to odrazu do niego wchodzi łobuz. Dziewczyny macie rację z tym uczeniem dziecka spać osobno, ja co prawda spałam z Hanią i z M. do 4mż Hani, ale nie całą noc, bo zdarzało się że ją odkładałam a to do wózka a to do łóżeczka, ale jak się karmi na leżąco to bywa różnie - jak mama zmęczona to nawet jest w stanie przysnąć przy karmieniu no i Dzidzia sobie śpi z rodzicami. Hania śpi o 7mż bez problemu w łóżeczku jakoś gładko poszło, ale nie ma reguły jak to z tym może być, lepiej dmuchać na zimne. ALE TEORIA MOŻE BYĆ DOBRA GORZEJ Z PRAKTYKĄ - NAJGORZEJ JAK NIE DAJ BOŻE DZIECKO PRZYCHORUJE. Dziewczyny współczuję tym, które jeszcze mają zaliczenia i egzaminy "na głowie", a miałam pisanie pracy mgr jak byłam Hania w ciąży a w 5 miesiącu się broniłam, ale jak później odetchnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niecierpliwa1989
.................aktualizacja z dnia 22.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? nina_86...............26.01.2012..............4 caroosia.............29.01.2012...............7 Niecierpliwa1989....01.02.2012..............10 masajka1983.......02.02.2012................11 ksenia26............03.02.2012................12 Marcia21............04.02.2012................13 syll19................04.02.2012................13 beattriks...........04.02.2011................13 daguska007........04.02.2012................13 Bubik................04.02.2012................13 barbara_varvara..05.02.2012...............14 mała_agatka......06.02.2012.................15 Birka87................06.02.2012..............15 katjusza81........07.02.2012.................16 Endlessly............08.02.2012................17 Pietrunia22.........08.02.2012................17 Kimizi..................09.02.2012..............18 margerita3310......10.02.2012...............19 jagnajagna..........10.02.2012..............19 m.flora................10.02.2012..............19 bibisi..................12.02.2012..............21 esga89...............12.02.2012..............21 kwiatuszek@.......13.02.2012..... ........22 Małpiatkaaaaa......13.02.2012............22 dziewczatko........13.02.2012.............22 werka_bmw.........13.02.2012.............22 kropka693..........14.02.2012..............23 mamakaterina.....14.02.2012..............23 rajlax...............14.02.2012...............23 oluskaaa1..........14.02.2012...............23 Lena0...............15.02.2012...............24 Wiola100...........16.02.2012...............25 szczesliwa86......17.02.2012...............26 Wanda87............17.02.2012..............26 motylek89..........17.02.2012...............26 Edyyta ..............18.02.2012..............27 kassiiulla............19.02.2012...............28 cayn ................20.02.2012...............29 mamadzieci.........21.02.2012..............30 jusial.................21.02.2012..............30 julias..................21.02.2012.............30 Załamana 1..........22.02.2012.............31 mbborowka ..........22.02.2012............31 Izabell1982............22.02.2012...........31 Moja żona Kasia......24.02.2012........... 33 fika81..................26.02.2012...........35 dolores181 ...........26.02.2012............35 andzia1910............27.02.2012...........36 Twoja_królewna......28.02.2012...........37 lady_margarett.......28.02.2012...........37 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........d ata porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12. ....