Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goscioweczka

Czy przeczytalabys pamietnik corki

Polecane posty

Gość CórkaMatkiSamaMatką
Ja nigdy nie sięgałam po cudze pamiętniki itp. Mam córkę i jak zacznie pisać pamiętnik, to nie będę jej wchodzić w ten intymny świat. Moja mama zawsze uwielbiała wsadzać nos nie tam, gdzie powinna. Do zeszytów mi nie zaglądała, za to moje pamiętniki itp uwielbiała studiować. Raz się wygadała- coś zaczęła się śmiać z tego. To był koniec naszych relacji matka-córka, która i tak nie była idealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE przeczytałabym. Zrobiłabym to jedynie w trudnych wypadkach, np dyby córka uciekła z domu, nagle zniknęła, nie wróciła do domu przez jakiś czas, lub gdyby jakoś bardzo zamknęła się w sobie i nagle zmieniła, a to zagrażało by jej zdrowiu lub życiu. Mój pamiętnik zawsze leżał u mnie w pokoju na wierzchu i moi rodzice NIGDY go nie przeczytali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym raczej nie przeczytała, chyba, że byłby z dzieckiem jakiś duży problem i miałabym podejrzenie, że pamiętnik pomoże wpaśc na trop... mam przeczytała mój - jak twierdzi parę stron - natknęła się przypadkiem, nie mam żalu, bo mi o tym powiedziała i przeprosiła, ale pamiętam do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czytaklam kiedys ot tak
przeczytalam kiedys, z corka nie mialam nigdy problemow ale z czystej ciekawosci poczytalam,glownie byly wpisly o szkole i nauczycielach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
o jezu, nigdy!! Tak samo jak nie zaglądam do kompa mojego faceta, czy jego komórki. Dla mnie to nie do wyobrazenia. No chyba, że coś by się działo z córką- ale byłaby to ostateczność! Tego nauczyła mnie mama- mogłam zostawić otwarty, a ona by go zamknęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam
nie czytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qawret
mysle zeym sie nie powtrzymala i jakby sie okazja trafila to przeczytalabbym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a dlaczego być przeczytała? Przecież to totalnie nieposzanowanie czyjejś prywatności! Zresztą pamiętnik to coś na czym się człowiek "wyżywa". Ja do dzisiaj piszę- jak np. pokłócę się z moim facetem to aż potem mi to głupio czytać :) Gdyby on to przeczytał to chyba by się z domu wyprowadził. A przecież wcale tak nie myślę- po prostu to mój sposób na "oczyszczenie"- wylewam to na papier i zapominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie ....
niestety ale tak, wiem z eto zle no ale tak juz mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam, że w swoim pamiętniku napisałam kiedyś coś w stylu: "mamo, jeśli to czytasz, zamknij proszę!" :D - tak więc dzieci mają świadomość zagrożenia :D z jednej strony bym nie przeczytała, ale nie dam sobie głowy uciąć...gdyby moje dziecko miało jakieś problemy i kompletnie nie udałoby mi się z nim porozmawiać i dowiedzieć się, co się dzieje - może bym podczytała trochę? ciężko powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam i z jednej strony pożałowałam to co przeczytałam, ,ale z drugiej strony otworzyło mi to oczy na pewne sprawy,ktorych nie dostrzegałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak
niestety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1212qq
wiem ze nie mozna ale bym przeczytala :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenzor KOMUNISTA PL
pioeprzenie o prywatności a młodzież coraz głupsza!!! - tak można streścić co się dzisiaj dzieje. dla prześmiewców: Mój nick to prowokacja, nie jestem komunistą ale uważam że z dwojga złego PRL był lepszy niż III Rzecz Badziewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .sdcwfwfcwwwww
moja czytala moj i stwierdzilam ze najlepszy sposob to nie prowadzic zadnego pamietnika bo z szpiegowskim instynktem mojej straszej wszedzie by o znalazla a tak o niczym nie mogla juz przeczytac hehehe miala w*jebane na prywatnosc :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczonamama
mireczkowata ja do komórki i kompa męża zaglądam tak jak on do mojego. Wkoncu nie mamy przed sobą sekretów. Ja byłam z przyjaciolka na wakacjach i tam na imprezie ona się całowała z chłopakiem który mi się podobał. Obrazilam się na nią i po 2 dniach natknęłam się na jej pamiętnik, przeczytałam i zrozumiałam cala sytuację. Miedzy nami znów było ok. Nigdy nie zdradzilam się przed nią ze czytałam. Pewnie jakbym się natknela na pamiętnik córki to z czystej ciekawości bym przeczytała ale nigdy bym się przed nią z tym nie zdradziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli ktos daje dziecku zycie,
moja kiedys przecyztała :/ nic nie opisze tego jak sie wtedy czułam zwlaszcza ze to był pamietnik w ktorym opisywałam swoje sny, które były dziwne... takiego żalu, bolu, zlosci sie nie zapomina do tej pory jej to pamietam a minelo kilkanascie lat pomyslcie matki kilka razy zanim to zrobicie moja ohydnie go wyjela zza lozka, z takiej skrytki, potem nie wsadzila tak jak byl, jak jej to powiedzialam, to mowila oj tam oj tam itp, ze to nic wielkiego. nigdy jej tego nie wybacze. Nie bylo ze mna zadnych problemow zeby miala sie mertwic. uczylam sie najlepiej ze szkoly, nie pilam, nie palilam,nie chdozilam na imprezy (bo mi nie bylo wolno) zwero wolnosci i nawet wlasne mysli musiala mi przejrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×