Moj mąż nie chce sie ze mna kochać!!!!!!!!!!!!!

prace w domu do pracy przy kopaniu dolow a mowa jest o seksie !!!! a to nie jest jak kopanie dolow, chyba ze dla ciebie jest to wspolczuje

Jasne ze nie, to nie zmienia jednak faktu ze seks dla faceta jest duzo bardziej meczacy niz dla kobietY! Dlaczego facet po seksie zazwyczaj usypia a kobeta ma ochote na pieszczoty itd?

swoje czyli spuscil z krzyza

Rozmawiałam ze swoim o tym co tu piszesz. Zaczęłam tylko a ten zaczął mi sypać takimi samymi tekstami jak Ty. Jesteś przykładem faceta, na którego skarżą się kobiety w takich jak ten wątkach. Żywy przykład. Ciesze się że wszyscy Cię jadą, daje mi to nadzieje że jest jeszcze wielu normalnych mężczyzn z normalnym stosunkiem do stosunków. Pozdrawiam takowych gorąco :*

Rozmawiałam ze swoim o tym co tu piszesz. Zaczęłam tylko a ten zaczął mi sypać takimi samymi tekstami jak Ty Takimi samymi tekstami co ja, tzn jakimi?

Twoj facet po prostu nie jest frajerem. Ciekawe czy Ty bys sie palila do seksu jesli bys miala o wiele mniejsza przyjemnosc a wiecej sie meczyla. Zalozmy bys muaiala caly czas pracowac jak na jedzcza, faceto mial orgazm za orgazmem a Ty nic. Juz widze jakbys sie wtedy palila do seksu

- nie dosc ze nie masz duzej przyjemnosci z seksu - to jeszcze meczysz sie jak bog wie kto - reasumujac porazka moze masz jakies problemy z kondycja

Mój facet ma znaczną nadwage, za słodycze sprzedałby pewnie własną matkę, to dla niego przyjemność - nawpierdalać się, spuszcza się w 3minuty, nie całuje się, wstydzi się mojego i swojego ciała... przez 2 lata doprowadził mnie raz do prawdziwego orgazmu. Pod względem seksu jest frajerem, leniem, brak mu inteligencji seksualnej, wyobraźni, jest sobkiem, egoistą, człowiekiem który nie panuje nad swoją frustracją - Ty jesteś identyczny. Dziwne że takich bzdur jak wy nie mówi facet który regularnie odwiedza siłownie, nie ma nałogów i ma pozytywne podejście do świata. Z resztą zamiast tej siłowni niektórzy wolą uprawiać seks, a potem seks i jeszcze raz seks :)

Wiadomo ze bedziesz chwalic takich frajerow, bo jest to w twoim interesue, niech ktos sie poci bys Ty miala olbrzmymia przyjemnosc.

Pod względem seksu jest frajerem, leniem, brak mu inteligencji seksualnej, wyobraźni, jest sobkiem, egoistą, człowiekiem który nie panuje nad swoją frustracją - Ty jesteś identyczny. nie znasz mnie, wiec nie oceniaj, nie masz pojecia jaki jestem w lozku!!!! Dziwne że takich bzdur jak wy nie mówi facet który regularnie odwiedza siłownie, nie ma nałogów i ma pozytywne podejście do świata. Jaki bzdur? Jakich, czekam na konkrety

strasznie ci wspolczuje Czy ja pisalem cokolwiek o swoim seksie? Pisalem ogolnie o facetach a nie o sobie! Moze ja w ogole nie uprawiam seksu!

