Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Witaj Mazires ;) Dziewczyny co byście pomyślały o lekarce, która PIERWSZE USG chce zrobić dopiero po 22 tygodniu (słownie: po dwudziestym drugim tygodniu)?????? Bo uważa, że wcześniejsze nie ma sensu. Nawet jeśli się wykryje wady to jest i tak za wcześnie żeby je korygować. A jeśli nawet lekarz na podstawie USG da skierowanie na przerwanie ciąży to w Polsce trudno jest to zrobić przed 12 tygodniem, a po 12 to już w ogóle. I dlatego nie chce zrobić tego badania... Bo to tylko bezsensowne promieniowanie elektromagnetyczne czy jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec_19 Mnie spotkalo to samo, a najsmiesznejsze ze a ta lekarka jest ordynatorem porodowki w szpitalu publicznym... Poszlam do innego lekarza ( mojego od lat) u niej bylam tylko dlatego ze on mial urlop a mi sie bardzo spieszylo zobaczyc czy wszystko jest ok.Moj lekarz robi usg podczas kazdej comiesiecznej wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec gdybys byla z mojego miasta to pomyslalabym ze to ta sama... szkoda mi slow na taka ignorancje. i dasz wiare ze ta lekarka jest ordynatorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec uciekaj w pioruny od tej baby!! Ja kiedys w BDG trafilam na taka z stowarzyszenia katolickiego planowania rodziny i to jak mi na łeb siadła ( chcialab recepte na tabsy) to z nerwow dostalam ores ! Masakra uciekałam aż się kurzyło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! marzec- ta lekarka to jakaś pomyłka! i to co mówi to bzdury..mój lekarz od pierwszej wizyty trąbi nie tylko o usg ale i o badaniach prenatalnych, bo jak sam stwierdził to dla dobra nas wszystkich:) zmień ją.. piszecie o włosach- ja też już mam paskudne odrosty ale na samą myśl, że mam tam siedzieć ponad 2 godziny robi mi się niedobrze; w ogóle czuję się taka zmęczona-ani ręką ani nogą ruszyć,jakbym w kamieniołomach pracowała; nawet dziecku obiadu nie mogę ugotować bo na widok mięsa mnie strasznie mdli :( moje menu jest aktualnie okropne- przed ciążą też byłam na dukanie- ale nie miałam żadnej nadwagi- ot,tak dla zdrowotności chciałam schudnąć 5kg; a teraz mogę jeść tylko bułki z dżemem , kiszoną kapustę, ogórki i czekoladki.. bułki z dżemem to ostatnio 10 lat temu jadłam.. moja mama powiedziała mi dziś,że jak była ze mną w ciąży to też ją mdliło i czuła się okropnie, a jak nosiła mojego brata to tryskała energią; ja poprzedniej ciąży z synem też w ogóle nie czułam- taką ciążę i poród to mogę każdemu życzyć.. ciekawe ile prawdy jest w tych ludowych przesądach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzec19 No nie wem co powiedzec o tej Twojej doktorce. Ja powiem tak:usg miałam robione często w ciąży/dopochwowo lub przez powłoki brzuszne/ i powiem,że dzieki usg utrzymałam ciąże i dzisiaj mam 3-letniego synusia/który dzisiaj toczył wojne z tatusiem,że on chce papieroska i będzie palił jak tatuś :)/ Miałam ciąże bardzo nisko ułożoną,wiedząc o tym baaaaaaaardzo dużó leżałam i ciąża się podniosła na tyle,że potem po 22 tc. zaczełam coraz to więcej chodzić.Nie pamętam dokładnie /to było 3 lata temu/,ale doktorka mi mówiła,że chyba do 20 czy 22 tc ciąża jak jest nisko ułożona to się może podnieść-tak dzięk Bogu było w moim przypadku.Mi groziło nawet łożysko przodujace,a powtarzam dzięk usg i leżeniu wszystko się dobrze skończyło. Co do włosków to sama już ne wiem:(mi gin . powiedziała,że po 12tc będe mogła zrobić sobie odrosty,a teraz nie pozwoliła,w sobote ide na wesele i nie wiem co z tym moim łbem z odrostem zrobić.Dodam,że jestem ciemną blondynką z natury,a farbuję się na bardzo jasny bląd:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi ale co ma zaszkodzić? Przecież pić tego nie bedziesz. Staraj sie nie wdychac, nałóż chusteczke nawet na usta. Przez skórę głowy to przeciez nie przenika do krwioobiegu nawet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrgthyujki
Dokładnie, farba do włosów nie przenika do łożyska !! ja farbowałam w obu ciążach po konsultacji z ginekologiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do farbowania to ja farbuje od początku ciąży farbami bez amoniaku, mam znajomą fryzjerkę która też powiedziała, że można jeśli komuś zapach nie przeszkadza. Marzec zmień ginka jak najszybciej, ja chodzę prywatnie i co miesiąc mam usg a jak mialam zagrożona to w ciągu 2tygodni mialam 3 usg i akurat za każdym inny lekarz robił i nie widział problemu w tak częstym usg, co do mdłości to już praktycznie niemam, za to dużo rzeczy mi nie smakuje wogóle, na mieso z kurczaka nie moge patrzeć, poprostu jest okropne a uwielbiałam, dzis też zrobiłam chińszczyznę i skończyło się na zrobienu:) za to bardzo smakowała mi bułka z miodem a miód to jadłam parę lat temu🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam. Ale mam zabiegany czas ostatnio. Same dostawy w firmie. Mam pytanie do was czy bierzecie coś na zgagę??? Mnie ostatnio okropnie meczy i nie wiem, gdzieś słyszałam że ponoć ranigast można brać, ale sama nie wiem. Macie jakieś sposoby. Bo jak nie to będe musiała zadzwonić do gin i się zapytać. A zgaga jest okropna :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, sa farby loreala bez amoniaku, nakladasz tylko na 10 minut i wogole nie czuc zapachu. moze jak sie jest ciemna blondynka to bardzo jasny z tego nie wyjedzie ale jest duzo kolorow do wyboru. ja jem wszystko i wogole sie swietnie czuje, moze jak mowi remolacha to bedzie chlopak. strasznie trzeba uwazac na ginekologow. ja juz wczesniej pisalam ze ta ktora mi polecila usg tez po 22 tygodniu , jest ordynatorem wydzialu poloznictwa. niezle co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :)Jak chodziłam z córką to wymiotowałam strasznie miałam ochotę na słodkie i na kwaśne ,przytyłam w tyłku strasznie dużo i nogach, wyglądałam strasznie a z synem marzenie tylko brzuszek wstręt do słodyczy jadłam normalnie i po urodzeniu wyglądałam jak przed.A teraz twarz cała w syfach ciągle mi niedobrze i przytyłam 4 kg:(I znowu źle się odżywiam słodycze ehh :(Co do farbowania włosów to kiedyś było to szkodliwe teraz są takie farby bez amoniaku ze naprawdę sama robiłam już 2 razy odrosty.Moja fryzjerka robi mi z Loreala farbami nie śmierdzą i nie szkodzą.Słyszałam ze w ciąży lepiej iść do fryzjera niż męczyć się w domu :)Wiec nie ma sensu męczyć się z odrostami jak to nie szkodzi zresztą masa artykułów na necie ze nieszkodliwe jest farbowanie.Pozdrawiam wszystkie marcówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi twoja ginekolog jakaś starodawna śmiało do fryzjera samopoczucie najważniejsze:)(jestem wyczulona na zapachy a mi farba nie śmierdziała)Ciekawe co ja będę miała teraz ??niby przesądy mi się sprawdziły .Mam córkę z marca wiec może tym razem znowu będzie dziewczynka.Ledwo już dopinam w spodnie chyba trzeba się przejść po nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka79 pytasz o moją cukrzycę, a więc ja przed ciążą miałam nietolerancje glukozy i brałam metformine najmniejszą dawkę, wiedziałam, że w ciąży nie można brać żadnych leków na cukrzyce (oprócz insuliny), więc już na pierwszej wizycie powiedziałam o moim cukrze. Lekarka od razu wysłała mnie na obciążenie glukoza (75 g glukozy) i wyszła cukrzyca. Na razie poziom cukru kontroluje dietą, ale pewnie im dalej tym będzie trudniej