Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

hej Dziewczyny, ja tylko na moment:) jutro wielki dzień, jade do lekarza na spotkani ez moja córeczką:))zobaczymy ile urosła moja dzidzia:))i ile wazy:))bo ja rosne al etak umiarkowanie, tak najbardziej to posladki i uda widac oj widać a brzuszek to nawet jeszcze bym schowała pod czyms bardzo luźnym po usg na imprezkę rodzinna jade urodziny mojego taty:))ja oczywiście jeszcze nie mam prezentu ale jutro coś tam kupie po drodze... napisze co i jak po wizycie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już myślałam, że napiszę, iż mdłości i wymioty chyba mam za sobą, a tu od rana mega kac:o Katjusza >> u mnie w szkole wiedzą już wszyscy, uczniom sama powiedziałam, bo uczę w szkole ponadgimnazjalnej i wolałam uniknąć szeptania i domysłów na temat moich dodatkowych kilogramów. Poza tym niech sie już szykują na zastępstwo w II semestrze. Ja brzuch już mam widoczny, ale w luźniejszych tunikach jeszcze niektórzy nie widzą zmiany. Za to mam olbrzymie cyce i przez to nie wchodzę w niektóre bluzki bo guziki mi się rozchodzą. Co do ruchów to tydzień temu czułam już wyraźne bulgotanie, ale od kilku dni jakoś nic nie czuję:( Z jednej strony się martwię, a z drugiej mąż uspokaja, że te moje mdłości i wymioty to raczej świadczę, że wszystko jest ok. Jeszcze 3 dni biorę antybiotyk i za tydzień umówię wizytę. Zaraz też pewnie będę musiała umówić się na usg połówkowe - oby wszystko było dobrze. Mam nadzieję, że dowiem się już kto się tam u mnie ulokował:) A co do farbowania włosów to dziewczyny spokojnie - farba nijak się ma do zdrowia maleństwa. W I ciąży farbowałam, teraz też farbuję, a jak w I ciąży zapytałam o to gin. to widziałam jak się stara ze mnie nie śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny nie pisałam bo przeszyłam horror w sobote:(( rano dostałam skurcze takie porodowe, nie aż tak mocne ale wystraszyłam się jak nie wiem... pojechałam z płaczem do lekarki i usg miałam robione w tempie ekspresowym, wszystko ok moja dzidzi a wazy 181 gram ale z tego wszystkiego nawet nie zapytałam ile mierzy tylko jak usłyszałam tetno to już mi ulżyło... teraz mam dużo leżeć i spowrotem biore luteine i magnez 6 tabletek dziennie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja już nie wytrzymałam... kupiłam kilka śpioszków, body, kaftaniki, dresik - wszystko w kolorze kremowym, zielonym. W tesco były takie mega promocje, że nie wytrzymałam!!!! W sumie to już początek 5 miesiąca wiec jestem dobrej mysli i NIC ZŁEGO się nie wydarzy i kropka!!!!! A jutro życzę sobie żeby moje ONO pięknie się mamusi ułożyło i pokazało co ma miedzy nogami:) ninka- Ty się Kobieto nie denerwuj, leż sobie spokojnie, wypoczywaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Jestem taka zła na swojego lekarza, że szok :O Byłam w zeszłym tyg. u niego na wizycie i zrobił mi pierwsze (!) usg a jestem w 15 tyg. ciąży. Nie pokazał mi maluszka, wręcz jak go o to poprosiłam to stwierdził, że jest wszystko wporządku więc spokojnie, nie podał mi żdanych wymiarów, wagi... no kompletnie nic :O Jak zapytałam się kiedy będzie w stanie podać nam płeć to najechał na mnie, że dlaczego nie zapytam się czy dziecko ma rączki czy nóżki (a kurde sam mi powiedział wcześniej, że wszystko wporządku, no i byłam wcześniej na usg genetycznym u innego lekarza o czym wiedział). Musiałam dosłownie żebrać o skierowanie na morfologię i mocz, na toksoplazmozę nie chciał mi dać, chyba po pół godz. dopiero ubłagałam, a przecież miałam w czasie ciąży takie badania robione tylko raz i to te podstawowe krwi, bez żadnej toksopazmozy, hiv itp. I teraz najlepsze... zapytałam się czy wszystko ze mną wporządku skoro przechodzę ciążę niemal bezobjawowo bo czytałam w jakimś poradniku, że może to świadczyć o niskim poziomie hormonu odpowiedzialnego za podtrzymanie ciąży i wiecie co usłyszałam? Że tylko 20% kobiet źle znosi ciążę i zazwyczaj te 20% to zwykłe kłamczuchy, którym się nie chce pracować i próbują wymusić litość na mężu, rodzinie, teściowej :/ No myślałam, że się tam ugotuje :O Kobieta ma prawo czuć się źle tylko w przypadku ciąży zagrożonej i tylko wtedy dostanie zwolnienie. Postanowiłam, że już nigdy więcej się do niego nie udam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA 1
