Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona_mama

Czy 5-6 letnie dziecko powinno umieć pisać litery?

Polecane posty

Gość zmartwiona_mama

za rok, jednak martwi mnie jej brak chęci do pisania liter, cyfr... Panie w przedszkolu założyły dzieciom zeszyty do pisania, gdzie dzieci miały same bez poprawiania po śladzie, w małym formacie (od razu format 2 kratek czy 2 linijek) pisać samodzielnie 1,2,3,4, czy a, o e, i itd... Wg mnie chyba najpierw dziecko powinno ćwiczyć na dużym formacie, po kropkach czy po śladzie a nie tak od razu ma umieć samo pisać,,, Córka chyba przez to zniechęciła się do pisania. Wzięłam kiedyś te zeszyty z przedszkola i sama jej tam wykropkowawałam po całej stronie każdej litery (to chyba przesada by cała stronę dziecko miało zapisać w małym formacie bez śladu). Nie wiem, może ja mam rację, że tak nie powinno być, ale są w grupie dzieci, które piszą tak litery i to mnie martwio, czy moja córka nie odstaje od grupy, skoro ona sobie nie radzi, nie lubi pisać bez śladu i w małym formacie... Jak piszą Wasze 5 latki (prawie 6 latki) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
uciął mi się początek teskstu, moja córka we wrześniu skończy 6 lat, do szkoły idzie za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko w wieku 6
lat potrafiło czytać, pisać literki... ale ja z nim siedziałam i uczyłam a skoro ty sie dzieckiem zająć nie potrafisz to się nie dziw, że odstaje od innych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj 4 latek zna litery
moj 4 letni syn poznal literki juz w domu. Oczywiscie, ze najpierw uczyl sie po kropeczkach. Jednak w zerówce na pewno soie juz poradzi jesli bedzie musial pisac sam. Trzeba było w domu z dzieckiem cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
litery córka zna, wymienia wyrazy na dane litery itp ale ma niechęć do ich pisania, w małym formacie bez śladu. ćwiczę z nią w domu, ale nie chce ona pisać bez ślaudu w 2 kratkach, w większym formacie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie za matka
to ją zmuś. Potem wyrośnie na takiego tłuka. Zaraz pójdzie do podstawówki i co powiesz, że córka niechętnie liczy? chodzi do szkoły? odrabia lekcje? bo niechętna? posadź ją i niech pisze. A nie, że nei chce. Potem będzie zgrzyt i biadolenie, bo córka będzie najgorsza w klasie, i wstyd, bo nie zda już w podstawówce do kolejnej klasy. Bo mamusia nauczyla ją, że jak jej sie nie chce to nie musi, bo jej niechec wazniejsza dziecko nie moze sie przeciez przemeczac. Przestan jej zatem kropkowac i juz. A nie podsuwasz jej ciagle gotowe. Madrzejsza jestes od pedagogow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
ale wg mnie też panie w przedszkolu zniechęcają poprzez taką naukę od razu w małym formacie i bez kropek, bez śladu, bo przecież widziałam te zeszyty, dawały na ferie do domu do uzupełnienia, to ja kropki mojej córce robiłam by chętniej poprawiała. dodam, że córka jest leworęczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
oczywiście, ze ćwiczę i siedzę z córką, wzory literopodobne , szlaczki najpierw, potem te litery, cyfry , czy czytam jej książki a ona opowiada co było czytane (więc rozumie, zapamiętuje tesksty o czym są), umie liczyć, przelicza elementy do 30 (dodaje i odejmuje do 10), więc nie to, że nie siedzę i nic nie robię. dokonuje analizy i syntezy wyrazów, dzieli na głoski i sylaby. tylko martwi mnie niechęć do pisania bez śladu i w małym formacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te panie to rzeczywiście "przedszkolanki".... Tak nawiasem mówiąc to w przedszkolu pracują nauczycielki. Przedszkole ma dziecko przygotować do nauki pisania i czytania, a nauczyć ma się w szkole. Przygotować