Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedwojenna85

Ślub kwiecień 2012 - ktoś też wybrał ten miesiąc?

Polecane posty

Gość kiwanika
I tego się trzymaj,Zakochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
cześć dziewczyny! pomysł z pisaniem na forum podczas ślubu jest genialny ;p zakochana... ja już od poniedziałku pracuję :) Pierwsze 3 dni to były w sumie same szkolenia, a teraz już bardziej praktycznie... zmęczona jestem... muszę się przyzwyczaić do 8h pracy i mam sporo zaległosci też teoretycznych, więc muszę sie też pouczyć.. dobrze, ze ten weekend mam wolny.. no i mamy rocznicę... wymyśliliśmy, ze nie będziemy sobie robić prezentów, ale cały dzień spędzimy we dwoje na przyjemnościach... kino, kolacja na mieście... Wy też w ramach oszczędności przed weselnych rzadziej gdzieś wychodzicie? bo my już prawie w ogóle, a wcześniej, to co 2 tygodnie kino... no ale coś za coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o mnie to tak,chociaz wielkiej roznicy nie widze ,bo my zawsze na cos oszczedzamy hihihi ale teraz to juz bedzie max...wczoraj bylam na spotkaniu z pracy bo jeden z pracownikow odchodzil. generalnie nigdzie nie wychodze z ludzmi z pracy ,ale moj narzeczony powiedzial ,ze ten jeden raz zrobmy wyjatek...widzialam ,ze nie bawil sie dobrze,ale ciesze sie ,ze to dla mnie zrobil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę ze podczas weekendów jesteście zajęte. W Polsce pewnie piękna pogoda:) a ja maluje dzisiaj łazienkę bo sie wyprowadzamy i ściany musza być czyste :) a wiadomo jak to łazienka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Hej Dziewczyny :) Madzia-pryzwyczaisz się. Jest na pewno ciężko,jesteś zmęczona,ale wpadniesz w ten rytm dnia i będzie lepiej :) Mieliscie rocznicę? :) My mamy za tydzień. Świetny pomysł z tymi przyjemnościami :) My nie oszczędzamy,bo za wesele płacą nasi Rodzice,więc właściwie co 2 dzień wychodzimy na kolacje,do kina ok.3 razy w miesiącu i często gdzieś wyjeżdżamy (weekend-obowiązkowo) :) A Ty się nie martw,możecie przecież pójść np. na dłuuugi spacer. Czasem inie trzeba pieniędzy,zeby dobrze się bawić :) Zakochana-tak,podczas weekendów jestem poza tym wszystkim,co w tygodniu od 8 do 15 :P U mnie pogoda dopisała. Jak malowanie łazienki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Ekhm,od 7 do 15 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Przedwojenna-gdzie się chowasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malowanie lazienki prawie skonczone jeszcze sufit raz i sciany raz. Nienawidze malowac,a w Polsce czeka mnie malowanie calego mieszkania...wrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zakochana-ja co prawda nigdy sama niczego nie malowałam (oprócz prac na plastyce farbą plakatową w szkole podstawowej),więc nie jestem w temacie,ale na lekką robotę to nie wyglada. Słuchajcie,dziś minęło: 7 miesięcy i 20 dni od zaręczyn,a do ślubu zostało 7 meisięcy i 21 dni :) Czyli jestem na półmetku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
ahoj :) ja malowałam tylko płot i balustradę balkonową :) kiwanika.. półmetek :) teraz to już z górki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...u mnie od zareczyn 51 dni do slubu ni liczylam...i tak szybko zleci :) jestem w trakcie przeprowadzki i dzisiaj czeka mnie sprzatanie starego a potem nowego mieszkania... potrzebuje rady...w sprawie fotografa... czy podobaha wam sie zdjecia z tego linku? http://www.backlight.mu/files/index.php wybierzcie slubne i powiedzcie co sadzicie? dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
