Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

nieszka wszystko będzie ok:) pewnie dostaniesz zastrzyk ze sterydami na szybsze wykształcenie sie płucek ale to dopiero jak będzie zagrożenie że możesz wcześniej urodzić bo to że szyjka 1cm to nie jest wcale tragedia często jest tak że szyjka się skraca a potem stoi w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że jesteś około 36 tc-prawda?To już niedługo..nie denerwuj się..napewno będzie dobrze... I pewnie Loarra ma rację-dziewczyny mają dużo informacji...ja jakoś nie mam wiedzy w tej dziedzinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieszka nie denerwuj się, jak będziesz się oszczędzać i dużo odpoczywać wszystko będzie dobrze. U mnie skrócona szyjka jest od 22tc- stosuje się do zaleceń lekarza i już jestem w 35 tc, nie stresuje się tym tylko cieszę każdym kolejnym tygodniem z dzidzią w brzuszku. A w 36 tc mam odstawić wszystkie leki ( luteina 2x1 i buscopan 3x1) więc pewnie dlatego Ci nic nie przypisał :) ufaj lekarzowi i duuużo odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieszka-nie denerwuj sie ,ja od 32 tyg mam szyjke 1,5 cm a na dodatek rozwarcie na 1,5 cm ,teraz jestem w 34 tyg i tez mi nic nie dali,tylko lezenie,odpoczynek,nospa i magnez.Zadnych leków,sterydów itp.Póki nie ma skurczy to nie faszeruja lekami.Damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieszka2000 - tak jak dziewczyny piszą. Jesteś już w tak zaawansowanej ciąży, że nie masz się czym martwić. A skrócona szyjka to jeszcze nie jest początek porodu. Nie przejmuj się, będzie dobrze. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, co do szpitali piszecie o Karowej, a może któraś z was chce rodzić w Bielańskim lub na Inflanckiej? Ja zastanawiam się nad tymi dwoma. Kusi mnie Inflancka. Ładne pojedyncze sale porodowe, znieczulenie na darmoszkę, odnowiony oddział... I nie odsyłają nigdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się, że u Nesi wszystko dobrze. Nieszka - z tego co wiem to już nie dają sterydów w takiej ciąży bo płucka już się same rozwinęły. A poza tym nie dają jak jest tylko skrócenie szyjki tylko przy poważniejszych problemach. Teraz to juz będzie dobrze. Ja niezmiennie rodzę na Madalińskiego :-) B. mi się tam podobało. O Inflanckiej nic nie wiem a w Bielanskim we wrześniu rodziła koleżanka i była b. zadowolona ale miała cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny.. to naprawdę działa, takie zbiorowe wsparcie. Postaram się zakodować sobie w głowie: leżenie, odpoczywanie i zapomnieć dlaczego, żeby się nie stresować ;) Ważne żeby najbliższe 2-3 tygodnie wytrzymać. Będę dobrej myśli. Betty tak, jestem ze Szczecina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też:)gdzie bedziesz rodziła? ja mam termin na 4 marca ale z tym rozwarciem i ta szyjka ktora mam obstawiam ze jeszcze ze 3 tygodnie i bedzie niunia z nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę rodziła w Zdrojach. Poszłam za lekarzem, swoim pierwszym i jedynym ginekologiem ;) Oczywiście nie będzie miał z moim porodem za dużo wspólnego, bo jest teraz ordynatorem, ale jakoś tak z rozpędu nie wyobrażałam sobie zmieniać doktora na czas ciąży... A Ty Betty gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie nad jednym,lekarze mi wyliczaja z ostatniej miesiaczki ze jestem teraz 34 tyg a w ndz zaczyna sie 35 a z kalkulatorow wychodzi 35 lub 36...nierozumiem czemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez w Zdrojach:) Ostatnio lezalam 2 dni na patologi w Zdrojach i jestem zadowolona z opieki i ze wszystkiego.Trafilam tam w 32 tyg na obserwacje jak ginekolog powiedziala ze mam 1,5 cm rozwarcia i krotka szyjke ale ze nie mam skurczy to wypuscili do domu z zaleceniem lezenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w nd zaczyna się 34 a mam termin na 20.03. Tak liczy lekarz i wszystkie wydruki usg tak piszą wg terminu ost. miesiączki wiec skoro ty mialas miesiaczke dokladnie 2 tyg. przede mną to jak nic w niedziele zaczyna Ci się 36 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale lekarze w szpitalu i moj ginekolog wyliczaja inaczej,teraz jest niby 34 i 5 dzien:)w usg tez mi sie zgadzaja terminy z ostatnia miesiaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko możliwe:)Kiedy mialas Nieszka ostatnie usg i ile synek mial wtedy masy:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi liczą podobnie. Teraz jest 35tc (czyli 34t plus ileś dni) a od poniedziałku będę miała 36tc (czyli tydzień 35 plus kolejne dni). Pomerdane to, ale idzie się połapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie USG miałam ponad miesiąc temu- jeszcze przed Świętami, więc informacje starawe.. ważył wtedy ok1600, długości ciałka lekarz nie mierzył. Chciałabym jeszcze go zobaczyć, ale skoro doktorek nic takiego nie proponował, to jakoś się powstrzymam.