TERMIN MARZEC 2012

Heloł, zapraszam na kawkę z rana albo herbatkę z cytryną bo straszny mróz ;) agnieszk@@ fajnie, że napisałaś ;) Napisz jak sobie radzisz sama? Odzywa się coś "tatuś" czy nic go nie rusza? Przylatuje do Was? U mnie weekend nawet ok. W sobotę wysprzątałam dom a w niedzielę byliśmy na saneczkowym spacerku. Niestety moje oduczanie jedzenia spełzło na niczym. W piątek w nocy wytrzymałam 20 minut. Taki ryk i spazmy, że nawet po wypiciu mleka nie mógł się uspokoić. Masakra. Z soboty na niedzielę dałam mu mleko ale rozrzedzone - mniej miarek mleka i spał ładnie do rana bez wybudzania. No a dziś w nocy chciałam go oszukać samą wodą - wypił 120 ml wody i usnął na 15 minut. I później znowu ryk. Dałam mu jeszcze bardziej rozrzedzone mleko i spał do rana. Nie wiem kiedy ja go oduczę... Ostatnio znowu zaczął mi wcześnie wstawać - ok. 6:30 ;( Dałam mu pierwszy raz kanapkę :) Mega zadowolony ;) Nie pamiętam, która z Was jest w ciąży? Nieszka? Napisz jak się czujesz... Już termin porodu tuż tuż ;) Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Hej Agatka ja się piszę na kawkę,ale mocną:) Witaj Agnieszka.. Kayah dziewczyny maja rację pogadaj z mężem niech cię odciąży a Ty zrób coś dla siebie albo po prostu odeśpij.My z M to raczej dogadujemy się wcześniej co do Małej żeby potem ona nie była zdezorientowana,że np mamusia lula a tatuś już nie albo owrotnie i mimo że czasem cięzko to staramy się nie popuszczać..Chociaż ja jestem mniej stanowcza i czasem popuszczam he he..My z M. cały tydzień się mijamy ale w sobotę lub niedzielę M zabiera mała rano do innego pokoju a ja odsypiam mimo że on w tygodniu wstaje dużo wcześniej niż ja.Tyle że ja jestem straszny śpioch a on nie lubi i nie może długo spać:) u nas też zbiera z podłogi co się da...właśnie zaraz biorę się za odkurzanie... eh co do spania to żadnej poprawy...już się zastanawiam czy nie zmienić taktyki i nie wrócić do bujania...ale z drugiej strony co mi to da...kiedyś będzie musiała się nauczyć zasypiać sama...normalnie dzieci kilka wieczorów i łapią że trzeba iść spać a ta uparta-buntuje się już 3 mc... pozdrawiam miłego dnia

Hej Agatka ja się piszę na kawkę,ale mocną:) Witaj Agnieszka.. Kayah dziewczyny maja rację pogadaj z mężem niech cię odciąży a Ty zrób coś dla siebie albo po prostu odeśpij.My z M to raczej dogadujemy się wcześniej co do Małej żeby potem ona nie była zdezorientowana,że np mamusia lula a tatuś już nie albo owrotnie i mimo że czasem cięzko to staramy się nie popuszczać..Chociaż ja jestem mniej stanowcza i czasem popuszczam he he..My z M. cały tydzień się mijamy ale w sobotę lub niedzielę M zabiera mała rano do innego pokoju a ja odsypiam mimo że on w tygodniu wstaje dużo wcześniej niż ja.Tyle że ja jestem straszny śpioch a on nie lubi i nie może długo spać:) u nas też zbiera z podłogi co się da...właśnie zaraz biorę się za odkurzanie... eh co do spania to żadnej poprawy...już się zastanawiam czy nie zmienić taktyki i nie wrócić do bujania...ale z drugiej strony co mi to da...kiedyś będzie musiała się nauczyć zasypiać sama...normalnie dzieci kilka wieczorów i łapią że trzeba iść spać a ta uparta-buntuje się już 3 mc... pozdrawiam miłego dnia