czeeeeeść :D mam urlop :classic_cool: tzn tylko jeszcze jutro ale zawsze coś. Widzę, że u Was pracowicie i naukowo, remonty i wielkie odliczanie ;) Czas leci niemiłosiernie a jest jeszcze tyle detali do dogrania, dopasowania. Muszę dzisiaj sięgnąć po mój zakurzony już zeszyt z Puchatkiem :P i zerknąć co tam jeszcze jest do załatwienia,a raczej co już jest odhaczone :P Zakochana, szczerze to zdjęcia mnie nie powaliły na kolana. Niektóre są takie zwyczajne, a kolory zbyt podrasowane,część zdjęć przepalonych (razi bielą-ale niektórzy to lubią), czasami Młodzi stoją jakby na tle fototapety. Ale to jest tylko moje zdanie :) Sama jeszcze nie mam fotografa i nie wiem jakiego będę miała, więc nie chcę się wymądrzać. Kochana, a jak cenowo ten fotograf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Madzia,tak - z górki :) Achuj ? He,he :P Pomińmy to,bo wiemy,jak miało być :P Zakochana-wg mnie zdjęcia są ładne. Podobają mi się. Moze niekiedy pozycje są wymuszone przez pary młode i wygląda to czasem nienaturalnie,ale ogólnie ok :) Przedwojenna-na urlopie,też należy zajrzeć do koleżanek forumowiczek! Pamiętaj o tym,bo usiądziesz na "karnym jeżyku" (jak to nakazywała Super Niania :D :P ). I co tam masz jeszcze w swoim zeszycie z Puchatkiem? Dawaj,dawaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
;p miało być A H O J :D tak krecikowo ;p no ale nic... jak cenzura to cenzura ;p Zakochana, zdjęcia moim zdaniem ładne, chociaż czasami ma się wrażenie, że nie chodzi o Parę Młodą, ale widoki.. no ale może to kwestia doboru zdjęć na stronę przez fotografa. miłego dnia dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
He,he-Krecikowa (jeszcze) Panna :D Wzajemnie,miłego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
ahoj panie bobrze ;) cześć dziewczyny, piszę w ramach uniknięcia kary :P ;) Oj w zeszycie z Puchatkiem odnalazłam m.in takie kwestie do załatwienia: kamerzysta, fotograf (osobno plener,osobno sala itd), sukienka na poprawiny :P dekoracja samochodu, dekoracja wiejskiego stołu, dekoratorka sali, chleb na powitanie młodych, pierwszy taniec, piosenka dla rodziców i jakiś upominek dla Nich, Księga Gości (miałam robić i jestem narazie w polu nawet z zaproszeniami :P ), ewentualny wystrój kościoła, fryzura ślubna, makijaż, obrączki, jaka wódka :P ,bukiet ślubny, woreczek na grosiki :D ,kieliszki dla mnie i męża. To by było z grubsza to co przychodziło mi do głowy i co jeszcze nie jest załatwione. wiem,że na wiele spraw jest jeszcze czas ale ja wolę miec to rozpisane bo się poźniej pogubimy. Może o czymś Wam przy okazji przypomniałam :) W ogóle wczoraj wpadliśmy z M. na pewien pomysł. Otóż...żeby na każdym kieliszku wygrawerować np. ciocia Wiesia, wujo Zbyszek :P , Asia, Paweł... itd.itp. i goście mogliby (nie muszą) sobie je oczywiście zabrać do domu (nie wiemy jednak czy po poprawinach czy po weselu). Orkiestra już w jakiś zabawny sposób by o tym powiedziała. Raczej nie mamy w rodzinie sztywniaków więc myśle że z tymi imiennymi kieliszkami mogłoby wyniknąć troche zabawnych sytuacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
aa to się samo tak cenzuruje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przedwojenna- forograf nie jest drogo tz nie wiem jak na to patrzec,bo jako standart moge miec fotografa z hotelu ,ale kobieta z tego hotelu nie wyslala mi zadnego linka do jegos trony a nie chce zeby potem wyszlo tak ,ze okaze sie ze to jakis facet z ''cyfrowka'' w reku. A pomysl z kieliszkami fajny,tylko chyba troche kosztowny... Mojemu mezowi sie te zdjecia podobaja tym bardziej ,ze mu chcemy wersje bez upiekszania zdjec i retuszu twarzy itp. sesja zdj pol dnia wraz z przygotowaniami i slubem oraz sesja o zachodzie slonca to 450 eur. Wersja z pelnym retuszem i cyfrowa obroka zdj to 850 eur.No i ja wlasnie tej obrobki nie chce bo wiem ,ze potem niektore zdj wygladaga jak na fototapecie...mam zwykla cyfrowke,a jak wydrukowalismy zdj to tak jak by nas ktos w nie wpasowa,nie chce takich zdjec :( sama nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Zakochana, to faktycznie nie drogo. Co do obróbki zdjęć to właśnie tutaj było tego aż nadto, mało naturalnie ale skoro decydujecie się brać bez tych upiększeń to może nie będzie źle :) I tak będziecie mieli jedyne w swoim rodzaju ze względu na otoczenie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Dzisiaj rozpoczynamy