Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Gosia, jak juz usnela to ok , nawet nie wiem czy sie wnocy krecila czy co, bo ja padlam jak dluga . Ale ile czasu mi zejelo jej usypianie to szok. Teraz tez, od 8 do 10 jadla, a pozniej polezala sobie na przewijaczku i plakala chyba ze zmeczenia , czy co . Dalam na chwile cyca i po doslownie 5 min odleciala. Odlozylam do wozeczka i zaraz sie przebudzila z marudzeniem. Wzielam na kolana i pospiewalam i sunela i od 5 min spi ! ciekawe na jak dlugo. Na razie odpukac brzuszek nie boli, a przynajmniej nie tak bardzo zeby mi sie zanosila. Gosia to ile Twoj maluszek spi? Teraz mowie jak to jest z tym kermieniem piersia. Eulalia , Szzatynka ja bardzo chcialam karmic piersia bo wiadomo najlepsze mleko matki, poza tym to wygoda tak samo i tanio. Ale od poczatku cos jest nie tak. Mialam tak poranione brodawki ze krew leciala, dlugo sie goily te ranki, ale sutki i tak mam obolale. Jak mala mi je wyssie to sa az czerwne i dotknac ich nie moge.... strasznie bola caly czas... na jednej od wczoraj mam taki jakby pecherz z woda, albo ropa !! bol jak nie wiem jak mi go ssie .......... na poczatku tez mialam takie dni ze potrafila wisiec godzinami na cyckach, ale przetwralam. W ostatnim tyg mialam z kolei nawal pokarmu i tylko po jednej piersi potrafila sie najesc i to w krotki czasie. Od niedzieli cos sie popsulo i siedzialaby caly czas na tych cycach. Usnac tez tylko przy cycku :( Poobesurje jeszcze kilka dni, moze krocej i jak dalej bede miec taki problem z pokarmem to sprobuje tego sztucznego. Moze nawet i dzisiaj jak nie wytrzymam... Boje sie tego bardzo, bo podobno po sztucznym problemy z brzuszkiem sa jeszcze wieksze :( Poza tym tez jest presja otoczenia do karmienia piersia ! bo to najlepzsze i wogole. Mama mowi, zeby chociaz do teg o 3go mca pokarmic, Kolezanki zeby do 6go mca i absolutnie nie dawac sztucznego mleka. Moze i moja dieta ma wplyw na pokarm, ale chyba bardziej stres i nerwy ! ja sie bardzo denerwuje jak mala tal dlugo je, jak nie moze znasnac, jak ryczy o ten brzuch... jestem chyba wyrodna matka, bo nie umiem nad soba zapanowac i czasami az sie boje ze w tych nerwach cos niechcaco jej zrobie.. jak tak placze to odkladam na pare chwil i wychodze na sekunde i uspokajam sie. Pomaga na chwile :) Teraz spi , ale przez sen sie wierci i podnosi nozki. Nie dawalm dzisiaj koperku, zobacze jak bedzie. Bo moze po tym koperku mam wieej tych wzdec. Wczoraj niby pierdziala, ale miala i tak z tym problem. Puszczala wiecej bakow jak masowalam brzusio i przyciagalam jej nozki do brzuszka. Juz sie obudzila, Wiec ide do niej, Ale sobie dlugo pospala !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betty29 - a probowałaś maluszka kłaść pod kątem? Bo sie zastanawiam czy to coś moze pomóc. Nela też czasem ulewa, pluje mi często herbatką :/ i ją mam materacyk w łóżeczku i w wózku ułożony pod kątem, a dodatkowo zawsze kładę jej główkę na pieluszce i na boku, mam wrażenie że jak ulewa to to wsiąka w pieluche ale nie mam pewności... :/ U nas pępek odpadł po dwóch tygodniach i dwóch dniach, prawie trzech bo w nocy :) Wcześniej trochę krwawił na kawtanik, pediatra stwierdziła że ma tendencje do przepukliny i musimy go zakleić specjalnym plasterkiem na 7 do 10 dni, żeby się całkowicie i ładnie wchłoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam sobie przed chwilka i ja taka butelkę ;) Mój Staś nie chce prawie wcale leżec na boku...strasznie się pręży i wypycha maskotkę,którą go podpieram..Przed chwilą po wielu dniach przerwy położyłam go na boku a on znowu sie modli...odmawia litanie i spiewa przez sen :D Kładłam go ostatnimi czasy na plecach a On sam ciagle zmieniał strone