Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Kurczę to jesli chodzi o prowadzenie domu, finansów, pożądki, gotowanie, no to niestety. Dzis jako że wychodziłam to przygotowałam obiad już na 11, ale żeby jak coś to jak zgłodnieje, to sobie włącza i gotowe, nastawiłam pranie i nawstawiłam tak, żeby zaraz też nastawił drugą partię to nastawił, ale zapomniał już wyciągnąc, z obiadem też "czekał" na mnie:P więc dopiero teraz się piecze:P Zakupy do domu przyniósł, ale rozłożyć to samo się:P A rachunki... on nawet nie zna nr konta, więc wszystko też ja opłacam, bo przynajmniej trzymam terminu:P A sprzątam też codziennie, znaczy odkurzam całe mieszkanie, no i w kuchni, do szafki D też raczej nie zaglądam, bo raz w tyg mu ułożę, a na następny dzień już to samo:/ Ale przynajmniej lubi majsterkować, wszystkiego naraz nie robi, ale zawsze coś naprawi czy coś, także nie ma co narzekać, ciekawa tylko jestem jak on przetrwa jak ja będę w szpitalu:P chyba pierwsze co, to po powrocie wezmę się za sprzątanie i zakupy hehe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zamiast chwili dla siebie miałam chwilę z żelazkiem :) A co do rachunków to też się tym zajmuję, mąż ma inne sprawy na głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie siedze w domku, jak zacznie sie tylko skurcz.. jade do szpitala.. nie bede świrować. Nie dzwoniłam do ginekologa. odpuściłam sobie. jak narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexiasz -----> szybkiego i bezbolesnego rozwiązani :) Opowiem Wam o mojej wizycie u ginekologa :) ja to mam szczęście to zabawnych lekarzy:) Pomimo że prywatnie i w Dublinie polskim obyczajem swoje należy odsiedzieć :) Po wejściu do gabinetu i rzucie oka na mnie doktor mówi że mamy się dużo bzykać :) chyba spojrzał na mojego partnera hehehe że taki nieszczęśliwy hehe Ogolnie lekarz z usg wyszło że mały ma 3300 gram więc luzik już sie nie martwię ale także że ja już "sadełko" 1cm grubości... hehe to po mamusi :) Jest dobrze ułożony itp. Powiedziałam lekarzowi że jestem czytelniczką forum i tutaj dziewczyny robią badania na paciorkowca więc ja też chce... to mnie wybrechał... powiedział że wie że dziewczyny radzą sobie "a to a tamnto" ale czytelniczki forum nie miał... Ogólnie nie zrobił mi tyc badań ale mówi że zobaczy co w środku... no i się okazuje, że szyjka krótka, główka nisko, rozwarcie na 2 palce-centymetry wiec... propomuje mi pomyć wszystkie okna u sąsiadów też pare przysiadów i na porodówke... jak ja się uśmiałam... A najważniejsze już nie potrzebuję sexu hehe... już za późno... (mój partner załamany) mogę jedynie rozciągać pochwę palcami bo mam bardzo ciasną... Powiem Wam, że lekarz ten ma bardzo dobre opinie i duuużo pacjentek tak potrafi rozbawić... i uspokoić... No to od jutra zaczynam myć okna przy mojej ulicy na początku te na parterach wraz z przysiadami.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczynki....jakos do mnie nie dochodzi ze sie rozpakowania zaczna... hehehe :) ze kazdy dzien moze nowego dzidziusia przyniesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi mała nie daje siedzieć przy kompie bo non stop kopie;) Ech..ciekawa jestem która z was się pierwsza rozpakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze się okaże ,że te które mają termin powyżej 5 kwietnia rozpakują się szybciej niż ja:) hihi Aj...mi się wydaje, że ja sporo przenoszę, ale nie chciałabym, bo mój R jest w domku do 11 kwietnia tylko i później znów trasy robi:( Ciekawe co mi lekarz powie w poniedziałek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie mi jak jest z terminem cc, czy powiedzmy lekarz daje konkretny termin czy jak to wyglada? Ide do lekarza za tydzień, na to określenie położenia, ale zastanawiam się jak jest z terminem czy to jest na konkretny dzień, czy daje tylko papier, że jest skierowanie i ja sobie decyduje kiedy idę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj lekarz daje ci konkretny termin na zgłoszenie się do szpitala, ale o ile dobrze kojarzę to musisz termin potwierdzić w szpitalu. Ale może lepiej niech się wypowiedzą dziewczyny, które rodziły już przez planowaną cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie własnie też zastanawia jak to jest z planowaną cesarką bo za dwa dni w piatek ide do gin prosić właśnie o skierowanie.. I