PODRÓŻ POŚLUBNA - dokąd?????

Nie mam pomysłu na kierunek podróży poślubnej, możliwosci finansowe dość ograniczone, chcielibyśmy na dwa tygodnie, ale pewnie bedzie nas stać tylko na tydzień. Myśleliśmy o Grecji - Kreta, Kos lub Zakyntos, co myślicie? Gdzie jest najfajniej? Ewentualnie jakieś inne miesjca - ale gdzie? Francja, Włochy, Hiszpania, Portugalia, a nawet Chorwacja - z tego co słyszałam, bardzo drogie.

my do bawarii na tydzien ;)

Myślałaś o Turcji, za nieduże pieniądze można fajnie wypocząc.

o nie, w turcji byliśmy w zeszłym roku, średnio nam się podobało, wkurzali nas Arabowie nachalnymi tesktami "kom maj frends specjal prajs for juuuu!!!!" Myślałam że się zżygam od tego ;P poza tym było ciut za gorąca jak dla mnie, no i nie można tam wypożyczyć skutera bez prawa jazdy, a w europie można :) a ja uwielbiam objeżdzać np. wyspę skuterkiem :)

Szkoda ze macie ograniczony budżet. Ja byłam z mężem w Meksyku na dwa tygodnie:) Było cudnie. A myśleliście o Wyspach Owczych? Ceny do 3000 tys. Ale za takie pieniądze możecie tez jechać do Chorwacji, Grecji, Portugalii. Teraz jest tam ślicznie:) A jaki macie ten budżet?

Cudowny, wspaniały, magiczny.... Zanzibar http://www.kobieceprawdy.pl/article_uni/kogiel-mogiel/pocztowka_z_zanzibaru.html

zróbcie sobie objazdówkę Pułtusk-Swarzędz-Wejherowo polecam :)

ja na podróż poślubną lecę na Kretę za niewielkie pieniędze tj.2200 zł od osoby hotel 4 gwiazdkowy all inclusive hotel n a takim fajnym klifie z pieknymi widokami. nie za drogo a mozna fajnie wypoczac no i samemu zwiedzic cala wyspe no:skuterem moja kloezanka byla i byla zachwycona tym miejscem zobaczymy czy ja bede :)

my jedziemy do włoch - rzym, mediolan, wenecja, neapol, asyż i kilka dni na jakiejs pieknej plazy wloskiej - jedziemy samochodem na 2 tygodnie:), ale polecam tez Barcelone, albo Lizbone - cudowne miejsca:) Tylko w samej lizbonie nie ma plaz, za to mozna sie przejechec autobusem ok pol godziny i trafic do raju na ziemi:)

za niewielkie pieniędze tj.2200 zł od osoby hotel 4 " chyba żartujesz !!!! ładnie przepłaciłaś,taka wycieczka w 4 * to koszt max 1800zł

Ja tez polecam Krete. Jest absolutnie cudowna :) I co najwazniejsze ludzie bardzo mili, a nie chamsko nachalni.

Cypr, Kreta, Portugalia, Hiszpania (Andaluzja)

regres wiem ze koszt takiej wycieczki mzoe byc i nawet 1700zł\ ale mi chodzi o standard, w tym hotelu co ja jade sa 2 baseny, sauna, jakuzzi, hotel nad samym morzem,pokoj dla nowozencow dostajemy, widok z okna na morze, bogata oferta all inclusive i dlatego cena jest wyzsza a ja nie chce jechac na podroz poslubna ktora co prawda baedzie bardzo tanie ale wiekszosc rzeczy bedzie nam nie pasowac wole troszke doplacic i zeby bylo fajnie

2200 to wcale nie duzo. w tym hotelu co ja bylam, ceny z polskiego biura zaczynaly sie od 2500zl/osobe. ale ja jechalam z zagranicznego biura i placilam mniej ;)

My jedziemy na podróż poslubna do wejherowa hihi żal

Regres w wejherowie nic ciekawego nie na jedynie kalwarje nic po za tym deptak taki sobie wiec nie polecam a hotele hmmm