główki...miałam wrażenie,że na pleckach bardziej go boli brzuszek.. MamoMałejGwiazdki Kornelki :)-krwawisz dalej?Ja od tygodnia jakoś 9w czwartek mam 4 o cc) krwawia o wiele mocniej..wczesniej plamiłam w sumie-2,3 dni po cc skończyłam to mocne krwawienie a teraz nawrót...nie wiem czy coś złego się dzieje...a może to z wykończenia i ciagłego wiszenia Stasia na piersi...jak jest u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę, bo Ala chwilowo się bawi sama. Mamo małej Gwiazdki ja też lubię pozycję na żabkę, czyli to co ja nazywam, że na mojej piersi brzuszkiem leży :) Blackberries pamietaj, ż nie musisz nikomu niczego udowadniać. U kazdego jest jakas presja. Babcia mnie pyta co ja daje małej z butelki, a akurat było to modyfikowane, a babcia jest taka że tylko cyca uważa. JA mówię odciągnęłam i tyle. Nie wdawaj się w niepotrzebne dyskusje. U nas pępek odpadł po 10 dniach. Używałam octeniseptu i gazików leko ze spirytusem. Odciągaliśmy mocno i czyściliśmy w środku. Po CC z tego co mi położna mówiła po 2- 3 tygodniach (chociaż mówiła, że to róznie bywa i w róznym czasie może nastąpić w zależnosci od organizmu) ma prawo wystąpić mocne krwawienie i to oznacza, że macica obkurczyła się. Moja pokochała smoczek lovi, ale nie zapycham jej cały czas. Tylko wtedy jak wiem, że jest najedzona i ma potrzebę possać. Musi piszczeć. Moja lubi się bawić piłeczką, która ma oczka nosek i buzię (stacza ją rączką_ oraz misiem z bebilonu (boksuje go albo do siebie przysuwa). Gryzaczek lubi przesuwać rączką, parę razy zassała jak jej podałam, ale jeszcze nie wie do czego służy. Grzechotki jeszcze nie da rady utrzymać, ale lubi jak ja jej grzechoczę. Mozarta lubi słuchać wieczorkiem, ale z mojej CD. Czekamy aż ktoś nam przyniesie karuzelkę, bo jeszcze dużo odwiedek przed nami, a jak nie to sama kupię żeby jej coś zaczepić na łóżeczko. No i niedawno zaczęła głużyć :) Dumna jestem bo jej gugam już od tygodnia, a ona tylko ehe, khe, a dziś piękne gyyyy gyyyyy usłyszałam :P MArcowe szczęscie Staś i wszystkie dzieciaki z poczty do schrupania i wycałowania. Sesja Małej Gwiazdki świetna. My bierzemy fotografa na chrzest, to wtedy jakieś zdjęcia profesjonalne będą i moze kiedyś udamy się na sesję do studia - zobaczymy. Zobaczymy co za buteleczki nam przyjdą. Ja jeszcze zamówiłam smoczek Tommee Tippee ortodontyczny - patrzyłam w sklepie i podobn do lovi. Mam nadzieję, że go polubi, a jak nie to będę musiała jej nowe lovi sprawić. Nam pediatra też radzi 5w1 + rota, pneumo i meningo. Coś miałam jeszcze napisać, ale moze za chwilke, bo zapomniałam co. I muszę zajrzec do Ali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnosnie smoczka, to połaskotc podniebienie końcówką i powinna za któryms razem chwycic. Wspólna zabawa polega na podawaniu jej różnych rzeczy, kładę na brzuszek - ona podnosi główkę, uśmiecham się i tez reaguje juz usmiechem, wymachuje buzią i językiem artykułująć różne dzwięki - ona często próbuje nasladowac mnie. Podoba się jak językiem coś jej pokazuję to i onawysuwa. Poza tym od tygodnia gadam do niej - ga,gu, gy, gli, aaaa, eeeeee, oooo, hyyy, ehe, khe i takie rózne ;) No i już zaczyna łapać o co chodzi i teraz wygagała miskowi :) Jeszcze do weekendu i juz koniec okresu noworodkowego. Jak ten czas leci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy jak dokarmiacie mlekiem modyfikowanym, nawet sporadycznie to podajecie vit K? Czy tylko D3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoMałejGwiazdki - a jak wyglada taki pepek z tendencją do przepukliny? Bo mi się zdaje że moja też ma. Taka gulka miękka ze środka sie wypycha jak mała płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 33 miałam napisać wczoraj