Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto tam rodził ??

PORÓD LUBLIN - kraśnickie

Polecane posty

Gość gość
Jeśli chodzi o dokarmianie dziecka, to jeśli nie masz pokarmu dokarmiają. Jeśli masz pokarm i jakieś problemy z przystawianiem do piersi, dziecko nie umie chwycić piersi itp przychodzą położne i pomagają. Położne dokarmiają strzykawką maluszki, ale nie wiem dokładnie jakim mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, chciałam się spytać jak liczy się te dni pobytu w szpitalu? Po porodzie sn jest ich 3 dni. Nie wiem czy dobrze rozumiem: 1dzień to przyjęcie do szpitala i sam poród 2 dzień i na 3 dzień wypis? Tak???? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dr Krzysztof Wiktor aktualnie pracuje na kraśnickich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam w lipcu i dr Wiktor pracowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem wypisują już na 3 dzień, szczególnie tzw. wieloródki, a częściej na 4 jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję. Lepszy jest Piotr blazukiewicz lub szafranek. I tańsze wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest z cc? Jak wygląda? Czy dają znieczulenie w kręgosłup czy dają ogólne? A może mamy wybór? Prawdopodobnie będę miała cc ale boję się znieczulenia w kręgosłup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. poród 1 dzień i po porodzie 3 kolejne dni się leży po cc 4-5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lola han
ogólnie zgadzam sie z twoją wypowiedzią jednak jedna rzecz mnie zraziła - tekst "obca baba nie będzie mnie myła"...to takie chamskie i bez szacunku do osoby która idzie pomóc drugiemu człowiekowi w jednej z najbardziej intymnych sytuacji i niestety ale niektóre pacjentki tego wymagają i ta "obca baba" im pomaga, i nie rzyga na twój widok co zrobili by inni...nawet czasami najbliższa rodzina tego nie potrafi bo się brzydzi a "obca baba" ci pomorze. ja nie będziesz mogła wstać, ruszyć się i kiwnąć palcem tak jak ja to nabierzesz szacunku do "obcych bab" które są dla ciebie wtedy wybawieniem, aniołami. to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to znaczy ze juz chwalic nikogo nei mozna bo od razu uwazasz ze to ktos ze szpitala pisze? zenada. to ze ty jestes antypatyczną osobą i lubisz tylko kogos krytykowac i doszukiwac sie negatywow to juz twoj problem. nei kazdy jest tak negatywnie nastawiony do szpitali i potrafi sie dogadywac z innymi ludzmi a nie traktowac ich jak wrogow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzysztof wiktor pracuje. Ja chodzę do Piotra blazukiewicza bardzo ok. Piszcie dziewczyny jak wspomincie poród SN?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie rzeczy dla dziecka trzeba zabrać do szpitala? Czy Ręcznik rozek jest potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blazukiewicz jest fajny, jak się dogadasz to cie dzień wcześniej wypuści. Pamiętam jak jego pacjentki wychodziły raz dwa, a my się kisilysmy w szpitalu. Wiktor tez fajny i rutkowski, w ogóle te lekarze gin na krasnickich to tacy przystojni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
XDD Co za zenada, przystojny lekarz... W sumie ok bo jak bada to i przyjemnie hahah poza tym to ze masz lekarza nawet przystojnego to nie znaczy ze on bedzie przy Tobie a na krasnickich i tak neda mieli cie w d***e i tak szczegolnie jezeli będziesz po cc i nie bedziesz mogla wstac do dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toś powiedziała co wiedziała. Wszyscy 3 mają bardzo dobre oceny na znany lekarz. Uwaga ze przystojny to taka luźna tylko bo nie o to chodzi. A badanie mi przyjemności nie sprawia. Leżałam po 2 cc razem z innymi i każda chwalila czy Blazukiewicza czy