Dziękuje dziewczyny za rady, ale już wszystkiego próbowałam, mąż bardzo często zajmuje się małą, chyba nawet częściej niż ja i tu jest chyba problem, bo ją rozpieszcza, ciągle na rękach, dostaje to co chce, a ja nie chcę żeby tak było i naprawdę wiem, że chcę dobrze dla mojego dziecka i na złe jej to nie wyjdzie. Wczoraj dostała kaszę na noc z miseczki i trochę mleka, włożyłam ją do łóżeczka, popłakała chwile, pojęczała i zasnęła sama, w nocy obudziła się o 2:30, a zawsze przez 12 się budziła, ale to chyba wina tego zmęczenia po płaczu, dałam jej tylko 90 ml mleka i spała do 7. Też chcę ją odzwyczaić od jedzenia w nocy, ale nie wszystko na raz. Mam nadzieję, że wspólnie z niektórymi z Was, mi się uda. Dzisiaj wzięłam urlop bo nie chciałam jej dać do żłobka, nie ma już temp., nie wiem co to było. Też zaczynała od rana marudzić, ale chyba zrozumiała, że ze mną nie wygra. Położyłam ją przed chwilą do łóżeczka bo chciałam pozamiatać w kuchni i sama zasnęła, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak szybko się uczy, że z mamą nie wygra;). Normalnie to sama nie zasypia, jeszcze w łóżeczku. Ja moją muszę na każdym kroku pilnować, sama już schodzi z łóżka, puszcza się jak stoi przy czymś, nawet idzie jak się ja trzyma za rączkę. Już nie wspomnę, że się wspina po meblach itp. Waży ponad 10 kg na pewno, dawno jej nie ważyłam. Ja też się z chęcią kawy napiję, choć Wy już pewnie po:). Nie pamiętam już która z Was, zaczynała dietę Dukana, chyba Agatka_30, z chęcią się przyłączę:), ja przed chwilą zjadłam porcje frytek;(, ale to już ostatnia!!!! Zaczynam od jutra Dukana. Matę też kupiłam i zaczynam ćwiczyć, choć 3 razy w tygodniu, może to mi pomoże się oderwać od tego wszystkiego. Jeszcze raz Wam dziękuje za wsparcie.

A co do zbierania to mmay podobnie, przemeblowałam mieszkanie już dawno, wszystko z dolnych szuflad przełożyłam do góry (tylko bezpieczne rzeczy są na dole). Zawsze krytykowałam inne matki, że tak podporządkowują wszystko pod dziecko, a teraz sama to robię:). Moja mała ma tak brudne rączki, mimo że też odkurzamy prawie codziennie. No właśnie, korzystając z wolnego idę ogarnąć trochę mieszkanie. Miłego dnia. A co do jedzenia moja je to na co ma ochotę, naprawdę, ma taki charakterek, jak czegoś nie chce to za nic w świecie nie zje. Czasami je pomidorówkę, aż jej się uszy trzęsą, a czasami nie chce nawet tknąć. I weź tu człowieku zrozum te dzieci:)

myslę, że to kwestia głodu. my jemy jak jestesmy glodne a dzieciom podajemy kiedy nam się wydaje, ze są głodne:-) U nas drugi dzien goraczki, rano bylo 39,5, ibuprofen na szczęscie działa, na 8 h starcza. Mam nadzieje, że to 3-dniowka i jutro przejdzie. Jak nie, no to znowu do lekarza w te zarazki, eh... kayah - to brzmi że masz b grzeczne dziecko:-) Moje córki nigdy nie zasypiaja same z siebie, 4-latce trzeba poczytać a tą próbuję oduczyć zasypiania przy butli co się kończy usypianiem na rekach. Na szczęscie jak jest zmeczona to nie muszę jej nosić tylko wystaczy, ze usiądę z nią przed tv jesli w domu oanuje cisza, tv cicho gra to ta zaraz chrapie. /ja biegam w ramach odchudzania, ale wczoraj było mi tak zimno w płuca, żee nie wiem czy niew zaprzestac w ten mróz.