ale czasu mi zbrakło. Współczuję bardzo sytuacji z cycm, pamiętam jakie to było dla mnie przykre, jak mój Mati po 7 miesiącach karmienia piersią zaczął się odstawiać, a ja chciałam dalej karmić...Płakałam, odwiedzałam konsultantów laktacyjnych, bardzo to przeżyłam - ale przyszedł lekarz i powiedział - co pani z tym mlekiem, to duży chłopak, mięsa mu trzeba dać! Odciągałam jeszcze bite 2 tygodnie i podawałam w butelce i pamiętam jaki to był koszmar!!! Chociaż lakator miałam elektryczny to odciąganie kilka razy dziennie było naprawdę straszne a to że odwracał główkę od cyca bardzo deprymujące! Najpierw marudził mi w dzień, odmawiał świadomych karmień ale w nocy i w dzień w półśnie jadł, potem nawet nocne i drzemkowe karmienia odrzucił. Ale on wtedy już jadł inne pokarmy, no i w zasadzie po 7 miesiącach trzeba się było z tym pogodzić. A u Ciebie, takie maleństwo sprytne - po co się męczyć, jak można popłakać i dostanie się to samo mleczko bez wysiłku w butli! Rady MamyMałejGwiazdki są b. dobre, dodatkowo fajnie jest trochę odciągnąć laktatorem, bo na początku mleko słabo leci no i spróbuj może przystawiać ja jak nie jest taka rozbudzona i nie taka bardzo głodna, żeby się nie frustrowała, tylko wykorzystała instynkt ssania. Więcej rad nie mam, może dziewczyny coś jeszcze podrzucą. warto też pójść na konsultację laktacyjną - są w każdym szpitalu. Zrób to jak najszybciej, bo z tym odciąganiem nie wiem, jak długo dasz radę! A mała im dłużej nie ssie tym gorzej. Trzymam za Was kciuki! Ja podtrzymuję, co pisałam - mm to nie trucizna, jak się nie da inaczej, nie można siebie zahetać a dziecka głodzić. Nam się udaje na samm cycu, choć wieczorami mleka jest mniej, ale wtedy mała je częściej. Nie chcę przechwalić ale w nocy Wika śpi super. Zasypia po kąpieli i podwójnym karmieniu (przed kąpielą jakaś godzina i po kąpieli z obu cycusiów) około 22 i śpi do 3-4 rano. Potem już budzi się co 2 godziny, ale karmimy się na leżąco, nie odbijam i ona przy cycu zasypia sama a czasem ja przed nią. Wstajemy o 9. W ciągu dnia jest już różnie, miała dwa takie dni, że spała łącznie ze 2 h ale zwykle ma dwie dłuższe drzemki po 2 h każda. Wieczorem koncertuje tak od 19-22, brzuszek daje znać o sobie. Sypia tak 15 h/dobę. Moja smoka też nie lubi, daje się przekonać tylko wyjątkowo, ale nie ustaję w próbach. Mati smoczek uwielbiał i używał przez prawie rok. A Wika pluje nim dalej niż widzi i strasznie się wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalia - no własnie mi pediatra powiedziała że jak dokarmiam nawet te dwa razy to wit K nie potrzeba ale moja bardzo mało pije z butelki ok40-50 max dwa razy na dobe ale i tak ponoc nie trzeba tylko wit d3 podaje. Moja córka też dzisiaj ma gorszy dzien - po dwóch pięknych spokojnych dniach znów zrobiła taką ilośc kupy spienionej, zółtej, kwasnej i bez grudek. Nie nadążałam z wycieraniem, przebrałam a ona znowu i za pół godz znowu- nie wiem skąd ona to wszystko wzięła i czy to jakaś biegunka? ale ona robi ostatnio dwa razy na dobe kupy.- Dziwne No i jest bardzo niespokojna dzisiaj. Zauwazyłam że jak pije melise to moja córka też spokojniejsza i lepiej w nocy spi ( zazwyczaj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcowe Szczęście - niestety tak.... raz mniej, raz więcej, czasem tylko plamienia ale jednak. Mam wrażenie że zbyt dużo noszę Nele i stąd czasem bardziej. Bywają takie dni jak wczoraj, że brzuch mnie boli okrutnie skopany przez nóżki małej - tak się pręży i kopie nóżkami, ulgę przynosi jej leżenie na mnie ale coś kosztem czegoś. Dzisiaj np nic od rana jej nie pomagało, odłożyłam ją na kołerę i poleciałam zrobić herbatkę na brzuszek, wrociłam a Nela śpi porażona słońcem :) No