dzień bez żadnego chuja :) Dziękuję,Przedwojenna za info z puchatkowego zeszytu. Chyba pora,żebym kupiła taki sam,może być z prosiaczkiem :) I też będę notowac :D A z kieliszkami świetny pomysł! Orientowaliście się,gdzie można takie coś wykonać? Zakochana-zgadzam się z Przedwojenną ze wszystkim,co napisała w ostatnim poście :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja tez wlasnie biore slub w kwietniu 2012, a dokladnie 28, i jak patrze nie jestem sama, bardzo sie ciesze z tego pwoodu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Witamy, 4 kwietniową Koleżankę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rowniez;) Milo tak z kims nowym podzielic sie swoim szczesciem i porozmawiac, tak czytam, ze Wy juz tu dlugo urzedujecie;] moze i mnie uda sie dolaczyc, ale tym czasem musze zmykac do pracy, do uslyszenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Zapraszamy do dyskusji :) A tymczasem miłego dnia w pracy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Hej dziewczyny:) Jestem w szoku, dostałam lapka z dostępem do internetu (czyt. z dostępem do świata) ;) a więc będę sobie przesiadywa na forum 8-16 :classic_cool: hihi :) Kiwanika :D koniecznie kup zeszyt z przyjaciółmi ze 100milowego lasu :D notuj, wykreślaj ;) A co dokieliszków to na allegro za jeden płaci się 5 zł,więc koszt to jakieś 600 zł ale może uda się coś taniej. Zobaczymy jeszcze. Witaj Bett :) powiedz coś o sobie, o szczegółach ślubu, wesela :) skąd jesteś itd.itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z podlasia, z okolic Bialegostoku. Mamy juz wstepnie ustalone wszystko, sala, zespol, kamera itd, takie najwazniejsze sprawy. Tylko mam do Was pytanie, czy rozgladalyscie sie juz konkretniej za suknia slubna? jakie chcecie miec, juz niedlugo zostanie pol roku, wiec czas najwyzszy chyba zaczac szukac co? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Witajcie Dziewczyny :( Tak,Przedwoejnna,kupię zeszycik,jeśli w ogóle do ślubu... dojdzie :( Z kieliszkami,to cena naprawdę przyzwoita. Bett-ja jestem z Białegostoku. Słuchajcie,a teraz o mnie... Nie mam dziś na palcu pierścionka... Mój Narzeczony oświadczył,ze chce jechać za tydzień na zakończenie sezonu na żagle,bo dostał takie zaproszenie i nie ma miejsca dla mnie... Od wczorajszego popołudnia ledwo funkcjonuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Kiwanika, kochanie moje 🌻 Ja też byłabym zła, bo zawsze wszędzie razem, razem, więc rozumiem Ciebie. Widocznie jesteśmy z tych, które nie uznają samotnych wyjazdów, których faceci chyba czasem potrzebują...podobno. Byłoby mi przykro, że jedzie beze mnie, może to lekko toksyczne :( Ale z tym pierścionkiem to może zbyt impulsywnie...Po pierwsze nie wiesz czy pojedzie, a po drugie to narzeczony na pewno Cię kocha. Ja czasem staram się ich poprostu zrozumie, tych naszych często niedomyślnych, dziecinnych facecików. Tak bardzo się przecież róznimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Przedwojenna-Kochana,powiedz... czy Twój wyjeżdża sam? Czy kiedykolwiek tak było? A teraz,jak jest parę miesięcy przed ślubem. Co ja mam wtedy robić? leżeć i gapić się w sufit,hmm? Jak z nim rozmawiać? On właściwie nic nie mówi,nie widzi problemu,dziwi się,że się denerwuję... To prawda,różnimy się,ale ja sie boję,ze on będzie powtarzał schemat swoich Rodziców. Ojciec wiecznie na imprezach lub wyjazdach (żagle,narty), a ona go wręcz wypycha z domu,bo nie lubi z nim czasu spędzać. Dlatego Ojciec go jeszcze wypycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Tata go wypycha bo wiesz...to takie męskie miec swobode, nie miec ograniczającej żony itd itp Mój nie wyjeżdza sam bo właściwie to Jego znajomi nie organizują sobie takich wyjazdów, typowych męskich wypraw. Muszę teraz troche popracowac ale odezwę się za jakiś czas to pogadamy. Nie możesz się smucic a tym bardziej myslec o zrywaniu zaręczyn czy co tam Ci jeszcze chodzi po główce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×