Nowy wątek dla dziewczyn oczekujących na okres/ zrobienie testu!

mnie piersi zaczely bolec poowulacji gdzies ze 2tyg najpozniej ogolnie dosc wczesnie, a to plamienie jednorazowe to pasuje miwlasnie na implntacje zarodka wtedy moze wystapic cos takiego jednorozowo krotkotrwale:)

Jeju Kochana watpie,zeby to byla ciaza bo wogole mnie piersi nie bola nic a nic...mimo,ze byjm chciala ,ale na pewno Tym razem sie nie udalo

poczekaj do testu i sie nie nastawiaj na niepowodzenie od razu bedzie dobrze przy wspomagaczach w koncu musi sie udac

u mnie za to wymioty mnie sie czepily a piersi to czuje jakbym dwa i kamienie nosila czasem, staniki juz za ciasne sa pod biustem wiectrzeba isc na zakupy :)

Widzisz kazy organizm jest inny okaze sie w poniedzialek zrobie bo ile mozna czekac,albo w niedziele

uwazam ze na weekendzie mozesz juz robic test :)

Ok wiec tak zroię okolo 28sierpnia mialam owulacje ale 27sierpnia mialam robiony zastrzyk Ovitrelle, a na jednym z forum Dziewczyna mi napisala,ze trzeba przeczekac 14dni od zastrzyku wiec nie wiem teraz

Laski w niedziele testuje!!!3mjacie kciuki

Malaczarna rzeczywiście infekcje sa normalne na początku ciąży więc chyba nie ma sie czym martwić.:) Foka trzymam mocno:) Będzie dobrze

Dzieki Agatka:) na pewno napisze co wyszlo,ale juz moge napisac ,ze jedna kreska hi

A ja znów zaliczyłam szpital :( wr... No ale wróciliśmy we 3 jest jest dobrze... Ale mnie nastraszyli i ja siebie oczywiście też.... :( Trzymam za Was kciuki. I życzę Wam żebyście nie musiały tak często odwiedzać szpitali ;/ Bo wtedy się odechciewa wszystkiego...

Madlen a co się stało???

Medlen... mam nadzieje ze wszystko juz ok teraz? (!)... co sie wogole stalo? Foka, trzymamy kciuki, oby byly dwie kreseczki.... Agata... Ty jestes nastepna w kolejce... a ja sie zblizam do polowy... tylko nie wiem kiedy bedzie ta owul... jakos miedzy 14 a 17 dniem powinna byc wiec czekam... Piszcie jak tam wyniki testow.

cześć andi A ty kupiłaś te testy owulacyjne? Bo ja jak teraz się nie uda to może sobie kupie, bo niby wiem mniej więcej kiedy ma być ale to jednak jest niepewne w 100%.

tak, kupilam i od dzisiaj robie ale powiem Ci ze nie jestem pewna czy one sa ok. w zeszlym miesiacu mialam z apteki i na poczatku widac bylo blada druga kreske i potem niby wyszla mi owulacja ale w 20 dniu (a @ mialam w 28 wiec cos nie tak bo od owul. do @ powinno minac 14 dni).... teraz mam z allegro i poki co nie wiem czy cos wykarza... mierze tez temperature wiec bede miec porownanie za kilka dni bo jak skoczy temp. a test nic nie pokarze tzn ze sa do bani a jak sie pokryje to zaczne w to wierzyc... to dopiero moj 2 cykl staran i na dobra sprawe dopiero teraz zaczelam solidnie mierzyc temp. i bede miec szerszy poglad... ale juz sie tak nie nastawiam jak miesiac temu, podchodzimy na luzie itd.. wiadomo ze teraz powinny sie zblizac "te" dni wiec pewnie przytulania bedzie wiecej ale ten miesiac mam jakis taki na luzie.... jak nie wyjdzie to za 3 razem nie kupuje zadnych testow ani nic... tylko spontan...