to znaczy rozwijać percepcję wzrokową i słuchową, sprawność manualną, koordynację wzrokowo-ruchową i analizę i syntezę wzrokową i słuchową. Czyli tak jak pisałaś - rysowanie po śladzie, w liniaturze (szerokiej) znaki literopodobne, czyli tzw szlaczki, itp. Dziecko może pisać jeśli ma taką ochotę, jeśli jest na to gotowe, ale panie nie mogą tego wymagać. Podobnie jest z czytaniem. W przedszkolu większą część czasu dziecko ma spędzać na SWOBODNEJ zabawie wg własnych pomysłów. Powiedz tym paniom, żeby zapoznały się z podstawą programową, bo są niedouczone. I nie martw się, Twoje dziecko i czytać i pisać nauczy się we właściwy,m czasie. A na razie bawcie się plasteliną, ciastem, nawlekajcie koraliki, malujcie, rysujcie i wycinajcie, bawcie się w zgadywanki, dzielcie wyrazy na sylaby i głoski, czytaj dziecku, bawcie się piłką i jeździjcie na rowerze, itd.. - to wszystko przygotowuje dziecko do nauki czytania i pisania. I jeszcze jedno, buduj w dziecku poczucie własnej wartości, stawiaj wymagania na miarę jego możliwości, nadmierne wymagania powodują że dziecko przestaje wierzyć we własne siły i poddaje się już na starcie. A te mamy powyżej fundują swoim dzieciom wyścig szczurów już od przedszkola... Jestem "przedszkolanką"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhgfghgh
moje dziecko ma niespelna 5 lat i potrafi pisac literki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeseeelnaPanienka.
Pamiętam że ja zanim poszłam do szkoły, w przedszkolu nauczyli mnie pisać, czytać, dodawać, odejmować, poznałam sylaby, spółgłoski, samogłoski... i też uczyłam się pisać litery i cyfry po kropeczkach, gdzie np 3 literki zajmowały już jedną stronę. Pisać mniejszymi literami uczyli mnie dopiero w 3 klasie podstawówki. no ale ja do przedszkola chodziłam 16 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deefty
odpuść dzieciakowi. Przyjdzie czas, to się nauczy i jeszcze będzie lepszy od innych. Wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa w swoim czasie.....
mojej koleżanki młodsza siostra też nie chciała pisać literek w przedszkolu a raczej matka się tym nie interesowała i nie próbowała dziecka uczyć, później poszła do szkoły i było to samo, w 4 klasie podstawówki liczyć nawet nie umiała :o Wyszło na to, że ma teraz 16 lat i dalej siedzi w 1 gimnazjum :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
Panie dają całą stronę - 1 kartkę do pisania np litery A a bez śladu w małym formacie, na każdej linijce jest zaczete czerwonym dłuopisem jedno A i dalej ma dziecko samo pisać w małym formacie, wg mnie to właśnie zniechęca córkę, dlatego ja w domu jej daję większe formaty , po kropkach by ją zachęcić do pisania. Córka chętnie maluje, wycina, lepi z plasteliny mimo, że jest leworęczna lubi takie czynności. Ma dużo malowanek, książeczek do nauki poprzez zabawę (np policz ile miś dostał prezentów, przejdź przez labirynt, dobierz w pary, znajdz róznice), chętnie gra w gry planszowe i układa puzlle, więc nie wydaje mi się by była zaniedbana, bym ja nic w domu nie robiła. Ale jak karzę jej pisać bez śladu to płacze, mówi, że nie chce, nie wiem czy ją zmuszać, bo co jak większość dzieci od września będzie tak pisało a moje nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhgfghgh
po prostu ejdne dzieci sa bystrzejsze i bardziej pracownite a drugie glupie i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
ja się właśnie interesuję, przecież szykuję jej w domu litery po śladzie, kropkach, w dużym formacie i takie chętnie pisze, ale nie chce pisać sama bez śladu i w małym formacie 2 kratek, 2 linijek. czytajcie ze zrozumieniem, a nie niektóre z was piszą, że nic z dzieckiem nie robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