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN ).....3700g/56cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze te dni już policzalne takie :) to niesamowite :) u mnie do ubrania body, pajacyk, skarpetusie, czapeczka i kombinezon, a jeśli będzie bardzo zimno ciepły sweterek i kocyk :) u mnie konkurencji brak :) za to póki co chęć pomocy i brak zrozumienia, ze ja zdecydowanie nie będę na chodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po krotkiej przerwie, u nas weekend u rodzicow i tesciow -125 km od nas. Odwiedzilismy te zyjacych dziadkow i babcie oraz cmentarze bo to wszystkow naszych rodzinnych stronach. Powrocilismy dzis po 21 i choc jestem padnieta to przewracam sie w lozku. Na szczescie byl to juz nasz ostatni wyjazd przed porodem, dla mnie jest to bardzo meczace a dla meza stresujace bo to ja jeastem kierowca. Od wczoraj czuje sie jak wieloryb, wszystko jest na NIE a na dokladke mezowi sie oberwalo -moze jutro bedzie lepszy dzien i dla mnie i dla niego ;-) Na dzien dzisiejszy celulit wygrywa szczegolnie na udach zaz to rozstepow na brzuchu brak -tfu, tfu, tfu -chociaz codziennie ich wypatruje :-( Jesli chodzi o lozeczka to my postawilismy na tyrystyczne po tym jak brzdac kolezanki wykrecil sobie noge miedzy szczebelkami. Do tego oczywiscie kupilismy materac antyalergiczny poniewaz mamy ok 80% szans ze mala po mamie bedzie alergikiem wiec dmuchamy na zimne. Jesli chodzilo o lokatora to u nas rowniez sie takowy pojawil -kot mojej siostry. Nigdy nie spal na lozkach ani z nikim z nas ale lozeczko naszej kruszyny upatrzyl sobie od kiedy tylko je rozlozylismy. Nie wiemy jak mu to wyperswadowac :/ Co do imion to my wybralismy Oliwie, i oczywiscie nie obeszlo sie bez komentarzy szczegolnie ze strony tesciowej. Myslimy tez nad drugim imieniem -Danusia po mojej zmarlej chrzestnej z ktora bylam blisko ale sami jeszcze nie wiemy. Z podanych imion na M wybralabym Michaline, ale uwazam ze decyzja nalezy tylko i wylacznie od rodzicow a nie otoczenia a juz szczegolnie nie od tesciowej a z nimi chyba zawsze najwiekszy problem jest, niestety nie tylko przy imieniu :-( U mnie oznak zblizajacego sie porodu brak, chocoiaz dokladniej dowiemy sie jutro wieczorkiem bo mamy wizyte kontrolna. jestem juz tak spuchnieta ze mam wrazenie ze skora na dloniach, nogach i stopach zaraz mi popeka :/ jeszcze wlasnie glod mnie dopadl, mam nadzieje ze jutro dla odmiany bedzie dzien na TAK Sprobuje zasnac. Milej nocki ciezaroweczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyan myślę, że rozstępów na tym etapie mieć już nie będziemy, co brzuszki i pupy miały wytrzymać to już wytrzymały :) Ja też wieczorem mam wizytę zobaczymy co w trawie piszczy. Wczoraj odszedł mi czop śluzowy, czy cały nie mam zielonego pojęcia. Na szczęście nie był niczym podbarwiony (ot, spory kawał przezroczystej galaretki ;)) więc mam nadzieję sobie jeszcze pobrykać. Co do zaliczeń, egzaminów i prac mgr, pisałam dwie prace mgr w 3 miesiącu i wydawało mi się, że był to najgorszy moment. 50% spędzonego nad nimi czasu płakałam jak bóbr :D Po pierwsze miałam cholerne wahania nastroju a po drugie promotorzy nie dawali mi żadnej ulgi i do samego końca przyciskali. Teraz dziękuję, że spięłam pośladki.. jakbym miała pojechać i użerać się z dziadkami w 9 mcu to wizyta na porodówce byłaby gotowa bez dwóch zdań. Trzymam za egzaminujące się mamusie kciuki! Niecierpliwa1989 imię Maja niesamowicie mi się podoba! :)) Przeurocze. Jak kiedyś uceluję w córeczkę na pewno tak ją nazwę :) Oczywiście mąż mi się odgraża, że na jednym się skończy, ale myślę, że mu to gadanie przejdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja już w 39 tygodniu, na poród się nie zanosi, miałam KTG i żadnych skurczów, czuję się dobrze tylko w nocy Mały tak szaleje, że nie śpię razem z Nim - chyba przyzwyczaja mnie do wstawania :) Na ostatnim USG termin przesunął mi się na 9 luty, wcześniej wychodziło na 31 styczeń, 2 luty, a z OM wychodzi 4 luty ja stawiam na 2 luty - zobaczymy. kwiatuszek@ - też uważam, że Maleństwo potrzebuje przede wszystkim bliskości i poczucia bezpieczeństwa, więc na pewno będę spała z Nim, czytałam, że do ok. pół roku dziecko myśli, ze tworzy z mamą jedno ciało. