ktoś wziął za mnie pożyczkę?!?!?! jestem przerażona

jakiś czas temu zgubiłam dowód osobisty...niestety zorientowałam się dopiero po ok 3 miesiącach :O właśnie rozmawiałam z mamą (nie mieszkam już w domu, ale poczta do mnie tam cały czas przychodzi) powiedziała, ze jakiś czas temu przyszedł do mnie list od jakiejś firmy pożyczkowej....że coś było, ze dziękują za dokonaną pożyczkę :O nie wiem co dokładnei było w liście, a mama teraz nie miała możliwosci sprawdzić...ale niedługo jadę do domu i zobaczę list sama.... ale jestem przerażona, że ktoś wziął jakąś grubą kasę, a ja będę miaął same problemy....zaraz dostanę zawału ;/

tak to juz jest nie pilnujesz dokumentów to płać :( przykro mi

A zglosilaś na policję zaginięcie dokumentów ? Tak czy inaczej w najbliższym czasie bedziesz zajęta dochodzeniem kto Cię tak urzadził i jak najszybciej zgłos to na policję.

na policji stwierdzili, ze zgłoszenie przyjęliby tylko jeśli ktoś by mnie napadł i ukradł dokumenty ;/ jestem biedną jak mysz kościelna studentką ;/ jak 2 lata temu chciałam wziąć pożyczkę z banku -poniżej 1000pln, bo naprawde nie mialam za co życ, wszędzie odsyłali mnie z kwitkiem...a jak pomyśle że jakiś burak z moim dowodem dostał pożyczkę to mnie wykręca :O

Kurcze kochana... U mnie właśnie była taka sytuacja u sąsiadów. Chłopak zgubił dowód i ktoś wziął na niego pożyczkę 8 tyś. włóczył się po sądach i nic mu to nie dało ;/ nie wygrał... teraz musi spłacać czyjś dług Boże do czego to doszło...

Dziwne, bo jak ja zgubiłam dowód i zgłosiłam na policję to od razu przyjęli, zgłosiłam też to do gminy, po czym poinformowane zostały wszystkie banki (ale tego nie wiem na jakiej zasadzie) wiem tylko, ze w gminie wydali oświadczenie, że dowód został zgubiony i nic na niego już nie było można wziąć ani zrobić... Teraz mam nowy i pilnuje jak oka w głowie :O

o topik podobny do mojego, dzwonią do mnie z firmy windykacyjnej a ja nigdy nie robiłam długow!!!! ale też nie zgubiłam dowodu , może to jacyś naciągacze w obu przypadkach?

nie wiem....najbardziej z tego wszystkiego wqurvia mnie że ja nie maiłąm kasy i mi nie chcieli dać...mam nadzieję, że wrócę do domu, zobaczę list i jakimś magicznym sposobem wszystko się wyjaśni ;/ 8 tyś jak dla mnie to bardzo dużo...ale słyszałąm o przypadkach gdzie chodziło o naprawde wielkie sumy....jak będe to musiałą spłącać to się chyba rzuce pod pociag ;/

moze jestem naiwny ale jak mozna wziasc kredyt na czyis dowod??przeceiz chyba na dowodzie jest zdjecie wlasciciela tego dowodu, nie wiem nigdy ni bralem kredytu czy pozyczki ale czy osoba na zdjeciu na dowodzie nie musi wygladac tak samo jak osoba ktora bierze kredyt(pytanie retoryczne)?? a teraz historia z zycia wzieta, jak moj brat zgubil dowod ok. 6mieisecy temu to bylo to odrazu pojechal na policje. nie przyjeli zgloszenia, powiedzieli mu ze musialby zostac napadniety, okradziony, wtedy by przyjeli

kretyni dokumenty zastrzega się w bankach itp. a nie na policji :o co oni mają do tego?!