wiesz ... nie ważne gdzie,ważne z kim :D

Polecam wyspy Kanaryjskie. Wiem, dla niektórych to może nic nadzwyczajnego, ale swój wybór postaram się uzasadnić. Dla tych, co muszą zwiedzać - Teneryfa. Wpiszcie sobie w Googlach Loro Park, czy Teide, więcej nie będę wyjaśniał. Oczywiście Teneryfa południowa, nie północ wyspy. Może być np. Puerto Santiago (tam taniej). Wpiszcie w Googlach Los Gigantes. Dla tych co mogą niezwiedzać Fuerteventura. I tu polecam plażę Sotavento - wpiszcie w Googlach Rene Egli - jest kamerka, stronka po polsku. Jak się poszuka, to z niemieckich biur można wylecieć całkiem tanio. Ot, wczoraj widziałem 8 dni (od połowy czerwca) All Inclusive wylot z Kolonii 808 Euro za dwie osoby. Drogo? Ja wolę 8 dni na wyspach, niż 8 tygdni w Turcji, czy Bułgarii. A pamiętajcie, że Polakom łatwo wylatywać z Berlina, czy z Drezna. Od granicy do Drezna (na lotnisko) jest ok. 100 kilometrów. Da się dojechać z Wrocławia pociągiem, czy busem. A czemu wyspy? Po pierwsze bardzo bezpiecznie, choć słyszałem o wypadkach kradzieży, okazało się, że sąsiad z pokoju (Polak) zrobił sobie mały numerek, żeby mu się wczasy zwróciły (zwinął aparat, telefony itp.). Normalnie na wyspach jest bardzo spokojnie. Po drugie - TAM NIC NIE GRYZIE - nie ma niespodzianek w rodzaju białych krabów (znacie z Adriatyku?), nie ma żadnych owadów, węży (jak w Grecji). Są niewielkie jaszczurki i czasem (niektóre hotele) ogromne karaluchy, ale one nie gryzą, za to latają i słychać takiego, jakby bombowiec się zbliżał. No ale te karaluchy są wszędzie w ciepłym klimacie, także jeśli ktoś ich nie lubi, polecam fiordy Norwegii (też pięknie). Jeszcze jeden plus wysp kanaryjskich - względnie tanio, sklepy wolnocłowe, szczególnie cenami dobrych perfum można się zdziwić, oczywiście w oficjalnym handlu, nie piszę o podróbkach, bo i te są. No i co najważniejsze - klimat, zupełnie inny, niż w Egipcie, czy Grecji. Niby ta sama szerokość geograficzna, co Egipt, ale powietrze rześkie, choć woda w oceanie cieplutka (mówię, jak latem, gdzieś do połowy listopada). Oczywiście każdy wybiera, ja tylko uzasadniłem swoją propozycję.

Jasiek skad jesteś??

Mieszkam na zachodzie Niemiec (NRW). Stąd właśnie patrzyłem na wyloty z Kolonii, bo mnie najwygodniej (może być też Dusseldorf albo Dortmund). A dzisiaj - podobna cena tutaj: http://pauschalreisen.sonnenklar.tv/booking/sktv3/index.php?KID=990700&nurflug=&abflughafen=28&flugdauer=10001&termin=1306965600&te_g=1&ruecktermin=1309384800&rute_g=1&verpflegung=4&sportmoeglichkeiten=-1&zielgebiets_kenner=106&dauer=6_7&personen=25;25;;;;;&anzahl_treffer_seite=5&engine=&formular=4&tt_nb_partuid_rd=61&&IFF=3354&zielgebiets_kenner=106&detail=termine&showresult=1&startposition_hotel=0 Wylot co prawda już 04.06 (ale to Last Minute), hotel cztery gwiazdki, 87 procent chętnie by wróciło (naprawdę dobry wynik) oczywiście All Inclusive i 404 Euro od osoby na tydzień. Moim zdaniem na Gran Canarię też za tę cenę warto. W ogóle to polecam szukać właśnie na Sonnenklar.de i http://www.ab-in-den-urlaub.de/ naprawdę warto poszukać. Niby język trudny, ale to się intuicyjnie wpisuje (ostatecznie translate.google.com) Trochę problemu z płatnościami z Polski (no bo jak gotówką?), ale wszystko się da załatwić (oni chętnie odpowiadają na maile i pomagają w takich sytuacjach, znają dobrze też angielski). A taniej jest, naprawdę.

nie wi was znaczy malo" "duzo" - ale jesli mieszkacie w europie to azja, poza dolottem, jest dosc tania

Hm, mieszkam w Grecji i jeszcze węża nie widziałam ;)

Do ROR - ja mam do Azji uprzedzenia. Może dlatego, że znam ją trochę. Jeśli chodzi o Turcję, to wkurza mnie absolutny brak higieny (nawet w pięciu gwiazdkach jest brudno), i z tego powodu, jeśli ominie nas biegunka, to brzuch może pobolewać. Poza tym ich kuchnia mnie nie przekonuje. Jeśli chodzi o Azję dalszą, to musisz wiedzieć, że np. Tajlandia dla Niemców kojarzy się wybitnie z seksturystyką. Stąd najczęściej sprzedają HB, bo ty musisz wyjść do baru, po panienkę. Indie, to również igranie z własnym zdrowiem, chyba że masz naprawdę dużo pieniędzy, wówczas jesteś względnie bezpieczna. Co do Grecji - żeby nie być gołosłownym (akurat też myślałem o Cykladach) i patrz, co znalazłem: http://www.lastminute-grecja.pl/artykuly/weze-na-greckich-wyspach To może coś jeszcze: http://www.invia.pl/grecja/fauna/ - jeden cytat: Natrafić można na skorpiony, ich ukąszenie nie jest jednak śmiertelnie niebezpieczne. Bardzo nieprzyjemne dla słuchu obywateli Europy środkowej są natomiast cykady. W ramach całego kraju trzeba uważać na żmije i stonogi, ich ukąszenie może być bowiem bardzo nieprzyjemne. A o tym, jak się goi noga po nadepnięciu na morskiego jeża, niech opowie kto inny. Z tego samego źródła: http://www.invia.pl/turcja/fauna/ - Polecamy zakupić jakościowych środków odstraszających owady. I to właśnie również nastraja mnie do Turcji niezbyt życzliwie. Kapadocja jest cudowna, ALE TAM GRYZIE!