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieszka2000 - Nie martw się, ale leż jak najwięcej. Dodatkowo wkładaj sobie poduszkę pod pośladki. Ja też mam skróconą, a jestem dopiero pod koniec 31 tyg i każdy kolejny liczę i z każdego się cieszę. Nie dźwigaj nic, a przede wszystkim unikaj stania i spacerów. Masz szczęście, że masz już prawie ten 36 tyg. muffka_27 Ja na początku myślalam o inflanckiej lib Karowej i byliśmy na szkole rodzenia na Inflanckiej, ale tam ciągle trwa remint. Sale porodowe są wyremontowane, ale poporodowe już nie i są 4 i 5 osobowe. Poza tym może Cie odwiedzac jednorazowo tylko jedna osoba (ze względu na remont) i przestrzegają tego, bo gośc ma identyfikator i jeśli jest przy Tobie szczęśliwy tatuś, to jeśli ktoś Cię chce odwiedzic, to on musi zejsc oddac mu swoją "wejściówkę" i poczekac. A trzeci argument, który przemówił za Karową, to fakt, że na Inflanckiej nie mają oddziału intensywnej terapi dla takich maluszków i jakby się cokolwiek działo to przewożą malucha. Oddział taki miał byc otwarty w sierpniu zeszłego roku, ale jak widac remont się przeciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieszka2000 będzie dobrze!!! Wiecie co, a ja póki co jestem nieświadoma jaką mam teraz długość szyjki i czy jest rozwarcie... dobrze mi z tym :) No ale nie ma tak dobrze... jutro wizyta to na pewno wszystkiego się dowiem. W sumie to teraz nasze ciąże są już prawie donoszone, więc oby jak najbliżej 38 tygodnia dotrwać. Marcowe szczęście nie pomyliłam się z tym bepanthenem :) Zamierzam go używać właśnie do sutek, może do pupki niemowlaczka też się przyda ;) Kilka znajomych, które miały problemy z sutkami polecały właśnie maść bepanthen - temu zdecydowałam się na niego. Zobacz tu na ulotkę i też jest napisane do czego moze służyć: http://www.cefarm24.pl/3124,bepanthen-5-masc-100-g.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieszka2000 - ja mam wizyte 6 lutego to zapytam o usg,chcialabym jeszcze zobaczyc co tam slychac u córeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam właśnie bepanthen- już teraz go stosuje, aby "przygotować" brodawki, chociaż nie wiem czy ma to jakiś sens, ale tak robie. Dodatkowo mam jeszcze maść do pielęgnacji brodawek z firmy Skarb Matki- położna na szkole rodzenia bardzo polecała ze względu na to, że nie trzeba jej zmywać przed karmieniem, a bepanthen niestety trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielonytulipan wiem, że trzeba umyc przed karmieniam i smarować po karmieniu. Przygotowywać jeszcze nie przygotowuję, ale od 38 tygodnia mam taki zamiar :) Jak bepanthen się nie sprawdzi, to kupię purelan z medeli, a bepanthen do pupy zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie teraz chodzę do SR na Inflancką i ponoć już są po remoncie. Dosłownie parę dni temu oddali sale poporodowe do użytku. Z tymi odwiedzinami to jest troszkę masakra, ale myślę sobie, że to tylko dwa dni, więc może jakoś wytrzymamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muffka_27 No to masz świeższe informacje niż ja, bo chodziłam do SR w grudniu. To fajnie, że już oddali poporodowe. A skoro chodzisz obecnie tam, to możesz się zapytac czy otworzyli też oddział OIOM dla noworodków? Do kogo chodzisz do SR?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę do Ewy Szlempo. :) Pewnie, że zapytam, ale wydaje mi się, że nie funkcjonuje jeszcze, bo prowadząca radziła nam zgłaszać sie z donoszoną ciążą, od 37 tygodnia nie powinno być problemu z przyjęciem. A Ty do kogo chodziłaś? Jak ogólnie Ci się podobało na zajęciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×