Gdy facet nie chce wiązać się z kobietami które mają dzieci

tym ze uzywasz wulgaryzmow udowadniasz ze nie masz ZADNYCH argumentow. idz stad bo sie osmieszyles :)

Albo odchodzą bo te panienki sa takimi pizdami jak ty.

facet, może ta dziewczyna sprawdzała charakter swojego byłego. Zaufała mu, pokochała go, a on ją wystawił. To on jest świnią, a nie ona. Ty oczywiście nie musisz wiązać się z dziewczyną, która ci nie odpowiada.Jej dziecko byłoby zawsze częścią waszego związku , być może byłyby z tego powodu różne problemy. Ale uwierz, z własnymi dziećmi też bywają kłopoty

A ja rozumiem autora. Też nie chciałabym mieć faceta z dzieckiem. Nie wszyscy odnajdują się w takiej sytuacji.

Ale autorowi nie chodzi o powiedzenie że kobiety z dzieckiem są gorsze,tylko o to że ktoś go żle ocenił przez tą, wydaje mi się że dojrzałą decyzje o nie wchodzeniu w to.znajdujecie się w trudnej sytuacji jeżeli chodzi o kontakty damsko-męskie i musicie się z tym pogodzić.

Panowie i Panie, proszę, wróćmy do tematu. Mamo Nicoli, kondolencje. Szczerze mówiąc gdyby były tamtej dziewczyny nie żył sytuacja byłaby o niebo lepsza. W końcu on jej nie opuścił bez powodu, widocznie ma jakąś wadę. Masz rację mówiąc że nie znam sytuacji, ale czy gdybym chciał poznać to nie wplątałbym się w ten związek? Wyobraźmy sobie taką sytuację, że wyraziłem chęć poznania dziewczyny, której jeszcze nie widziałem na oczy. Koleżanki oczywiście mówią o niej w samych superlatywach. Dochodzi do spotkania. I co? ZONK. Okazuje się, że ona mi się kompletnie nie podoba. Jeśli ja też bym się jej nie spodobał to pół biedy, pogadamy, pożartujemy i rozejdziemy się. Ale co jeśli jednak wpadnę jej w oko? Jak wtedy miałbym wykręcić, żeby nie wyjść na kompletną szuję?

Panny z dziećmi sa takie dobre, opiekuńcze, skrzywdzone przez los, ze kazdy ale to kazdy facet ma obowiązek sie z taka związać i wziac odpowiedzialność za jej bekarta.

moja odpowiedz brzmi...daj na luz kolego bo ci zyłka zaraz peknie Kobieta z dzieckiem moze byc również wdowa a nie tylko panna z dzieckiem czy rozwódka,wiec nie obrazaj

ale autor z góry założył, że to związek bez przyszłości nie znając tej kobiety. I to chyba oburzyło jej przyjaciółki

{ 12:28 [zgłoś do usunięcia] kajka123 facet, może ta dziewczyna sprawdzała charakter swojego byłego. Zaufała mu, pokochała go, a on ją wystawił. To on jest świnią, a nie ona. } Nie wiemy jak było. ;) Nie wiemy cz on jest świnią. Oczywiście jej też nie oceniam bo kompletnie nie znam sytuacji. Nie wiem czemu tak naskoczyłyście na autora. Ma prawo układać sobie życie jak chce. Co prawda nie rozumiem poco założył o tym temat, ale...

12:33 [zgłoś do usunięcia] kajka123 ale autor z góry założył, że to związek bez przyszłości nie znając tej kobiety. I to chyba oburzyło jej przyjaciółki } No i co w tym złego?

A ja rozumiem faceta. Sama nie związałabym się z samotnym facetem z dzieckiem więc dlaczego on ma w to wchodzić? Przykre ale prawdziwe - osoby z dziećmi to niestety na małżeńskim rynku drugi sort...

Ale autor mowi o pannie z dzieckiem i ja do takich odnoszę swoje wypowiedzi. Rozumiem, ze równie sie życie moze ułożyć, ale zeby potępiać faceta za to ze nie chce sie wiązać z kobieta mająca dziecko? Przeciez to jego wolny wybór wg mnie bardzo rozsądny.

Taaa... małżeństwo czy w ogóle związki dziś traktuje się jak rynek.. No można i tak. Oczywiście.