wakacje koncza sie juz w sierpniu

Mam pojecie, czytam co piszesz i wyciągam wnioski, to nie jest trudne. Mówisz że mam w tym interes, oni też mają, przynajmniej potrafią czerpać radość z seksu. To nie tylko mechaniczne trzęsienie dupką, dla Ciebie to właśnie jest seks, tak to pojmujesz wejść-wyjść i tak w kółko. A od czegoś takiego to można zasnąć będąc kobietą, trzeba mieć trochę polotu, którego Ty nie przejawiasz. Też być choć trochę wrażliwym i otwartym na pieszczoty. Jak ktoś z góry zakłada że nie lubi i nie chce próbować to ma takie poglądy jak Ty że to męczarnia. A można trochę "popukać" trochę się popieścić, znowu trochę tego potem polizać... (Zboczek ze mnie ale to trzeba temu panu łopatologicznie :P ). I się nie zamęczy samczyk. My wszyscy tu mówimy o seksie jako całości, wszystkich seksualnych czynnościach towarzyszących stosunkowi. Przecież to też seks oralny i hiszpan. Męczysz się podczas orala? Hiszpan podnieca mężczyzn do czerwoności. Tak patrząc na Ciebie to Ty pewnie nic w hiszpanie ciekawego nie widzisz. Masz bardzo ograniczone patrzenie na seks, dokładnie jak mój 3minutowy facet. Seks = stricto stosunek. Oj ubogi jesteś pod tym względem :/

Możliwe, bardzo możliwe że seksu nie uprawiasz w ogóle... Mój facet też nie uprawia i jest szczęśliwy :D Tacy już się urodziliście, cóż poradzić.

Nie wiesz nic o mnie, o moim seksie a piszesz o tym! Czy ja napisalem ze nie lubie seksu? Pprobuje Ci wbic do tej twojej lepetyny ze seks dla mezczyzn jest mniej przyjemny a ptzy tym bardziej meczacy niz dla kobieT ! A Ty tego nie potrafisz pojac, przyjac do wiadomosci i piszesz o czyms zupelnie innym!

Męczysz się podczas orala? Z calo pewnoscia odpoczynek to nie jest, no chyba ze ktos nie umie robic dobrego orala i zaniedbuje partnerk, to moze wtedy odpoczywa. Poza tym ten oral jest dla kobiet znacznie przyjemniejszy niz dla faceta

nie uprawiasz i do tego jestes prawikiem bo pleciesz jak potluczony

"Z calo pewnoscia odpoczynek to nie jest, no chyba ze ktos nie umie robic dobrego orala i zaniedbuje partnerk, to moze wtedy odpoczywa. Poza tym ten oral jest dla kobiet znacznie przyjemniejszy niz dla faceta" ty jestes jedna wielka cipa a nie facet meczysz sie podczas sorala moze jeszcze podczas lizania loda tez sie meczysz :D koles rozbawiles mnie do lez

Chyba nigdy nie robiles dlugo intenywne jezyczkiem kobiecie.

Sorry palancie ale czep się własnego łba. To ja uprawiam seks z facetami a nie Ty i nie jestem dziewica orleańską, poznałam "kilku" w swoim życiu i żaden z nich nie marudził tak jak Ty. Do czasu poznania swojego faceta nigdy się na taką postawe u nikogo nie nacięłam, może dlatego tak długo mi zajęło "rozpoznanie sytuacji" i dlatego dopiero jestem w odwrocie. Więc biorąc pod uwagę kto ma więcej doświadczenia w seksie z facetami to mam większe prawo wypowiadania się na ten temat niż Ty, chyba że jesteś gejem, ale nawet jak gdyby to i tak gadamy o hetero. Z calo pewnoscia odpoczynek to nie jest, no chyba ze ktos nie umie robic dobrego orala i zaniedbuje partnerk, to moze wtedy odpoczywa. Poza tym ten oral jest dla kobiet znacznie przyjemniejszy niz dla faceta :/ miałam na myśli jak w przerwie stosunku dziewczyna może zrobić Ci loda, koleś łapiesz powoli, robił Ci ktoś loda kiedykolwiek? Są faceci którzy kochają robić minetkę (tak to sie nazywa jak robisz to dziewczynie) nawet mój to polubił po jakimś czasie. Niesamowite bo wczesniej takie farmazony na ten temat opowiadał że strach to sobie przypominać. Też wielce wydumane poglądy, statystyki robione na znajomych kumlach, bzdury, cuda na kiju. Aż mu sie odmieniło :) Dla Ciebie może też jest nadzieja haha :)

Są faceci którzy kochają robić minetkę (tak to sie nazywa jak robisz to dziewczynie) Takie rzeczy to mow swoim facetom a nie mnie, mi nie mowisz, wiem wiecej od Ciebie.

