Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asik__

ŻONY I DZIEWCZYNY KIEROWCÓW !

Polecane posty

Gość asik__
Miśka , ja też się własnie dziwie , czemu jest tutaj ich tak mało :/ normalnie to tutaj powinno wrzeć , bo dużo strasznie jest kierowców. ale może są samotni , albo ich kobiety mają lepsze sposoby na tęsknote , niestety :) hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocsiiiiakka
a nie boicie sie zdrady? moj przyjaciel jest kierowca , famt typ kobieciarza. ale ma narzeczona i mowi ze nie zna faceta ktory nie polecial na innna w trasie. niestety on tez :/ oczywiscie narzeczona nie wie i pewnie sie nie dowie. jakas przygodna dziewucha ktrorej moze na oczy nigdzie nie zobaczy. chociaz swiat jest maly. ale jednak prawdopodobienstwa tego ze to sie wyda tez. no i on mi mowi ze jest tylko czlwiekiem i seks 10 razy w roku to naprawde malo dla mezczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Hej kobietki. Chciałam tylko napisać, że bardzo Was podziwiam, bo rzadko tu zaglądam, więc nie wiem czy jeszcze napisze. Mój jeździ już 2 lata, znamy się prawie 3. Jak jest czasem ciężko to tylko my wiemy. Ja szczerze mówiąc czekam aż skończy jeździć tak jak obiecywał max do końca roku. Trzeba być silną osobą, żeby to wszystko wytrzymywać. Nawet jeśli jest w takim związku bardzo dużo miłości. Tak jak u mnie. Dla mnie najgorsze są dni kiedy muszę czekać na wiadomość, a jest bardzo daleko i przychodzą czarne myśli do głowy. A ile razy było tak, że gdzieś koło niego był wypadek, a on się nie odzywał. Ale z drugiej strony to mój najbardziej trwały i dojrzały związek. I nie żałuję ani tego czekania ani nerwów, niczego. Bo wszystkie chwile razem mi to wynagradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
I ja nie boję się zdrady. Nieważne na jak długo wyjeżdża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Natuska85 - zgadzam się z Tobą w każdej kwestii i zdaniu :) to są stereotypy , takie same jak te że blondynka musi być od razu głupią. znam wielu kierowców i ani jeden nie zdradza swojej żony i dziewczyny . to zależy od tego jakim się jest człowiekiem , wykonywany zawód wcale się do tego nie przyczynia :) jak ktos chce zdradzić to zdradzi , przepraszam ale denerwują mnie takie durne pytania , czy nie boję się zdrady :/ jeździłam wiele razy w trasę i oni tęksnią do domów , dzieci i rodziny . weekendy spędzają w kabinie rozmawiając całe dnie z żona na skypie. innym kierowcą pokazują zdjęcia dzieci i żon. my jesteśmy wierne i czekamy na nich , bo wiemy że nie mają lekko , ale oni tym samym się nam odpłacają. nie mówię , że każdy taki jest , ale większość tak. bardziej się boję tego , żeby udało mu się zjechać na czas , oraz tego żeby nie było żadnego wypadku. kierowcą nie jest być wcale tak łatwo jak się wydaje , to na prawdę odpowiedzialny zawód prowadzić taką maszynę , jeden zły ruch i koniec. więc dziewczyny doceniajcie facetów którzy są kierowcami :) i na pewno oni to wszystko robią i dlatego że lubią , a także żeby zapewnić przyszłość swojej rodzinie. czas w którym ich nie ma , wynagradzają nam jak wrócą :) a kiedyś to się skończmy , 60 lat i emerytura , potem będziemy miały ich na codzien i jeszcze nie jedna z nas będzie chciała żeby pojechał chociaż na jeden dzień w trasę :) pozdrowienia dziewczyny i pokażmy że nasi mężczyźni mają odpowiedzialną prace , a nie głupi stereotyp że kierowca to juz nie wiadomo kto ! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie! jak już pisałam już wcześniej, jak facet ma zdradzić to i tak zdradzi:( nieważne, czy w trasie, czy na miejscu. dziewczyny trzeba trzymać się razem:) będzie raźniej:) mój co prawda nie jeździ, ale posiedzę z wami bardzo chętnie:)znam ten kawałek chleba z innej strony, ale wiem jak jest ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Miśka dokładnie , zgadzam się :)) hehe , ale co najważniejsze jestes w temacie i wiesz jak to jest , chociaz nie bezpośrednio , to jesteś z nami tutaj mentalnie, a to się liczy . po za tym wiesz duzo na ten temat :) jak tam dziewczyny , jak mija Wam tydzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yarknin