widziałyście tę kampanię? brrr.... http://www.kampaniespoleczne.pl/kampanie,1936,plyn_wypala_dziure_w_brzuchu ja srodki czystosci juz od 4 lat trzymam wysoko, ale jak uniknąc drobnych elementow?? stresuje mnie to coraz bardziej, bo niestety Kinga wsadza wszystko do buzi. Ciekawe czemu starsza tego WCALE!! nie robiła.

witajcie dziewczyny, długo mnie nie było ale zwyczajnie brak mi czasu... przeczytałam wszystkie posty, bardzo fajnie, że Agnieszk@@ się odezwała - córeczkę masz śliczną, podobna do Ciebie :) witam też nowe dziewczyny :) u nas rządzi temat ząbków, aktualnie idą nam górne i dole jedynki i w sumie to będzie już 8 ząbków, sam proces ząbkowania niestety jest straszny, gorączka prawie 40 st przez 2 dni, wymioty...teraz pozostało tylko marudzenie na szczęście. Ogólnie to nie chce zostawiać Mamy z małą podczas pierwszych dni ząbkowania bo mała bardzo daje w kość, biorę wolne w pracy i tak już chyba bedzie przy każdym kolejnym ząbku, lekarka nie dała mi L4 ( nie byłam u naszej lekarki bo akurat jej nie było) bo stwierdziła, że nic wielkiego się nie dzieje. Ja jednak nie chcę zostawiać małej i kombinuję jakos wolne (póki co miałam zaległu urlop) ale dalej nie wiem jak będzie...aż się boję na myśl o kolejnych ząbkach. Tak poza tym to mała się turla, podnosi już lekko dupkę do raczkowania ale póki co górą jest pelzanie do tyłu. Z apetytem nie ma problemów oczywiście poza okresem ząbkowania kiedy wszystko jest "be". Z zasypiaiem też gorzej ale co sie dziwić jak atakuja 4 zęby naraz...ogólnie to kręci sie w nocy ale i tak nie jest jakos strasznie. Czasami bywam mega zmęczona ale biorę się w garść i jakos ogarniam temat :) wystarczy, że mała się uśmiechnie i od razu wstępują we mnie nowe siły, poza tym M bardzo bardzo mi pomaga, śmieje się, że różni nas tylko to, ze to ja rodziłam bo poza tym to naprawdę potrafi zrobić wokół małej wszystko a i ona go uwielbia :) Aaaaaa oglądałam zdjęcia, maluchy są przesłodkie, czasami zastanawiam się kiedy minęły te ostatnie miesiące? Za niedługo zaczniemy obchodzic pierwsze urodzinki :) zaczynają bliźniaczki jeśli dobrze pamiętam :D postaram się częściej odzywać :) miłego wieczoru dla Wszystkich :)

Basiolek a ile Twoja mała ma? Moja córa znowu zasnęła sama w łóżeczku, zobaczymy jak długo tak będzie. Ja jutro do pracy, ależ mi się nie chce, Basiolek spróbuj na ząbki Camile, nam nie pomagała, ale inne koleżanki zachwalały, u nas poza nurofenem nic nie działało, ale też nie można za często go podawać, bo nie będzie tak działać później na infekcje, tak mi się gdzieś przynajmniej otarło o uszy. Co do lekarki to dziwna kobieta, ja dostaję l4 kiedy tylko chce, staram sie brać jak muszę, ale zawsze się lakarki w przychodni pytają, a nie chodzę tylko do jednej. U nas dzisiaj w przychodni chyba apogeum zachorowań, 60-ciu młodych pacjentów, coś strasznego. lilka ja po przeczytaniu tego linka robię generalny porządek jutro, nie ma co ryzykować, szczególnie z moją, która wszędzie wchodzi, a i raczej nie mam grzecznego dziecka, ale powiem Wam, że dzisiaj byłam nieugięta i nie mogę uwierzyć w to, jak takie małe dziecko wszystko rozumie, nie mam za bardzo czasu na opisywanie, ale zszokowała mnie dzisiaj moja córka. Dzisiaj pierwsza próba ograniczenia jedzenia w nocy, ciekawe jak będzie:/, aż się boję, ale jestem przygotowana na krótszą noc;). A i jestem po rozmowie z mężem, wytłumaczyłam mu o co chodzi i ma być lepiej....oby:). Ok koniec mojego monologu miłej(przespanej) nocy.

