impotencja u 40 latka

Mam 29 lat, maz ma 40.......... Czuje sie fatalnie..... Moj maz jest impotentem........Faszeruje sie wiagra od kilku lat ( ja dowiedzialam sie kilka miesiecy temu)..... Wiem, ze go pociagam itp. Jakie moga byc tego przyczyny??????? Rozmawiajac z mezem na ten temat oznajmil, ze wina jest dlugotrwale przebywanie na mrozach w latach mlodosci ( 20-30 l.) Sluzyl w wojsku, byl na wielu misjach pokojowych.

Co o tym myslicie???????:(

?

?

najpierw bierzesz starego dziada bo chcesz jego forsy a późnie jęczysz że nie masz bzykania

bzdury ! gada w kwesti owej temperatury - ale jaki z niego impotent skoro zarzywa viagrę ! i skoro ją zarzywa to chcyba sie kochacie ? bo inaczej po co ją zarzywa ? a jak sie kochacie to o co ci chodzi !? Ja mam 47 lat - sex codziennie bez wspomagaczy - ale kazdy jest inny ! nich zrobi badania , moze ma cukrzyce , moze cos z kwiobiegiem ...itd.

po coś starego brała ? dla kasy

40 lat to nie starosc!!!!!!!!!!! Czyli z ta temperatura to bzdury?!

bez Viagry jest impotentem......

pora chyba na wizyte u urologa

zastanawia mnie tez to jak lekarz moze przepisywan kilka opakowan miesiecznie!!!!!!!!!!!!!!!!

tak tak stary dziad ha ha tyle , ze ja jako 47 latek nie chwalac sie nie jednego młodego pzreskoczę ! Oczywiscie jezeli młody bedzie tak dbał o siebie jak ja to nie mam szans z takim z racji oczywistych , ale też spórzmy na młodych tych przecietnych niebajacych o kondycje itd. Juz tu pisałem , sex raz na tydzien (tak wynika z wileu wpisów na innych tematach młodych zon ) oczywiscie nie wszyscy - to logiczne ! Pracowac taki nie potrafi , albo sie zmeczy po kilku godzinach , podczas gdy ja ów ten stary dziad jak tu pisza , pracuje dalej i nie marudze ! to tak w skrócie ! starosc sie zaczyna nie z wiekiem ! ale z mozliwosciami !

jakieg starego? zebrały sie dzieciaki, bo juz lekcje odpusciły i się nudzą? 40 lat to bardzo dobry wiek i dla faceta i dla kobiety a problemy z potencją może miec i 25 latek, i to coraz częściejw dzisiejszych czasach niech sie chlop idzie leczyć, a nie doraźnie faszeruje wiagrą, bo w końcu szlag go trafi i tyle z niego będziesz miała pozytku

niech sobie doczepi sztucznego

pewnie , kochamy sie , ale jaka cene on za to placi???? ( nie chodzi mi o cene tabletek , ale o zdrowie)

co ? kilka opakowan miesiecznie ? a on sie od tej viagry nie uzaleznił juz czasem ?

ewa 33 rucha sie z 40 latkami a nawet robi loda ich synom co mają 16-17 lat

mysle , ze cos szwankuje w waszej sypialni , albo w jego głowie ! miał chłop chwilowe osłabienie popedu a w zwiazku z tym brak , albo kłopoty z erekcja i siegnoł po viagre , ta pomogła - to dalej ją zarzywał i tym sposobem uzaleznił sie - ale to tylko moje dywagacje

Matacz, Zwoje debilne dywagacje znane sa juz na calym forum !! i przstan werszcie kaleczyc jezyk !

40 lat to stary facet?:o Super wiek dla faceta:)

mysle, ze jestes strasznie niedojrzala i go nie kochasz, zepsuta niedojrzala szmata i tyle. jakbys go kochala to bys mu nie kazala faszerowac sie jakims swinstwem tylko dlatego bo nie moze sie z toba pieprzyc. związek nie konczy sie tylko na ruchaniu durna szmato :O

znalazlam recepte na 5 opakowan.......Jak tylko o tym pisze to mi sie slabo robi....... Po moich obserwacjach wiem, ze maz zazywa polowe dawki tzn. pol tabletki..........

Wybierz sie z nim koniecznie do dobrego urlologa...

nic nie wiesz o mojej dojrzalosci!!!! Nie oceniaj po kilku postach!!!!!!

fgufgyygtfg - nie jest najważniejsze, ale jak tu bez niego:(

Maz byl u seksuologa, urologa.........I jaki z tego efekt---------nadal kupuje i zazywa to swinstwo!!!!!!!!!!!!!!!!! I najgorsze jest to , ze robi to juz bardzo dlugo..... Od kilku lat wspomaga sie znajomym nam srodkiem...ach....

Przyznal sie , ze przede mna tez zazywal .

No, ale kochacie się, czy nie, bo nie rozumiem?

Oblubienica---------tak seks jest wazny dla mne i jak w iem dla niego tez......

Tak, kochamy sie....