Moj mąż nie chce sie ze mna kochać!!!!!!!!!!!!!

spotkałam sie 2 razy w zyciu z przypadkami ze facet po prostu dlugo dchodzil a jak mial gorszy dzien to w ogole mu sie nie udawalo mimo świetnej gry wstepnej i urozmaiconego długiego seksu. To sa wyjatki od reguly! Przecietnego facet jest bardzo latwo doprowadzic do orgzmu, przecietna kobiete nie jest laltwo doprowadzic do orgazmu, kobiety sa o wiele bardziej skomplikowane w seksie. Bardzo wiele kobiet nie ma w ogole orgazmow pochwowych, z lechtaczkowymi tez jest roznie. Facet zdrowy z orgazmem nie ma zadnych problemwo

Co do Wisłockiej - słyszałeś o czymś takim jak reedycja? Po 2 od tamtych czasów nie zmieniliśmy się ani szczególnie mentalnie a przede wszystkim pod względem budowy ciała, więc Ty się ignorancie nie ośmieszaj, i bez takich mi tu tanich chwytów, myślisz że się zawstydze jak mi takim hasłem rzucisz?! Sam sobie przepięknie zaprzeczyłeś, stwierdzając że przeciętną kobietę jest trudniej do orgazmu doprowadzić. Popatrz tyle różnych sztuczek natury które wymieniłeś i nadal lipa - jak nie wskakiwały na peniski samców - leniwców tak dalej nie wskakują. Jak Ty swoją wiedzę na temat seksu czerpiesz ze źródła "gazeta.pl"... to nic nie powiem bo nie chcę Ci przykrości sprawić, ale sugerowałabym spróbować dowiedzieć się czegoś na temat kobiecego ciała w inny sposób. Co do łechtaczki, tak organ służący przyjemności, okeeej, będąc z facetem z takim podejsciem jak Ty tylko ona zostaje. Irytujesz mnie strasznie, cierpisz na przedwczesny wytrysk i zamiast się leczyć jakoś i z godnością do tego problemu podchodzić szukasz sobie sposobu na zwalenie "winy" i odpowiedzialności za jakość seksu na kobiety/tę.

rytujesz mnie strasznie, cierpisz na przedwczesny wytrysk i zamiast się leczyć jakoś i z godnością do tego problemu podchodzić szukasz sobie sposobu na zwalenie "winy" i odpowiedzialności za jakość seksu na kobiety/tę. Skad wiesz ze Cierpie? Nie cierpie idiotko jedna, nie rzucaj takich "oskarzen" bo nie masz zadnych podstaw. Wiem ze prawda kole w oczy. Gdzie ja sobie zaprzeczylem? Przecietna kobiete jest trudniej doprowadzic do orgazmu, to ze ma wiecej stref erogennych to nie znaczy jest latwiej! Jest trudniej. Co do gazety.pl to pisza tam wybitnie eksperci, takze tam, o tym ze lchtaczka ejst 2 razy wrazliwsza od penisa wie kazdy kto ma jakiekolwiej [ppjecie o seksie. Ty nie masz, wiec piszesz takie pierdoly

Gdzie ja zwalam wine za jakosc seksu na kobiety? Gdzie, podaj mi cytat?Czekam. Za jakosc seksu odpowiadaja dwie strony, dwie a nie jak sadzi wiele kobiet tylko facet. Za brak orgazmu u kobiety odpowiada zazwyczaj w wiekszym stopniu kobieta a nie facet! Facet moze tylko pomoc osiagnac orgazm kobiecie, to kobieta musi sie nauczyc go osiagac! Musi tez miec odpowiednie nastawienie psychiczne. U kobiet seks jest w glowie, orgazm jest w glowie a nie w penisie faceta! Co do Wislockiej to oczywiscie ze byly reedycje co nie zmienia faktu ze jest to ksiazka NIEAKTUALNA, powie Ci to kazdy seksuolok, nauka, medycyna idzie do przodu!

Cyt alecośtam: To kobiety powinny zaciagac do lozka facetow, bo maja z seksu (dobrego) duza wieksza przyjemnosc I znowu sam sobie zaprzeczasz - kiedy jest dobry seks to znaczy ze facet ma 100 razy wiecej entuzjazmu co Ty. W takim seksie, który określany jest jako dobry seks nikt nikogo nie musi "zaciągać". Dobry seks to współgranie partnerów. Jest inicjatywa z 2 stron, czasem ze strony mężczyzny tylko, czasem tylko ze strony kobiety. Ehh... myj twarz 2 razy dziennie to może zniknął Ci pryszcze, zacznij uprawiać jakiś sport to nie będziesz takim chudzielcem, zacznij się zdrowo odrzywiać, zbilansuj czerwone mięso i ryby, wprowadź fasolkę, brokuły do diety, brązowy ryż... I powinno być dobrze. Pracuje z ludźmi i takie mam wrażenie że tego właśnie Ci brakuje na te Twoje frustracje :P

