Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak mi zle i smutno

CZy sa tu jakies mamy z Norwegii? Bardzo prosze

Polecane posty

Gość gość
Gdyby ten system był tak czujny i sprawny w Polsce nie mielibyśmy tylu zgonów dzieci i niemowląt miesięcznie. :o Gdyby nawet w innych cywilizowanych krajach jak chociażby UK system był tak sprawny nie zmarł by Pełka. Oni chociaż reagują co jest PLUSEM! A dlaczego Polacy podnoszą larum jak jest mowa o BV? Odpowiedź jest z***biście prosta: bo tylko niewielka frakcja Polaków w Norwegii to ludzie na poziomie, wykształceni i dobrymi posadami, a większość to tak jak tu powiedział prości robotnicy przeważnie z nieciekawych środowisk. W Polsce nikt nie reaguje na takie rodziny bo jest znieczulica i tumiwisizm, nikogo nie obchodzą dzieci z patologii bo według urzędnika i statystycznego sąsiada są niewarte ratowania, bo i tak z nich nic dobrego nie wyrośnie. Dopiero jak się stanie tragedia to są gożkie żale i informacje w każdym dzienniku publicznym i każdym szmatławcu. Ludzie trochę sztucznie poprzeżywają, poudają że im żal i udają wzburzenie i przejęcie, ale za 2 dni przechodzą nad tym do porządku dziennego, bo kij ich to obchodzi. Nie ich życie. A najlepsze są wywiady z sąsiadami: "Ja zawsze wiedziałam, że byli dziwną rodziną" "Słyszałem awantury" "Widzieliśmy, że dzieci były osowiałe" albo osobami z placówek oświatowych i MOPSów: "Dostaliśmy zgłoszenie od wychowawczyni 4 lata temu" "Byliśmy 1,5 roku temu na kontroli ale nikogo nie było w domu" :o Jestem za BV i uważam, że u nas potrzeba takiej instytucji i to na g***t! Rzygać mi się już chce jak słyszę o kolejnym "wypadku" z udziałem dzieci w Polsce. Dosłownie rzygać. A te wszystkie posty przeciw BV to piszą najpewniej w 90% rodzice z patologicznych środowisk, a 10% ci co tylko liznęli temat i nie bardzo wiedzą jak się ustosunkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge podać ci numer do psychiatry , bo masz ogromny problem z samą sobą i nie widze szans żebyś ty kiedyś stworzyła normalną rodzine I nie mierz ludzi swoją miarą A zanim wstawisz sie u psychiatry pobierz lekcje u pana Miodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze jedno: Norwegowie nie potrzebują polskich dzieci. Nikt ich nie kradnie naszym dysfunkcyjnym rodakom, żeby zaspokoić potrzeby rodzicielskie tamtejszych ludzi, bo Norweżki rodzą swoje biologiczne bardzo młodo, tak jak Szwedki, bo państwo ma taką inicjatywę i bardzo im pomaga. Wejdźcie sobie na stronę byle szpitala norweskiego i tam jest przeważnie zakładka w stylu czegoś jak "witajcie na świecie" i zobaczcie zdjęcia matek z dziećmi! Większość to nastolatki około 20stki. Starsze też się zdarzają, ale przeważnie jest to ich któreś z kolei dziecko, a rzadziej pierwsze. One nie muszą robić najpierw kariery, żeby ich było stać na dzieci, ani wyprawiać wiejskich wesel i ślubów na kredyt. Najpierw mają dzieci i niczego im nie brakuje, a kariery robią potem (ewentualnie później decydują się na małżeństwo jak się partner sprawdzi w roli ojca i współdomownika).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sama masz ze sobą problem pani polonistycznie-poprawna. To jest tylko forum na którym nie muszę pisać ą i ę, a psychiatra to jest potrzebny polskiej patologii, która co miesiąc ukatrupia lub prawie ukatrupia któreś ze swojego narybku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym ziarenku trochę prawdy jest coś musi być na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maja swoje i adoptowane za które państwo płaci rodzinie ogromną kwotę Nie pouczaj mnie bo od 12 lat pracuje w NAV i raczej ty sie otrząsnij ze swojej traumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o kulturę osobistą a nie poprawność językową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co masz mi do zarzucenia w zakresie kultury osobistej? Że raz użyłam słowa "z******ty"? Ojej. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge podać ci numer do psychiatry , bo masz ogromny problem z samą sobą i nie widze szans żebyś ty kiedyś stworzyła normalną rodzine I nie mierz ludzi swoją miarą A zanim wstawisz sie u psychiatry pobierz lekcje u pana Miodka>>> kochana patologio, ja wlasnei mam normalna rodzine, a to dlatego, ze sie kompletnie odciela od mojej matki, ktora lubila takie patologiczne klimaty i chciala mi na glowe, juz nawet jak bylam dorosla sprowadzic do mojego rodzinnego domu ojca -kata, bo po latach pomyslala sobie, ze moglaby uciekac sobie co jakis czas do domu corki... a potem znowu by zatesknila za wp*****lem, wybaczylaby i wrocila do agresora i tak w kolko. Niestety ze mna ten numer nie przeszedl i mam w d***e co sie znia dzieje, sama lubi takie zycie. Ja za to mam normalna rodzine od 18 lat, dzieci, maz nigdy na mnie nie podniosl reki, mieszkam za granica i jakos nikt nie chcial mi ich zabrac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ty pracujesz w NAV jak ja w ABW :D Jasne, mają adoptowane, ale niekoniecznie lokalnie. Modne są adopcje w Chin, Wietnamu, Amer. Popołudniowej i innych egzotycznych zakątków świata z ogromnym odsetkiem niechcianych dzieci, bo tam można dostać niemowlęta, a nie ukształtowane dzieci w