Ej skąd Ty jesteś w ogóle? Może dam Ci kontakt do mojego faceta, pożalicie się nawzajem do siebie :D

To ja uprawiam seks z facetami a nie Ty i nie jestem dziewica orleańską, poznałam "kilku" w swoim życiu i żaden z nich nie marudził tak jak Ty Bo poznawalas frajerow i tyle. Poznalas niefrajera to juz inna bajka.

Nie robil mi nitk loda. Ide do lozka by sprawiac przyjemnosc kobiecie, jej przyjemnosc sprsawia mi przyjemnosc. Nie potrzebuja loda. W lozku to kobieta jest ta strona wazniejsza, o ktorej przyjemnosc trzeba dbac.

Weź mi powiedz coś o sobie, tak normalnie bo chciałabym zobaczyć czy inne jakieś podobieństwa przejawiacie. Jak nie chcesz mówić dokładnie to określ jesteś w wieku do 25lat, do 35? Nastolatek jeszcze? Liceum, zawodowka, technikum? Studia robisz? masz? pracowałes gdzies kiedys? duzo tv ogladasz, jakiś filmow na kompie? zajmujesz się działalnością spłeczna? jestes bardziej zamkniety w sobie czy ekspresyjny? Masz manię wielkości to widać, chciałbyś mieć władzę, ale nie masz kasy za bardzo, co nie? :>

I mamy wyjasnienie, masz panne z drewna i myslisz że wszyscy tak mają. Ja też lubię sprawiać mężczyźnie przyjemność, nie ma strony ważniejszej w seksie, laska Cię oszukała troszke, ot taki psikus :P Ja mam jakieś poparcie swoich słów, a Ty wyzywając kogos od frajerów bo są lepsi od Ciebie? Bo mieli cudowny seks że prosili o jeszcze. A Ty jak konczysz to pewnie dupką się odwracasz i marzysz o tym by zasnąć. Nie dorastasz im do pięt więc obrażasz. Ciebie kijem bym nie dotknęła a do samych wspomnień z nimi często i z przyjemnością wracam. Więc kto tu jest frajerem? Wyobraź sobie że jest mężczyzn na pęczki którzy uwielbiają się zmęczyć i spocić z kobietą w łóżku, nie traktują tego jak przykry obowiązek. To tutaj ludzie próbują Ci przetłumaczyć. Jeśli jest inaczej - masz problem, jesteś albo niedojrzały seksualnie albo masz coś z hormonami (jak podejrzewam mój luby).

Koncze wlasnie studia, niebawem beda sie bronil

"I mamy wyjasnienie, masz panne z drewna i myslisz że wszyscy tak mają. Ja też lubię sprawiać mężczyźnie przyjemność, nie ma strony ważniejszej w seksie, laska Cię oszukała troszke, ot taki psikus " Pudlo, jak zwykle pudlo! Nie mam panny! Co nie napiszesz o mnie, to jest klasmtwo, masz same zle przypuszczenia!

Pewnie niezły pasztet jesteś...

Kobieta jest w lozku w tym sensie strona wazniejsza ze o jej przyjemnosc trzeba sie bardziej postarac. Facet nawet z kobieta egoistka bedzie mial przyjemnosc, jesli kobieta bedzie miala faceta egoise ktory mysli tylko o sobie to przyjemnoisc praktycznie nie bedzie miala zadnej! Facet stosunkowo latwo osiaga orgazm, o orgazm u kobiety trzeba sie postarac