Hej dziewczyny Ja weekend spędziłam aktywnie w sobotę na spacerach a wczoraj w Krakowie na wycieczce ale jak wróciłam już byłam bardzo zmęczona... Brzuszek też mam już widoczny w obwodzie 82 cm ogólnie jestem szczupła zrobiła mi się taka kuleczka ale wszyscy znajomi mówili że już widać:))) Twoja Królewna Ja w środę idę do lekarza i to będzie moje 7 USG wiem że tego dużo ale w samym szpitalu miałam robione 3 razy. Nie wyobrażam sobie sytuacji żeby lekarz mi nie pokazałam dziecka chyba bym, go udusiła:) Idź do innego lekarza a tego konowała zostaw:) Dziś nie chce mi się nic gotować wczoraj królował Mc Donald i czuję że mam śmietnik w żołądku ale śniadanie musiało być. Też widziałam w tesco te promocje więc jak będę po badaniu to polecę i coś kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to samo
Twoja Królewna- też mam termin na luty 2012 ale tylko Was czytam-nie udzielam się. To co napisałaś to przypomina mi lekarza do którego obecnie zostałam skierowana na zastępstwo bo mój na urlopie(do swojego chodzę prywatnie a do tego w zastępstwie na NFZ bo prywatnie ma godziny przyjęć które mi nie odpowiadają). Mój jest identyczny- w 8 tyg miałam morfologię, d-dimery,crp,fibrynogen i tyle. Teraz proszę o skierowanie to spojrzał na mnie jakbym niewiadomo czego się domagała- skomentował- Pani przecież chodzi na wizyty na Kasę Chorych niech Pani pamięta o tym. Mówię mu,że jest już 18 tydz a ja nawet badań w kierunku tokspolazmozy nie miałam i żadnych innych konkretnych a on- no jak to? no miała pani cytologię! O wszystko muszę się sama dopytać- a i tak nie poewiedział ile dziecko waży,mierzy. Nie zbadał też w 14 tyg przezierności karkowej. A jest ORDYNATOREM. U niego też dostać wydruk z usg to graniczy z cudem. Szkoda,że tacy ludzie wykonują ten zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to samo Ja też nie dostałam żadnych zdjęć dziecka, żadnych pramatrów, kompletnie nic. Widziałam tylko po myszce, że sprawdził jeden wymiar, pewnie wzrost, a tak to nic poza tym. Jakiś czas temu wylądowałam w szpitalu położonym 600 km od domu (byliśmy wtedy z X. na wyjeździe służbowym), no i powiedziałam o tym lekarzowi, że zaczęły mi wyciekać wody płodowe, że miałąm leżeć 3 dni i podczas tych 3 dni dostawać w szpitalu tabletki na podtrzymanie ciąży, a musiałam po kilku godz. wypisać się na własne żądanie i w sumie zamiast 6 tabletek dostałam tylko 2. Nie było lekarza w chwili wypisu, a pielęgniarka nie była w stanie mi powiedzieć czy mam je wykupić i dalej brać. Zapytałam więc o to swojego lekarza na co usłyszałam "a skąd ja mam to wiedzieć? nie było mnie tam, zresztą nie będę podważał autorytetu innego lekarza" :O Makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi dziewczyny jak to wygląda z L4. Jestem zatrudniona od początku lipca na umowę. Właśnie mijają 3 miesiące od dnia mojego zatrudnienia i tak się zastanawiam od kiedy najwcześniej mogłabym się wybrać na zwolnienie? Czy prawnie mogę iść po 3 czy 6 miesiącach? Czy mogę się spodziewać jakiejś kontroli z powodu tak szybkiego zwolnienia? Proszę o jakieś informacje na ten temat, gdyż jestem w tej kwestii zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja Królewan na L4 możesz iść zaraz po podpisaniu umowy, ja tak miałam w poprzednije ciąży, umowe na pełen etat podpisałam 17 sierpnia a we od 9 pażdziernika byłam juz na L4 i ta do końca, potem urodziłam macierzyński, urlop wypoczynkowy, lekarka stwierdziła że po tym co się stało mamy od razu sie starać i po urlopie zaraz zaszłam znowu w ciąże i teraz jade na L4 az do końca, czyli przez ostatni rok nie przepracowałam ani jednego dnia a umowe miałam świeża , pracodawca nic nie może Ci zrobić jesteś w ciaży i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA 1