Rutkowskiego. Mój lekarz do mnie przychodził i się interesował. I położne były pomocne. Ja jestem zadowolona. Miałam dwie cc i mam ładnie zagojone wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ubiegłym roku w lipu rodziłam sn....poród wspominam bardzo dobrze chociaż panicznie bałam się porodu....lekarze sympatyczni, profesjonalni...jedynie na noworodkach opieka mogłaby być lepsza...Tak więc polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze.... a co na ta chwile zabieramy dla dziecka do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sollveig
Dla dziecka zabierasz pampersy, chusteczki nawilzane do pupy, pajacyki, kaftaniki, spodenki (co tam masz w domu i zależnie czy będzie ciepło czy zimno), czapeczka (żeby włożyć po kąpieli), rekawiczki niedrapki, kocyk. Do kąpieli nic nie trzeba bo one tam same kapią i wszystko mają. Generalnie nieduzo tego, bo jak wszystko idzie dobrze to góra na 4 dzień idziesz do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sollveig
To czy lekarz przystojny nie ma żadnego znaczenia. Ważne czy jest dobry i kompetentny. Mój, Rutkowski, nawet był ze mną przy porodzie. Trafiło się, że miał dyżur, dlatego był, ale uczestniczył i pomagał więc spoko. Zaglądał do mnie tez później i interesował się. Dwa lata wcześniej, z pierwszym dzieckiem, chodziłam do Taczaly, i ten mnie olewal. Także wiecie, zależy od lekarza. Co do warunków w szpitalu. W każdym jest tak samo. Zapomnij o prywatności, intymności, ciszy i spokoju. Nie ma parawanow. Badana jesteś przy studentach i nikt nie pyta się Ciebie czy się na to zgadzasz... ogolnie znieczulica. Najbardziej wsrod poloznych. Ja wiem, ze niektorym dziewczynom wszystko jedno, kto je bedzie ogladal i w jakim stanie, bo sa zbyt zmeczone i oslabione, byle jak najszybciej wrocic do domu. Mnie wszystko jedno nie bylo. Ale mieszkam w Lublinie i do Warszawy jechac rodzic nie będę (z opowiesci kolezanek wiem, ze w stolicy jednak maja inne podejscie). Urodzilam dwoje dzieci na Krasnickich, gdybym miała rodzić 3-e to tez tam, ze wzgledu na swojego lekarza. Ale nie zmienia to faktu że mam uraz i żal. Cóż... może za parę lat coś się zmieni. Ale do tego potrzeba tez naszego dzialania dziewczyny. Nie może byc nam wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyżej -to są naruszenia praw pacjenta i nie trzeba się na to godzić co piszesz ...A propos czy to placówka kliniczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sollveig, ja rozumiem was, ale mi na prawdę jest wszystko jedno. Miałam cc i nie przeszkadzało mi, że oglądali mnie studenci, lekarze, wchodził ksiądz z komunią. Goliła mnie położna na fotelu gin przodem do drzwi, a tam pełno ludzi chodziło i na prawdę mi było obojętne, rodziłam dziecko i na tym się skupiałam. Z cycami wywalonymi siedziałam non stop i też mi nie przeszkadzali mężowie, teściowie innych kobiet. A ciało mam brzydkie i nadwagę, po prostu nie przywiązuję do tego wagi, kto na mnie patrzy, bo ja jestem w odpowiednim miejscu, jak kogoś zawstydza to niech się odwróci. Ale rozumiem, że są kobiety co się wstydzą i im współczuję, bo nawet jakbyś pojechała do Warszawy to nikt ci nic nie zagwarantuje, moja siostra tam rodziła i dwie koleżanki, w różnych szpitalach i niczym się nie różnią od lubelskich, może tym że możesz poprosić o znieczulenie. Mi się podoba na kraśnickich to że pokoje są 2 osobowe (dla tych po cc) i 3 osobowe z łazienką (po sn) nie leży się jak na lubartowskiej z 7 innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, na Kraśnickich rodziłam sn w lipcu 2017 i z czystym sumieniem polecam ten szpital. to był mój pierwszy poród i bardzo się bałam jak się okazało niepotrzebnie położne na trakcie porodowym bardzo pomocne