Cześć ja jestem córką mojego taty i mój tata jezdzi po calym świecie i czasem nie ma go nawet 1 miesiąca i dłużej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj chyba temat umiera śmiercią naturalna:( kobiety kierowców apeluje do WAS!!! gdzie wy sie podziałyście????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Miśka ja tu dalej zostałam , ale nie bede tutaj postowała sama ze sobą :P no własnie nie wiem gdzie one się podziały , albo jest ich tak mało i teraz moze kierowcy decyduja sie na samotne zycie , albo po prostu nie chca sie przyznac i tyle :) mi jeszcze zostały 2 tygodnie i wraca! nie umiem sie juz doczekac ! a co tam u Ciebie Miska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to już nie długo:) moment zleci:) niestety, ale na kafeterii już tak jest.. żyją tematy tylko o seksie, zdradzie albo jakieś prowokacje:/ a po weekendzie nieciekawie:( niestety, ale cóż:( mam teraz sporo do przemyślenia:( ale takie życie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Miśka - no szkoda ze tak jest , bo tak by przynajmniej dziewczyny tez mogły by się wyżalić komuś kto ma tak samo jak one , ale coż - jak kto woli :) a co się takiego stało ? nie martw się , wszystko będzie dobrze , wiadomo że nie zawsze jest z górki , czasami musi być tez pod górke , takie zycie niestety ... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwierdziłam, że mój facet jest niezrównoważony emocjonalnie i ma problemy z osobowością... :( myślałam, że pewien przykry okres w naszym życiu mamy za sobą... mieliśmy do wczoraj:( ale to nie na publiczne pisanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
oj Miśka , na pewno się wszystko ułozy , głowa do góry ! trzymam za Was kciuki , żeby wszystko się dobrze skończyło ! Zawsze muszę być wzloty , upadki tak samo ... Nie martw się , na pewno będzie wszytko ok ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj żeby to były takie zwykłe problemy to może i tak, ale niestety nie są:( i w sumie to sama nie wiem, czy po czymś takim chcę to dalej ciągnąc, nie wiem czy warto... i tu jest jeszcze większy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Miśka jestes tu jeszcze ? i jak tam ? mam nadzieję , ze wszystko ok ?! odezwij się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem:) ciut mnie nie było, ale wczoraj byłam na weselu:D wybawiłam się za wszystkie czasy:) nogi mi w tyłek wchodzą:P nawet welon złapałam:D 2 konkursy wygrałam:D także zabawa przednia:D no tak nie do końca ok:( ale może się ułoży... może zarówno mnie, jak i jego czeka dużo pracy nad naszymi charakterami, które cały czas się ścierają, ale może da się radę :) a Ty jak tam? kiedy mąż wraca??? buziak:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Hej Miśka 1 :) ja tez juz jestem , mialam troche rodzinki na głowie więc nawet czasu nie bylo , ale juz jest ok , nie moj tryb zycia taki zabiegany , wole wszystko na spokojnie :) a maz wraca w sobote jak dobrze pojdzie , jak nie to w poniedziałek :) tak czy siak juz nie dlugo i bardzo sie ciesze ;P juz sie nie umiem doczekac , szczerze mowiąc :D to dobrze że się troche pobawiłaś , oderwałas sie chociaż na chwile od tego co Cię zamartwia :) hehe na pewno musi się wszystko ułozyć , wierze w to że dacie rade , a najlepszym dowodem na to jest to , że złapałaś welon ! :)) to teraz kolej na Was , wiec nie ma opcji zeby było coś zle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mi się do ołtarza nie spieszy :P:P:P o to już niedługo:) cieszę się razem z Tobą:) fajnie, że wraca:) to w samochód i na wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
hehe no masz rację , nie spiesz sie :D a jeżeli juz tak , to się na prawdę nad tym zastanow dwa razy :D ja tez sie strasznie cieszę !:) jutro będzie juz na granicy , wiec w sobotę bedzie w domu :) ale niestety na tydzien tylko :( iec na jakies tam szczegolne wakacje sie nie wybieramy , dopiero we wrzesniu jak dobrze pojdzie. narazie to tylko na weekend wybywamy moze gdzies w gory :) bo mam juz dosc tych upałow . a Wy się gdzies wybieracie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie było mnie troszkę:P no mój to w sezonie wakacyjnym urlopu nie dostanie, bo wiele europejskich firm przestaje pracować np na miesiąc i wszyscy pracownicy idą w jednym czasie na urlop, także ciężko jest dostać dobre ładunki po dobrej cenie:P także podejrzewam, że my to w grudniu dopiero się gdzieś wyrwiemy:) może teraz uda się nam wyrwać na weekend, bo poniedziałek wolny:) ale to może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
jestes Miśka ? :) ja zaś sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem jestem:) ale ja już do waszego grona tzn żon i dziewczyn kierowców nie należę... nie dało się tego posklejać, znowu wyszły pewne okoliczności a ja? ja mam już dość:( muszę od nowa nauczyć się żyć sama, sama jeść, sama spać... ku*wa jakie to ciężkie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik__
Miska , moglabys mi podac Twoj nr GG lub e maila ? :) ODEZWIJ SIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie było mnie długo długo, ale były małe rewolucję w moim życiu:) mam nadzieję, że jeszcze tu zaglądasz!!! opiekunka.gabin@wp.pl to podam właściwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×