A jeśli chodzi o kontrolę to nie masz się czego bać ja też jestem na L4 od początku, ze względu na szpital i poprzednie poronienie jeśli byłaś w szpitalu a nawet i to nie ma znaczenia to żadna kontrola nie jest wstanie stwierdzić czy twoja ciąża jest zagrożona czy nie także bez obaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to samo
Możesz iść nawet w dniu następnym od podpisania umowy na zwolnienie- ale wtedy podobno można się spodziewać problemów ze strony zus-kontroli, wezwań na komisję lekarską itp. Teraz to nie sądzę,żebyś miała jakieś problemy po 3 miesiącach ze strony zus. Nawet jak to Zus będzie ci płacił chorobowe to przecież na zwolnieniu nie jest napisane w którym tyg. czy miesiącu jesteś w ciąży więc nie wynika dla nich jasno,że podpisywałaś umowę będąc już w ciąży. Pozatyo Przy podpisywaniu umowy nie musisz informować że jesteś w ciąży. Wg mnie spokojnie po 3 przepracowanych miesiącach możesz iść na chorobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starałam się o tą pracę jeszcze zanim zaszłam w ciążę, była to w sumie obiecana posada, czekałam tylko aż miejsce się zwolni. Gdy rozpoczęłam tam prace byłam już w 1 mies. ciąży, ale szefowa nie robiła problemów. Obecnie pracuję tam od 3 mies., umowę zawarłam będąc już w ciąży. Czy mogą w tej sytuacji odebrać mi możliwość korzystania ze zwolnień, macierzńskie i wszystko co związane jest umową o pracę? Bo moga przecież stwierdzić, że specjalnie zatrudniłam się będąc w ciąży. Leżałam 2 razy w szpitalu od początku ciąży, raz też lekarz chciał mi dać zwolnienie na 2 tyg. ale odmówiłam, bo nie wiedziałam czy mogę z niego skorzystać w takiej sytaucji. Co mi radzicie? Czekać jeszcze czy następnym razem jak będzie się coś działo przyjąć zwolnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaką masz umowę
bo jeżeli masz pierwszą tylko na 3 miesiace to raczej nie możesz 2 umowa jest na pół roku ... a jak masz umowe na stałe odrazu podpisaną to musisz przepracować 6 miesięcy by dostać pieniadze jak będziesz na macierzyńskim ... po 3 miesiącach z nową umową raczej nie dostaniesz kasy ...koleżanka miała podobną sytuacje i do 6 miesiąca musiała być potem dała zwolnienie i tyle ona też wiedziała ze jest w ciąży jak zawierała umowę w nowej pracy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina_86 ZAŁAMANA 1 u mnie to samo Dziewczyny powiedzcie mi na jaki okres dostawałyście zwolnienia? Na 2 tyg. czy od razu na mies.? Mam pracę stojącą, praktycznie po 8 godz. dziennie stoję, jest to praca dosyć nerwowa bo wszystko musi być zrobione na daną godzinę, przygotowane na odpowiedni termin itd. Szczerze mówiąc to już nie wyrabiam. Czy starając się o zwolnienie miałyście problem tego rodzaju, że lekarz nie chciał wam go dać? Obawiam się również tego, że będzie mi je dawał tylko na 2 tyg. w związkuz czym będę musiała biegać do niego co niecałe 2 tyg. i płacić 150 zł, żeby takowe zwolnienie otrzymać. Chcę pracować tak długo jak długo będę w stanie, ale potem wiadomo, że jak nie będę dawać rady będę chciała pójść na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaką masz umowę Mam na razie umowę na pół roku, ale już wiem, że po tym pół roku zostanie przedłużona. To moja pierwsza umowa o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaką masz umowe