Jestem burakiem i nie umiem pisać po polsku, bo pisze wsiąść. Trudno chociasz mam dowud.

ale dlaczego jak ja chcialam wziac pożyczkę to nie chcieli mi dac ani złotówki? :(

hehe po 3 miesiącach się zoorientowałaś, nie dziwię się więc że niekóre panny nie wiedzą skąd są w ciąży, trzy miechy to długi kac

jak można przez 3 miesiące nie zauważyć, że nie ma się dowodu osobistego??? I skąd wiesz, że akurat 3 mce temu go zgubiłaś???? Bzdura bzdura bzdura

Jak na policji nie chcą przyjąć zgłoszenia, nieważne słusznie, czy nie, to idzie się do siedziby organu, który wydał dowód i tam dają zaświadczenie o zgubieniu, ważne do czasu wyrobienia nowego dowodu.

bo mialam go ze sobą konkretnego dnia i o tym pamiętam. potem przez długi czas go w ogóle nie potrzebowalam, a myslalam, że jest w jednej zakladce portfela :O ale jak się okazało nie było...a ostatni raz milam swiadomosc jego posiadania 3 m-ce wczesniej ;/

To w czym daja takie pozyczki ??? nawet jesli bym mial jakiejs kobiety to dali by pozyczke chlopakowi ???

ja bym się sądził, powiedziałbym aby mi powiedzieli z jakiego banku w którym dniu i kto ten kredyt wypłacał a następnie zarzucił bym że to nie mój podpis, w bankach mają kamery więc z monitoringu zobaczą kto brał kredyt

Mi moje dokumenty skradziono,wybito szybe w aucie i zajebali torebke.Wiec zglosilam na policje bo byly tam wszystkie dokumenty razem z oplata oc,prawkiem,dowod i ligitymacja.Policjant odrazu kazal mi isc do banku zastrzec karty i zglosic kradziez dowodu i tak tez zrobilam.Po kilku miesiacach policja w miescie oddalonym od mojego 20 kil znalazla moje prawko i ligitymacje w jedej z melin i oddali ale juz i tak mialam drugie a te do niczego nie potrzebne.Nie rozumiem jak policjant mogl nie przyjac zgloszenia tak naprawde to nie wiesz czy zgubilas czy ukradli.Noi juz jak wspomnialas o tym ze przez 3 miesiace nie wiedzialas to jakis zart.Znam tez kogos co sie sadzi bo nabrali kredytow na jego dowod kolo 90 tys ale on mial zgloszony i tylko jezdzi na sprawy. Pilnujcie swoich dokumentow bo nie ma nic gorszego jak spalata kredytow jakiegos palanta

jak można PRZEZ TRZY MIESIĄCE nie zauważyć braku dowodu osobistego?????????????????

Nie rozumiem jak można nie wiedzieć przez 3 miesiące że się nie ma dowodu, chore :O

ale jakiś idiota brał usługi i pożyczki jak już miałem unieważniony DO. Przeraża mnie tylko, że nikt nie sprawdzał czy dowód jest ważny czy nie. So far so good, dobrze, że zaświadczenie z UM nie wylądowało w koszu...

na monitoring z banku nie ma co liczyć, bo nagrania są przechowywane krótko, więc jeżeli zgłaszacie po miesiącu lub później to nie ma szans na nagranie z monitoringu. Moją babcię ktoś tak urządził; wziął na nią kredyt. Oczywiście śladu po nagraniach nie było jak się sprawa odbywała. Biegły grafolog stwierdził, że to jej własnoręczny podpis. Rzekomo pieniądze wypłaciła w okienku. Szkoda tylko, że nikt ich nie widział. Skończyło się na tym, że kredyt musiała spłacić, wraz z kosztami sądowymi!!!

