Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z pytaniem

czy on powinien zaplacic za nasze wczasy????

Polecane posty

Gość z pytaniem

kurde juz nie wiem oboje pracujemy z tym ze ja zarabiam 1/5 tego co on (on ma wlasna firme), zaproponowal zebysym polecieli na wczasy a to koszt ok 5tys za nas dwoje. z rozmowy wywnioskowalam ze kazdy placi za siebie. w sumie ok ale nie umiem tego obiektywnie ocenic czy uwazacie ze on jest skapy? jestesmy z soba ok 2 lata nie mowie zeby wszystkie koszty spadly na niego ale myslalam ze ma gest a moze to normalne? jak jest u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szkoda, że on nie bierze pod uwagę twoich zarobków.Zakładam, że na co dzień masz sporo wydatków. O jakich sumach mówimy? ( chodzi o pensje). jeśli wie, że zarabiasz mało i nie ma mozlwości, abyś tyle odłożyła to a) wybrać tańsze wakacje b) dołożyć tobie - dać lub pożyczyć (nie wiem jaki macie układ) Ostatecznie niech znajdzie kogoś z własnej półki finansowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest jak się
wiążą ludzie o różnym statusie majątkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pytaniem
ja zarabiam ok 2tys zl a on czasem nawet dochodzi do 10tys miesiecznie. on mysli ze to majatek moje 2 tys (oplacam szkole i mieszkanie i pomagam rodzicom) i po prostu sie zdziwilam jak to powiedzial bo wie jak jest do tego jeszcze uslyszalam ze mam sobie jakies kieszonkowe wziasc bo tam pojedziemy na jakas wycieczke nie wiem jak na to spojrzec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnhbvfnmwjfn
z pytaniem----Wziąć a nie wziąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkacie razem? zalezy ile zarabiacie Bo jak zarabiasz np. 1800 zl to proponowanie takich wakacji za 5 tys to troche przeginka, to sa twoje 3 wyplaty inn sprawa jak zarabiasz np. 4 tys zl i mieszkacie oddzielnie, a wasz zwiazek jest luzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnhbvfnmwjfn
z pytaniem---Masz faceta dupka,bo powinien wybrać coś tanszego,abyś Ty mogła ze swoich oszczednosci opłacić i wziąc jeszcze kieszonkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od 25 r.z.
A nie możesz mu powiedzieć, że cię nie stać i zaproponować tańszej opcji?? Nie rozumiem, jak wy chcecie w tych związkach żyć jak nie umiecie rozmawiać o takich podstawowych dość sprawach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcsmldcld;smc
to powiedz mu ze cie nie stac na tak drogie wakacje Boze co za probblem, no i wtedy zobaczysz jego reakcje moze cos zaproponuje w sensie kasy a moze wybierze tansze wakacje na ktore bedzie cie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pytaniem
nie mieszkamy razem niestety ale planujemy w przyszlym roku bo ja studiuje i pracuje w innej miejscowosci a on musi byc na miejscu ze wzgledu na firme 5tys to jest cena za nas oboje czyli jakies 2,5 tys na osobe nasz zwiazek nie jest luzny jestesmy dlugo juz ze soba i planujemy przyszlosc naturalnie rozmawiamy o kasie ale on moim zdaniem ze swiadomoscia ze zarabia duzo wiecej powinien jakos inaczej te koszty podzielic ... dlatego pytam czy wy tez takie macie zdanie ?? czy przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnhbvfnmwjfn
z pytaniem--Czy Ty wiesz do czego służy przecinek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Moim zdaniem przesadzasz. Jestes z nim od dawna, wiec wiesz jakie miewa pomysly, plany wakacyjne. 2,5tys to nie jest majatek. twoj zarobek tez nie. ale zarabiajac 2tys/miesiac mozna odlozyc tyle, zeby jechac na takie wakacje. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pytaniem
arssutramandi masz racje powinnam normalnie wylozyc na te wakacje.. vnhbvfnmwjfn wez sie zamknij jestem wychowywana dwujezycznie i nie znam sie na ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia81
Ja bym mu powiedziala jasno ze mnie nie stac i jeszcze dopowiedziala, że szkoda ze nie bierze pod uwage moich zarobkow. Wczesniej bym sobie to przeliczyla, ile mi zostanie z wypłaty na wyjazd itd. I dalej niech mysli on, skoro tak "cudownie" wykombinowal wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
z wlasnego doswiadczenia wiem, ze zarabiajac 2tys mozna co roku jechac na wakacje za 2,5tys. mieszkam sama, sama sie utrzymuje, mam samochod. sporo wydaje na benzyne. i da sie, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wydawało mi się że jestem
oszczędna. arssutramandi mówisz, że zarabiając 2 tyś można jechać co roku na wakacje za 2,5 tys? chyba rodzice \ciebie otrzymują i nie masz w związku z tym żadnych stałych opłat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pytnaniem
arssutramandi rzeczywiscie stac mnie na nie i moge dac tyle kasy ale nie wiem chyba mysle jak pasozytze ze to on powinien cos za mnie zaplacic. na drogie kosmetyki czy ciuchy nie oszczedzam wrecz sie jeszcze na nie zadluzam dobrze za napisalam uswiadomilam sobie swoja glupote no coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wydawało mi się że jestem
a w temacie. Skoro On jesteście razem, a On zarabia więcej, to tak, uważam, że powinien zapłacić za Was oboje. Jeżeli tego nie zrobi to zastanów się jak dalej będzie wyglądało wasze wspólne życie. On będzie miał na wszystko, a Ty będziesz oszczędzała na wszystkim. Tak ma wyglądać związek dwojga ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FDFFFDS
POWINIEN DOPLACIC CZESC KWOTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego to on powinien :O? I w ogole jestescie razem 2 lata wiec on chyba wie, czy mozesz sobie pozwolic na takie wakacje czy nie . A jesli nie wie, to moze nalezałoby go o tym poinformowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim to on znajac twoja sytuacje finansowa powinien najpierw sie zapytac jak zapatrujesz sie na te oferte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Ludzie... zarabiam 2tys netto. oplaty stale ok. 900zl. ( z benzyna). zostaje 1100zl. na jedzenie, fakt, duzo nie wydaje. ubrania generalnie staram sie kupowac z przecen, choc nie zawsze jest to mozliwe. stosuje kosmetyki, chodze na kawe, do kina itd. faktem tez jest, ze w marcu otrzymuje tzw. 13tke. wiec grzechow nie pamietam. ps rodzice nie daja mi kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×