no to nie dostaniesz nic jeżeli pujdziesz na zwolnienie po 3 miesiącach umowe masz na pół roku i do tej pory będa ci płacić do zakończenia umowy... i nie muszą ci jej przedłużać...bo stwierdzą że ich oszukałaś a komu pracownik potrzebny na macieżyńskim.. poczekaj aż podpiszesz umowe kolejną po 6 miesiacach wtedy cię obowiązuje że nie mogą cie zwolnić z pracy i musza płacić tak długo jak będziesz na macieżyńskim...bez prawa zwolnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaką masz umowe
ja poszłam na zwolnienie w 7 miesiacu i dostałam je odrazu do porodu dziecka ..potem macieżyński ..nie wiem czemu miałabys biegać co 2 tyg po zwolnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaką masz umowe Szefowa wie, że jestem w ciąży, a mimo to przedłuży mi umowę. Jest to daleka znajoma, więc nie muszę się martwić o to, że nie przedłuży mi umowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja_królewna >> możesz ze spokojem ducha iść na L4. Ja w I ciąży byłam na L4 od samego początku (wcześniej 2 poronienia). Gdy minęło 182 dni L4 (maksimum jakie możesz być na normalnym L4) przeszłam na świadczenie rehabilitacyjne (jakoś tak to się nazywało), a do ZUS-u musiałam tylko dostarczyć ksero dowodu i karty ciąży. Nie miałam żadnej kontroli, ZUS przyszłam info o przyznaniu świadczenia i tak dociągnęłam do porodu, a potem to już macierzyński. U mnie mdłości ciąg dalszy. Jeszcze dwie noce antybiotyku, robię badania i jadę do gin. Tak bym chciała wiedzieć któż to mi tam w brzuchu siedzi:) A co do tego lekarza, to jakaś porażka Jak mi się facet wypowiada na temat samopoczucia kobiety ciężarnej, to tak samo to odbieram jak księdza udzielającego dobrych rad małżeństwom - jeden i drugi nie ma pojęcia o czym mówi!!! Ja zaraz zmykam do pracy, mam tragiczny plan zajęć - cały tydzień kończę lekcje albo o 15, albo o 16-tej:o Miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaką masz umowe
to jak wiesz ze znajoma i ci przedłuży to idż na l4 ... a najlepiej zapytaj sie twojej znajomej co cie przyjmuje jak jest twoją znajomą na pewno ci pomorze i podpowie co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracowałam na umowach miesięcznych przez 9, miesięcy potem dostałam 3 miesięczna a potem na 2 lata na cały etat, i jak dostałam ta na 2 lata to zaraz poszłam na L4 i nie było w moim przypadku żadnych problemów z L4 mam płacone 100% plus dodatkowo zus do pensji dopłaca jaką składke ale nie jestem pewna co to jest chyba chorobowe w każdym razie dostaje jakies 120 zł więcej teraz bedac na L4 niż jak bym pracowała i nie trace na paliwo:)) a co do L4 to moja lekarka może mi wystawić max na 3 tyg kalendarzowe, bo inaczej ponoć nie mozna ale ja chodze do lekarza i tak co 14 dni także ja biore na 14 dni tylko a za wizytę płacę 100zł a tak a propo do tych dziewczyn które chodzą prywatnie ile płacicie za wizytę??i ile was wynosza badania??ja za wizte płace 100zł a badania o od 70 zł do 150 zł się już zdarzyło ale to tak raz na 4-5 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha i jeszcze jedno ja mam prace siedzaca 8 h ale przy kompie i moja gin mi powiedziała że 8 h nawet z przerwami to stanowczo za dużo przy komputerze jak na ciaze i to nawet wczesna, a nie mówiąc już o stojącej pracy bo to jeszcze bardziej niebezpieczne, moja gin uważa, ze w ciąży to każdej kobiecie się należy L4 nawet na całe 9 miesięcy bo to jedyny okres w jej zyciu w którym może w 100% odpocząc nawet jak ciąża rozwija się rewelacyjnie i nie jest zagrożona powiedziała mi że nawet jak dostane wezwanie z zusu na komisję to ona mi takie orzeczenie lekarskie napisze, że nawet nie beda mogli słowa mi powiedzieć:)a ona się zawsze umie wybronić, a L4 w normalnych warunkach daje bardzo niechętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA 1