Hej ja znowu sama - M ma nockę ;( x lilka u nas też starsza nie wkładała nic do buzi a ten poprostu wszystko co spotka na sowjej drodze, dotego Nikola ma mnóstwo małych zabawek i tak sie boję żeby on czegoś nie zjadł ;/ Współczuję tej gorączki, oby to była 3 dniówka x Marzec/ bitte co u Was? x Wczoraj mój M włączył disco polo mały jak to usłyszał to tak zaczoł fajnie tańczyć aż go nagrałam ;) normalnie ubaw mieliśmy po pachy ;) x Na szczęście zaczoł mi jeść . x U nas na ząbkowanie ulgę przyniósł dentinox żel rewelacja oraz czopki viburcol trochę pomogły, rzeczywiście podobno tych od gorączki za często dawać nie można bo później przy infekcji i na gorączkę nie działają x Dobranoc wszystkim

Chciałam wam na pocztę przesłac filmik jak mały tańczy ale za długi ;(, nagram jeszcze raz krótszy i wyślę ;)

Ja jestem :) A Marzec gdzieś się zgubiła -wracaj :D :) My już nie śpimy od 6 ;/ Ząbki dają popalić,ale nie az tak jak u Ciebie Basiolek-biedulka Leńcia Kupiłam camilie na ząbki i jest beznadziejna,lepiej działały zwykłe żele Mały cały czas wstaje i non sto p się obija... Lilka współczuje..-i jak dzisiaj może lepiej?? Rozumiem Cie,ja tez nie cierpie łazić do pediatry,ostatnio byla moja siostra w sobotę na kontrole (brała 3dni bactrim) i znów się podobno zarazila tam bo za 2 dni gorączka była i czerwone gardło... wrrr:/ KAWKA dziewczyny i to mocna chyba sie przyda?:)

Ja się piszę na kawę oczywiście mam też 3bita więc zapraszam ;) x Mojego m jak nie było tak niema, boże jak ja nie lubie tej jego zimowej pracy ;/ x Napadało u nas sniegu aż do koloan, nie cierpiię zimy brr..., wczoraj M nie zaprowadził samochodu do garażu i dziś jest zasypany tak że niewiem nawet klami nie widać. x Bite współczuję Ci tych pobudek o 6, mój synek wstaje przeważnie 9-10 dziś jednak wstalismy o 10 o dziwo moja córka też tak sie obudziła chociaż to w tatusia ranny ptaszek. x Ja na zabki polecam dentinox żel jest nieco droższy niż te wszystke inne ale jest rewelacyjny. x Bite/lilka/marzec macie może konto na fb?

kawka? ja juz pije:) basiolek dziekuje- tak, jestem dumna ze jest podobna do mnie :)) moja cora ma tylko 2 zabki, narazie spokojnie jest, te 2 co ma wyszly w miare spokojnie, wystarczylo smarowac dziaselka dentinox-em i raz na jakis czas dawac paracetamol i spala spokojnie Aneczka 2007 moja amela tak samo tanczy, szczegolnie jak uslyszy Gangam style hehe jezdzi na chodziku i skacze w gore i kiwa sie na wszystkie strony i na kolankach sie ugina, swietnie to wyglada, cudownie jak sobie radze?? hmmm myslalam ze bedzie ciezko, ale ze od poczatku jestem sama to mysle ze sie juz nauczylam sama radzic ze wszystkim, czasem ciotki wezma ja na 2h albo ja zaniose im amele jak jade gdzies, i mama pomaga, ale teraz jest za granica sadzilam ze bedzie ciezko, ale jakos ogarniam wszytsko, tatus sie nie odzywa, mysli ze ja mu zabronilam, ale nawet tak nie mowilam mu, ale niech mysli co sobie chce, skoro mu tak wygodniej, odkad jest amela byl 2 razy w pl tylko, chcial abysmy wrocili do siebie za kazdym razem, ale pozniej jak wracal do uk mial nas w du***, wystarczal mu 1 sms dziennie i wg niego to bylo wystarczajaco i to bylo staranie wg niego...szkoda gadac mam teraz faceta:) 2 miesiace prawie juz, akceptuje amale, amelea sie przytula do niego i lubi go bardzo, takze wszytsko sie zaczyna ukladac...musze sie jeszcze przyzwyczaic do sytuacji ale z czasem samo wszytsko sie ulozy ile razy kladziecie dzieci spac w ciagu dnia?? mi amela spi 2 razy dziennie