zazdroszcze wam dziewuchy bo wy macie lepiej w seksie 1 mozecie ile razy chcecie 2 nie macie problemow ze wzwodem 3 z wiekiem macie coraz lepsza przyjemnosc i wieksza chcice 4 macie o wiele wiecej przyjemnosci z masturbacji 5 wymyslaja dla was wibratory i inne przyrzady 6 samo to ze krzyczycie co swiadczy ze macie lepiej bo facet nigdy nie ma tak dobrze zeby krzyczal 7 macie wiecej stref erogenncy 8 mozecie to robic z kobieta i z mezczyzna (dwoch facetow jest czyms mniej akceptowanym) 9 macie o wiele wrazliwsza lechtaczke i punkt g niz glowka penisa 10 wasz orgazm pochwowy ogarnia cale cialo moze trwac dluzej i wydziela sie wiecej hormonow szczescia 11 macie o wiele latwiej w znaklezieniu partnera do seksu 12 mozecie nawet miec kobiecy wytrysk dlatego wam zazdrosze

Gdzie ja sobie sam zaprzeczam? Gdzie, pokaz mi cos niespojnego? Seks dobry jest przyjemnoscia dla obu stron, ale dla kobiety jest przyjemnoscia o wiele wieksza a przy tym ona sie mniej meczy w seksie, dlatego to kobiety powinny zaciagac(czesccije) do lozka mezczyzn niz mezczyzni kobiety.Przeciez to jest oczywiste!

Wiesz co śmieszny jesteś jak się tak ciskasz :) Nie robisz na mnie wrażenia swoimi wykrzyknikami. Idiotką możesz nazwać laskę która będzie się chciała z Tobą spotykać. Dla mnie konwersacja jest zakończona, czasem cośtam mądrego palniesz przez przypadek jak to że wszystko siedzi w psychice kobiety, ale do tego nie trzeba czytać gazety.pl która po łebkach wszystko traktuje. Wisłocka też o tym pisze w kulturalny ujmujący sposób. Z Tobą żadna kobieta orgazmu mieć nie będzie bo jesteś zapalczywy, agresywny i nieprzyjemny. Jak zrzucasz odpowiedzialność: słowami "powinna zaciągać", kobieta "musi", "musi", "musi". W dobrym seksie i dobrym związku dwojga zdrowych ludzi kobieta "chce" a nie "musi". Bez odbioru :)

o zgrozo "seksuolok" !!!!!! OMG

Wiedzialem ze tak bedzie, poprosilem o cytaty, to od razu uciekasz. Jestes tchorzem ktory bezpdostawnie kogos oskarza! Poza tym nie masz pojecia kim jeste. Przez przypadek to Ty cos napiszesz wlasciwego. Napisalem dlaczego seks jest przyjemniejszy dla kobiet, podwazylas jeden punkt sie osmeiszajc, piszac ze lechtaczka nie ejst wrazliwsza od penisa. Twoja wiedza na temat seksu jest zenujaca

bo generalnie chodzi o to ze nie potrafie zaspokoic kobiety tu podkeslam zadnej nawet tej najabrdziej napalonej i dlatego uwazam ze dla was seks jest duzo, duzo wieksza przyjemnoscia bo ja z tego powodu jade na recznym i jest mi po prostu wstyd to mowic otwarcie, ale musze sie wreszcie do tego przyznac nie bede dluzej ukrywal ze jestem strasznym kochankiem :(

hahaha :D faktycznie dobre :P

W dobrym seksie i dobrym związku dwojga zdrowych ludzi kobieta "chce" To jest oczywiste, co nie zmienia faktu ze dla kobiety seks jest duzo przyjemniejszy i mniej meczacy dlatego to ona z logcznego punktu widzenia powinna czesciej dazyc do zblizen. Mneij sie meczy a wiecej daje. Facet moze czasem nei chcieci seksu chociazby z powodu wysilku jaki sie wiaze z seksem

Dlaczego Wy kobiety nie potraficie przyznac sie ze w seksie macie lepiej? Nie mowie ze mezczyzni maja zle w seksie, nie, to dla nich tez jest przyjemnosc, ale okupiona wiekszym wysilkiem i nie tak wielka jak przyjemnosc kobiety

jako stary frustrat postanowilem wreszcie przerzucic sie na duzo starsze takie po 60, co maja male branie, a maż ich jest u skraju mozliwosci i pomaga mu jedynie blekitny grom, ale niestety mylilem sie one sa juz tak doswiadczone ze moje wszystkie starania sa daremne nie doprowadzilem ani jednej kobiety do orgazmu jestm na skraju depresji sam nie wiem co robic czy to znaczy ze jestem zyciowym nieudacznikiem?