No a ja właśnie odwrotnie heh 2 cykl starań a jak sie nie uda to mierzę tempkę i kupie sobie testy:) Ja w 2 cyklu też mam taki luz psychiczny, w tym cyklu mierzę sobie temperaturę od tygodnia, no waha mi sie między 36,8 a 37,1 więc zobaczymy ale to jakoś wydaje mi się mało jak na oczekiwaną ciążę, ale wiadomo nie wiem zabardzo jaką mam podstawową temperaturę przed owulacją więc nie mam porównania. Zobaczymy

hej :) zrobiłam dzisiaj test i na szczęście nic nie wykazał :) Tylko jedna gruba krecha ;) ale dla pewności powtórzę za kilka dni... andi_2011 napisz proszę co z tymi testami jak już będziesz wiedzieć, bo też chciałam zamówić z allegro. I testy ciążowe tak samo, bo nie uśmiecha mi się płacić w aptece po 12 zł :O

Ja mierze od polowy ostatniego cyklu i po owul. mialam temp. ok 37,3... dwa dni przed @ spadla do 36,9... teraz mam wlasnie taka od 10 dni ok.36.8-37 i czekam na skok... Jesli chodzi o testy to jedyne co zauwazylam to te z apteki w dni kiedy nie bylo owulacji wykazywaly bladziutka kreseczke, potem ona robila sie coraz mocniejsza, na tym tescie z allegro widac tylko kreske testowa, zero tej "mojej"... zobaczymy czy ona sie pojawi czy tez ktos po prostu sprzedaje jakis kicz i zarabia na kobietach ktroe chca zajsc w ciaze... dlatego mysle ze lepiej kupic chyba mimo wszystko drozej ale w aptece.. no ale potwierdze Wam w ciagu kilku dni bo moze cos sie tam jednak pojawi... bardziej chyba wierze w ta temperature... jak skoczy to bedzie dobry znak... bede Wam dawac znac :D

:) kakaowa to gratuluję negatywnego testu hehe dla ciebie odwrotnie niż dla pozostałych ;)

andi a powiedz kochana jaka jest cena testów owulacyjnych w aptece

To ja mam dostać okres najpóźniej w sobotę więc chyba tempka właśnie na @. Ale faktycznie chyba lepiej na tempkę patrzeć ale łącznie z testami owulacyjnymi powinno ci dac bardziej wiarygodny wynik:) Trzymam kciuki:) A ja nadal zero objawów :(

pewnie zalezy... ja kupilam za 18 zl z apteki internetowej "Dbam o zdrowie", w Rossmanie mieli po 29 na promocji tez widzialam... na allegro pewnie ok. 1 zl za test ale kto wie czy one sa faktycznie dobre.... sama jestem ciekawa wynikow bo roznica w cenie jest znaczaca.. a testy ciazowe kupuje w aptece po 6 zł.

a dziękuję bardzo :) ja również cieszę się z Wami i mam nadzieję że to co dla mnie na razie przekleństwem będzie Waszym szczęściem już w tym miesiącu ale zakombinowałam :D

Heheh kakaowa no trochę a;e zrozumiałam i dzięki:**

no sama nie wiem, wcześniej kupowałam za 10zł takie w żółtym opakowaniu, nie pamiętam nazwy, ale dzisiaj zauważyłam że zwinęli mi osiedlową aptekę a w innej dała mi pre-testy po 12 :(

tylko tych testow nie traktuj jako metody antykoncepcji (na kazdym tescie jest o tym informacja) bo one wskazuja owulacje (24-32 godzin przed) ale plemniki moga w organizmie kobiety zyc nawet 5 dni wiec to ryzykowne raczej...

tzn powiem tak... używamy prezerwatywy, ale ze względu na moje nieregularne cykle wolałabym wiedzieć kiedy dokładnie mam owulację i wtedy bardziej uważać, albo nawet się powstrzymać hehe. Chociaż najbardziej rozsądnym wyjściem byłoby udać się do ginekologa... Sama nie wiem, aktualnie nie mam zbyt dobrej sytuacji materialnej, mówiąc wprost nie mam na lekarza i na leki :(

prezerwatywa jest skuteczna o ile nic sie nie przytrafi "podczas" wiec mysle ze mozesz byc spokojna... wcale wbrew pozorom nie jest tak latwo zajsc w ciaze.. tez sie kiedys balam a teraz prosze.. zabezpieczen zero a ciazy poki co i tak nie ma... ale wiadomo.. jak sie nie chce to sie przytrafi za pierwszym razem.. przekorny ten los...

Tak to jest jak chcemy to nie możemy:)

bo glowa za bardzo chce i tak to jest potem....