utrzymać dobre wyniki ;/. Mam nadzieję, że żadna z dziewczyn nie dołączy do "słodkich mamuś" jutro mam usg, trzymajcie kciuki :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Byłam dzisiaj na usg genetycznym - wszystko pięknie dzidzia ma 7 cm, serduszko uderza 156 razy na minutę - cudowne dżwięki :) wg usg to 12 tydzień 6 dzień (wg mnie 12 tydzień i 2 dzień), termin porodu na 1 marca, doktor powiedział, że jest szansa na dziewczynkę :) chyba, że coś jeszcze urośnie - jak się wyraził i zastrzegł, że to nie rozpoznanie tylko prawdopodobieństwo, ale ja wiem swoje, że to będzie Niunia. Usg było przez brzuszek, dzidzia machała rączkami, przekręcała się, no super! Wielkie wzruszenie, mąż ledwo wyszedł z gabinetu o własnych siłach. Nosek widoczny, przeziernośc karkowa 2,3 mm. Lekarz powiedział, że w moim wieku (35 l.) powinnam zrobić amniopunkcję, ale przy tak ładnym usg on mnie nie naciska. Zrobiłam sobie więc test Pappa, jak wyjdzie dobrze, to kolejne usg za 10 tygodni a jak nie daj Boże źle - to amniopunkcja. Dziewczyny - czytałam o tych "genialnych" lekarkach!!! Cholera, zgłaszać to do Izby Lekarskiej!!! 3 usg w ciąży to norma a 2 konieczność (w 12-13 tygodniu - zespół Downa, trisomie oraz to połówkowe dla oceny organów wewnętrznych). Kwestia legalnego usuwania ciąży w Polsce została unormowana w ten sposób, że jest możliwa aż "do czasu osiągnięcia przez płód zdolności do przeżycia poza organizmem matki" czyli w praktyce nawet do 24 tygodnia ciąży. Żeby było jasne - osobiście jestem przeciwniczką aborcji, ale z racji wykonywanego zawodu, zwolenniczką propagowania wiedzy prawniczej i medycznej i pozostawienia wyboru matce. Szczególnie, że błędy natury potrafią być naprawdę straszne...ale nie tu miejsce na takie opowieści. Przepraszam, że się tak rozpisałam! Gorąco pozdrawiam wszystkie Mamusie i ich brzuszki! P.S. Ja w pierwszej ciąży przybrałam 27 kg a po dwóch tygodniach od porodu miałam już 12 kg mniej na liczniku - jak tylko cała ta woda ze mnie zeszła! Ale z moją gospodarką wodną coś jest nie tak, bo wtedy już w 6 miesiącu ciąży tak spuchłam, że zagadka! Kolejna dyszka zeszła w 6 miesięcy bez żadnego odchudzania - tylko karmienie a ostatnie 5 kg to była długa historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny ze mną to chyba naprawdę coś nie tak, od wczorajszego ranka mam kolejne 0,8kg do przodu, to chyba nawet niemożliwe..... powoli się załamuję :-( co do farbowania to ja w pierwszej ciąży chodziłam co miesiąc na pasemka i farbowanie i nic się nie działo więc teraz nie zmieniam i w poniedziałek idę do fryzjera u mnie dzisiaj 9 tygodni i 6 dni :-) i pierwsza noc od kilku tygodni bez stanika, piersi juz prawie wcale nie bolą Nesia, gratuluję moje maleństwo w poniedziałek miało 2,6cm, jesze mi nie pomachał ale moze nan następnym usg pozdrawiam i miłego dzionka życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to że Nesia rozpocznie narodziny marcowych dzieciaczków :) Podpisuje sie pod tym że w ciąży włosy farbować można Na zgage brałam Reni do ssania w pierwszej ciąży, i jadłam migdały. Pomagało. Z tym że u mnie zgaga pojawiła sie pod koniec ciaży dopiero.. Na wage ostatnio nie stawałam ale czuje po spodniach że ciasno sie robi.. I apetyt wzrasta, mdłości wszelakie minęły, byleby przytyc rozsadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania_33 jezeli sie nie obrzerasz to na bank nabierasz wody. ja mam juz 4 kg do przodu a jest to 11 tydzien. nie jem wiecej niz 1800-1900kcal, codzniennie godzina nordic walking lub godzina basenu. pije duzo jem duzo warzyw, staram sie nie laczyc... sama widzisz. nie przejmuj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Dawno mnie nie było ... Chyba już z miesiąc ;P Byłam w szpitalu na podtrzymaniu .. Dostalam ispotin, fenoterol ... Dodatkowo biorę witaminy dla kobiet w ciąży .. Krwawienie znowu się pojawiło, i dlatego byłam w szpitalu. Tydzień byłam, porobili mi badania... Maluchy żyją, ale to krwawienie... Nie wiadomo od czego. Jest zagrożenie poronieniem i nie jest dobrze. Muszę duuużo leżeć , a to dopiero 11 tydzień :( :( Chudłam, aż w końcu przestałam. 