Po co sie ktos wypowiada w głupi sposób ; Zgubilas to plać!! Człowieku a pomysl że tobie sie cos takiego przytrafi Zastanów się w jakich miejscach okazujesz sie dowodem osobistym i ile osob ma do niego dostep może spisać wszystko z niego a ty nawet nie wiesz!! Ja tak miałam nie zgubiam dokumentu a ktos moje dane z dowodu ma i co mam spłacac kredyt?? Policja olała sprawe i teraz czakam na sprawe w sadzie NERWY mam jak nie wiem ale mam nadzieje ze spłacic tego nie bede musiała

Skoro dziewczyna pisze tak jak pisze to widocznie tak było. Ja miałem na policji identyczną sytuację. Też poszedłem zgłosić zgubę to mnie olali i odpowiedzieli to samo czyli, że oni to nie biuro rzeczy znalezionych i co innego gdybym zgłaszał kradzież. Dopiero koleżka mi podpowiedział żebym zgłosił w urzędzie wydającym dowód, wtedy mam kwit od nich z datą utraty dokumentu i jak przyjdzie coś z banku to mam im ten kwitek pokazać . Najśmieszniejsze jest to, że mógłbym w ten sposób zgłosić zgubę, dostać na to kwit a później wziąć kredyt w banku na niby zgubiony dowód. Dla mnie to nie do pomyślenia, że jakiś bank mógłby dać kredyt na zwykły dowód. I jeszcze dodam, że sam nie wiedziałem, że ten dowód zgubiłem, no bo niby jak skoro nie jest on mi codziennie potrzebny. Po prostu pewnego razu zauważyłem, że go nie mam i tyle. Przestańcie na dziewczynę najeżdżać i obrażać z byle powodu skoro nie macie zielonego pojęcia o absurdach tego kraju.

Można mieć pretensje do świata, banków, policji, gminy i wszystkich organów, że nie chronią nas przed zgubieniem dowodu i oszustami. Jednak ktoś inny może powiedzieć, że świat taki jest. Oszuści istnieli 100 lat temu, istenieją teraz i będą za 100 lat. Czy jeśli ktoś zostawi w drzwiach klucze od domu i wejdzie złodziej i go okradnie - to dostanie odszkodwanie? Myślę, że nie. Zaniedbałaś ważną rzecz i niestety masz ostrą nauczkę. Lekcja bolesna, ale teraz będziesz ostrożenijsza i lepiej pilnowała DO. Życie czegoś chce Cię nauczyć. Zrozumiałaś tą lekcję?

Powiem Wam jak się bierze na kogoś pożyczkę/kredyt bez posiadania dowodu osobistego tejże osoby: są strony internetowe, gdzie trzeba podać numer dowodu i pesel, ewentualnie adres zameldowania. Do tego oszust podaje swój nr tel i swój nr konta i ma pieniądze - do 1500 zł. Wypełniacie umowy o ubezpieczenia, umowy o pracę, umowy o internet czy telefon - podajecie dane potrzebne do wzięcia kredytu! Nie podacie danych - nie macie telefonu, internetu, TV itd. A skąd to wiem? Moja szacowna matka wzięła na mnie kredyt i teraz jestem w Krajowym Rejestrze Długów i nawet nie mogę otworzyć debetu na koncie bankowym. Teraz mam dylemat moralny: zgłaszać sprawę na policję czy nie - to w końcu moja matka... ;(

Co do niezauważenia braku dowodu: dziewczyna na co dzień posługuje się legitymacją studencką - jadąc autobusem, pociągiem, czy kupując studenckie piwo w barze. Myśli, że dowód ma cały czas przy sobie, dopóki nie będzie go musiała okazać np. przy zakupach w monopolowym. Szczególnie, że portfel i legitymację ma - nikt jej nie ukradł, więc czemu ktoś miałby kraść jej dowód, no nie? Jakby kradł to raczej cały portfel. A tu taka "niespodzianka".

Co do brania pozyczek bez dowodu, mozna, moja matka wziela na mnie dwie, online!!! Na przeterminowany dowod! Oni nie spawdzaja! Co ja mowie, ona nawet nie miala mojego dowodu, tylko dane, i dostep do mojego konta. Tez mam dylemat czy na policje czy dac jej to splacic....

Pożyczka na Dowód bez Zaświadczeń http://www.kredytyt.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Kredyty na Wakacje 2015 - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Pożyczka na Samochód bez BIK Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę Kredytu!