do dfhgfghgh a Twoje 5 letnie dziecko samo bez śladu pisze w 2 kratkach cyfry i 2 linijakach litery? W takim kształcie jak uczą panie w przedszkolu i szkole czy drukowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
ja swojej córki nie ucze, nie namawiam, nie ucze ma 5 lat a literki sama pisze , potrafi napisać MAMA i myli sie , pisze TATA ale przewraca litery samodzielnie mnie namawia żebym pokazała albo rozkłada literki plastikowe na podłodze i mówi mi żebym ułożyła wyraz , ja układam a ona go odtwarza i pisze w zeszycie sama przejumuje inicjatywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem leworeczna i nigdy
nie wpływało to na naukę pisania więc głupio tłumaczysz tylko córkę. Na Twoim miejscu zajęłabym się tym póki czas bo pozniej w szkole będzie miala problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
przecież się zajmuję! to wg Was mam ją na siłę sadzać i kazać pisać w 2 kratkach i 2 linijkach bez śladu całe strony liter??? wtedy nie będzie "tępa" ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
pancia ancia nie chodzi o drukowane litery a pisane, bo takich panie uczą, drukowane są łatwiejsze. tak drukowanymi napisać mama, tata, Ola to też umie, mi chodzi o pisane i w 2 kratkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
ja uważam że są różne dzieci i autorka nie jest winna masz dziecko które nie przejmuje inicjatywy i nie interesuje sie pisaniem musisz zrobić z tego super zabawe wysyp kolorowe literki na podłogę ,ciesz sie tym,śmiej , dziecko sie zaraża pasją od matki niech przyczepia literki na lodówkę , taka zabawa jeszcze bez pisania tylko zabawa ,ułóż mama ,połóż trzy jabłka i połóż obok 3 i tak kilka dni - nie zmuszaj do pisania później drugi etap, duża kartka i pisanie tego co ułozymy, na kolorowo taka zabawa, nie zmuszać , musisz sie cieszyć i fascynować połóż dwa ogórki i narysujcie na kartce 2 ogórki i cyfrę ostatnim etapem będzie zeszyt musisz tak robić żeby dziecka nie zniechęcić i nie przestraszyć nauką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
moja pisze w 3 linie ale zobaczyła u straszego brata i próbuje go naśladować ja jej nie uczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem nauczycielką klas 1-3. Teraz podstawa programowa jest oniżona i dzieci w 1 klasie uczą się więcej poprzez zabawę , tego co kiedyś było w zerówce. W przedszkolu panie nie muszą wprowadzać liter, cyfr, a jesli to robią to oczywiście powinny zacząć od usprawniania ręki, pisania w większych formatach i po śladzie,a uczenie od razu w małym formacie bez śladu by dziecko pisało całe strony jest niedopuszczalne. Nawet w 1 klasie dzieci zaczynają od większego formatu, po śladzie , przechodząc do mniejszego, bez śladu. W przygotowaniu do szkoły (a więc w tzw po staremu zerówce) dziecko ma nauczyć się skupiać uwagę, wiedzieć co pani do niego mówi, o co pyta, rozumieć polecenia, czytane przez nauczyciela teksty, dokonywać analizy i syntezy wtrazów, rozpoznawać litery i cyfry (rozpoznawać a nie musi umieć pisać, może umieć, ale nie musi). Wg mnie ćwicz z córką w większych formatach i po śladzie tak jak robisz i stopniowo wprowadzaj bez śladu , mały format, powoli, nie od razu bez śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona_mama
Też tak uważam, że najpierw powinien być duży format i po śladzie, a nie od razu mały na 2 kratki, linie, bez śladu. I tu o takie pisanie chodzi. dziewczyny wyżej pisały, że ich dzieci 4-5 letnie piszą literki a moje niby tępę ale czy te ich 4-5 latki piszą bez śladu, poprawne(nie drukowane) A, B, E itd w liniaturze w zeszycie w 3 linie, a nie chodzi o pisanie liter drukowanych czy pisanych na białej kartce czy dużym formacie. Więc czy te Wasze zdolne 4- 5 latki, które już piszą to piszą w zeszytach w 3 linie bez śladu, bez kropek litery pisane??? Bo jak nie to wygląda na to,że też są zaniedbane i tępe jak oceniłyście moją córkę! A ona pisze ale duży format lub mały po śladzie, po kropkach. Wasze zatem piszą bez śladu pisane litery w zeszycie w 3 linie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Karolinkii