hej basiolek zgadza sie moje dziewczyny jako pierwsze świętują roczek ale to dlatego że urodziły sie w styczniu :P a nie w marcu torcik juz zaplanowałam upiękę im dwa serca połączone i każda będzie miała swoją świeczke sorki ale nie czytałam co napisalyście niemam teraz na to czasu nadrobie i odezwe sie pozdrawiam wszystkie

hej

hej

hej

kurczę nie mogłam napisać bo nie chciało mi tego wczytać...wczoraj się rozpisałam wieczorem i nie wrzuciło mi tego.naszczęście zapisałam sobie to zaraz wrzucę

Agnieszka no to trzymam kciuki żeby z nowym partnerem wszystko sie ułożyła ;) Moje dziecię śpi 3 razy w ciągu dnia czasem jak ma jakiś gorszy dzień to i 4 ale zaznaczam że on śpi po 20minut ;/ nic nie można w tym czasie zrobić masakra

witam, dzisiaj mam dzień wolny na szczęście :) kayah29 moja mała ma 9,5 m-ca prawie. Ja smaruję jej dziąsełka calgelem a na gorączke daję ibufen. Nie chcę nadużywać żelu bo na ogół podrażniają żołądek ale czasami muszę, na ogół smaruję przed nocą. Moja mała póki co nie pakuje nic do buzi nawet przy ząbkowaniu co w sumie mnie zdziwiło...nie chce też gryzaczków a próbowałam już różnych bo niby mają przynosić ulgę. ooooo mała wstała....uciekam :)

witam, dzisiaj mam dzień wolny na szczęście :) kayah29 moja mała ma 9,5 m-ca prawie. Ja smaruję jej dziąsełka calgelem a na gorączke daję ibufen. Nie chcę nadużywać żelu bo na ogół podrażniają żołądek ale czasami muszę, na ogół smaruję przed nocą. Moja mała póki co nie pakuje nic do buzi nawet przy ząbkowaniu co w sumie mnie zdziwiło...nie chce też gryzaczków a próbowałam już różnych bo niby mają przynosić ulgę. ooooo mała wstała....uciekam :)

hej straszny mam dziś problem z tym forum..nie wstawia moich postów:( oki jeszcze raz spróbuję