Ja nie potępiam nikogo za to, że nie chce być w takim związku. Wolny wybór

Ja jestem wdowa z dwojgiem dzieci i ma faceta od 4 lata,któremu to nie przeszkadza.zaakceptował moje dzieci a one jego.Trafiłam na takiego dla którego nie było to przeszkoda i z tego sie bardzo ciesze. Takie zwiazki sa trudne i trzeba wykazac wiele cierpliwosci i zrozumienia.Nie neguje twojego postepowania i masz prawo niechciec wiazac sie z kobieta z przeszłoscia.Jesli nie przypadliscie sobie do gustu to nie ma wogóle o czym gadac. Wkurza mnie tylko obrazanie takich kobiet,nazywanie dzieci bekartami a te kobiety puszczalskimi. Nikt nikogo do niczego nie zmusi ani my ani twoje kolezanki.To tylko twoja sprawa..

dlaczego niektórzy tu piszący, wymagaja od faceta,aby się związał z kobietą z dzieckiem?Po co mu dodatkowe stresy i kłopoty z czyimś bachorem,no po co???

Do autora topiku: Powiedziales slusznie i prawidlowo i tego sie trzymaj. Pomijajac aspekty religijne, dziecmi niech sie zajmuje prawowity ojciec. Z zasady tej wylaczylbym jednak mimo wszystko wdowy - to trochę inna sprawa. Reakcje Twoich kolezanek jestem w stanie wytlumaczyc nastepujaco: 1. psychologia tlumu - dziewczyny sa bardzo podatne na uchodzenie za "poprawna" w srodowisku, w ktorym sie znajduja. Czesc ze znajomych mogla przyjac stanowiska lidera/ow grupy, zamiast wyrazic swoja opinie. Wg mnie dodatkowym katalizatorem mogl byc gatunek sprawy z tzw. pogranicza, tudziez na ostrzu noza. 2. Niecne zamiary lub niepewnosc przyszlosci Twoich znajomych. Byc moze podswiadomie same zaczely sie w ten sposob asekurowac. Tak czy owak w obydwu przypadkach nie nalezy dawac za wygrana, tylko twardo przekonywac o swojej racji. Zdrowe zasady trza miec, pozdrawiam :)

A jaki masz interes w chowaniu i placeniu na czyjegoś bachora? Żaden!

te dziewczyny to jakies idiotki ;/ oburzyly sie bo Ty nie chciales sie wiazac z dziewczyna ;/ z jakimi ty idiotkiami sie zadawales ..

"związek z dziećmi" jest cholernie trudny, wiem mam taki za sobą, znaczy on miał dwójkę dzieci, chłopaku nie ładuj się bo to bardzo cieżki układ, w którym zawsze jesteś na straconej pozycji.

Rozumiem Cię w 100% sama nie związałabym się z mężczyzną z dzieckiem. Szukając partnera mamy jakieś wyobrażenie o tym jak powinno wyglądać nasze życie - w moim przypadku dziecko nie wchodzi w grę i tyle. Po co rozbudzać czyjeś nadzieję skoro i tak wiadomo, że nic z tego nie będzie? Co innego jeżeli się w kimś zakochasz i potem okazuje się, że ma dziecko - wtedy problem jest większy. Jeżeli jednak nie znasz tej osoby - to nie musisz się angażować i to jest fair. Posiadanie dziecka ani nie dyskwalifikuje ani nie gloryfikuje kobiety. Nie każdy poza tym chce mieć dzieci.

czy jesli wiem, ze nie zwiazalabym sie z murzynem to jestem rasistka? :O Facet nie mowi wcale, ze sa to dla niego kobiety nizszej kategorii tylko ze nie moglby robic za ojca cudzych dzieci, a wy atakujecie go jakby mowil, ze jestescie pospolite k..wy.

gdy facetka niechce wiazac sie z mezczyznom co nie ma pracy

NIE BIERZ SIE ZA DZIECIATE - NIE WARTO

olać dzieci, ważne żeby była ładna i nie wykręcała się od seksu ;] a dzieci szybko się pozbędziesz wysyłając je do szkoły z internatem w odległym mieście ;]

Jasne, ze masz prawo do wyboru partnerki i w porzadku, jezeli nie chcesz problemow. Nie masz jednak prawa kazdej samotnej matki nazywac szmata. Jak masz siostre to zycze jej by zostala samotna matka.

a jak uwazasz ze te kobiety, ktore rozstaja sie z facetami maja jakies wady, to jedynym rozwiazaniem jest zadawanie sie z mezatkami :/

jakikolwiek temat bym nie czytał to zawsze się zacznie juz na pierwszej stronie albo najpozniej na drugiej wyzywanie kogos i obrazanie. Pytanie jest dobre i watek ciekawy ale jak zwykle wszystko sprawadza sie do GUPI JESTES , WCALE NIE BO TY. MOJA RACJA JEST MOJSZA NIZ TWOJSZA. Dżizas urwa ja pitole.

odpowiedź jest prosta - słyszałeś o takim powiedzeniu "solidarność jajników"? Tak - to wycągnj wnioski i następnym razem nie mów nic przeciwko solidarności, będziesz miał spokój :)