"Jasiek_z_NRW Do ROR - ja mam do Azji uprzedzenia. Może dlatego, że znam ją trochę." ja tez znam;-)) o gustach sie i tak nie dyskutuje - jeden lubi wode inny gore, jedn pustynie, inny dzungle itd. " Jeśli chodzi o Turcję, to wkurza mnie absolutny brak higieny (nawet w pięciu gwiazdkach jest brudno), i z tego powodu, jeśli ominie nas biegunka, to brzuch może pobolewać." a ten argument jest dla mnie niesrozumialy i smieszny;-)) to tak jakby jechac nad baltyk i narzekac, ze tam jest wiecej jodu;-) turcja to trurcja - inne strandardy i po co je mierzyc europejskimi? "Jeśli chodzi o Azję dalszą, to musisz wiedzieć, że np. Tajlandia dla Niemców kojarzy się wybitnie z seksturystyką." niemiec niemocowi nierowny;-)) ja akurat - gsy zaszylismy sie na melj wyspie - poznalam pare z niemiec ;-) a ze duzo "kawalerow" tam przyjezdza na seks to prawda - ale po co generalizowac?;-) " Indie, to również igranie z własnym zdrowiem, chyba że masz naprawdę dużo pieniędzy, wówczas jesteś względnie bezpieczna." to po prostu inny swiat - i chyba po to tam sie jedzie;-) ja nie mialam zadnych problemow trzeba tylko postepowac tak jak lokalsi ani to co ci w przewodniku napisza;'-) tak rzucilam te azje bo ludzie czesto o tym zapominaja - na tym forum - a w indonezji, malezji czy tajlandii jest wiele urokliwych miejsc na romatyczne wieczory we dwoje (w kazdym standardzie). nie uwodza mnie natomiast malediwy;-)

Zakopane,to moja podróż poślubna

my byliśmy w podróży poślubnej 14 lat temu na Majorce-było super!

ROR, ja nie wiem, czy zabierając głos w dyskusji, czytasz to, co założyciel-ka wątku napisała na wstępie. Tu stoi jasno - ich na Indonezję nie stać. Szukają fajnego miejsca na podróż poślubną. Ja jestem przekonany, że potrzebne im miejsce, gdzie będą przede wszystkim mogli nacieszyć się sobą we względnie komfortowych warunkach. W innych warunkach polecałbym Kaukaz, czy Krym, ale w tym wypadku uważam, że młodej parze najbardziej potrzebny jest czas właśnie dla nich. Stąd stawiałbym na Fuerteventurę. Spokojnie. Na marginesie - widziałaś, jak niedopalone zwłoki w Indiach lądują w Gangesie, gdzie spycha się resztki pogrzebowego stosu? Pamiętasz może indyjski smród, a może w Indiach w ogóle nie byłaś? O Tajlandii nie wspomnę, również smród, a koleżanka właśnie stamtąd przywiozła bakterię, którą leczyli jej w klinice chorób tropikalnych przez ponad rok. Jest zaleczona, nie wyleczona, a nawet zęby myła wodą mineralną z butelek. Turcja jest piękna (wnętrze kraju), bo już turecka riwiera to brudny banał. Niestety, wszechobecni naciągacze ciągnący cię do sklepu, w którym musisz coś kupić, proponujący doskonałe interesy, a przede wszystkim coś co można określić jednym słowem syf, stanowczo od tego kraju mnie odpycha. I nie ważne, że superallinclusive w pięciu gwiazdkach jest tańsze, niż trzy gwiazdki w cywilozacji. Ja wolę zapłacić ciut więcej, a do dziadostwa niech jeżdżą inni. ROR - a ty kiedy wychodzisz za mąż, czy się żenisz? Ja tu jestem, bo za dwa miesiące finalizuję wesele córki, a ty?

Zakopane to też w sumie jakiś pomysł na podróż. Polska to dobry wybór, w bo w sumie mamy pełno zakątków, które idealnie nadają się na taki wypad a koszty są tańsze niż np. wylot na Karaiby ;) Głęboczek ma sympatyczną atmosferę (na Pojezierzu Brodnickim). M. Gessler kiedyś chwaliłam ich kuchnię. Myślę że dla młodej pary pobyt tam i na przykład skorzystanie z winnej terapii może być wspaniałym początkiem wspólnej przygody."_

polecam Kretę albo Zakhyntos, niektore biura podrozy wyszczegolniaja, ktore hotele sa przeznaczone specjalnie dla nowożencow, bo sa romantyczne itd. grecos ma takie z tego co wiem

hehe, piosenkarko, myślę ze nie tylko niektore ale WSZYSTKIE szanujące sie biura podrozy mają ofertę miesiaca miodowego:) na tym sie zbija całkiem spora częśc zyskow. ale racje trzeba przyznac ze Grecos ma całkiem w porzadku oferte dla nowozencow