Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moja znajoma to jakas debilka

moja kolezanka bardziej przezywa los bezpanskich zwierzat niz dzieci

Polecane posty

Gość moja znajoma to jakas debilka

ostatnio jak przejezdzalysmy przez wioske to zobaczyla jakiegos psa uwiazanego na podworku na bardzo krotkim lancuchu, wychudzonego i przezywala tydzien!!!!!!! az w koncu zadzwonila do jakiegos towarzystwa poszlam z nia na basen, wlecial jakis ptak i nie mogl sie wydostac biedny to tak sie przejela, ze nie mogla plywac ,wyszla z basenu po 10 min a po 3dnia zapytala ratownika czy ptak znalazl otwarte okno natomiast jak na basenie male dziecko rozbilo sobie glowe, przyjechalo pogotowie -to popatrzyla pol minuty i dalej sobie plywala, jak leca dokumenty w tv o dzieciach zyjacych na ulicy, w afryce to nic ja to nie rusza, przelacza bo nudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabellaaaa
ja tez taka jestem.Bo o dzieci zawsze ktos sie zatroszczy to sa w koncu dzieci...A o zwierzeta jednak mnie osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak
ja tez tak mam o dziecko zawsze ktos zadba, policja, opieka...zawsze ktos zauwazy jak cos zlego sie dzieje a los zwierzat wielu osobom zwisa i nikt nie alarmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja111
Mi tez szkoda zwierzaczków :) zwierzetom mozesz pomoc ,a na głod w afryce nie masz zadnego wplywu miala stac na basenie i gapic sie na pogotowie ? Po cholere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Para Noja.
Bo zwierzeta tez czuja. Ja uwielbiam wszystkie zwierzeta a dzieci nie znosze. Dzieckim zawsze sie ktos zaopiekuje (kierujac sie teoria wyzszosci czlowieka nad innymi zwierzetami) a takim psem czy innym orangutanem to juz nie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie lubiłam dzieci, mam syna którego bardzo kocham ale to MOJ syn. Za obcymi dziećmi nie przepadam za to uwielbiam zwirzęta i bardzo mi ich żal. Właśnie dlatego że nikt nie staje w ich obronie że biedne bezpańskie kotki moga być maltretowane przez rozwydrzone dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancynamonant
-mnie też zwierzeta obhcodzą bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez od zawsze bardziej wzruszają zwierzęta i ich los. Co nie oznacza, że dzieci nienawidze czy zrobiłabym krzywdę, oczywiście że nie. Ale ktoś tam dobrze napisał, o dzieci jednak ktoś sie zatroszczy, a często o zwierzakach sie nie pamięta. A to one właśnie potrafią bezwarunkowo kochać....a nie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfvggbghb
bo obrońcy zwierząt są często zyebanymi fanatykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujuj ujujju
w doopie mam zwierzeta, niech zdychają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zwierzęta bardziej od
ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee piertolicieee
zgodzę się z offermą, 21 w. a ludzie nadal wierzą że zwierzęta posiadają uczucia wyższe :O - nauka już dawno temu zaprzeczyła tumany 🖐️ i jeszcze jedno - zwierzęta w przeciwieństwie do ludzi nie potrzebują miłości- tylko miejsca do spania, żarcia i dachu nad głową 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma numer333
Male dzieci tez nie wiedza co to milosc ,tez są jak zwierzęta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fręgnanc
Taaa wiadomo ze nie maja 100% uczuc, ale maja bardzo podobne uczucia. Nie mowie o psach, bo one sa madre ale tez bardziej przywiazane niz kochajace. Mowie o orangutanach i szympansach. One maja bardzo podobne zachowania do ludzkich, a tyle musza wycierpiec od nas, ( patrzac na DNA) kuzynow :( żadnemu zwierzeciu nie nalezy sie cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee piertolicieee
''Male dzieci tez nie wiedza co to milosc ,tez są jak zwierzęta'' haha co za bzdura :D wiesz jak bardzo brak miłości w dzieciństwie(zwłaszcza w tych najmłodszych latach) wpływa na kształtowanie psychiki w późniejszym życiu? widać odrazu że gówno o tym wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offermo a co Ty akurat możesz wiedzieć o miłości? jakiejkolwiek? nie napisałam, że nienawidzę dzieci, a to że nie kocham wszystkich dzieci świata no to sorry, mój wybór. Żal mi biednych dzieciaczków, to prawda i serce boli jak są źle traktowane, ale zwierzaków też mi żal. Nazywajcie to brakiem wyższych uczuć czy jak tam chcecie, ja myślę że coś w tym jest jednak że pies potrafi przychodzić na grób swojego pana, że za nim tęskni. To na pewno nie jest miłość w ludzkim pojęciu tego słowa, to jest coś czego może ludzie nie zrozumieją nigdy. A Ty nadal cytuj, wklejaj, komentuj, pyskuj bo świetnie Ci to wychodzi na każdy temat. Hormony strasznie Ci buzują offermo, miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma znalazł się spec od wszystkiego, stary dziad na rencie który nic sobą nie reprezentuje i mokro mu się chyba choć przez chwilę w okolicach małego robi jak sobie powyzywa od gówniarzy i innych. Żenada na sto dwa. Spadam ps. dzieci i zwierzęta swoje kocham, Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fręgnanc
Co niektorzy naprawde mało wiedza o zwierzetach. Każde nasze zachowanie wywodzi sie z zachowan zwierzat ktore posadzacie o brak uczuc. To ze selekcja naturalna byla dla nad łaskawsza nie znaczy ze jesteśmy jacys super. Co to w ogole jest miłosc? Pożadanie? Bycie razem? Wiernosc? U zwierzat mozna znalezc takir przyklady o ktorym sie wam nawet nie sniło (i nie ograniczajcie sie tu to przykladow kota i psa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U zwierząt istnieje nawet pojęcie wierności, ktoś tam wyżej dobrze napisał...tylko skopiować coś nie mogę:) Offerma lepiej się będzie prowadziło dyskusję jak nie będziesz nikogo wyzywał. Jak Cię nosi to przebiegnij się wokół domu ze dwa razy i wróc jak ci przejdzie, albo w ogóle daj sobie spokój z komentarzami. Po tym jak się zwracasz tutaj do ludzi, po tym jak jesteś na każdym temacie sfrustrowany śmiem twierdzić że akurat miłości to nie zaznałeś. też nie podoba mi się to, że ludzie biora zwierzaka nie mając na niego warunków. Ja mam warunki, ale obecnie kotek coś mi choruje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczesniej mial inny nik
''To na pewno nie jest miłość w ludzkim pojęciu tego słowa, to jest coś czego może ludzie nie zrozumieją nigdy'' nie ma czego rozumieć, bo miłość w wyadniu zwierząt nie istnieje, to fanatycy nie są w stanie pojąć tego że zwierzęta nie kochają - a te ''tesknienie'' to znak instynktownego przywiązania się - tak jak dzikie zwierzęta przywiązują się do siebie w stadzie, tak i te udomowione przywiązują sie do człowieka - ale to przywiązanie instynktowne, nie wykraczające poza poziom zmysłowy, można powiedzieć nawet że ślepe i nieświadome