wieku przedszkolno-szkolnym z bagażem. Tyc dzieci z interwencji nie dostaje się dla przyjemności tylko jako pracę i rodziny mają podpisane umowy z BV czy czym tam, tak jak u nas rodziny pełniące funkcje "rodzinnego pogotowia opiekuńczego" i "zawodowych rodzin zastępczych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten post z Miodkiem to chyba był wycelowany do mnie a nie do ciebie gościu z 17:10:24. :D No ale jak uważasz... wszytko mi jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to ty możesz byz z KGB nawet , najgorsze jak się mało wie a się wypowiada budując wizerunek . Nie muszą adoptowac z zagranicy , bo u siebie jest za darmo i maja tu wszystkie nacje jak ma tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej od ciebie najwyraźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaluje, ze u nas nie ma takiego system, ze jak matka nie zglosi przemocy domowej to jej dzieci zabieraja, bo ja przez 18 lat zylam takim zyciem, moj ojciec tyran katowal moja matke i mnie, o ona nic nie robila, zakladala czarne okulary i udawala, ze nic sie nie dzieje, a wrecz usprawiedliwiala go. Gdyby tutaj tak bylo, to poprostu zabrali by mnie z takiego domu i bym miala swiety spokoj, a tak sama z jedna walizka w wieku 18 lat musialam uciekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego, że mają u siebie różne nacje? Po co im dziecko z interwencji po rodzicach narkomanach, albo alkoholikach albo z problemami psychicznymi, jak mogą wyjechać do krajów 3go świata i mieś zdrowe z normalnej rodziny tylko oddane ze względu na biedę bo rodzinę nie było stać na 7-9 dzieci, albo dlatego, że było dziewczynką. Stać ich na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie tez żałuje że u nas nie ma bv i pisałam o tym na poprzedniej str. ale podkreślę jeszcze raz. mam absolutnie dość słuchania i czytania o nowych zgonach dzieci wskutek przemocy domowej, g***tach na nieletnich, pobiciach i innych formach przemocy fizycznej i psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę o dalsze wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po kij ci dalsze wypowiedzi? Temat jest zamknięty od 2 lat, po co go podbijasz? To nie jest nawet temat o BV, a temat BV został już wyczerpany i nie ma co milić i bić piany. Roboty też nikt nikomu na tym forum nie załatwi. Spadaj. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robotę akurat ma mąż i puki co nieźle zarabia jako spawacz ale strach z dziećmi do niego jechać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań podbijać ten temat dzieci bo robisz się nudna. jakieś zboczenie masz na tym tle? idź do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko :o Jak jesteś patologiczna to istnieje realne ryzyko że będziesz mieć problemy, a jak byś była normalna to nawet być nie miała takich obaw. Sama się właśnie rozliczyłaś z własnym sumieniem, bo wiesz jacy jesteście nieokrzesani z ojcem i dlatego strach ci duuupę obleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac mi sie chce
jak czytam o tych strasznych norwegach zabierajacych dzieci:D Oni nie chca krasc zadnych dzieci a juz na pewno nie polskie dzieci, bo u niech moda jest na adopcje dzieci z krajow duzo biedniejszych. Pamietam jak byla rozdmuchana sprawa tej calej Nikolki co to niby smutna byla po smierci baci. Ciekawe tylko dlaczego nikt nie powiedzial w PL w jakich to dziecko zylo warunkach, jakich rodzicow mialo i dlaczego naprawde byla interwencja BV, bo to nie szkola poinformowala pierwsza BV a sasiedzi. Fajnie sie wybielic przed rodakami, dac w lape Rutkowskiemu i nakrecic bohaterski dokumencik, ale prawda wygladala calkiem inaczej. Dziewczyna moze mialaby szanse na normalne zycie w Norwegii a tak pewnie pojdzie w slady matki:O Kolejna sprawa to moja znajoma polka, ktorej odebrano dzieci. Dlaczego? Bo mieszkala z polakami na kupie. Ona tez robila z siebie poszkodowana i biedna. Jesli jedziesz do jakiegos kraju to sie dostosuj do wymogow tamtejszych, Norwegia to nie Polska, ze mozecie sobie miesdzkac na kupie czy robic jeden pokoj dla rodzenstwa, w Norwegii dziecko ma miec zapewniony odpowiedni byt i odpowiednie warunki, jak nie chce ci sie pracowac, bo wolisz zasilki i przez to dziecko zyje biedniej to tez ci moga je zabrac. Tu sie nie popiera lenistwa, kombinatorstwa i zycia jak w sredniowieczu czyli 10 osob w jednej izbie. A wiekszosc polakow co przyjezdza to mysli, ze moze sobie pozwolic na to co w Polsce. Niestety ale nie tutaj i dobrze, bo to co w Polsce jest norma tu jest patologia. A do tej co boi sie z dziecmi przyjezdzac to napisze tylko tak: przyjedz, widac, ze jestes jakas patologia skoro sie boisz, moze zabiora ci dzieci i beda mialy szanse na lepsze zycie, bo ewidentnie cos z wami nie tak skoro az tak sie boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no bez przesady z tym oddzielnym pokojem dla rodzeństwa. Póki są małe to w Norwegi często mają wspólne pokoje jak i wszędzie na świecie. Chyba że miałaś na myśli nastolatków różnej płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co podnosisz patolu? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A upsne se znowu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×