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cayan,Bubik U mnie własnie w zeszłym tygodniu pojawił sie pierwszy rozstęp- baldoczerwona łezka w okolicy pępka :) Chociaż i tak uważam to za duzy sukces, bo ja przytyłam 17 kilo więc mogło byc tego więcej (no mam nadzieję, że nie będzie):) U nas połozna na szokle rodzenia mówiła, ze do ubrania mamy wziąc to co uważamy, pielęgniarka sobie wybierze w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) co do rozstępów to ja w tej ciąży zauważyłam 4 nowe - 3 na linii majtek i 1 na udzie. nie wiem skąd ten na udzie bo nawet cm mi w udach nie przybyło!!! no ale jest. a w ciąży z Frankiem zaczęły wychodzić po 37 tyg! i to hurtem! jak mówiłam jak mama przyjedzie to i oznaki porodu sie skończą :( no i się skończyły! jak tak to skurcze były, a teraz NIC! tz raz na jakiś tam czas ze 3-4 pod rząd się trafią, czasem pobolą ale regularności żadnej. wiedziałam ze tak będzie ze jak będzie mógł wyłazić to się zaprze i będzie siedział :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rb
hello barbara v - czy juz wiesz gdzie zapiszesz dziecko do przychodni, czy znasz dobrego pediatre, ja juz o tym mysle... ja jestem w przychodni na ul Zana ale nie uwazam ich za dobrych, tam. lek rodzinny=pediatra, latwo wypisuja antybiotyki a w ciazxy na katar tez dostalam niedozwolone leki. Wiola tez chyba z Lbn jest, wiec podpytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m.flora ja wybrałabym Michalinę Kimizi wszystkie imiona bardzo mi się podobają barbara_varvara Błażej -piękne imię :) a Tatiana przecudne! w ogóle dla chłopców jest dużo pięknych imion - dla dziewczynek mało mi się podoba a jak już to są zbyt popularne bym je wybrała. I tak właśnie też długo wybieraliśmy aż wybraliśmy - Blanka. Nie każdemu się podoba ale niektórzy są zachwyceni. Przyzwyczają się :) Ja wracam do pracy najpóźniej we wrześniu, nie wiem co z dzieckiem bo mąż też pracuje a finansowo nie dalibyśmy rady z jednej pensji. Uważam, że macierzyński jest za krótki! pietrunia22 skarpetki ubierzesz dziecku na pajaca czy pod? od jest bez stópek? I dwie czapeczki? Ja sie nie znam chyba... Ja biorę pajaca, rękawiczki, czapeczkę a na to kombinezon i kocyk. cayn zeby kotka nie wchodziła do turystycznego załóż moskitierę :) Ja dzis po usg - moja dzidzia w 36t5d waży 2903g :) Brzuch mi się obniżył dwa dni temu, czasem jak mała rusza rączkami to uderza mnie u uda hehe Kiedy lekarz powinien wypisać zaświadczenie lekarskie o opiece medycznej od 10 tygodnia ciąży potrzebne do becikowego? Przed porodem? Tu są wzory pism: http://www.becikowe.com/?sr=wzorypism.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena - skarpetki myślałam na pajaca, ma on stópki ale wydaje mi się że za mało ten bawełniany pajacyk na te małe supeńki, a z tymi czapkami to chyba dałam czadu, faktycznie jedna chyba wystarczy hehe zresztą położna na pewno powie w co go mam ubrać. Ja to zupełnie jestem zielona i boje się, że zacznę tego mojego małego przegrzewać z tej "matczynej nadgorliwości" choć bardzo bym chciała tego uniknąć:) Muszę się poprostu sama uczyć na swoich błędach (oby było ich jak najmniej) A Blanka to cudne imię. Ja bym chciała tak córuni dać (jakby kiedyś się udało), ale jestem pewna sprzeciwu mojego męża, któremu się to imię zupełnie nie podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×