że nie jest 2 razy wrażliwsza, porównuje się ja z penisem nie bez powodu. Skrótowe cytaty podałam, więcej mi się nie chce, mam lepsze rzeczy do roboty niż siedzieć tu kolejną godzinę i robić kopiuj wklej. Takie się ma ogólnie odczucie też czytajac to co wypisujesz i nie tylko ja mam takie odczucie. Narazie, ładna pogoda ide na rower, Tobie też radzę.

Wpis z 11 37 to oczywiscie podszyw

Stary Satyr--dobre hahahahahahahahahahahaha

Wpis z 9 42 to takze podszyw. Kogos tu bardzo kole w oczy prawda

alejezeoawala-- dlaczego sie nie zaczernisz? Mam Ci wymyśleć nick??:P:D

odpisac cos bradziej kreatywnego niz tylko na kazdego podszywa w lazdym temacie ze kogos prawda kole w oczy lub ze go boli? mowie wam to jest wróżbita prowadzący gabinet - tutaj cytuje z jego wypowiedzi - seksuolokiczny i prowadzi konsultacje z pacjentkami internistycznie

i tak stale będziesz pisać że podszyw jest.Przecież rozbija wam rozmowę ten dupek,nie możesz tego zrozumieć!!!:O:(

"dla nich tez jest przyjemnosc, ale okupiona wiekszym wysilkiem i nie tak wielka jak przyjemnosc kobiety" - z tego wynika że nie ma logicznego powodu dla którego mężczyźni uprawiają seks, chyba że uznajesz że mógłbyś się poświęcić w celu prokreacji :D i na tym opiera się to że każdy drwi sobie z tego co piszesz. Ja nie zaprzeczam że kobiety są mega wrażliwe i można naprawdę kobietę rozpalić do czerwoności jeśli się potrafi ale to właśnie jest podnietą mężczyzn, tak to działa. Skupiasz się na sobie sobku i na tym czy chce Ci się machac mniej wrażliwym od kobiecej łechtaczki peniskiem czy Ci się jednak nie chce. A to nie o to w tym chodzi. Jest prosty eksperyment który dzieje się od setek lat by sprawdzić komu to sprawia większą frajdę (globalnie oczywiście) - gdyby było tak jak mówisz to kobiety latałyby za facetami a nie odwrotnie, tak jak jest. Co z tego nawet że mam skórę wrażliwszą od mężczyzny, skoro nigdy nim nie byłam i odczuwam tak od zawsze, a mężczyzna nigdy nie dowie się jak to jest mieć skórę jak kobieta. Jest jak jest zaakceptuj to. Jest też sfera psychiczna która w przypadku kobiet jest o niebo ważniejsza niż te mądrości statystyczne które przytaczałeś. Z takim podejściem mężczyzna uznawany jest za nieudacznika, za lenia, za słabego kochanka, zrozum to.

Nie chce sie zaczerniac, podszywy bywaja zabawne, ale czasem tez sa irytujace.

Mam ponad 200 nicków moge Ci odstapić:D:D:D

irytujacy jestes ty powiedz po prostu ze nie potrafisz sie zaczernic matole

najbardziej zabawny i--jak ślicznie dokopać aby długo i mocno bolało.:O:( Dziecko weż sie za kajety a nie smrodż tutaj.Przyjdz do mnie ośla palo tam mozesz sobie poużywać:D:D:D

któraś kobieta powiedziała, że mają 1,5 letnie dziecko, maz nie chce się kochać - to sie często zdarza, że facet widzi teraz matke, a nie kobietę...

"dla nich tez jest przyjemnosc, ale okupiona wiekszym wysilkiem i nie tak wielka jak przyjemnosc kobiety" - z tego wynika że nie ma logicznego powodu dla którego mężczyźni uprawiają seks, chyba że uznajesz że mógłbyś się poświęcić w celu prokreacji No jest logiczny powod! Bo to sprawia im przyjemnosc! Mniejza niz kobietom ale przyjemnosc! Wymaga wysilku ale to przyjemnosc! Tak samo jak gra w pilke nozna, wymaga wysilku ale to jest przyjemnosc! Jest prosty eksperyment który dzieje się od setek lat by sprawdzić komu to sprawia większą frajdę (globalnie oczywiście) - gdyby było tak jak mówisz to kobiety latałyby za facetami a nie odwrotnie, tak jak jest. Ehhh, kobieto mysl, to naprawde nie boli! Przeciez ludzie uprawiaja seks nie tylko z przyjemnosci! To nei ejst jednyny powod! Mezczyzni czesciej zaciagaja kobiety do lozka a nie na odwrot nie dlatego ze maja wieksza przyjemnosc z seksu(bo nie maja) tylko dlatego ze maja zazwycaj wiekszy poped, wieksza potrzeba rozladowania napiecia seksualnego od kobiet! Jesli mezczyzna dziennie pije wiecej wody od kobierty to niekoniecznie dlatego ze jemu ta woda bardzije smakuje tylko dlatego ze potrzebuje wiecej pic wody! Tak samo jest z seksem.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4873382 Przepraszam miłe Panie to jest do tej oślej pały ten link:D