z dużą dozą empatii dla rodzących a rodziło nas wtedy az 9. Jeśli chodzi o położne juz na oddziale poporodowym też nie mam żadnych zastrzeżeń. Polecam Wam również dr Jedlińskiego wspaniały człowiek był ze mną na porodówce i póżniej też kilka razy odwiedził mnie na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Rodzilam 3 tygodnie temu na kraśnickich cc. Wcześniej lezalam z powodu problemów nerkowych w ciąży 3 miesiące na poziomie -1. I powiem tak ... dwa różne światy - poziom położniczy a -1. Na minusie cudowne położne i super lekarze ! Podejście do pacjentki na medal ! Ordynator i całą ekipa lekarzy cudowni ! Natomiast poziom poporodowy jak dla mnie przykre zderzenie z rzeczywistością i zaścianek. Położne niemiłe , wręcz chamskie , niezainteresowane mamami. Po cc byłam bardzo obolala, niespodziewalam się takiego cierpienia , nie byłam sobie w stanie sama poradzić tym bardziej ze znieczulenie zaczęli puszczać mnie w nocy kiedy już nikogo z rodziny nie mogli ze mną być. Nie mogłam liczyć na personel , położne wolaly plotkowac na dyżurze niż zainteresować się świeżo upieczonymi mamami. Karmienie piersia bylo dla mnie istnym pieklem, bo dziecko pogryzlo mnie do krwi a polozne ne sile pchaly malej do ust brodawki twierdzac ze tak ma byc. Na moje prosby o pomoc i dokarmianie reagowaly jakbym byla wyrodną matka. Na palcach jednej ręki mogę pochwalić te położne, które chętnie służyły pomocą i radą (polecam Panią Mariolke i Justynke -młode , zaangażowane, profesjonalne). Także poziom - 1 super opieka a wyżej -no cóż , głębokie lata prlu i chyba dużo jeszcze musi się tam zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W koncu cos mądrego a nie tylko ochy i achy, jak ja napisalam ze polozne mialy mnie w d***e to kazdy zaczął sie burzyć ze jak to ze jak moge nazywac je tak smak itp. Ale to jest cala prawda jak jest. To prawda na patologi ciazy bylam i super 2 os sala podnoszone automatycznie łóżka a na noworodkach? 0pomocy 0zrozumienia tylko jedna mloda polozna byla aniolem reszta to dno koremu jak nie dasz w kopercie to zapomnij o opiece. A co do Pani od 2 osobowych sal. Moze i na lubartowskiej jest sala 7 osobowa ale n krasnickiej jest dokładnie to samo. Jezeli trafilas na 2 osobową po porodzie to ciesz sie bo mialas farta ale nie plec głupot publicznie ze na krasnickich jest lepiej a nie tak jak na lubartowskiej. Ja po cc bylam dostawiona jako 6 do sali. Po tym jak wyszla jedna kobiet dostalam swoje miejsce i bylo nas 5 ale co z tego jak każda kolejna pani ktora byla po cc lezala na srodku sali jako dostawiona. 2 osobową sale dostalam na ostatnią noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 57 ile trzeba dać w kopercie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem jakie mają standardy bo nie dawalam ale mysle ze pewnie kilka stowek w zwyz, starsze są tego nauczone przez lata wiec pewnie ze wyzej cenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tam nadal jest 'ogólna " sala porodowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka to znaczy ile? Za kilka miesięcy będę tam rodzic i normalnie krew mnie zalewa jak tu czytam. No ale co zrobić tak działa nasza służba zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to państwowy szpital i mam płacić, czy wam odj***lo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko boska... Nie trzeba placic, ja nie płaciłam ale mialam c*****a opieke także tak to wyglada, kiedys byly na porzadku dziennym koperty czekoladki i inne p*****ly to i opieka byla tip top a tlteraz zakazane lapowki to i opieka kreci noskiem :) A co do Pani ktora ma rodzic na krasnickiej to radze po prostu zmienic szpital poki na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×