W oparach kawy i dymie fajek krotkie historie z realnych bajek.

lubie moj temat bo jest anonimowy i i i Wasz w roli glownej nie znacie mnie i ja Was nie znam ale odbieram ja jako rozmowe na poziomie

Mogę Promyku wiedzieć w jakim wieku jesteś (jest to pytanie z czystej ciekawości)?

no tak... w sumie każdy ma jakieś tam swoje tajemnice.:P A gdyby się okazało, że zupełnie mi się nie podobasz? Wiesz... są gusta i guściki..:) A mnie nie tak łatwo już na patyk do szaszłyka nabić..;)

ale SOZ podnieta jest potrzebna a nawet wskazana :)) w pewnych sytuacjach :)))

"ubie moj temat bo jest anonimowy i i i Wasz w roli glownej nie znacie mnie i ja Was nie znam ale odbieram ja jako rozmowe na poziomie" no tak, treść się doda później ;-) no a serio, życzę żebyś sie tu z panami zaprzyjaźniła, bo czasem te kafe rozmowy naprawdę przynoszą masę frajdy

ale SOZ oczywiscie ze moge powiedziec ale najpierw prosze napisz jak myslisz ile mam?

"ale SOZ podnieta jest potrzebna a nawet wskazana w pewnych sytuacjach " W pewnych tak :), natomiast forum to raczej średnie miejsce do takich ekscesów :P

Zapewne nie trafię... jednak prawdopodobnie jesteś po studiach ... obstawiałbym około 25.

no wiesz ja nie mysle o podobaniu sie w stylu zmierzenie wzrokiem i takie tam... mi do podobania sie potrzeba jeszcze troche tego czegos tzn facet musi otworzyc usta i jesli po pierwszym zdaniu nie zaluje ze wlasnie jestem w tym miejscu to juz jest dobrze... na szaszlyk, ??? ja proponuje od razu rozen, jak szalec to szalec :)

owszem nie forum, wszak dwie rece sa tu potrzebne :) co do wieku to jestes moim najlepszym przyjacielem taki komplement dla kobiety hmmm, prawie odplynelam witam mam 32 lata

rożen??!!??!!?? to będzie bolało..;) a ja tam już wiem coś innego o Tobie, niż ŚOZ..;) i nie musiałem pytać..:P a co do wieku, też nie bardzo się pomyliłem.. Żebym ja tak w lotto trafiał!;)

a jak już te usta otworzy, to... musi mieć pełne uzębienie, żebyś nie uciekała z dzikim wrzaskiem?;):P

bedzie bolalo, ale dla pocieszenia powiem ze nie mnie :) ( 100% kobieta jestem ) i dodam ze tylko przez pierwsza godzine.. coz takiego wiesz, prosze powiedz sama jestem ciekawa :) o tak blizsza i mnie biologia organiczna niz matematyka kwantowa

Heh, generalnie rzadko prawię komplementy zatem faktycznie możesz czuć się wyróżniona ;).

SOZ dziekuje ale jaki to komplement? o tym uzebieniu nie wspomnialam o poznokciach rowiez itd ale myslalam ze to jest oczywiste

mnie też bliższa biologia niż fizyka kwantowa..;) chociaż z powodu zainteresowań bliższe mi raczej tematy humanistyczne, a z zawodu trochę fizyki musiałem przyswoić. ale nie kwantowej, na szczęście;) a wiem już o Tobie tyle, że z daleka do nas piszesz..;)

no... i Twój ostatni wpis utwierdził mnie w tym przekonaniu..;)

O tym że masz 25 lat

o zainteresowaniach nie wspomne, a o zawodzie tym bardziej jedno jest pewna na cyferkach znam sie tyle ile musze, kod PIN ogarniam :) czy z daleka! to stwierdzasz czy pytasz? a komplement no tak te 25 choc daja mi mniej :)

stwierdzam.:) a o zawód nie pytam..;) a moge spytać o zainteresowania? oprócz biologii organicznej, oczywiście..;)

:) brawo ale czy daleko ? nie wiem gdzie Wy jestescie :) moje zainteresowanie jedno z wielu jezyki obce

A jakie języki?

francuski :) moja milosc

Fransuski... no cóż, nie mogę powiedzieć abym go znał :P

:) :) wszystko przed Toba

chyba raczej daleko..;) przynajmniej ode mnie..;) ja piszę z Warszawy.. piękne miasto, położone w środkowo wschodniej Europie, zniszczone podczas II wojny światowej, odbudowane wysiłkiem całej "masy pracującej"..:P:D:P:D Języki obce.. świetnie!:) jak ja chciałem zawsze biegle mówić w jakimkolwiek języku obym! ale.. nie dane mi było żadnego nauczyć się tak konkretnie. trochę po angielsku, rosyjsku i włosku.. aaaa, no i francuskiego troszkę liznąłem..;)

U mnie jeżeli chodzi o języki to oprócz polskiego to angielski :), i trochę rosyjski.

Warszawa hmm, bywalam kilka razy Hotel Sobieski chyba jest w centrum z tego co pamietam, taki kolorowy :) a jezyki wystaczy chciec :) :) a jaka jest Twoja pasja I SOZ i Twoja :)

moi Drodzy rozmowcy, bylo mi bardzo milo i nadal jest, ze moglam Was poznac i porozmawiac, mam jednka nadzieje ze to tylko wstep naszej "znajmosci" czas juz na mnie ale bede tu zagladac i z mysla ze i Wy tu czasami wpadniecie. jutro rano wczesnie wstaje tzn 5 :) wiec dzis mowie dobranoc i wysylam usmiech

Zgadza się:) Sobieski jest kolorowy.:) a o moich zainteresowaniach już pisałem..:P Nie mam typowo męskich zainteresowań. Nie opowiem Tobie o najnowszym modelu BMW, o osiągach Lamborghini diablo, ani o miejscu jakie zajęła Wisła Kraków w lidze mistrzów..:D:D:D Lubię poczytać książkę fajną, wyjść na spacer, nakarmić kota, a jak mnie najdzie, to wywalić na tydzień żeby połazić po górach, popływać kajakiem albo na quadzie pojeździć.. albo na weekend na Mazury, czy nad morze.. takie tam pierdoły..:) Zwykły jestem..:D:D:D