tak myślałam nad tym czy możliwe jest że da mi skierowanie na konkretny dzien np w nastepnym tyg czy jak.. bo zawsze wydawało mi się że zaplanowaną cesarke zwykle robią mniej wiecej tydzien przed terminem gdzies tak.. ale może się myle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexsiasz - wszystkiego najlepszego ;) szybkiego i bezbolesnego porodu ;) martusia_mala trzymaj się i jak tylko nadejdzie następny skurcz jedź do szpitala . kasia_27_słupsk no to powodzenia i czekamy na wiadomość czy zstałaś już mamusią ;) ja już nie daje rady, nie mogę chodzić, siedzieć wszystko ciągnie mnie w dół i okropnie boli krzyż. a jeszcze miesiąc do terminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :-) Alexiasz :-)sto lat co najmniej ,zdrówka i pomyślnego rozpakowania:-) Odnośnie cc to będę miała jakąś wiedzę w poniedziałek-jak wygląda planowane bo mam poznać dzień w którym ta chwila nastapi......zaczynam mieć cykora. Jestem jeszcze osłabiona tym przeziębieniem,tyle dobrego,ze katar się wycisza...krtań za to zawalona. Nic to mam nadzieję,ze do poniedziałku się wykuruję. Myślę,że jeszcze w marcu parę z nas się wypakuje :-) Pozdrawiam wszystkie cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia- no to do dzieła z tymi oknami :) Kurcze ja mam termin za 13 dni ale jakoś nie czuję się jakbym miała niedługo rodzić. Brzuch mi się nie obniżył, fakt ciągnie mnie i się napina jak pochodzę ale poza tym nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski. Co do cc planowaną - to lekarz konkretnie powinien powiedzieć na jaki dzień i jaką godzinę- oni u siebie też mają jakiś harmonogram planowania cc , i każdą planowaną cc też zatwierdza ich ordynator . Jak ja 2 dni przed ostatnim ktg leżałam na kozetce przyszedł mój lekarz i ordynator i inni lekarze i mój lekarz powiedział jakie mam wskazania do cc i ordynator to zatwierdził :) I miałam przykaz dzień wcześniej lekką kolację do 18 .00 a w dzień porodu cc zero jedzenia i tylko wody trochę do picia, I konkretnie miałam na ten dzień i na ta godzinę się stawić . U mnie tak było i podobnie jest pewnie i indziej Mój M to nawet nie wie za co , do kiedy i ile się płaci rachunków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia- jak obskoczysz sąsiadów i nie urodzisz to wpadaj do mnie na mycie okien :) :) A dla mnie dziś koleżanka przywiozła łóżeczko dla maluszka i już mam materac- ma dzidzia gdzie spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju Dziewczyny!!!!!!Zjadłam uwaga: kolację, potem wypiłam całego kubusia, potem kinder bueno i jeżyki całe opakowanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie rozmawiałam z moją najstarszą siostrą i ona mi powiedziała, że jak była w ciąży to nie zauważyła żeby jej brzuch się obniżył ani nie miała szczególnych objawów zapowiadających ciążę. Wyskoczyła do sklepu po śmietanę zaczęła robić obiad i nagle odeszły jej wody. To był 38tc moja druga siostra też rodziła w 38tc i mama mi mówiła, że my wszystkie przyszłyśmy na świat przed terminem, więc mam nadzieję, że to rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutkaa28-> nie jesteś sama:P ja zjadłam pieczonych ziemniaków, później wypiłam chyba litr koktajlu truskawkowego, doprawiłam się niedawno bananem i pękam!! A brzuch to juz kompletnie! Nie wiem jak to przeżyjemy, już chyba poznałam przyczynę braku snu!! Brianka-> Jakby mały był dobrze obrócony, to też miałabym nadzieje na wcześniejszy poród, moja mam rodziła w 39tc, a siostra w 37! Nam jutro zaczyna się już 38tc, więc pośrodku rodu hehe;P Zobaczymy jak to się skończy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie i moją siostrę mama urodziła w terminie, moja kuzynka też w terminie przyszła na świat. Za to ja pierwsza będę mieć cesarkę. Chociaż z opowiadań mojej mamy jej poród(ze mną) był straszny, i praktycznie mnie ,,wycisnęli" nie chcieli robić cesarki a jeszcze chwila i by mnie nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka, z tego co wiem, to kiedyś nie cghuchali tak na zimne:) i odbierali porody ułożone miednicowo, wiec wcześniej był hard core:P teraz to często daja cc, żeby maleństwom nic nie groziło:) a taka jest prawda, że nie ma co gdybać, jak będzie chciało to samo wyjdzie hehe, no chyba, że sie wie kiedy itp:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×