ja tam nie lubię spać jak mi słońce świeci w twarz, a tu proszę - ulga na brzuszek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynko84 - większość fotografów którzy specjalizują się w sesjach z brzuszkiem lub noworodkowej, mają opcje przyjazdu do domu. My np mieliśmy sesje z brzuszkiem robiona przez Izę z "Jak Motyle" i przyjechała do nas z przenośnym studiem. Nawet tła miała z sobą :) a koszt taki sam jakbyśmy pojechali do niej do studia. A to zawsze większy komfort jak się jest u siebie :) Eulalia - ja podaje wit., ale ja mocno dokarmiam, cycuś to raczej na deser ;) Lilka79 - nie wiem jak wygląda taki pępek ale opiszę jak wygląda ten Nelki ;) Niby zwyczajny ale jak się zawija ta skórka ku środkowi to właśnie ten środek unosi się do góry. Zamiast być wklęsły to raczej przypomina piramidkę. Jest miekki ale jak płacze troszkę się unosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA podaję wit. K1 i D3 codziennie, pomimo że jak jest potrzeba dokarmiam wieczorkiem - tak jak kuż pisałam przeważnie około 30 ml, a maksymalnie było 60 ml. Mamo Małej Gwiazdki dobrze wiedzieć :) A jeżeli chodzi o przepuklinę, to dzis wyczytałam w ksiązce, że ona sama powinna ustąpić do roku i tylko tak groźnie się nazywa. W Polsce usuwa się ją po roku zazwyczaj, chyba że lekarz stwirdzi inaczej. W niektórych krajach podobno nawet do 7 roku życia nie usuwają i ona sama zanika. Fragment z książki Murkoff: "Przed urozeniem wszystkie dzieci mają otwór w ścianie brzusznej, przez który naczynia krwionośne przechodzą do kikuta pępowiny. W niektórych przypadkach otwór ten nie zamyka się do końca w czasie porodu. Gdy takie dzieci płaczą lub się naprężają, mały zwój jelita wybrzusza się przez ten otwór, wypychając ku górze pępek i jego okolice. Wypukłość ta moze mieć różną wielkość. Bywa tak mała jak koniuszek palca lub tak duża jak cytryna."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Dziewczyny za wszystkie rady będę dalej walczyć, choć serce krwawi jak ten mały szkrab pręży się i odpycha jakbym mu chciała krzywdę zrobić :( strasznie sie odpycha, na siłę już też próbowałam ale zachodzi sie z płaczu, nie umiem jej tak męczyć, wieczorem po kąpieli przystawi sie i ladnie possie, ale to jedyna pora dnia kiedy wogóle chce wziąźć cyca do buźki, spróbuję jeszcze ze smarowaniem cyca Maltanem, bo z mlekiem już próbowałam no i spróbuję tego łaskotania nóżek może się uda, mleka narazie mam dość co 3 -4 godziny sciągam ok 150ml, ale nie wim czy na laktatorze to się długo utrzyma Wrrr... U nas pępuszek odpadł w 13 dobie, bardzo ładnie się zagoił, a używałam tylko octeniseptu, przy czym dokładnie czyściłam patyczkami Michasia śpi narazie bardzo ładnie w nocy potrafi przespać od 5 do 7 godzin, narazie to tylko raz było tak ze obudziła się o 3-ciej i nie spała do 5.30 w pozostałych przypadkach po godzince znowu sobie śpimy, w ciągu dnia też dużo przesypia, na spacerki jeszcze nie chodzimy bo zimno mam nadzieję ze w Wielkanoc zaliczymy pierwszy rodzinny spacer, jak będzie ciepło, za tydzień pierwsza wizyta u pediatry narazie jestem nastawiona na szczepionki skojarzone plus pneumokoki i ospa resztę dopytam na wizycie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze odnośnie vitamin- podajecie taką 2 w 1, K+ D3 czy oddzielnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ostatnio mało czasu na pisanie na forum, Jaś coraz więcej się bawi i pochłania większość mojego wolnego czasu :) Kolki, prężenia niestety też u nas były, więc rozumiem doskonale ten problem, ale ostatnio mamy poprawę, kilka ostatnich dni bez kolek, prężeń itp. i chyba przeszło samo, podaję sab simplex rano 10 kropelek i wieczorem 10 kropelek, ale robił to nawet jak mieliśmy