Moja córka tak jak autorki jesienią skończy 6 lat, zna literki, potrafi nazwać jaka to litera i podać wyraz na tą literę, ale z pisaniem gorzej. Też pisze pośladach /kropkach w większych formatach. Sama umie napisać kilka liter drukowanych lub pisanych ale na czystej kartce (wybiórczo np drukowane litery: M, A, K, I, L, T, Z, a pisane np O, A, T - ale zapisze je krzywo, bez liniatury sama. By napisała prosto i ładnie musi mieć liniaturę i wykropkowane, więc nie wydaje mi się by Twoje dziecko odstawało od grupy innych dzieci. Mało które będzie w wieku 5-6 lat pisało samo i równo, pięknie w liniaturze. Dojrzeją to nauczą się teraz od września w "dawnej zerówce", normalnie jak dawniej w wieku 6 lat się uczyły tak i nasze się teraz nauczą od września, gorzej z niektórymi 5 latkami co do szkoły pójdą jako 6 latki, jak one sobie z pisownią poradzą, skoro rok starsze dzieci mają trudności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anasastazja
Dziecko powinno najpierw otrzymać kartę pracy z wykropkowanymi różnymi wzorami - np kreski - od góry, do dołu, nastepnie powinno otrzymywać wzory coraz trudniejsze. Mogą być także obrazki - gdzie np trzeba dorysować dachówki na dachu w domku. Na pewno dziecko 5 - 6 letnie nie powinno pisać idealnie w liniaturze. Dzieci u mnie w grupie piszą literami drukowanymi, nieliczne dzieci potrafią pisać w liniach i wg podstawy programowej nie jest to wcale jakieś uchybienie. Dziwie sie natomiast postawie nauczycielek. Sama prowadziłam w tym roku grupę 5 latków, obecnie moje dzieci mają 6 lat i idą do zerówki. Podstawę programową zrealizowałam całkowicie i nie jest wymagane pisanie liter przez takie dzieci - uczą sie tego w zerówce. Oczywiście jeśli dziecko było chetne, radziło sobie, to uczyłam pisania - ale to były jednostki - z programami dla dzieci uzdolnionych językowo - tworzyłam takie indywidualne, autorskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Karolinkii
Moje dziecko właśnie rysowało w przedszkolu szlaczki, wzorki po sladzie, kropkach, od większych do mniejszych,a literki panie też wprowadzały ale w 2 semestrze kilka podstawowych A, O, I, T, M, K, E i także dzieci pisały w dużych formatach poprawiały je po śladzie. Widocznie nauczycielki w przedszkolu autorki źle uczą i też uważam, że zniechęcają dzieci do pisania, jak można kazać dziecku 5 letniemu w sumie (bo 6 lat będą miały w grupie od września) pisać w liniaturze, bez śladu, zacząć 1 literkę i kazać dalej pisać samemu jak w szkole. Nawet w szkole dzieci nie piszą całych stron 1 litery a po kilka linijek. Paniom nie chciało się widocznie kserować kart pracy po sladzie by dzieci uczyć, a wygodnie im było każdemu wpisać po 1 literce i radźcie sobie sami, żałosna postawa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSZeCZkolanka
Jakem "pszeczkolanka" popieram z całej siły co napisała "mn88"! W wielkim skrócie: przedszkole ma PRZYGOTOWAĆ do nauki pisania i czytania a nie wymagać, aby dziecko umiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko córki i autorko jesteś ordynarna i opryskliwa tylko współczuć twojemu dzieciakowi pewnie obwiązujesz dzieciaka sznurem , sadzasz przy stole i przyduszasz żeby zmusić do ładnego pisania i uczenia sie żal tylko tego dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×