1 kg na plusie. Brzuszek płaski. Biodra się poszerzają,ale brzuszek ani drgnie. Trzymajcie sie Buziaki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajaka31 nie obżeram się, nauczyłam się pewnego szacunku do posiłków bedąc wiele miesięcy na diecie, wprowadziłam owoce, węglowodany głównie makaron i ciemne pieczywo a waga szaleje.... Maariaczke trzymam kciuki za zrowie Twoje i Twoich pociech, odpoczywaj oby wszystko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajaka! Nie ma mowy, nigdzie się nie przeniosę!!! Tu zostaję z Wami - chociaż rzeczywiście możliwe, że się uwinę przed marcem, w poprzedniej ciąży urodziłam 3 tygodnie przed terminem, mimo że to była moja pierwsza i że chłopaków podobno często się przenosi. Maariczke - cieszę się, że jesteś dobrej myśli - oby to było ostatnie krwawienie już!!! Dzięki za gratulacje dziewczyny-trzymam teraz kciuki za Was i czekam na najświeższe doniesienia z brzuszków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nesia - jak czytałam Twój post to po prostu łezka szczęścia poleciała mi po policzku a banana na twarzy mam jeszcze do teraz :) Cieszę się że wszystko w porządku bardzo sobie tego również życzę, dziewczyny jestem w końcówce 10 tygodnia ciąży wczoraj miałam plamienia i bolały mnie krzyże! a dzisiaj jest w miarę ok, czy przez swoją ciąże miałyście coś takiego?/? Już raz poroniłam tak bardzo się boję! Jak dzisiaj już tego nie mam to chyba nic złego się nie dzieje co?/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aidita nie możesz sie denerwować, więc najlepiej zadzwoń do swojego ginka i zapytaj szczególnie że juz raz poroniłaś,mam nadzieję że wszystko skończy sie dobrze, nie chcę cie straszyć ale nie powinno być żadnych plamień, ja w poprzedniej ciązy poroniłam i jedyna oznaką było jednodniowe plamienie w 10tc ale już wtedy wiedzialam że maleństwo nie żyje, wcześniej nie miałam żadnych objawów. zawsze możesz podjechac do szpitala musza cię przyjąć i sprawdzić, jedź nie czekaj będziesz spokojniejsza. Powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aidita nie możesz sie denerwować, więc najlepiej zadzwoń do swojego ginka i zapytaj szczególnie że juz raz poroniłaś,mam nadzieję że wszystko skończy sie dobrze, nie chcę cie straszyć ale nie powinno być żadnych plamień, ja w poprzedniej ciązy poroniłam i jedyna oznaką było jednodniowe plamienie w 10tc ale już wtedy wiedzialam że maleństwo nie żyje, wcześniej nie miałam żadnych objawów. zawsze możesz podjechac do szpitala musza cię przyjąć i sprawdzić, jedź nie czekaj będziesz spokojniejsza. Powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już po usg, co za ulga, maleństwo (ponad 5-cio centymetrowe - 12 tydz. ciąży), ma się bardzo dobrze :), macha rączkami i nóżkami, lekarz powiedział, że jest bardzo niskie prawdopodobieństwo wad genetycznych (przezierność karkowa 1,5 mm). zarys czaszki i tułowia prawidłowy :). żołądeczek jest już poniżej przepony Niesamowite jest zobaczyć swoje maleństwo jak tak sobie bryka, a ja nic nie czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje kasiulka! a powiedz czy mialas dopochwowe czy normalne usg i ile czasu trwalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×