Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bezkropeczki

Pozytywnie :) Zapraszam Panów, którzy lubią mądre życie

Polecane posty

Cześć Kolekcjoner, masz zupełna rację... czuję się zdemaskowanym pantoflarzem, uniżonym sługą żony... ups, partnerki. Faktycznie w każdym geście w każdym czynie który jest moim udziałem jest wyrachowanie, siłą perswazji nieudolnie staram się osiągnąć ukryty cel. Niestety zła połówka kuli nogi i rzecze NIE.... Wściekły do czerwoności znikam więc pędząc do roboty, gdzie koledzy piwo i śpiew. Strasznie zazdroszczę Ci tej fury, tej pasji i wogóle...ja do roboty jeżdżę tramwajem i aż mnie skręca gdy wyprzedzają mnie wypasione fury, gdy ja stoję uwieszony rury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedzic pruski
a koleżanka dalejąca nie dorzuci zadnego postulatu do naszych pojemników? wiesz, to takie wpisowe do naszej mafii podwórkowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedzic pruski
zuźka nie fikaj, ja mam duże kombi i to bez żadnych podtekstów :P a poza tym widzę, że zaczynają się powoli samcze przepychanki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jackwolf@wp.pl
z tymi białymi kozaczkami to mnie bezkropeczki spoliczkowała :) w internecie wszystko jest takie jednokierunkowe ajjj parzy :) dyszka w obcasie, to nie na defiladzie po monciaku, tylko do lampki wina, dla siebie we dwoje, z sexapilem tak namacalnym , że chcesz go dotknąc jak bański mydlanej, to są chwile, tylko i aż chwile, coś co sprawia,że siedziąc w pracy zawalony papierami przez myśl przeleci mi taki obrazek i robi się tak wyjątkowo przyjemnie, to jest bliskość i intymność, która smakuje wyjątkowo, co w tym złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
zuza stanowczo facet z dobrą furą jest bardzo męski, możecie zaprzeczać ale tak jest. Lubimy facetów zaradnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy fura to zaradność? Ja bynajmniej na kasę nie leciałam i nie lecę. Wiem przeżytek, stara data..;) Co poradzę, nigdy nie byłam modna i to najbardziej w sobie lubię w sumie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
I nie rozumiem pretensji wolfa, że kobiety lecą na zawartość portfela. Tak było i będzie. Mężczyźni oczekują od nas zadbania, ciepła i gospodarności. My tez mamy wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak lubimy i jest to umotywowane biologiczną potrzebą zapewnienia przetrwania naszemu potomstwu a więc genom A poza tym skoro ja mogę, to czemu mój wspaniały mężczyzna nie. Chyba bym go niedoceniała w ten sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
kolekcjoner wyduś to wreszcie z siebie, bo umieramy z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedzic pruski
dalej, tylko, że te wszystkie lafiryndy lecą na bardzo wypchany portfel, owszem facet powinien mieć kasę ale powiedz jaka kwota czyni go interesującym (zaradnym)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kasa nie jest wyznacznikiem. Chodzi o to by był zaradny. Kasa jest środkiem a nie celem. Moim zdaniem jak ktoś patrzy na partnera przedmiotowo to czy to są nogi czy kasa to to to samo. Ale jednak są pewne wyznaczniki dojrzałości i zdrowy człowiek pnie się w rozwoju społecznym. A nie zostaje na poziomie szkoły średniej prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A.... i męski facet nie musi trzaskać super nawoskowaną klapą. Mnie kręci bardziej umorusany mechanik, wsiadający po pracy do skromniejszego o niebo kombi. :D Sory, nie mam nic do fanów motoryzacji, nawet blisko mam takiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jackwolf@wp.pl
kasa kasa kasa.... strasznie mnie to boli , wręcz dotyka, wyznacznik szczęscia XX pierwszego wieku. czy nazwiemy to środkiem, czy walutą to i tak sprowadza się do jednego, do pojęcia komerci każdej dziedziny życia, nawet tej najbardziej intymnej, łatwiej mi to zrozumieć, kiedy dochodzi się do wszystkiego razem, tak jak robili to nasi rodzicie, na dobre , na złe, do przodu bez względu na okoliczności, razem, czy pieniądze byłe będą lub nie. wyprzedzając myśli dzielenie się mnie absolutnie nie boli, tylko jeśli czujemy brak szczerośći i bezinteresowności w tym wszystkim to robie się takie nijakie,wręcz nieprzyjemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
kolekcjoner obcym nie daję, sorki ale życie nauczyło mnie przezornosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Razem myjemy nasze autko szlauchem w ogrodzie:) Ja w szortach i klapkach on w trampkach :) Wiem, szkoła średnia:D Z racji wieku, tęsknię do tych lat...:D To był postulat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
wolf Rozumiem, ze Was to boli. To przykre jest, ale tak skonstruowane są kobiety. Pretensje zgłaszać do Wielkiego Budowniczego. Taki jest świat, zamiast cierpieć, przyjmij to do wiadomości i TY dopasuj się do realiów. Wtedy zniknie cierpienie a gra, zwana życiem, stanie się prostsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedzic pruski
chyba sobie znowu pójdę, nie ma mej lubej, zuźka dała się wciągnąć w przekomarzanki i nie mam z kim pogadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej
dziedzic, marudzisz jak baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×