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma to pracownik Kafe
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te ''tesknienie'' to znak instynktownego przywiązania się w porównaniu z niekórymi "ludźmi" to już jest i tak baaaaaardzo wiele:) a co Wam to przeszkadza, że ludzie którzy kochają swoje zwierzaki wierzą w to, że na jakiś sposób ich zwierzach odwzajemnia ich uczucia? Nie rozumiem, razi to Was w jakiś sposób? Macie przez to czegoś mniej, ktoś Wam coś zabiera? Logicznie i naukowo mogą wiedzieć, że jest to niemożliwe, ale sobie wierzą że jednak 'coś w tym jest'. Ale rozumiem, że zabronione to jest tak? bo wielkie oburzenie? nie macie swojego życia czy co? a to że się przeżywa bardziej los zwierząt niż dzieci nie oznacza że te drugie ma się gdzieś. I odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fręgnanc
Jakie ślepe i nieświadome? Pies przywiazuje sie do czlowieka bo ma od noefo jedzenie i opieke. To jest jak najbardziej swiadome, żeby przeżyc. A tak w ogóle chyba za bardzo wierzycie w miłośc:) jak sie taka ludzka "miłośc" rozłozy naniejsze kawałki to nie zostaje nic niezwykłego:p wiec nie podniecajcie sie miłoscia i "ludzkimi uczuciami" bo to tak naprawde prymitywne uczucia ktore prowadza do jednego : rozmnażania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offermo często jesteś sam sobie winny i często to zaczynasz pyskować i obrażac, nie chce mi się przytaczac Twoich topików teraz. A mi kto zabroni wierzyć w miłość? i ludzką i zwierzęcą? lubię kochać i dzielić miłość pomiędzy wszystkich, którzy w jakimś stopniu są dla mnie ważni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HYUJKITUYEHW
SUPER POPIERAM KOLEŻANKĘ,!! JESTEM TAK SAMO WRAŻLIWA! NA LOS TYCH BIEDAKÓW !!! OBY TAKICH LUDZ BŁO JAK NAJWIĘCEJ KOCHANI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fręgnanc
Oczywiscie, pewnie masz racje offermo :) a jedzenie to taki maly bonus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×