nie mogę dodawać postów

ej dziewczyny ja tak późno bo niedawno z pracy wróciłam eh...Moje Skarby śpią... życzę szybkiego powrotu do zdrowia...nawet jeśli o ząbki chodzi..u nas raz jak szły 2 na raz to było ciężko a teraz niby dwa miejsca ma rozpulchnione,trochę marudna jest i mniej je(chociaż pomidorówki i spaghetti nie odmówi) to bez większych problemów. Agnieszka śliczna Twoja mała,a jakie ma długie włoski.nam też już się udało zrobić mini kucyczka :) (wrzucę wam zdjątko). mam pytanie a zwolnienie to bierzecie normalnie od pediatry dziecka?jeszcze nie miałam takiej potrzeby i nawet nie wiem,ale w przyszłości może będę potrzebowała.. w środę idziemy na szczepienie przeciw pneumokokom mam nadzieję ,że nie odchoruje tego. Moja Mała czasem dziwnie zatyka rączkami uszy.Wasze maluchy też tak robią??myślałam że może ja uszko boli ale nie płacze ani nic... Kayah życzę powodzenia...u mnie mała się rzadko budzi w nocy iwystarczy że ją pogłaszcze po brzuszku i zasypia z powrotem,chyba że to nie pomaga to daję jej pić i zasypia. teraz właśnie miałam przerwę w pisaniu bo obudziła się z krzykiem aż musiałam ja wziąśc i przytulić.myślę że u nas to już powoli zaczyna się lęk separacyjny bo zaczyna się budzić w nocy i jak zobaczy że jestem to śpi już spokojnie..albo jak widzi że sie zbieram do wyjścia to ''leci'' i chce na rączki a jak wychodzę to wyrywa się od taty i chce ze mną..ciężkie to strasznie.. pozdrawiam.spokojnej nocki

no u nas 3 dzień gorączki, dałam znow Ibum wiec mam jakies 2-3 h normalnego nastroju i zabawy z siostrą. Potem wraca goraczka i juz lulanie, noszenie, wożenie itd. Jak jutro wstanie z gorączka to idziemy do lekarza. Zwolnienie normalnie od pediatry a potem w pracy trzeba podpisać takie oswiadczenie o opiece nad dzieckiem osobistej i wylącznej, bla bla. Agnieszka - to super wiesci. Piekne oczy i fryzurka małej. beata24 - z tymi uszami to może zauwazyła zmainy w dzwiekach jak zatka i sie bawi? Moja ostatnio macha glowa na boki jakby zamierzala ją urwaći się z tego cieszy. Co do ucha to jak starsza byla niemowlakiem i okazało sie, ze ma infekcje ucha od kataru to objawy byly tskie, że łapala się za chore ucho lub tarla nim o poduszkę

Beata- mój synek też tak zatyka uszka a ponieważ przechodziliśmy już zapalenie ucha to pomyślałam że znowu może ma skoro dotyka rękoma uszy i poleciałam do learza ale nic mu nie było, poczym wszyły mu 2 zęby, teraz znowu je tak rusza , doczytałam w internecie że dzieci tak ruszają uszka jak idą ząbki więc chyba coś w tym jest u nas się sprawdza ;)

co do zatykania uszu przez dzieci to moja cora tak robi i pokazuje wtedy ze dzwoni do kogos, tak samo jak uslyszy halo halo to przyklada raczke do uszka moze widzi dziecko jak rozmawiasz przez telefon i teraz zaczyna sygnalizowac trzymanie sluchawki

Bitee Cappucina - Jestem cały czas :D Chętnie jutro wypiję z wami kawusię (tylko nie przed 10 bo będę pewnie smacznie chrapać jeszcze :D ) Aneczka2007_0 - Ano konto mam :D agnieszk@@ - Śliczna ta Twoja Amelka. Obie jesteście śliczne :D No i podziwiam Cię. No i gratuluję, że sobie zaczynasz układać życie. Oby już teraz wszystko szło w dobrym kierunku. Trzymam kciuki :) Moja córcia śpi jakieś 3 razy dziennie. beata 24 - U nas tak samo było przez jakiś czas, że tylko ja mogłam ją uspokoić jak płakała. Wyrywała się od taty. Nawet jeść od niego nie chciała, a jak ja ją karmiłam to wszystko zjadała. Teraz już chętnie idzie do taty, wyciąga rączki, żeby ją podniósł. Nadal jednak jak płacze to woli się u mnie uspokoić.

To ja też się piszę na ta kawusie tak po 10 ;) x Marzec to wejdź na pocztę, chyba przy Tym pierwszym zdjęciu podałam moje imie i nazwisko to odnajdź mnie i zaproś do znajomych ;) x Mój mały jakiś dziś straszny maruda, tylko chodzi zamna i płacze, ale teraz naszczeście oboje smacznie śpią