Trochę zamieszania się zrobiło z ta umową a więc: NAJWAŻNIEJSZE: Na L4 możesz iść po 30 dniach od podjęcia pracy tzn od przepracowania tych 30 dni. Jeśli pójdziesz wcześniej a możesz to po prostu będziesz je miała nie płatne ale iść możesz. Na zwolnienie możesz iść bez problemu jeśli masz umowę na pół roku a jesteś teraz w 3 miesiącu ciąży to przedłużą ci ją do dnia porodu w dzień porodu umowa wygaśnie a zasiłek macierzyńskie będzie wypłać ZUS to ta gorsza wersja. Może ci oczywiście już umowy później nie przedłużyć ale pamiętaj że dziecko jest najważniejsze a nie praca. Jeśli chodzi o tą kontrolę to jak cię wezwą to pójdziesz i powiesz że masz ciąże zagrożona tak i oni nie są w stanie stwierdzić czy tak jest naprawdę ta kontrola to najmniejszy problem. Jeśli jesteś w dobrej komitywie z szefową i wiesz że ona umowę ci przedłuży to tym bardziej, porozmawiaj z nią do kiedy jesteś w stanie pracować pewnie cię zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny, ja też jestem na L4 od połowy 2msc. i dostałam pierwsze na 3 tyg a potem już na miesiąc i tak bedę do konca, moja gin sie pyta czy chce dalej ja mówię ze tak ;) no i już, nie mam z tym problemu. co do umowy wiem że jak bym miała cały rok przepracowany na cały etat przed zajściem w ciąże to dostałabym więcej becikowego o 500zł, tak samo jak beda wypłacać Ci L4 to liczą składki czy coś i na tej podstawie wyliczają kwotę jaką dostaniesz co miesiąc, i wiąże się to chyba ze wszystkimi takimi sprawami, najlepiej podejść do ZUSu i zapytać, bo np ja myślałam na początku ze dostane tyle ile mam na umowie, a okazuje się ze nie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam bardzo za informacje, są dla mnie bardzo cenne :) Myślę, że nie będę robić nic na siłę. Już tyle razy lekarze chcieli mi dać zwolnienie z różnych powodów, bo moja ciąża jest dosyć burzliwa, a za każdym razem odmawiałam obawiając się, że posądzą mnie o wyłudzenie, ale teraz jak już przepracowałam 3 mies. będę je przyjmować. Nie będę przecież kosztem zdrowia mojego i dziecka pracować, mimo że powinnam odpoczywać na zwolnieniu. Jeszcze raz bardzo dziękuję :) Ktoś pisał wcześniej o zakupach. Ja jestem teraz w 4 miesiącu, ale nic od siebie jeszcze nie kupiłam dla maluszka. Za to moja mama jak dowiedziała się jaka jest płeć, od razu zaczęła szaleć z zakupami i w ten sposób mam już jakieś bodziaki, kaftaniki, dresik :) Sama coś kupię dopiero po usg połówkowym. Chcemy tak w 21 tyg. wybrać się z X na usg 3D i po badaniu razem coś wybierzemy dla maluszka :) Postanowiłam, że do 7 mies. chcę mieć już wszystkie niezbędne rzeczy, bo później różnie to bywa. Może być tak, że urodzę przed terminem, albo nie będę w stanie biegać po sklepach. A jak to wygląda u Was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dokładnie odwrotnie ze względu na przesądna mamę jeszcze nic nie kupiłam Ale zamierzam niedługo zacząc zakupy Ponieważ nie bede w stanie wwszystkiego kupic od razu Beż wzgledu na płeć zamierzeam wybierac raczej neutralne kolory ponieważ w przyszlości zamierzam miec drugie dziecko i jeśli się uda odmiennej płci :) a różowych czy niebieskich ubranek w zależnosci od tego jak sie sytuacja rozwinie bede miała pod dostatkiem od ciotek, babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo!! no właśnie bardzo mnie interesuje usg 3d;) co sądzicie na ten temat? bo moja mama mi odradza twierdząc,że zafunduje sobie dodatkowy stres i takie tam.. Twoja_królewna czy powinno sie je robic ok 21tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmazia Wyczytałam, że usg 3D robi się po 20 tyg. Moja koleżanka robiła w 21 bo tak doradził jej lekarz i była bardzo zadowolona z badania- wszystko ładnie było widać; dziecko nie było ani za małe ani za duże; i mi też radziła żebym zrobiła w 21 tyg. i myślę, że tak właśnie zrobię :) Jeszcze dla pewności podpytam się lekarza podczas kolejnej wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×