problemy, więc tym się nie wyleczył. W czwartek kończymy 7 tygodni, jesteśmy w drugim (podobno najgorszym) miesiącu Betty29 mam pytanie: widzę że termin miałaś tak jak ja na 4 marca, dzidziuś wykluł się u Ciebie 12 lutego a u mnie 16 lutego, tylko mi nikt nie wspominał o darmowej szczepionce na pneumokoki dla wcześniaków. Dowiedziałaś się od lekarza, czy jakoś samemu trzeba się upomnieć? A może my się już nie załapaliśmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalia-mnie pediatra kazała podawać tylko D Ja naprawdę urodziłam żarłoka...u pediatry okazało się, że Staś waży już 4900..czyli pzez ostatnie 2 tygodnie przytył 870 gram..Patrząc jednak ile je nic w tym dziwnego...Lekarka stwierdziła,że jest zdrów jak ryba,bardzo silny i super się rozwija...spali kilogramy raczkując:)Dostałam recepte na kolejne bebilony peptit i m dokarmiać ile on potrzebuje..Zbadała czy nie ma przepukliny i nie ma. Kazała mi też kupić probiotyk BioGaia i podawać 5 kropelek dziennie przed jedzeniem-pałeczki kwasu mlekowgo pomagajace wzmocnić mikroflore u niemowlat i kropelki te maja skracac okres placzu u niemowlat spowodowanego kolkami.Zwalczaja szkodliwe bakterie i poprawiaja funkcjowanie układu pokarmowego-zobaczymy. Powiedziała mi też,że to normalne,że niektóe dzieci-szczególnie żarłoki mało śpią po piersi-to mleko sie o wiele szybciej trawi niż mm. Kupki ala serek grani też są jak najbardziej prawidłowe.Od jutra mam na kilka dni wyeliminowac nabiał-sprawdzamy czy będzie lepiej.Ale mogę bez najmniejszego strachu jeść jabłka :D :D :D Ale za nimi tęskniłam :D Mam tez dużo spacerować keidy pogoda na to pozwala-synek wtedy dużo śpi,nie pręży się i nie chce jeść ;) Jutro funduję nam dłuuugggi spacer..do Urzędu Miejsckiego odebrać pesel Stasia i do MOPS-u w sprawie becikowego...zejdzie nam ponad 3 godzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaMalejGwiazdki, szatynka - dziękuje za info o przepuklinie. Moja ma dokładnie taki jak opisalas, wiec pewnie jest mala przepuklinka. a jeszcze doczytalam, ze dzieci o wadze powyżej 4 kg maja duże brzuszki i przez to czesto przepuklina jest widoczna. Wiec wszystko pasi. Jutro u lekarza się dowiem więcej. Ciekawa jestem ile przytyla, jest takim żarlokiem ze szok, podbródków już ma pięć. Mały żółwik. Kocham ją strasznie, ale szczerze to pierwsza córka była naprawde ładnym noworodkiem a ta jest komicznym... i pięknem tego nie nazwę, he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodzilam w 37 tygdoniu i z tygdoni juz sie nie lapalam na darmowe pneumokoki bo sa do 37 tygodniu ale sa tez darmowe do 2500 kg masy urodzeniowej a moja miala 2490 i dlatego ma darmwoą ze wzgledu na wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodzilam w 37 tygdoniu i z tygdoni juz sie nie lapalam na darmowe pneumokoki bo sa do 37 tygodniu ale sa tez darmowe do 2500 kg masy urodzeniowej a moja miala 2490 i dlatego ma darmwoą ze wzgledu na wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loma
Czy Wasze Maleństwa mają duże brzuszki? Moja Julka ma naprawdę spory aż wylewa się na boki. Zaczynam się tym martwić, bo może przez to jest taka marudna :( Zapisałam ją do pediatry, ale wizyta dopiera za kilka dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam u was z kolkami i wzdeciami? U mnie od wczoraj od poludnia ani jednego baczka nie puscila co skutkuje tym ze prezy sie co chwile,brzuszek twardy i jest nie spokojna:( Jak do wieczora tak bedzie to wypuszcze z niej troche gazow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki betty za odp., my się już nie łapiemy w takim razie :) z tego co wiem to Sab Simplex w Polsce nie są dostępne, ja mam z niemiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno powiedzieć czy pomaga, rewelacji w każdym razie nie ma. Na początku używałam esspumisanu, pomagał na początku, potem chyba już nie, ale podawałam profilaktycznie dwa razy dziennie. A sab simplex to jest w zasadzie to samo co esspumisan, w obydwu lekach substancja czynna to simenticonum, tylko w sab simplex jest różnych stężeniach: esspumisan - 40 mg/ml i każa podawać nie więcej niż 40 kropelek na dobę, a Sab simplex ma stężenie 69 mg/ml i każą podawać 15 kropel przed każdym karmieniem. W Polsce takie stężenie leku jest niedozwolone, ale skoro w niemczech dzieciom nic się nie dzieje, to chyba można podawać więcej. Więc jak kupisz esspumisan, bobotic lub infacol (bo chyba one wszystkie są na tym samym leku) i będziesz podawała trochę więcej, to efekt będzie taki jak w Sab simplex. U Jasia kolki już się chyba skończyły, więc nie wiem czy to za sprawą sab simplex, czy tak po prostu, w każdym razie zamierzam podawać dwa razy dziennie dopóki nie skończy drugiego miesiąca, potem odstawię i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty moja znajoma używała wody koperkowej u swojego synka i mówiła, ze jest wiatropędna. Ja jak mojej małej bolał brzuszek (ale to nie była kolka) podałam jej po prostu zwykły koper włoski, po czym mała wypierdziała się, załatwiła i po problemie. Sab simplex można kupić w wersji niemieckiej i czeskiej. Widziałam go np. na niemieckim ebay'u za około 5 Euro. Ja wyczytałam w swoich ksiązkach, że na kolki jest najlepszy infacol z polskich leków. Podobno skuteczne są leki, które zawierają simeticon lub dimeticon. "Dimeticon to polimer silikonu. Simeticon to dimeticon z domieszką dwutlenku krzemu." A oto cytat za stroną jednego z producentów : "Simetikon zmniejsza napięcie na granicy faz, między płynną treścią pokarmową i pęcherzykami gazu, ułatwia usuwanie nagromadzonych w treści pokarmowej gazów. Eliminacja odbywa się na drodze resorbcji przez ścianę jelit lub w wyniku perystaltyki. Podany doustnie przynosi ulgę w przypadku wzdęć, zmniejsza napięcie rozdętego gazami żołądka, usuwa gazy oraz pęcherzyki połkniętego powietrza i pianę z przewodu pokarmowego. Jest skuteczny w przypadku bębnicy wynikającej zarówno z błędów dietetycznych, jak i pojawiającej się w wyniku zabiegów chirurgicznych. Łagodzi dolegliwości towarzyszące niestrawności. Simeticon jest substancją chemicznie i fizycznie obojętną. Nie wchłania się z przewodu pokarmowego. Nie wykazuje działania drażniącego." Eulalio ja używam witaminek juvit 2 w 1 w kropelkach z pompką. Mam też bobik k oraz bobik d w kapsułkach twist off, ale córcia wypluwała i na razie zmieniłam jej na juvit. Chyba za dużo było jej tego bobika ilościowo. A co do brzuszka to moja w dzień ma normalny, ale wieczorem po obu cycach, to wygląda jak ten pękający ptaszek ze Shreka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W internecie mozna znalesc wielu sprzedawców sab simplex. DZIEWCZYNY prosze te które dokarmiaja Biebilonem pepty - jaka jest tam ilośc laktozy? Bo moja lekarka przepisała nam Enfamil 0 lac na te kwasne kupy laktozowe. Myslała też nad pepti własnie i teraz jestem ciekawa. Marghi ty pisałaś chyba że twoje dziecko miało żółtaczkę? Ile ma teraz tyg i czy dalej jest żółte. My robiliśmy badanie krwi i wyczło 7,5 jestem zalamana chociaż lekarze się tym nie przejmuja każą ciągle karmić piersią i mam powtórzyć za tydz badanie krwi:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiednikim sab simplex jest bobotic ze stężeniem symeticonu, 66,66 mg/ml, tyle, że zalecane dawki to 8 kropli 4 razy dziennie a sab simplex 15 kropli do każdej butelki. Infacol i esputicon mają mniejsze stężenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×